7 marca odbyło się ostatnie wodowanie w historii Stocznia Szczecińskiej Nowa. Na wodę zszedł kontenerowiec „Fesco Vladimir”. Atmosfera była przygnębiająca.
1
2
3
Bez obiektywu szerokokątnego ujęcie od dziobu (z poziomu pochylni) było szalenie trudne
4
Fotoreporter GW w akcji
5
6
7
8
Wybijanie tzw. klatek obłowych, na których m.in. stoi kadłub
9
10
11
Stanisław Wiśniewski, dyrygent stoczniowej orkiestry, która przed bramą główną odegrała marsz żałobny
12
Trumna symbolizująca Stocznię Szczecińską złożona została przed tablicą upamiętniającą Ofiary Grudnia 70 (przy bramie głównej)
13
Roman Pniewski z Solidarności 80 podziękował szczecinianom za udział w wodowaniu. I popłakał się
Szukaj
Skontaktuj się z nami