Close

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 43

Wątek: notebook-wybór

  1. #21
    Oszczędny w słowach Awatar Domiks
    Dołączył
    07 2006
    Miasto
    Kraków/N.Sacz/Rzeszów
    Posty
    31

    Domyślnie

    Witam, nie napisałeś w jakiej cenie szukasz tego laptopika...

    Pomyśl jednak tez o produktach ASUS'a, miałem do czynienia z wieloma i z tej firmy laptopami bylo najmniej problemów.

    Laptop za 3500 zl to np: ASUS F3F-AP012 T2250( CoreDuo !!)/15.4/80 (SATA)/512/DVDSM/WI-FI/VID-CAM
    ASUS A6M-Q024 T64x2 TL50/15.4/80(5400)/512/DVDSM/VID-CAM/WI-FI
    Aby zobaczyć podpis naciśnij klawisz [F13]

  2. #22

    Domyślnie

    mac book apple. ma 13,3 " panorama. jest maly lekki a co najwazniejsze mozna na nim posadzic aperture 1.5. ten program to rewelka dla fotografow. mam na takim winde i mac osa natywnie. dziala to swietnie
    polecam

    olo
    Usunięto komercyjną stopkę - regulamin forum!

  3. #23
    Madziulek
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pdzran Zobacz posta
    Jurgen , to zobacz na Fujitsu-Siemens w Karenie , ma 12' matryce , lekki , 24 miesiace gwarancji.
    Kupilismy w pracy 2 sztuki i poki co fajnie dzialaja.
    Ja nie wiem jaki model kupiliscie ale nie polecam,miałam Fujitsu-Siemens C1020..kompletny złom
    wytrzymał 2 lata padł kompletnie..leży na półce ..sprzedam nawet na częsci ..kupi ktoś
    Robiony był kilka razy .
    Padła nie raz wtyczka od ładowania (nie wiem jak to się nazywa) koszt naprawy to 250 zł.
    cały czas problemy z napięciem
    Na matrycy wywaliło jakis pasek
    Grzał się tak że można było jajka smażyc
    Może miałam jakiś wadliwy model
    ale 1 rok użytkowania był super

    Cytat Zamieszczone przez habakuk Zobacz posta
    jurgen, przerabiałem asusa i hp. teraz mam toshibę i uważam, że matryca truebrite toshiby, czasem niewygodna - pseudoszklana, więc w mocnym świetle wszystko odbija - generalnie daje niesamowitą jakość przy oglądaniu/obróbce zdjęć. warto, tym bardziej, że wg sondaży, jakie zrobiłem przed zakupem (mam go prawie rok), do sklepów wraca najmniej awaryjnych toshib
    Cytat Zamieszczone przez tekus Zobacz posta
    Tez polecam Toshibe. Ostatnio karen mocno obnizyl ceny, ale promocje sa tylko do konca wrzesnia wiec warto looknac na ich oferte. W zeszlym tygodniu nabylem takie cus
    W innych sklepach najtansza oferta jaka byla to o ponad 200 zł drozej.
    Jak powiedzial eff Aristo to badziew, a HP podobnie jak Lenovo (dawny IBM) kompletnie mi nie podchodzil, czemu ich design zatrzymal sie 10 lat temu?
    Ale to juz raczej osobiste preferencje.
    I ja też polece Toshibe ,też kupiłam ...ponoc mało awaryjne
    Zgodze się co do matrycy truebrite, można sobie makijaż robic
    Ale pozatym matryca jest super oglądanie filmów, itp..bajka
    Troche skrzypi
    Narazie jestem zadowolona

  4. #24

    Domyślnie

    Jezeli chodzi o Notebooka nx7400.
    Jest on skierowany do klientow chcacych posiadac dosc mocny sprzet pod wzgledem Hardware oczywiscie, oraz mobilnosci. Wazy on okolo 2,5kg, takze mzsle ze to nie duzo.

