Całkiem przyjemny ten Citek, czytelny i w dobrym guście. Wskazówki takie trochę dziwne, ale mogą być.
Nowy nabytek @maro66 ?
Szukaj
Całkiem przyjemny ten Citek, czytelny i w dobrym guście. Wskazówki takie trochę dziwne, ale mogą być.
Nowy nabytek @maro66 ?
I owszem.
GFX 50S mk II, EOS RP
Time is meaningless, and yet it is all that exists.
Eee, nie. Seiko mam tylko jedno. Citizenów chwilowo trochę więcej.
GFX 50S mk II, EOS RP
Time is meaningless, and yet it is all that exists.
Ja nie mam ani jednego z nich? kurde tyle jest ciekawych zegarków że pensja prezesów nie starczy ...
Niestety...
GFX 50S mk II, EOS RP
Time is meaningless, and yet it is all that exists.
IMG_0078.jpg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
D800
Maki, możesz coś napisać o tym zegarku, z perspektywy czasu. Jak pracuje mechanizm ST-25, czy materiał koperty podatny jest na zarysowania, szkło etc. Będę wdzięczny
Jakieś ciałko, szkiełko i światełko, no i jeszcze nosidełko
Szkło mineralne, tak więc można porysować. Materiał koperty jest jak w większości dostępnych na rynku zegarków ze stali, tak więc również można porysować. Plusem jest wklęsła polerowana luneta, którą znacznie trudniej porysować niż taką wypukłą. Mechanizm. W moim szedł idealnie i nie miałem żadnych problemów, ale to loteria. Spotykałem się z uszkodzonymi już fabrycznie. Bywa różnie. Jak dobrze trafisz, jest OK.
GFX 50S mk II, EOS RP
Time is meaningless, and yet it is all that exists.
Pomijając wszelkie moralne rozterki związane z wszystkimi Parnisami, Steinhardami itp, co niektórym spać nie daje, a mi nie przeszkadza, uważam:
Za ten pieniądz (dałem ok 220zl) przysłowiowy zakup roku. Jakość wykonania bez pytań, szkło pięknie leciutko przydymione w kolorze kawy, lekko wypukłe. Koperta wycięta jak laserem, ładnie szczotkowana, indeksy równo naniesione. Mechanizm z komplikacją rezerwy - na razie bezawaryjnie. Punktualność w normie. Mój egzemplarz trafił mi się z ładnymi niebieskimi śrubkami widocznymi przez dekiel, ale podobno to nie reguła, a kupując nie bardzo miałem wpływ na to co przyjdzie. Pasek był jakiś byle jaki, używałem brązowej skory, ale obecnie żongluję paskami NATO, dużo łatwiej się dopasować do półsportowych „stylizacji”
Z racji tego, ze w sumie mam ponad 10 zegarków, używam go rzadko, wiec zużycie zewnętrzne niezauważalne, aczkolwiek w szufladzie wala się w jednym wielkim kłębowisku - pudełka, ani rotomatu się nie dorobiłem jeszcze - wiec tym bardziej jakość materiałów użytych oceniam wysoko. Jest naprawdę bardzo ładny, i mimo ze rzadko (latem częściej) - sięgam po niego z duża przyjemnością.
pozdrawiam Andrzej
Aaa, przypomniało mi się, że na starcie haczyla wskazówka minutowa o godzinową w pewnym momencie. Oddałem do normalnego zegarmistrza ( nie bateryjkowego) w celu podniesienia minutowej. Były problemy z odkręcaniem dekla - nietypowe trzy wcięcia, ale poradził. Po podniesieniu wskazówki - dalsze użytkowanie bezproblemowe.
Maro, o jakiej wklęsłe lunecie piszes?
Ostatnio edytowane przez maki ; 01-05-2019 o 21:08
D800
Skontaktuj się z nami