zielone ściany w pokoju a odcien barw na monitorze

[remnaj]

Witajcie
mam do was pytanko odnosnie kolorow monitora. mianowicie zamieszkalem na stancji w pokojuktory ma zielone sciany i ni jak nie moge "skalibrowac" monitora. w dzien gdy ustawie monitor w nocy wszystko staje sie zielone. w momencie gdy w nocy ustawie ok to w dzien przebija czerwonym. Moze jest ktos w stanie odpowiedziec mi czy to wina monitora czy jednak tych zielonych scian? jestem tak zdenerwowany co wieczor ze jestem w stanie przemalowac pokoj na bialo.
pozdrawiam Remik.
P.S. wybaczcie za bledy ale pisze w pracy. (na szybkiego)

[marszull]

proponuje przeniesc posta do komputery tam szybciej dostaniesz odpowiedz (jest caly watek o kalibrowaniu/kalibratorach)

[skulinski]

ze jestem w stanie przemalowac pokoj na bialo.

tak bym zrobił. nie wydaje mi sie aby problem lezal po stronie monitora.

a nawet jesli to nie wina scian, to bedziesz mial lepsze warunki do focenia w pokoju

Z półśrodków, moze warto zainwestować (zrobic samemu?) taki czarny kaptur na monitor.
Nie wiem o jakim monitorze mowa, ale wydaje mi sie ze do Eizo mozna dokupic.
Jednak nie jestem do konca pewny czy to pomoze, wydaje mi sie ze sporo tez zalezy od ustawienia monitora wzgledem okna, strony swiata na którą masz okno itp.

[Erie]

albo na szaro, ale neutralnie szaro

[swider]

albo na szaro, ale neutralnie szaro

I to jest najlepszy pomysl. Ja sobie nie wyobrazam pracy ze zdjeciami w pokoju z zielonymi scianami.

[Tom01]

I to jest najlepszy pomysl. Ja sobie nie wyobrazam pracy ze zdjeciami w pokoju z zielonymi scianami.

Znam człowieka, który pracuje ze zdjęciami w pokoju pomalowanym na ciemną purpurę. Da się jak widać, tylko trzeba mieć dobrze ustawiony monitor, nie na oko i wytłumaczyć sobie że to co on pokazuje to dobrze, a to co w ręku źle.

[Erie]

Znam człowieka, który pracuje ze zdjęciami w pokoju pomalowanym na ciemną purpurę. Da się jak widać, tylko trzeba mieć dobrze ustawiony monitor, nie na oko i wytłumaczyć sobie że to co on pokazuje to dobrze, a to co w ręku źle.

Tom, tak jak się znasz na monitorach tak teraz pisząc "da się, tylko trzeba mieć dobrze ustawiony monitor" pokazujesz, że nastawienie na sprzedaż zaczyna "odrobinę" cechować Twe wypowiedzi. Jezeli masz w miejscu pracy jakiś dominujący kolor ścian/ mebli itd i w związku z tym światło otoczenia ma jakąś barwę nie neutralną to obróbka i praca z projektami graficznymi/ zdjęciami jest mocno utrudniona lub wręcz niemozliwa w sensie uzyskania poprawnych wyników. Oczywiście teoretycznie wszystko się da - nawet będąc niewidomym da się robić projekty graficzne, a niesłyszacym komponować tylko... po co sobie życie utrudniać?

Spróbuj w zielonym czy purpurowym pokoju porównać odbitkę ze zdjęciem z monitora, a następnie jeszcze jakieś wydruki z paru różnych systemów druku i ocenić poprawnie ich zgodność bez użycia do tego zabawek za duże pieniądze - spektrofotometrów, stołów świetlnych itd, bo raczej autor tego wątku nie będzie miał ich do dyspozycji (porównaj od razu koszty i efekty działania tych zabawek z efektami i kosztami jakie da przemalowanie ścian na biało/ szaro - to nie będzie rząd, ale parę rzędów wielkości).

[Tom01]

Tom, tak jak się znasz na monitorach tak teraz pisząc "da się, tylko trzeba mieć dobrze ustawiony monitor" pokazujesz, że nastawienie na sprzedaż zaczyna "odrobinę" cechować Twe wypowiedzi. Jezeli masz w miejscu pracy jakiś dominujący kolor ścian/ mebli itd i w związku z tym światło otoczenia ma jakąś barwę nie neutralną to obróbka i praca z projektami graficznymi/ zdjęciami jest mocno utrudniona lub wręcz niemozliwa w sensie uzyskania poprawnych wyników.

Nic nie zaczyna cechować moich wypowiedzi. Praca z na monitorze nie jest dramatycznie zależna od koloru ścian. Dowodzi tego masa stanowisk w miejscach gdzie kolor ścian jest daleki od neutralnych. One nie wpływają na wyświetlanie monitora. Monitor tworzy barwę, nie światło otoczenia. Zdanie o prawidłowej regulacji sprzętu, nawiązuje do wypowiedzi kolegi, który reguluje go za każdym razem inaczej na oko, które jest oszukiwane przez dominantę powodowaną przez zielone ściany.

Spróbuj w zielonym czy purpurowym pokoju porównać odbitkę ze zdjęciem z monitora,

O przepraszam, o tym nie było mowy. Ponadto, proszę zauważyć, że uprzedzając wypadki, napisałem "to co on pokazuje to dobrze, a to co w ręku źle", czyli o możliwości pracy wyłącznie na monitorze wykluczając porównania na papierze.