PDA

Zobacz pełną wersję : [ Przyroda ] zuraw



gen.PIRX
08-09-2006, 21:36
juz mialem sie zbierac z nieudanej zasiadki kiedy z szuwarow wyszedl tenze jegomosc - niestety zblizalo sie poludnie i Slonce jak na zlosc zaczelo swiecic niemilosiernie...


1.
[center]https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)

2.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)

3.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)

4.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)

5.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)[/center:100876f853]

wszystkie foty nowym nabytkiem: 300/4 :D

michalv
08-09-2006, 21:43
Ciekawe, nieszablonowe ujęcia. Podoba mi się zwłaszcza 3. Gratuluję.

Seeker
09-09-2006, 10:48
Jak widac, nowy nabytek sprawdza sie w akcji ;)
W kazdym razie ostro jest i to sie liczy.
Oj, flammen, flammen... Z jakiej to odleglosci?

B1B z bliska, az dziwne, ze cie jakis straznik nie wypatrzyl ;)

gen.PIRX
09-09-2006, 10:53
jakies hmm 6-7m bylo a straznikow nie bylo - zreszta przecie w budzie siedze to mnie nie zauwaza :D

kostek-brasil
09-09-2006, 18:45
juz mialem sie zbierac z nieudanej zasiadki kiedy z szuwarow wyszedl tenze jegomosc...

W takim razie happy end. Super sfotografowany. :wink:

Jogi
11-09-2006, 08:05
Chciałoby się jeszcze powiedzieć, szkoda, że w tej promocji była tylko połowa gratis :mrgreen:
Tzn przydałoby się "zimne nóżki" w wodzie zobaczyć.

Pawel Pawlak
11-09-2006, 13:59
Gratuluję spotkania :) dla mnie najlepszy 1. i 2.
1. widziałbym zdecydowanie ciaśniej. na
2. troszkę przeszkadza mi nadmiar niesotrosci w dole, ale i tak jest ok.
Pozostałe tylko "prawie dobre" przez światło ;)

kronos28
12-09-2006, 20:50
a ja mam pytanie zdeczka techniczne, mianowicie jak sie zasadzasz na tego typu plochliwe ptaszyska bo ja jak chce podejsc to zawsze uciekna :P siedzisz w miejscu i czekasz czy jak to jest?

gen.PIRX
12-09-2006, 22:38
no wiec z tego typu ptaszyskami jest tak ze sie nie podejdzie :D - te foty to z czatowni sa /choc ze stawianiem takowej tez trzeba uwazac by sie za bardzo jej nie baly - dlugo stawiac trzeba ja by sie przyzwyczaily/ wczesniej podchodzilem zurawie jedynie dzieki sasiedztwie z laka pola kukurydzy w ktorej ubrany w moro buszowalem :D, badz zasiadalem w jakichs zaroslach wysokich - zurawie z reguly pojawiaja sie w tych samych miejscach o tych samych porach
pozdrawiam :D

kronos28
13-09-2006, 21:25
hmmm to w tym byl problem bo ja sobie czatownie z siaki maskujacej postawilem ale skubance nie przylecialy wiec sie kapnely ze tam siedze bo cos nowego bylo na polu. Dzieki teraz bede wiedzial ze mam sobie na nastepny sezon juz w zimie cos postawic co by sie przyzwyczaily :D