aa faktycznieszacun za pamięć, że zapamiętałeś nazwę (lokalizację) wiatraka na jakimś zadupiu w Anglii
Szukaj
aa faktycznie
Robiłem właśnie backup katalogu z tego pleneru i zauważyłem, że zapomniałem o jeszcze jednym kadrze który miałem zamiar pokazać.
Przy okazji wypróbowałem nowy profil kolorystyczny aparatu, więc "koncepcyjnie" nieco się różni od poprzednich.
6.
lepiej kliknąć po natywną rozdzielczość (1600px)
Za dużo się tym nowym profilem bawiłem i nadpisałem przypadkowo wersje przeznaczoną do publikacji, którą w pospiechu przed wyjściem do pracy wrzuciłem - przepraszam za zamieszanie, poniżej na szybko odtworzona wersja, którą chciałem pokazać
Powyższy obraz wstydu powisi jakiś czas jako dowód mojego niedbalstwa po czym go usunę. Jeszcze raz sorry.
6a
dzięki Rafał, miło to usłyszeć od ciebie
Osobiście proporcje 16:9 mi tu nie pasują. Chyba standard małoobrazkowy, by się tu lepiej sprawdził. Ładnie obrobione kolorystycznie zdjęcia, fajne czas i miejsce, ale kadry nie za bardzo (jak już wspomniałem), a najbardziej 6 "nie leży", straszna w niej ciasnota (zakręt drogi ucięty w pół, drzewo ma za mało przestrzeni życiowej)
dzięki @rotor za konstruktywny wpis - twoja opinia o ile jest bardzo trafna, o tyle nie stanowi dla minie zaskoczenia - proporcje obrazka są zamierzone i świadomie zastosowane. Kadruję ciasno, bo mówiąc wprost lubię i doceniam detal, malutkie smaczki stanowiące o bogactwie i charakterze sceny. Czy przy okazji poświęcam formę? Pewnie tak, a jako że publikuje w zasadzie tylko online (swoich i znajomych ścian nie liczę) to takie proporcje znajdują swoje uzasadnienie.
Czy słusznie? Absolutnie nie wiem... ale doceniam, że dostrzegasz i zwracasz uwagę. Od ciebie właśnie się dowiedziałem, że nie słusznie - to cenna informacja. Dzięki
pozdrawiam
@-zahir-
To jest tylko moja skromna opinia, jeśli Ty tak czujesz i taki masz styl, to nie zmieniaj go, bo i tak wszystkich nie zadowolisz
Ale ciekawy jestem, jak potraktujesz następne prace. Pozdrawiam również
Najbardzoej podoba mi się to. że pokazałes miejsce ofotografowane do bólu z innej perspektywy... jakosciowo i technicznie bez zarzutu.... Kadrowanie(zawsze to będę powtarzał) kwestija gustu.
Ja państwu powiem, że ja pracuję cały czas, cały czas czegoś się uczę, bez przerwy.
Jakiś mondry ludek kiedyś powiedział, że nieroztropnym jest ten, kto robi jedno-dwa zdjęcie fajnemu motywowi i idzie dalej, miast wyczerpać temat do bólu, bo drugi raz okazja może się nie trafić
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami