Szukaj
Nie owijając w bawełnę i prosto z mostu.
Bardzo słabe. Widać że Autor miał chęci i modelka się starała.
Efekt jednak jaki jest taki jest.
A że nie jest to kółko wzajemnej adoracji, tylko forum foto,to szczera opinia mam nadzieje nikogo nie urazi.
Jesli tak t z góry przepraszam.
Szary, cichy człowiek.
Biorąc pod uwagę zdjęcia nr 10-14 - tytuł serii "Moje dziewczyny" jest co najmniej zastanawiający...
Dominik
Fujifilm X10 | D90 | S 10-20 | T 28-75 | N 70-300 VR | N 35 | Metz 58 AF1 | Metz 48 AF1 l Lensbaby
flickr
sentymentalnie...mocno albumowo jest. i tylko tyle powiem
D700, N35/1.8, N50/1.8, S24-70/2.8, N85/1.8, T70-200/2.8, SB900
A mnie tam gdzie widać "brzuszek" i 1ka podoba się tak po prostu.
Dziewczyny z piórkami, to do przyrody
.
. . . - - - . . .
Bla, bla, bla
W pierwszej czesci podobaja mi sie kolory jesieni. Jednak zdjecia psuja zmruzone oczy modelki spowodowane patrzeniem pod slonce. "Duze ptaszki" na mnie wrazenia nie robia
więc i ja coś napiszę:
- numeruj zdjęcia - łatwiej będzie się o nich wypowiadać
- na większości zdjęć "swoją dziewczynę gatunku homo sapiens" ustawiałeś pod słońce, efekt: zmarszczone czoło, zamknięte oczy, krzywa mina - musisz przemyśleć jak postawić modelkę
- zdjęcia "swoich dziewczyn z gatunku ptaków z rodziny kaczkowatych" to raczej nie portret a przyroda
- jeśli mam wybrać - to wybieram numer 1
FX ...
Dziękuję za każde słowa krytyki. Proszę o argumentację i wskazywanie błędów. Jestem zwykłym amatorem, który kupił lustrzankę, bo spodziewa się dziecka i chce zrobić coś więcej niż komórką... Moja modelka nie należy do chętnie pracujących w tej roli. Uważa, że jest gruba i brzydka i nie chce dawać się fotografować.
PS. Ptakolce to bonus z tego wypadu.
Oj, musiałbym chyba naprawdę wstać lewą nogą i z migreną, żeby użyć do tych zdjęć określenia "bardzo słabe".
Fakt, te paskudne kaczuchy mogłeś sobie darować (chyba każdy fotoamator musi przejść przez ten etap, ale wierzę, że dojdziesz prędzej czy później do momentu, gdy sam pomysł fotografowania pospolicie spotykanego ptactwa będzie przyprawiał Cię o poranne mdłości).
Portreciki natomiast wychodzą Ci fajne. Nie jest to żadna mizdrząca się patyczakowata perfumirynda ze znudzonym przyspawanym uśmiechem nr 5. Twoja "Modelka" zachowuje się naturalnie. Mimo (nieco kokieteryjnej zapewne
To oczywiście wyłącznie moje osobiste zdanie, nie specjalizuję się póki co w portrecie (póki co to w ogóle nie wiem w czym
Pozdrowienia i życzę pomyślnego rozwiązania
Gęsi out... Mieszanie tematów, zwłaszcza słabo pokazanych, tylko pogarsza odbiór... W pierwszej chwili ma człowiek wrażenie, ze kupiłeś godzinę temu 1 lustrzankę i focisz wszystko, co się rusza...
Co do portretów:
teraz jest świetna okazja, dobre światełko i niezłe (całkiem kolorki)
postaraj się to wykorzystać - ale
- Nie foć w takim silnym słońcu (wnioskuję po mocnych cieniach)
- pamiętaj o WB
- kadruj z głową...
- nie wrzucaj zdjęć wprost z puszki... gdybys był nawet Avedonem, postprocesing być musi...
A tutaj próbka - po 20 sekundach w PS zdjęcie wygląda tak...
Przyznasz, że bardziej naturalnie...
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami