Przejrzałem sobie inne wątki odnoszące się do tematyki fotografii odzieży, ale niestety wszystkie wątki dotyczyły "czym" robić zdjecia odzieży, a żaden nie odnosił się do tego, "jak" te zdjęcia robić.
Nie wiem tego jeszcze na 100%, ale być może będę robić zdjęcia ciuchów na potrzeby sklepu internetowego. Ze wstępnych rozmów wyniknęło, że chodzi o zdjęcia samych ciuchów (rozłożonych na płasko lub ułożonych na manekinie). Agencja reklamowa, która tworzy ten sklep jeszcze nie ma dokładnych wytycznych co do zdjęć, ale chcą ode mnie wyciągnąć jakieś informacje, żeby móc zaproponować jakieś opcje "klientowi".
W trakcie luźnej rozmowy starałem się dowiedzieć czegoś na temat specyfiki ciuchów czy rodzaju zdjęć, ale niestety za dużo nie wycisnąłem. Generalnie chodzi o stworzenie 1 zdjęcia dla 1 ciucha. Ponadto ludzie z agencji skłaniają się ku przentacji ciuchów na manekinie. Ponadto padło hasło o sktrukturze materiału i jego fakturze.
Dlatego chciałbym się czegoś dowiedzieć na temat specyfiki robienia samych zdjęć ciuchom, ewentualnie usystematyzować posiadane pomysły. Jakąś wiedzę z oświetlenia studyjnego mam, bywało się na szkoleniu Jacka_Z z oświetlenia studyjnego
Zakładam, że do wyciągnięcia faktury i struktury materiałów trzeba będzie zastosować światło boczne? Tak, żeby uzyskać efekt "ślizgania" się światła po materiale. Tylko, żeby efekt był dobrze widoczny lepiej będzie zastosować zmiękczone światło z softboxa, czy bardziej skupione z np. beauty disha (Na razie musimy sobie poteoretyzować, bo sprzęt studyjny dopiero do mnie przyjedzie)?
Kolejną rzeczą, którą musiałbym ustalić jest zastosowanie tła i odległosć manekina z ciuchem od tła. Nie wiem na ile można szaleć w tym temacie. Czy lepiej jest zastosować jednolite, białe i wypalone tło, czy możnaby pokusić się o zabawę np. z szarym tłem i do tego dorzucić np. lampę z założonym snootem, plasterm miodu i jakimś kolorowym filtrem, która będzie byłskać jakimś kolorowym gradientem na tło?
Jeżeli chodzi o białe tło, to jak np. fotografować białe ciuchy na białym tle (nie wiem na ile światło ślizgające jest w stanie odciąć taki obiekt od tła)?
Kolejny mój problem to kwestia światła kontrowego (kontry?) w tego typu fotografii. Stosować, nie stosować i dlaczego?
Przez to, że nie wiem jakie to będą ciuchy będę musiał się na wyrost zapytać o ciuchy z jakimiś świecącymi dodatkami, typu cyrkonie, brokaty, cekiny i inne babskie dodatki. Gdzieś czytałem, że tego typu ciuchy wyposażone w taki asortyment jest bardzo trudno fotografować, gdyż tego typu dodatki odbijają intensywnie światło, "wypalając obraz". Co trzeba zrobić, żeby takie świecidełka dobrze sfotografować, ale żeby nadal na zdjęciu zostały "ładnymi" dla potencjalnego odbiorcy świecidełkami?.
No i pozostaje także kwestia obróbki takich zdjęć. Jedynym narzędziem, które przychodzi mi obecnie do głowy jest filtr górnoprzepustowy do "wyostrzania zdjęć" i uwydatniania faktury materiału. Nie wiem czy coś jeszcze powinienem brać pod uwagę? Zastanawiałem się jeszcze nad wysotrzeniem kanału Jasności w przestrzeni LAB?
Nie wiem czy zapytałem o te ważne kwestie, ale może ktoś miał już do czynienia z tego typu fotografią i jest w stanie podzielic się doświadczeniami?
Wszelkie sugestie poparte zdjęciami lub układem lamp i sprzętu będą mile widziane
Do wykorzystania będzie sprzęt:
Lampy - 1x1000Ws, 2x500Ws, 2x200Ws
Modyfikatory: Okta 180cm;softy: 180x40 z gridem, 80x120, 60x60; 3xwrota; 1xBeautyDish 70cm z plastrem miodu i dyfuzorem oraz 2 blendy 5w1: 120x180cm.
Szukaj
Skontaktuj się z nami