Wpadłem na coś takiego, żeby do zasilania drukarek A4 z 6-ma kolorami użyć tuszy od starszego brata.
Wprawdzie traktuję pomysł w kategorii poysłów "genialnych, zwariowanych i takich sobie" (kto pamięta starego "Młodego technika"?), ale może coś w tym jest...
Byłaby to najtańsza w eksploatacji drukarka A4 z firmowymi tuszami