Najlepiej to w siebie wierzyć.
Faktycznie, te stawki nie muszą być prawdziwe, muszę poszperać za oficjalnymi cennikami.
Bo to ludzki sędzia był, a kolega na pewno niewinny.
Słyszałem o takich sytuacjach, ale nie wiem, czy to standardowa praktyka. Chociaż te koszty sądowe to też pewnie parę tysi, więc może na tym to wszystko polega?
Szukaj
Skontaktuj się z nami