    NX oznacza rowniez ze jest to klassa extra (lepszy od NC, gorszy od NW (chodzi o Hardware).

    Przeczytalem rowniez w jednym z postow ze odbija swiatlo. Odp. Taki ma Display i nie da sie z tym nic zrobic, no chyba ze kupi sie z innym.


    Jezeli intersuja Cie jeszcze mniejsze Notebooku, naprawde mobilne, masz do wyboru dwa nowe modele: nc4200 oraz nc2400. Sa one bardzo lekkie i powinny dosc sporo trzymac (bateria).


    Jezeli chodzi o defekty oraz gwarancje. Naprawde polecam kupno Notebooka z gwarancja 3 letnia. W Polsce bodajze jest to tylko gwarancja OFFSITE (Pick Up and Return). Oznacza to ze nawet jak popsuje Ci sie guzik to bedziesz musial wzslac Notebooka do naprawy.

    Defekty: dosc czesto mozna spodziewac sie wymiany plyty glownej w Notebookach HP. Jest to zwiazane rowniez z tym ze wszystko jest zintegrowane i nawet blacha sprawa wiazac sie musi z wymiana plyty glownej.
    Nie jest mozliwe jednak wypalenie sie dziury, tak jak gdzies to przeczytalem.
    Jezeli chodzi o Notebooka nx7400, narazie trudno mi jest ocenic jak czesto sie psuja, poniewaz jest to nowy model. Z doswiadczenia wiem jednak ze wychodza dobre modele HP pod wzgledem zawodnosci. NP. stary nx5000.

    Zawodnosc rowniez moze wiazac sie z uzytkowaniem Notebooka. Jest to sprzet mobilny i naprawde bardzo trzeba na nie uwarzac. Nawet mocniejsze stukniecie w stol, lub tez w Notebooka moze doprowadzic do defektu dysku twardego. Takze nie mozna stwierdzac ze cos jest czarne jak jest biale.
    Zdarzaja sie klienci posiadajacy Notebooka HP przez 4 do 5 lat, ktorzy musza wymienic tylko kabel zasilajacy.

    Jezeli chodzi o system. Uwazam ze warto dolozyc do systemu, niz kupno Notebooka jako FreeDOS. Moze sie wiazac to z pozniejszymi niemilymi niespodziankami ze strony Supportu, bo wtedy interesuje ich tylko Hardware, a o Software musisz martwic sie sam (nawet o sterowniki jezeli masz z nimi problem).
    Napisalem ze moze sie to wiazac, poniewaz jest to zalezne od osoby na ktora trafisz, ale nie jest to ich obowiazkiem zeby pomagac komus Software-owo.

  5. #25

    Domyślnie

    Troszkę długawy ten post, ale dodam coś od siebie. Z tego co sprzedałem, widziałem, miałem i serwisowałem to dla mnie są 4 firmy ( w kolejności):
    - Dell
    - IBM
    - Toshiba
    - HP vel. Compaq, Compaq vel. HP
    Usterki - najczęściej debilne umiejętności użytkowników (w głowie się nie mieści co oni potrafią zrobić i wymyśleć).
    I niech nikt się nie odważy pisać, że ta czy ta firma spadła, bo cos tam komuś poleciało. A wynalazki typu Lg, Asus czy Acer to niech w sieci MM sprzedają. Dla mnie się liczą te 4 firmy i je polecam.

  6. #26
    pebees
    Gość

    Domyślnie

    ruffio - to różnie bywa. Z tym, co się spotkałem w ciągu ostatniego roku, to na 20 delli 19 było w serwisie, na 7 toshib 5 w serwisie (matryce, dyski), a na 6 asusów w serwisie - żaden

  7. #27

    Domyślnie

    Eeee tam , wszystkie sa do niczego , bo maja baterie wybuchowe
    Dell , Lenovo , Fujitsu-siemens i jeszcze jakies 2 firmy.
    W sumie oceniaja , ze do wymiany 10 mln akku .... ladnie Sony dostanie w plecy ...

