Faktycznie, one napędzają ten cały mechanizm, może dlatego są "odwrotnie".
Szukaj
Faktycznie, one napędzają ten cały mechanizm, może dlatego są "odwrotnie".
Niech ten wątek trwa do oporu. Te fotografie czyszczą głowę.
Dobre. Zeberek, patrzyłem na miniaturę i wiem od razu czyje to zdjęcie.
Snopki, mendle, kosa!
Chciałem kiedyś skosić trawę kosą bo nie znoszę kosiarki warczącej, ale ziemię podźgalem tylko.
Teraz w weekend na wsi często nie ma takiej ciszy, bo ludzie cyzeluja trawkę kosiarkami godzinami wokoło swoich domów, gdzie z jednej strony wita nas wybrukowane najfantazyjniejsza kostką poletko, żeby było miastowo.
@zeberek1 ja mam na odwrót. Uwielbiam polską wieś lasy, łąki i śródleślne polany. Nie przeszkdzają mi muchy końskie, kleszcze, komary czy strzyżaki (każdy z wymienionych to teraz według onetu czy innycvh portali śmiertelne zagrożenie dla życia ludzkiego). Życie w mieście to jeden wielki bajzel i syf . Wieczny hałas za oknem, gdzie nie spojrzysz to beton, brud i syf. Żadnego przyzwoitego zajęcia po za pracą człowiek mojego pokroju tu nie zazna.
Skontaktuj się z nami