TOP67

Wypożyczenie samochodu za granicą wydaje się wielu osobom drogie i skomplikowane. Wcale tak nie jest, zwłaszcza w południowej Europie. Za wypożyczenie w Hiszpanii samochodu na 8 dni zapłaciliśmy 28 Euro. Dostaliśmy Hyundai i30 prosto z fabryki. Poniżej kilka informacji, jak to zrobić.

Szukam samochodu na wszelkich możliwych stronach. Do tej pory najtańsze były http://www.arguscarhire.com/ i http://rentalcars.com/. Ostatnio najtaniej jest na ryanair (tak naprawdę rezerwacja i tak jest w argus), zaletą jest rozliczenie w złotówkach i zwroty bez przewalutowania w przypadku rezygnacji. A warto sprawdzać ceny, czasami zmieniam samochód kilka razy przed wylotem.

Przy wypożyczaniu trzeba zwrócić uwagę głównie na dwie sprawy. Tankowanie i ubezpieczenie.

Sposób tankowania. Stosowane są 4 systemy

1. Pełny - pełny. Dostajemy samochód zatankowany pod korek. Oddajemy również zatankowany. Jedyne o co należy się zatroszczyć, to poszukanie stacji jak najbliżej lotniska. Za ew. braki wypożyczalnia może nas obciążyć z karty, na której mamy blokadę.
2. Pusty - pusty. Dostajemy samochód na rezerwie. Trzeba od razu podjechać do najbliższej stacji i dotankować. Nie warto pod korek, bo niekoniecznie jest to najtańsza stacja. Trzeba też policzyć ile zużyjemy, bo za pozostawione paliwo nie dostaniemy zwrotu.
3. Pełny - pusty bez refundacji. Dostajemy zatankowany samochód i musimy zapłacić za paliwo. Zwykle dużo drożej niż na stacji. Wypożyczalnia dolicza marżę lub opłatę za usługę tankowania. Za bak 50l wychodzi nawet 100 Euro. Za pozostawione paliwo nie ma zwrotu. Jest to istotne np. na Malcie, gdzie nie sposób wypalić całego baku w mniej niż tydzień.
4. Pełny - pusty z refundację. Odmiana punktu 3, ale za pozostawione paliwo otrzymamy zwrot. Oczywiście w dużym zaokrągleniu do dołu.

Ubezpieczenie.
Samochody z wypożyczalni są ubezpieczone od kradzieży i wypadków powyżej pewnej kwoty (1000-2000 Euro). Za drobne szkody płaci kierowca. Aby nie zapłacić, trzeba dokupić ubezpieczenie wkładu własnego. Jeśli chcemy ryzykować, to musimy dać depozyt w postaci blokady na karcie kredytowej. Jest to napisane w warunkach wypożyczania (co należy posiadać). Wielokrotnie widziałem turystów, którzy nie odebrali samochodu, za który już zapłacili, bo tego nie przeczytali. Albo przeczytali, ale niedokładnie, jak para francuzów, która miała tylko kartę płatniczą Carrefour. Mimo, że mieli wykupione własne ubezpieczenie i gotówkę wystarczającą na depozyt, to nie dostali samochodu. Musieli na miejscu kupić ponownie ubezpieczenie po 25 Euro za dzień (a samochód kosztował 5 Euro za dzień). Co należy zrobić?

1. Można wykupić ubezpieczenie w wypożyczalni. Ale jest ono bardzo drogie. Nie musimy się jednak niczym martwić. Nawet gdy nam ktoś porysuje samochód, to się nie przejmujemy. Oczywiście za wyjątkiem wypadku pod wpływem i mandatów.
2. Można zrezygnować z ubezpieczenie. Trzeba jednak dać depozyt w postaci blokady na karcie kredytowej. Nie może to być karta debetowa. Blokada nie przekracza kwoty 2000 Euro. Trzeba więc mieć limit na to pozwalający i co ważne odblokowany kanał płatności telefonicznej. Samochód należy bezwzględnie obfotografować zaraz po odebraniu i tuż przed oddaniem. łącznie ze stanem licznika. Wszelkie usterki nie zaznaczone w protokole należy koniecznie zgłosić.
3. Najlepszą metodą jest wykupienie własnego ubezpieczenia. Najłatwiej to zrobić na stronie wyszukiwarki samochodów. Koszt ubezpieczenia na arguscarhire to 25 zł za dzień, więc 4 razy taniej niż na miejscu. Mając takie ubezpieczenie, też trzeba zostawić depozyt w wypożyczalni (jak w pkt. 2). W razie szkody, wypożyczalnia potrąca nam za naprawę z karty i przesyła rachunek. Trzeba to wysłać do ubezpieczalni i dostaniemy zwrot.

Do tej pory tylko raz mi się zdarzyło skorzystać z ubezpieczenia. Dostałem zwrot w ciągu 3 dni, łącznie z różnicami kursowymi. Ubezpieczenie kosztowało mnie 100 zł, zaoszczędziłem 540 Euro.

Oprócz tych opłat mogą się pojawić dodatkowe i należy uważnie przeczytać warunki. Często dopłaca się za drugiego kierowcę, ale ma to znaczenie tylko w razie wypadku. Raz miałem opłatę lotniskową, za odbiór z parkingu przy terminalu. Również za oddanie samochodu w innym miejscu trzeba zapłacić. Czasami jest to od razu ujęte w cenie samochodu, a czasami pojawia się jako opłata dodatkowa.

Po wypożyczeniu samochodu, trzeba jeszcze przez kilka miesięcy sprawdzać wyciąg z karty. Mogą się bowiem pojawić mandaty, oczywiście z odpowiednią prowizją.