  8. #28

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ruffio Zobacz posta
    Troszkę długawy ten post, ale dodam coś od siebie. Z tego co sprzedałem, widziałem, miałem i serwisowałem to dla mnie są 4 firmy ( w kolejności):
    - Dell
    - IBM
    - Toshiba
    - HP vel. Compaq, Compaq vel. HP
    Usterki - najczęściej debilne umiejętności użytkowników (w głowie się nie mieści co oni potrafią zrobić i wymyśleć).
    I niech nikt się nie odważy pisać, że ta czy ta firma spadła, bo cos tam komuś poleciało. A wynalazki typu Lg, Asus czy Acer to niech w sieci MM sprzedają. Dla mnie się liczą te 4 firmy i je polecam.
    Ja dalbym IBM na poczatku.
    Kupilismy w pracy Dell-e i niestety design maja tak toporny , ze az nie chcialbym miec osobiscie go.
    IBM tez nie grzeszy elegancja ale modele z magnezowa obudowa sa bardzo wytrzymale.

  9. #29

    Domyślnie

    Kiladziesiąt latopów HP Compaq pod sobą i w większości płyty głowne wymienione. Reszta to kwestia czasu.
    Mamy kontrakt na gwarancję naprawy w następnym dniu na miejscu. W parktyce oczekiwanie tygodniami na części.
    Kilkakrotnie zmusiłem firmę do wymiany na nowy.
    Potworne problemy z wireless, spowodowane wadliwymi kartami Intel (zawieszały wszystkich użytkowników przyłączonych do danej anteny).
    Amatorzy – martwią się o sprzet. Profesjonaliści – martwią się o pieniądze. Mistrzowie – martwią się o światło.

  10. #30

    Domyślnie

    To ja juz wolę te mniej znane marki. Miałem tego towaru nie mało, ale takich problemów nie było nigdy. "Przerobiłem" takie wynalazki jak Hyundai, AST, California, Toshiba, Compaq, kilka Acerów, teraz dwa rózne modele Aristo i takich awarii nigdy nie było. Problemy oczywiście się zdarzały - o dziwo najwięcej ich było z Toshibą. A to się gdzieś przytarła obudowa i nieładnie wyglądała, bo wyłaziło szaro-bure tworzywo, a to ktoś nieumiejętnie otworzył i połamał zaczepy, a to wentylator był zbyt głośny, bo się zabrudził i trzeba go było oczyścić, nie chciała startować bez baterii i trzeba było co jakiś czas je wymieniać na nowe, ale żeby płyty, czy dyski wymieniać. Tego nie było nigdy. Największa awaria dotyczyła jednego z notebooków Acera - mniej więcej po roku rozwarstwiła się tasiemka do wyświetlacza i trzeba ją było wymienić, bo co jakiś czas ekran się przyciemniał - udało się ją wymienić jeszcze w ramach gwarancji.

    U mnie czas eksploatacji notebooka to około póltora roku, góra dwa lata. Poźniej przechodzi na zasłużoną "emeryturę" i przydaje się już głównie w ekstremalnie trudnych warunkach, gdzie łatwo o totalne zniszczenie, popalenie portów i takie tam. Moje notebooki w ogóle mają trudne życie, bo nie tylko warunki biurowe (choć tego jest oczywiście najwięcej), ale także hale fabryczne i inne takie przyjemne, czyste, ciche i spokojne miejsca, wibracje, temperatury pracy od 0 do 40 stopni i dziesiątki tysięcy przejechanych kilometrów. Wolę kupować notebooki mniej renomowanych firm, bo są zawsze tańsze i wcale nie gorsze, za to zmieniam je częściej. Poniżej pewnego poziomu oczywiście nie schodzę i to się sprawdza już od kilkunastu lat.
    Jacek

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •