Lightroom 5 nie widzi zdjęć

[lukasz_kk]

Mogła się zmienić litera przypisana do dysku, który podpinasz pod USB. Jeśli w laptopie miałaś np. tylko jedną partycję C:\, dodatkowo bez napędu optycznego (w nowych laptopach to chyba standard, jak miałaś laptopa z Win 8.1 to zgaduję, że nie był najnowszy, ale napędu optycznego mógł już nie mieć), to dysk USB po podpięciu do komputera miałby literę D:\.

Jak teraz masz stacjonarny i jedną partycję z literą C:\, i dodatkowo napęd optyczny z literą D:\, to dysk USB po podpięciu ma literę E:\, stąd LR może nie widzieć katalogów.

[kipcior]

Dodatkowo LR ma takie coś jak metadane i możesz to sobie zapisać do pliku dla każdego obrobionego zdjęcia. To tam jest zapis parametrów obróbki i to jest najważniejsze jak chcesz kopię robić, a nie plik z biblioteką. Zdjęcia do LR zawsze można zaimportować, a istniejące metadane wczyta wtedy automatycznie. Przy okazji działa to też w Photoshopie.

[Tryxi]

Zgadza się, na starym lapku dysk zewnętrzny miał literę D, na stacjonarnym ma literę G, ale kupiłam nowego lapka i mam na nim Win 10, gdzie dysk zewnętrzny ma literę E, mimo to Lightroom wgrany na nowego lapka "widzzi" nowoutworzony katalog na stacjonarnym i bez problemu załadował wszystkie foldery, zdjęcia i metadane do programu, więc chyba problem nie leży w zmianie litery przypisanej do dysku zewnętrznego na danym komputerze. Poradziłam sobie ze "ślepotą" Lightrooma na stacjonarnym, usuwając w Lr foldery, które były zaznaczone znakiem: "?" i importując je ponownie do programu. Metadane program automatycznie przypisał do właściwego zdjęcia tak jak dawniej i wszystko działa tak jak powinno, bez straty danych edycji.

- - - - kolejny post - - - - - -

Dodatkowo LR ma takie coś jak metadane i możesz to sobie zapisać do pliku dla każdego obrobionego zdjęcia. To tam jest zapis parametrów obróbki i to jest najważniejsze jak chcesz kopię robić, a nie plik z biblioteką. Zdjęcia do LR zawsze można zaimportować, a istniejące metadane wczyta wtedy automatycznie. Przy okazji działa to też w Photoshopie.

Masz zupełną rację, właśnie z wczytaniem do Lightrooma Biblioteki = Catalogu z metadanymi, które Lr zapisuje w Catalogu zapasowym miałam problem. Nic dziwnego, że działa w Photoshopie, przecież Lr, to produkt tej samej firmy i pełna jego nazwa to: Adobe Photoshop Lightroom