Kwiatków parę...

[borregaard]

źródło

źródło

źródło

źródło

źródło

Uwagi mile widziane.
Pzdr
Andrzej

[borregaard]

Myślałem,że chociaż kolorki fajne.....
Pzdr
Andrzej

[Rafał_Sz]

Fajne kolorki

[borregaard]

Dzięki..
Pzdr
Andrzej

[lechupe]

najlepsze to to ze masz dystans
A co do kwiatków, wiesz rośnie ich mnóstwo, kto wie czy nie tyle samo ilu jest fotografujących ich ludzi...

Potencjalnie interesujace jest ta fotka z biedroneczką, choc szkoda, ze kwiatek uciety. Poza tym jak dla mnie to biedroneczka powinna byc czerwona, taki stereotyp.

Bardzo sympatyczna kolorystycznie jak i kompozycyjnie bylaby nastepna fotka, jakbys ten nieszczęsny koszyczek poza kadr lekko wyciepał.

pozdrawiam

[borregaard]

I co ja ,biedny żuczek, zrobię jak te biedrony,u mnie,są.....pomarańczowe....no prawie.
A koszyczek się.....nie załapał..
Pzdr
Andrzej

źródło

[aadamuss]

Hey. Jakiś taki duży bałagan i niepokój na tych zdjęciach. Nie uspokajają jak się je ogląda, raczej irytują. Pozdrawiam Adam

[borregaard]

Hey. Jakiś taki duży bałagan i niepokój na tych zdjęciach. Nie uspokajają jak się je ogląda, raczej irytują. Pozdrawiam Adam

Dzięki za komentarz. Nie było moim zamiarem przedstawianie "kołysanek",bo te można w każdym botanicznym atlasie i albumie zobaczyć...Mam prośbę o uzasadnienie na przykładzie oceny.."duży bałagan".Chcę unikać tego..Wiele osób oceniających używa tego określenia,ale niektórzy tylko mówią konkretnie o co chodzi...w konkretnym przypadku.
Pzdr
Andrzej

[bombel]

Mam prośbę o uzasadnienie na przykładzie oceny.."duży bałagan".Chcę unikać tego..Wiele osób oceniających używa tego określenia,ale niektórzy tylko mówią konkretnie o co chodzi...w konkretnym przypadku.

Widzisz, czasem ciężko przekazać odczucia, zwłaszcza, jak chce się je zwerbalizować krótko i węzłowato - a ludzie dziś mówią zdecydowanie krócej i mniej kwieciście niż kiedyś. Stąd potrzeba wysiłku u obu stron - mówiącej i słuchającej - jeśli przekaz ma być zrozumiały.

Dodatkowo wszyscy tutaj w niejakim stopniu posługują się pewnym kodem, w którym słowa lub wyrażenia nabierają specyficznych znaczeń - co jest istotne, jeśli się w taką zbiorowść jak to forum weszło, i jeśli chce się z takiego forum coś wynieść.

Duży bałagan w kadrze - takie sformułowanie dla większości osób tutaj jest nie tylko oczywiste, ale wręcz narzucające się. Stąd Twoje pytanie 'co to znaczy konretnie' wzbudza mieszane uczucia typu: co on, ślepy? Proszę Cię, w ramach próby porównaj dwa swoje zdjęcia: 1 i 2 i opisz nam dokładnie co sądzisz o tłach, podkreślam to - o tłach. Opisz jak bardzo zdjęcie ma czytelne plany, jak plan główny wyróżnie się z tła, czy to tło ma charakter spokojny czy hałaśliwy, czy zakłóca odbiór planu głównego - słowem wszystko co na ten temat możesz powiedzieć. Same tła, pamiętaj.

Dokonaj takiego wysiłku, a jeśli go dokonasz - ja obiecuję, że wtedy wytłumaczę Ci konretnie, co to znaczy 'bałagan'.

[aadamuss]

Hey. Andrzeju wiem, że łatwiej jest wytykać błędy niż samemu zrobić dobre zdjęcie Bombel opisał już wszystko w pełnej formie więc drugi raz nie ma co pisać. Za dużo szczegółow na tych fotkach, brak elementu który zwróci na siebie uwagę, wszystko raczej rozprasza. Pozdrawiam Adam