Zobacz pełną wersję : Wyświetlacz D70 i jego zabezpieczenie
Do tej pory używałem osłonki ale postanowiłem coś zrobić aby aparat mniej się rzucał w oczy i kupiłem sobie folię zoran. Bawiłem się w wycinanie z godź tak aby było idealnie i nakleiłem po czym stwierdziłem, że nie jestem zadowolony w 100% ale było prawie idealnie., jednak podczas dokładnego polerowania udało mi się folię zarysować :shock: . Zrobiłem więc test na odporność i niestety stwierdziłem, że ta cudowna folia też się rysuje. Odkleiłem to coś (na szczęście zeszło bez pozostawienia żadnych śladów) i postanowiłem sprawdzić, czy sam wyświetlacz też tak łatwo się rysuje. Okazało się że jest 100 razy bardziej odporny na zarysowanie niż osłonka oraz folia. Postanowiłem, że od tej pory będzie goły wyświetlacz. Czy ktoś z was ma już od dłuższego czasu goły wyświetlacz? jak z rysami?
postanowiłem sprawdzić, czy sam wyświetlacz też tak łatwo się rysuje. Okazało się że jest 100 razy bardziej odporny na zarysowanie niż osłonka oraz folia.
Bardzo jestem ciekaw tego sprawdzania :lol:
Można powiedzieć: "gwałt na żywym organiźmie" . Chwała Bogu, że Bogu dzięki, bo jakby tak nie daj Boże, to niech Pan Bóg broni...
Eeee bez przesady, sprawdzałem dość ostrożnie, nie tam zaraz cyrklem :) , wyświetlacza nie udało mi się porysować w normalny sposób a folię tak. Jeszcze raz pytam, czy ktoś z was używa D70 bez osłonki?
NIet.NIemam zamiaru.Oslonka z tylu wyswietlacza D70 jest Sexi :> Nigdy niezdejme.
tak trochę z boku, to nie wiem czy nie bardziej rzuca się do oczu napis NIKON.. "czy ktoś próbował go zmazywać?" :mrgreen:
ps. ja mam osłonkę. nie przeszkadza a pomóc może w nagłej sytuacji.. może np. gwałtownego kontaktu osłonka - twardy przedmiot? sam nie wiem :wink:
TRenciak
19-02-2005, 13:38
popieram przedmówców... osłonka spisuje sie idealnie... a jak sie zarysuje.. myk do najblizszegop sklepu Nikona.. i za niewielkie pieniądze mamy nową osłonkę!!!
Uważam że nie warto ryzykować bo będziesz tego tylko żałował.
Apropo.. ile kosztuje taka oslonka jakl bym chcioal kupic nową!?
heh a pierwsze co bylo u mnie po wyjeciu aparatu z pudła to osłonka out :)
To napisz czy są jakieś ryski
Od 1/2 roku używam bez żadnych osłonek oraz folii i nie mam żadnego śladu. Wcześniej 1 1/2 roku używałem S2 bez osłonek i sprzedałem jak nówkę ;)
Osłonka bardzo mi się nie podoba, więc ją zdjąłem - kupiłem 2 rodzaje folii - to nie to. Od dawna nie mam żadnego zabezpieczenia na wyświetlaczu LCD - i żadnych śladów, a nawet gdy pojawi się tam jakaś ryska to co ??? Nie rzutuje to przecież na jakość zdjęć. Widziałem dawno temu pilota w woreczku foliowym, a teraz też zdarza się czasmi spotkać
UWAGA !!! KONKURS !!!
