Witam,
zdjęcie powstało jako swego rodzaju uzupełnienie do prelekcji Jima Herringtona, autora projektu i książki "The Climbers", w której zaprezentował portrety wykonane w przeciągu wielu lat najsłynniejszym amerykańskim (i nie tylko) wspinaczom. Przy okazji wizyty Jima w Polsce na Krakowskim Festiwalu Górskim, wraz z dwoma kolegami - Adamem Kokotem i Piotrkiem Deską zostaliśmy poproszeni przez organizatorów o wykonanie portretów naszym wybitnym postaciom ze świata wspinaczki i himalaizmu. Mi przypadł zaszczyt sfotografowania Krzysztofa Wielickiego, efekt tej sesji poniżej. Sytuacja była dla mnie niełatwa, ponieważ po pierwsze nie miałem zbyt wiele czasu na foty, po drugie w domu pana Wielickiego nie było - czego się spodziewałem - żadnych gadżetów, czy pamiątek z wypraw, żadnego "historycznego" ekwipunku, który mógłby mi pomóc zbudować scenerię czy posłużyć jako rekwizyt czy stylizacja, no a po trzecie byłem tą sesją nieźle zestresowany Aczkolwiek to już druga sesja portretowa - po naszej dwukrotnej Mistrzyni Świata i kandydatce na Igrzyska Olimpijskie w Tokio - Oli Rudzińskiej, kiedy wychodzę poza ramy moich głównych zainteresowań - fotografii sportowej i mam okazję portretować postaci tego formatu.
Szukaj
Skontaktuj się z nami