Szukaj
Jak na takie zdjęcie (ułożenie modela, elementy sceny) to dla mnie zbyt mała głębia ostrości. Myślę, że miałeś zapas i ISO i przysłony przy tej skali odwzorowania.
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
Za przedmówcą - ja nawet na swoim D7500 nie wahałbym się iść w ISO1600 (biegli w obróbce / odszumianiu / pewnie poszli by i wyżej), co pozwoliłoby nieco zwiększyć głębię ostrości dzięki zmniejszeniu otworu przysłony.
Poza tym przyzwoicie.
"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."
http://commons.wikimedia.org/wiki/Windmill
Pstrykoaparat + obiektywy + okulary korekcyjne -10.5 dioptrii.
"Don Kichote to zły człowiek był..."
Dzięki za opinie. Macie rację, bo wkurzał mnie szum przy iso 1600 na poprzednich testowych fotkach wiec tym razem ustawiłem jedynie iso 400. Przysłona też ostrożne 6.3 żeby uzyskać jak najlepszą ostrość. No, ale tak jak wspomniałem to pierwsze próby po kilku latach więc muszę eksperymentalnie posprawdzać co i jak
Nikony
Myślę, że dla D750 szum do ISO 6400 jest OK, a co dopiero przy 1600. Nie mam doświadczenia z makro, ale nawet jeśli dla tego rodzaju zdjęć tolerancja dla zaszumienia jest niższa, niż dla fotografii okolicznościowej, to na pewno ten limit jest sporo wyżej niż 1600.
Pozdrawiam Krzysiek vel kojot. |Z6II|N24-70/2.8S|N70-200/2.8S|N24-200|ZTC-2.0x|S135/1.8|V40/1.2|N105/2.5| kojotowe.pl fikołki
Ktoś już za Ciebie zrobił te eksperymenty.
Poniżej 3 klatki znanego Ci pewnie przedmiotu, który dla lepszej oceny głębi ostrości rzuciłem na dywan, żeby nabrał włosia. Obrazki są z tego samego obiektywu (ale z formatu DX), więc będziesz miał niejakie pojęcie o skali głębi ostrości.
Acha - i nei przejmuj się mitami o strasznej stracie jakości w wyniku dyfrakcji. Jak widać niżej przy przysłonie przymkniętej niemal na maxa (w tej skali max to bodaj aż 59) ostrość dalej jest gdzie ma być, a GO jest jak na makro gigantyczna.
Ostatnio edytowane przez 2pompony ; 05-05-2021 o 14:48
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
dzięki Bombel, rzeczywiście nie ma jakiegoś dramatycznego spadku jakości, a tak jak wspomniałeś wszędzie tym straszą i chyba nigdy nie użyłem jeszcze powyżej f11
Nikony
Skontaktuj się z nami