Dwóm pierwszym osobom, które przyślą do mnie maila na irekka@o2.pl folia gratis !!! (kupiona na allegro - CROCFOL)
a ja w 300d nie miałem folii i w australii dorobiłem się dwóch małych rysek. A kiedy chciałem sprzedać gada, to usłyszałem: "uu, trochę dużo tych rysek..."
wniosek: lepiej nie mieć rysek niż mieć. a skoro osłonka nie przeszkadza to znaczy, że.. pomaga :wink:
no chyba, że ktoś jest super estetą lub.. po prostu mu się to nie podoba. każdemu wg jego potrzeb :wink:
DODAŁEM:
no ok, znalazłem jeden mankament tej osłonki. kiedy patrzę przez wizjer to dmucham pod nią nosem i wyświetlacz zachodzi mi mgiełką :mrgreen:
:) Mowicie o tej oryginalnej oslonie z zestawu ?? Moze widzieliscie taka:
http://agito.pl/index.php?pid=9785&cid=1&p=
Nie jest tania ale moze znajdzie sie gdzies tansza :wink:
Wraz z dekielkiem z napisem Nikon podnosza sie taze boczne oslonki co ulatwia przegladanie fotek w sloneczny dzien.
Pozdrawiam wszystkich forumwiczow !!! Takze tych ktorzy "bawia" sie na warsztatach w Łodzi !!! :mrgreen:
Anonymous
19-02-2005, 23:11
a ja swoją osłonkę zgubiłem....
czy ryski są, hmm nie wiem, sprawdzę, za to notorycznie brudzę nosem szybkę (tak - jako jeden z nielicznych focę patrząc prawym okiem ((-: )
A osłonkę chyba kupię nową i przywiążę żyłką ((-: jak jeden kolega z forum.
Ogólnie używam aparatu dość ekstremalnie - np. na zjeździe z Pradziada na biegówkach, i z aparatem z przodu na kurtce i na pasku - a kurtka ma metalowe klipsy, a i wywrotki się zdażają - więc chyba i zorina i osłonkę wciągnę - lepiej zapobiegać niż leczyć, a tu się da akurat dość tanio...
Aparat przyznaję dostaje w kość - jak juz focę to przy minus kilkunastu, albo z zaspy, ogólnie ostro (-: ale bez jaj po to go kupiłem aby używać (-:
A co do unikania spojrzeń - zamalowaliśmy napis NIKON na aparacie i dekielkach od obiektywów (pisakiem czarnym do płyt - niby niezmywalny ale schodzi )-: )
AAA i srebrny napis D70, pasek zmienimy na jakiś czarny i będzie ok - nie rzuca się w oczy - no może odgłosem - ale to w uszy ((-:
pozdro
pj
dość szybko zrezygnowałem z dekielka - kupiłem folie crocfol. Była bardzo dobrze przycięta - w sumie otrzymałem 4 komplety na oba wyświetlacze. Z jednego kompletu dociąłem folię na lampę błyskową. Folia dobrze spełnia swoje zadanie - nie zniekształca barwy i obraz jest bardzo wyraźny. Czy chroni wyświetlacz przed rysami ? chyba tak :-) Napewno nie uchroni przed uderzeniem - tu lepszy będzie dekielek.
Proponowanego dekielka z klapkami - nie zamierzam kupować, gdyż bardzo często bezpośrednio po zrobieniu zdjęcia sprawdzam histogram, a dekielek ten należałoby otworzyć i ponownie zamknąć - zbyt długo to trwa....
pozdrawiam
Grzesiek
heretique
20-02-2005, 00:12
Parafrazując pewną często słyszaną wypowiedź:
"Do ochrony wyświetlacza służy torba, a nie plastikowa osłonka"
;-)
Naprawdę nikt nie chce za zupełną darmochę dociętej folii na d70 (crocfol) ???
To przeczytaj mój poprzedni post - to jest aktulane.
Zorba ta osłona kosztuje 138 PLN!!! Ja taka z kosztami przesyłki kupiłem za 105PLN. Pasuje idealnie a działa jeszcze lepiej. I tak jak ją reklamują ukrywa trochę prawdziwą tożsamość naszego aparatu:) Z zamknieta wyglada jak "zwykła" lustrzanka:)
Pozdrawiam
Ja taka z kosztami przesyłki kupiłem za 105PLN. Pasuje idealnie a działa jeszcze lepiej.
Prosimy -miejsce zakupu :D
Anonymous
25-02-2005, 20:17
Nie rozmumiem rozumowania. Po co osłonka? Zeby następny a nie ja cieszył się z wyswietlacza? Kupując samochód nie zakładasz worków na siedzenia bo to nie estetyczne - to samo z aparacikiem :) To moze zeby nie porysowac aparatu do wora z nim? Tylko dziurka na oko i druga na szkło hehehehehehehe....
