PDA

Zobacz pełną wersję : Prawa autorskie a osoby trzecie



tatlpz
21-05-2009, 13:19
Hej jak to wlasciwie jest. Powiedzmy ze mam umowe zmodelka co do wykorzystania wizerunku. Czyli foty sa moje, moge wykorzystywac itd. A co jesli chce sie umowic z grafikiem ktory robi dla mnie obrobke ze nic mu nie place ale za to on tez ma prawa do tej foty. Czy wtedy modelka tez sie musi zgodzic? Wiem wiem prawa autorskie sa niezbywalne itd itp ale wiecei o co chodzi

jacek.gold
21-05-2009, 13:23
a czy zakład fotograficzny dający zdjęcie na papier też ma prawa autorskie do odbitki?
idąc takim torem to każdy kto w jakikolwiek sposób przyczynił się do powstania pliku czy odbitki powinien mieć prawa autorskie ;)
wizażystka asystent od blendy czy inna osoba na planie również

tatlpz
21-05-2009, 13:29
halo halo nie rozumiemy sie. Ja jako fotograf mam do nich prawa. Modelka ma prawo do wizerunku. Ale co jesli chce komus udostepnic foto do obrobki w zamian wlasnie za mozliwosc ich wykorzystania. Czyli grafik umiesci sobie to foto w portfolio i powie ze obrobka to on

wilus
21-05-2009, 13:34
gorzej jak zacznie handlować Twoimi fotami

charll
21-05-2009, 13:35
Ale to można uregulować umową.

tatlpz
21-05-2009, 13:37
dalej mijacie sie z moimi myslami :) Czy na taki patent musi sie zgodzic modelka?

jacek.gold
21-05-2009, 13:37
w zależności jaką podpisujesz z modelką umowę jest tam zazwyczaj paragrafik że możesz wykorzystywać zdjęcia na wszelkich polach eksploatacji więc też i możesz je podarować grafikowi a to na jakich zasadach to zrobisz będzie już umową między wami co jednak nie zmienia tego że prawa autorskie mu się do zdjęcia nie należą a raczej do zastosowanej obróbki więc też zamieszczając zdjęcie powinien zaznaczyć że autor taki a taki (choć to zależy od waszej umowy poniekąd) a obróbka jego


dalej mijacie sie z moimi myslami :) Czy na taki patent musi sie zgodzic modelka?

jeżeli podpisałeś umowę jak powyżej to nie

Al Bundy
21-05-2009, 15:37
jesli chce komus udostepnic foto do obrobki w zamian wlasnie za mozliwosc ich wykorzystania. Czyli grafik umiesci sobie to foto w portfolio i powie ze obrobka to on

To chyba właśnie sam sobie odpowiedziałeś prawda? Nie rozumiem czegoś? Skoro on fotę przerabia za Twoją zgodą i ma Twoją zgodę na wykorzystanie to czego nie rozumiesz? Modelka już Ci zgodę wyraziła więc skoro tak i masz prawo robić co dusza zapragnie i na to samo się zgadzasz później...

charll
21-05-2009, 19:55
Ale co jesli chce komus udostepnic foto do obrobki w zamian wlasnie za mozliwosc ich wykorzystania. Czyli grafik umiesci sobie to foto w portfolio i powie ze obrobka to on

To jeszcze nie jest wykorzystanie. To tylko umieszczenie w portfolio. Gdyby zaczął to zdjęcie sprzedawać.

Jacek_Z
22-05-2009, 23:27
Powiedzmy ze mam umowe zmodelka co do wykorzystania wizerunku.
??? co to znaczy: "powiedzmy, że mam umowę" ?
jak ona brzmi?
jeśli to umowa w rodzaju pozowanie za zdjęcie to wg mnie nie możesz dać uprawnień komu innemu (grafikowi)
wszystko zależy jak brzmi twoja umowa z modelką, jak jej nie znamy (i to w szczegółach) to nie możemy napisać nic sensownego

przenosze do innego działu

piter670
22-05-2009, 23:44
Straszliwie nieprecyzyjnie sformułowany temat.

1. jeżeli podpisałeś umowę z modelką, w wyniku której majątkowe prawa autorskie do utworu na określonych polach eksploatacji przysługują Tobie 2. jeżeli precyzyjnie uregulowałeś z modelką prawo do wizerunku, to:

zawsze możesz udzielić licencji wyłącznej lub niewyłącznej na wykorzystanie utworu na określonych polach eksploatacji osobie trzeciej.

freefly
23-05-2009, 00:21
dalej mijacie sie z moimi myslami :) Czy na taki patent musi sie zgodzic modelka?

prawo autorskie

Art. 81. 1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.


Jeśli modelka podpisze umowę w której nic nie ma na temat jej wizerunku i weźmie za to pieniądze, to możesz z fotkami robić co chcesz.
Jej problem, że nie zastrzegła sobie ochrony wizerunku. Wiedziała co podpisuje. Ignorantia iuris nocet-nieznajomość prawa szkodzi.

Jacek_Z
23-05-2009, 01:45
Ale czy wzięła pieniądze? Autor nie pisze na jakich zasadach się umawiał z modelką, a to podstawa.

arturs
23-05-2009, 10:53
prawo autorskie

Art. 81. 1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.



Ale czy wzięła pieniądze? Autor nie pisze na jakich zasadach się umawiał z modelką, a to podstawa.

