Wiem, że jest tu parę wątków o tym, ale rozpiętość potrzeb jest spora i rozpiętość propozycji też.
Ja zamierzam jedynie skanować filmy średnioformatowe czarno-białe. Zależy mi na jakości przede wszystkim, ale też na wygodzie, więc naoliwianie negatywów do skanera bębnowego mnie nie urządza.
Myślę albo o jakiejś dobrej klapie albo o jakimś dedykowanym do filmów (obsługa średniego formatu). Co polecacie?
Mam obecnie starego Epsona Perfection 2450 i nie wiem czy go podłączyć. Brakowało w nim ostrości i chyba z powodu szyby, w jasnych miejscach emulsji załamywało się światło i powstawało odbicie. No nie wiem, opisuję to z mglistych wspomnień, ale jakoś nie podnieca mnie ten Epson.
Czy jak kupię Nikona LS-9000 to zyskam znacznie więcej niż na najlepszej z klap? A może jest coś lepszego lub tańszego innej firmy? Jakaś Minolta? Kiedyś miałem ale do 35mm. Interesują mnie ostre skany, bo nie po to robię średnim formatem, żeby potem oglądać mydło. Kolor się nie liczy bo to będzie tylko cz-b.
Będę wdzięczny za pomoc, bo dawno wyskoczyłem z tego działu fotografii.
Szukaj
Skontaktuj się z nami