Powaznie nie rozumiem was wszystkich - aparat ma mnie cieszyc a osłonka w tym przeszkadza.
Masz racje horch, te oslonke mozna kupic taniej np. na Allegro i zapewne tam ja kupiles. Mnie na razie wystarcza ta oryginalna z zestawu bo jeszcze jej nie zgubilem :wink: Ta czarna jest alternatywa dla tych, ktorzy nie maja oslonki a chcieliby jakos chronic wyswietlacz (zreszta jest wielu takich co nie chca go chronic bo i po co :wink: ) Pozdrawiam !!!
Powaznie nie rozumiem was wszystkich - aparat ma mnie cieszyc a osłonka w tym przeszkadza.
To kupiłeś D70 dla wyświetlacza? :) . Poniewaz ja głównie robie zdjęcia a nie przegladam menu a mam dość niezgrabne paluchy i poprostu niechce przez swoja lub czyjąś głópote uszkodzić dosc kosztowny aparat kupiłem zamykana osłone i mam luz psychiczny :D
Pozdrawiam
Anonymous
26-02-2005, 14:14
Nie wydaje mi się aby ktoś kto tak się przejmuje wyświetlaczem miał luz psychiczny :D A skoro nie uzywasz wyswietlacza to po co go tak chronic - przeciez tylko pstrykasz :mrgreen:
jasne, docinajcie sobie.. przecież właśnie o to tu chodzi... ehhh :roll:
A ja tylko pytałem, czy się wyświetlacz rysuje jak nie ma zabezpieczenia :) :) :) a tu proszę, jedni wolą to drudzy wolą tamto.... dobrze że D70 jest tylko w jednym kolorze :) bo wtedy byłoby, że np. srebny się mniej nagrzewa na słońcu itd.
uch... narzekacie. ja to bym chcial miec taka oslonke, zeby nie syfic wyswietlacza. po prawdzie, to LSD jest potrzebne tylko do sprawdzenia histogramu i znacznie rzadziej: do jakiejs zmiany parametrow, formatowania karty, wlaczenia/wylaczenia MLU.
oslonka dobra rzecz. lepiej miec niz nie
LSD jest potrzebne tylko do sprawdzenia histogramu i znacznie rzadziej: do jakiejs zmiany parametrow, formatowania karty, wlaczenia/wylaczenia MLU.
w rzeczy samej, po LSD histogram zawsze wygląda pięknie (tak myślę), natomiast żeby już coś nastawić i to z sensem to faktycznie gorzej.. no, zawsze za to można pogadać z aparatem :lol:
BP,NMSP :wink:
w rzeczy samej, po LSD histogram zawsze wygląda pięknie (tak myślę), natomiast żeby już coś nastawić i to z sensem to faktycznie gorzej.. no, zawsze za to można pogadać z aparatem :lol:
no ba... po dobrym LSD to mozna ful-profeszynal walic fotki z aparatem trzymanym na wyciagniecie ramion z przodu :D
Nikt tu sobie nie docina :wink: Jedynie nasz pogląd na szanowanie i dbanie o sprzęt jest inny. Jednych stac zeby zmienic sobie za rok czy dwa D70 bo np. wymsknie sie ze spoconych dłoni i delikatnie stuknie nieosłonietym wyswietlaczem w jakis kant, mnie niestać i tylko tyle.
Pozdrawiam wszystkich zadowolonych ( z osłonka lub bez ) z D 70 :D
Alsen moj kumpel pakuje piloty w woreczki a na fotele w samochodzie zapina pokrowce :mrgreen: Gdyby miał D70 na stówę kupiłby folię a i osłonkę doczepił.
Anonymous
26-02-2005, 19:36
Hehehehehe - mam sąsiada który ma poloneza z 94 roku i odkąd pamiętam zawsze miał na tylnych fotelach folię - ON JEJ NIE ZCIĄGNĄŁ OD CHWILI ZAKUPU !!!
U niego D70 pewnie musiałby być w obudowie do zdjęć podwodnych :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.