Ale też nie jest powiedziane w przywołanym artykule PA że muszą to być pieniądze.. IMHO wystarczy że będą to zdjęcia w układzie np. "W zamian za pozowanie modelka otrzymuje odbitki do portfolio.." i to wystarczy żeby wyczerpać znamiona "zapłaty za pozowanie".. Ale faktycznie autor powinien sprecyzować co ma w umowie

Jacek_Z
23-05-2009, 19:35
Ale też nie jest powiedziane w przywołanym artykule PA że muszą to być pieniądze.. IMHO wystarczy że będą to zdjęcia w układzie np. "W zamian za pozowanie modelka otrzymuje odbitki do portfolio.." i to wystarczy żeby wyczerpać znamiona "zapłaty za pozowanie".. Ale faktycznie autor powinien sprecyzować co ma w umowie
Wg mnie nie. Czy w układzie "pozowanie za zdjęcia" zdjęcia dostanie modelka na papierze, czy na CD, to nie zmienia zasady, że prawo do posługiwania się zdjęciami do portfolio mają modelka i fotograf (a czasami także inne osoby biorące udział w sesji - stylistka, fryzjerka).
Zapewne modelka woli lepiej obrobione zdjęcia niż "surowe" i nie będzie problemu. Wystarczy rozmowa z modelką - dlaczego najprostsze postępowanie nie jest brane pod uwagę? Co ona na to mówi?
Pytanie o prawo oznacza chęć działania niezależnie (nawet wbrew) stanowisku modelki. W czym problem?

mOSAd
24-05-2009, 02:02
Proponuję to: http://www.obiektywni.pl/czytelnia/artykul-406-0.php. Znajdziesz tu wyraźnie napisane, że w większości sytuacji, po pierwsze obróbka może być wykonana przez osobę trzecią, po drugie, że to autor praw do zdjęcia decyduje co z nim zrobić w ramach dostępnych pól eksploatacji (wizerunku modelki). Czy fotograf umieści zdjęcia na swoim blogu, czy na forum NKP, czy w przepisach kulinarnych, lub serwisie erotycznym - nie ma znaczenia. Jeśli będzie chciał umieścić zdjęcia na serwisie wizażystki, która robiła wizaż, czy gościa od obróbki - nie ma problemu. Jeśli wyręczy go w tym kto inny - też nie ma problemu. Jedyny problem jaki mógłby być, to że:
a) modelka wyraźnie nie wyraziła zgody na publikację wizerunku w danym zastosowaniu (np. zezwala tylko na portfolio autora zdjęć)
b) autor praw do zdjęcia (fotograf) nie wyraził zgody, by zdjęcie się pojawiło w jakimś miejscu
To autor zdjęcia decyduje co z nim zrobić, o ile nie przekraczane są granice publikacji wizerunku modelki (i nie wchodzą w grę pieniądze). Ja tak to rozumiem.

W praktyce raczej to rozmowa ze wszystkimi stronami zainteresowanymi powinna być jednak tym pierwszym elementem.
EDIT: Acha jeszcze jedno.... autorowi zwykle przypisuje się prawo do dowolnego wykorzystania całości lub części zdjęcia w różnego rodzaju kompozycjach, połączeniach z innymi elementami, w innej obóbce itp. Można natomiast, jeśli modelce na tym zależy podpisać umowę inaczej - tak, że ona autoryzuje zdjęcia już wykonane i obrobione - to jest tylko umowa - między stronami, tu nie ma ścisłych reguł przecież.

Jacek_Z
24-05-2009, 02:24
a) modelka wyraźnie nie wyraziła zgody na publikację wizerunku w danym zastosowaniu (np. zezwala tylko na portfolio autora zdjęć).
generalnie na tym polega pozowanie za zdjęcia, fotki sa tylko do jej i fotografa portfolio.
przy pozowaniu za pieniądze sprawa się ma tak jak mówisz, z jednym wyjątkiem, z tym serwisem erotycznym to już niekoniecznie, często jest zapis o dobrym imieniu, a publikacja w takim serwisie to byłoby naruszenie takiego punktu.

mOSAd
24-05-2009, 03:12
generalnie na tym polega pozowanie za zdjęcia, fotki sa tylko do jej i fotografa portfolio.

Jeśli tak jest to opisane w umowie, to nie da się tego rozszerzyć na portfolio innych osób - sprawa prosta. Czyli wracamy do punktu wyjścia - sposobu sformułowania umowy, lub jej domniemania w przypadku przyjęcia wynagrodzenia. Ale tu już jest tak śliska sprawa, że raczej byłbym ostrożny.
Można z jakimś tam prawdopodobieństwem powiedzieć, że zdjęcia umieszczone gdzie indziej (nie tylko portfolio autora), po pierwsze nie zaszkodzą modelce (wszak to to samo zdjęcie), ani jej wizerunkowi. Do tego jest to wykorzystanie niekomercyjne, zatem jakiekolwiek roszczenia są trudno egzekwowalne, a i tak wcześniej obowiązuje wezwanie do naprawienia szkody, czyli usunięcia zdjęć z danego serwisu, oraz zadośćuczynienia. I z tym ostatnim pewnie jest największy problem, zarówno w ocenie kwoty jak i egzekucji.
Jeśli natomiast byłyby to zdjęcia z innym retuszem, na przykład sławne "przed/po" retuszu, będące wizytówką osób obrabiających zdjęcia, to według mnie takie wykorzystanie (jeśli krzywdzące) jest absolutnie nieetyczne i nie dające się podciągnąć pod prawne ramy. Godzące w dobre imię modelki, zatem tu już nie tylko publikacja wizerunku wchodzi w grę, ale ochrona dobrego imienia, czci, a odszkodowania z tego tytułu raczej nikt by nie chciał płacić.
Krótka odpowiedź - lepiej nie kombinować. To tak jak ze zdjęciami dzieci - masz wątpliowości - nie rób (nie publikuj) pod żadnym pozorem.