Julia i Anielka.

[Daga]

franz55, pokazałeś 49 zdjęć. Jeśli miałabym wybrać, to tylko 28 jest w miarę... Reszta to takie zwykłe pstryki - bez planu, przemyślenia, łapane na centralnym AF, a przez to nudne i mało ciekawe dla odbiorcy. Rozumiem, że dla Ciebie wszystkie zdjęcia mają jakąś wartość, bo wiadomo - dzieci.
Ale jeśli już decydujesz sie na pokazanie ich tutaj, staraj sie nie iść na ilość, tylko jakość. A jakość niekoniecznie oznacza "FX i kilka szkiełek".
Jakość to plan, pomysł i odpowiednia chwila.

[mihow]

Jeżeli mogę wtrącić swoje 3 grosze... Zgadzam się z opinią Daga... Ale... dodam jeszcze, że niektóre zdjęcia mają potencjał i można z nich wycisnąć jeszcze więcej... Na niektórych jest świetne światło, które odpowiednią obróbką można jeszcze lepiej wykorzystać...

Dla mnie nie jest istotne kto czym fotografuje. Czy to DX, FX czy kompakt. Jeżeli kogoś stać to niech ma i FX Liczą się dla mnie zdjęcia... Jest sporo centralnych zdjęć, trochę za ciasnych, niektóre wogóle bym usunął z albumu nawet... Lepiej wybrać 10 z tych 49 i je tutaj pokazać...

[Archibald]

Miałem tu sporo napisać, ale streszczę się tylko do podsumowania - ładny bokeh zdjęcia nie czyni. Przykro mi.

[franz55]

Dzięki za opinie i odwiedziny

50.

źródło

51.

źródło

[franz55]

nowy nabytek - nowe zdjęcia

52.

źródło

53.

źródło

[wasilewk]

Ostatnie zupełnie inne: jak by kto inny obrabiał... ...podoba się !

A w ogóle wszystkie bardzo fajne.

Pzdr.

[franz55]

no niestety starszy obróbkowy to nadal ja

[Umbra]

Wyjdź gdzieś z tymi dziećmi.

[Archibald]

nowy nabytek - nowe zdjęcia

I powiedz mi tak szczerze - co ten nowy nabytek Ci dał? Bo efekt finalny kompletnie nie różni się od wcześniejszych prac...

Zawsze mi się wydawało, że zmienia się puchę jeżeli dotychczasowa ogranicza jej użytkownika... albo jak się wygra w totka

[carac]

Dobrze by było (za Umbra) wyjść z dziećmi gdzieś w plener. Inne światło, klimat... Tak dla urozmaicenia. Pokazać coś nowego.