Close

Zobacz kanał RSS

jakubs

Hańba Poczcie Polskiej ;)

Oceń wpis
Jakiś czas temu posłałem paczkę o wartości o 500zł, dosyć często posyłam takie paczki Pocztą i nie było nigdy problemu... Tym razem paczka zaginęła vel ukradli ją. Złożyłem reklamację na którą dostałem odpowiedź pozytywną: Poczta pytała jakiej wartości była paczka, bo przysługuje mi odszkodowanie. Odpisałem. No i przyznali mi odszkodowanie wysokości 10 krotności kwoty nadania.
Okazuje się więc, że drogich rzeczy lepiej pocztą nie wysyłać, chyba że ubezpieczone...
Kategorie
Bez kategorii

Komentarzy

  1. Awatar villemo117
    moja koleżanka pracuje w w/w instytucji, i śmiała sie kiedyś, że pełno ludzi wysyła kupony na rożne promocje, np kubeczki thibo, szklanki coca-c. itp, a jeśli się załapią i wylosują już taką rzecz, nie zawsze dociera ona do odbiorcy... powód? nikt tego nie sprawdza, przesyłki są często oznakowane mianem reklamowych, i dzięki temu cały oddział paniuś pije sobie kawkę w firmowych kubeczkach. smutne...

    swoją drogą uważam, że jak kogoś swędzą łapki do takich rzeczy- co z tego że gratisowych- w pewnym momencie może sobie przecież pofolgowac...i paczuszka zaginęła...
  2. Awatar pn
    Ja mam z poczta bardzo zle doswiadczenia, pare przesylek mi zaginelo, nawet tych ubezpieczonych i sledzonych. Zaginely juz po stronie polskiej. Pani na poczcie w Wiesbaden juz za pierwszym razem ostrzegla mnie, ze w Polsce paczki gina, nie wierzylem, dopoki sie nie sparzylem. teraz wysylam GLSem, zawsze wszystko dochodzi, standardowe ubezpieczenie w cenie jest duzo wyzsze niz na poczcie.
  3. Awatar Rycerz
    ja tam sie nie moge doczekac aż zwolnią połowę nierobów na poczcie [byłem listonoszem to wiem co piszę] i wprowadzą zdrową rynkową konkurencją...dla korzyści klienta i dla korzysci poczty, która się od razu poprawi...
    ja wole dołożyc ze swoich i wysłac kurierem do kogoś niż słac coś troche taniej pocztą...zresztą bojkotuję ją tak mocno jak mogę...
  4. Awatar jakubs
    Moje doświadczenie jest inne... fakt tylko raz w życiu zagineła moja przesyłka i było to na poczcie, ale jeśli chodzi o delikatność w obchodzeniu się z paczkami, to zdecydowanie lepsze zdanie mam o poczcie niz firmach kurierskich, zresztą konsultowałem się z osobami, które masowo ślą różna żeczy i potwierdzały tę opinię.
  5. Awatar SlaWasII
    A propos obchodzenia się z przesyłkami. Jakiś miesiąc temu, jak śnieg stajał na posesji, żona znalazła przed domem walające się listy adresowane do mnie. Listonoszowi daleko było pokonać kilka schodków do skrzynki...
    Śmieciarze jak jeżdżą po śmieci, to kubeł zawsze postawią na środku wjazdu do posesji - ale to prości ludzie i im mołosiernie wybaczam.
    Ręce opadają. Polak narzeka na innych, a sam swojej pracy nie umie wykonywać sumiennie. Smutne.