200/2 jest dłuższym tele więc się zyskuje na zakresie. Innej opcji nie ma a przy dłuższych tele czasami trzeba otworzyć, bo czasy nie takie. A co takiego zyskuje się na zoomie o tak małej krotności? Zapewne nie muszę Ci tego tłumaczyć, ale sam mam słabą wyobraźnię i sprawdziłem sobie na symulatorze ile zyskuję na kadrze z takim zumem. Hmm
- - - - kolejny post - - - - - -
24-35/2 też na papierze wydawał się być mokrym snem ślubniaka. W dodatku kosztuje ułamek tego ile Canon zażyczy sobie za te wyimaginowane zoomy. Ale życie pokazało, że ślubniaki mimo wszystko wolą się "męczyć" z bardziej zgrabnymi stałkami.
Szukaj
Skontaktuj się z nami