pytanie dot odwrotnego mocowania [Archiwum]

m_cudny

07-09-2006, 18:04

Witam :D

szczerze pisząc, to nie wiem, czy ten wątek w tym dziale

przeczytałem jakiś czas temu,nie pamiętam gdzie i kiedy, że można uzyskać dosc konkretną(mam na myśli makro) skalę odwzorowania łącząć dwa obiektywy standardowe mordkami, za pomocą pierścienia oczywiście. czy to prawda? z tego co pamiętam, to ta mądra głowa pisała, że działa wtedy automatyka itp, choć ciemno się robi w takim tunelu i mogą być problemy z pomiarem światła i AF. czy ktos coś na ten temat wie?

pozdrawaim ,MC :D

JK

07-09-2006, 18:23

Poczytaj TO (http://www.fotografia-przyrodnicza.art.pl/porady/artykuly/makrofotografia/macro.php). Zapewne wszystko Ci się wyjaśni.

m_cudny

07-09-2006, 18:33

wielkie dzięki, ciekawe... pocvzytam do poduchy na spokojnie:)

pozdrawiam :D

[ Dodano: Pią 08 Wrz, 2006 12:39 pm ]
podrążę jeszcze temat.
z tego co przeczytałem wynikałoby, to przy obiektywie 50 mm zapiętym do puchy, i drugim, powiedzmy 25 mm założonym odwrotnie do czoła 50-tki, miałbym skalę dowzorowania rzędu 2:1. czy nie tak? ciekawe jak to wpływa na pracę aautomatyki(jak sobie radzi pomiar światła i af)?

zastanawiam się, bo teoretycznie mając 50-tke i kupując jakieś stare, po taniości do wyrwania szkło miałbym tani zestaw do makro, pozostawałoby zmajstrować pierścień.

czy ktoś bawił sie takim układem optycznym?
pozdrawiam, MC :D

bobroy

29-09-2006, 08:28

wielkie dzięki, ciekawe... pocvzytam do poduchy na spokojnie:)

pozdrawiam :D

[ Dodano: Pią 08 Wrz, 2006 12:39 pm ]
podrążę jeszcze temat.
z tego co przeczytałem wynikałoby, to przy obiektywie 50 mm zapiętym do puchy, i drugim, powiedzmy 25 mm założonym odwrotnie do czoła 50-tki, miałbym skalę dowzorowania rzędu 2:1. czy nie tak? ciekawe jak to wpływa na pracę aautomatyki(jak sobie radzi pomiar światła i af)?

zastanawiam się, bo teoretycznie mając 50-tke i kupując jakieś stare, po taniości do wyrwania szkło miałbym tani zestaw do makro, pozostawałoby zmajstrować pierścień.

czy ktoś bawił sie takim układem optycznym?
pozdrawiam, MC :D

Ja się bawiłem. Mam AF50/1.8D taki pierścień odwrotnego mocowania FI 52 i podłączyłem drugie szkło od Zenka 58/2 I wiesz co wyszło? Kicha totalna!! To nawet trudno nazwać winietą, to jakbyś robił zdjęcia w długim tunelu kolejowym. Normalnie ma-sa-kra!!
Rozmawiałem z Markiem Wyszomirskim i mówił mi, że wszystko zależy od konstrukcji obiektywu podłączonego do puszki. AF 50/1.8D ma głeboko osadzoną przednią soczewkę, sądzę, że jeśli ta soczewka byłaby bliżej gwintu filtra, to może wtedy byłoby dużo lepiej, ale to moje gdybanie.

Ale jakiś czas temu pożyczyłem od znajomego obiektyw AF 28-80 z pierścieniem odwrotnego mocowania do bagnetu Nikona i normalnie szok! Nie dość że masz makro zooma, to jeszcze to wszystko działa i nie ma winiety, ręcznie ustawiasz przysłonę. Oczywiście zamontowany był tylko ten 28-80 w pozycji tzw. retro, aha obiektyw było Nikkor, ale w wersji z pierścieniem przysłony.

m_cudny

03-10-2006, 10:37

oj, dawno nie zagladałem.

Dzięki za dpowiedź. chyba po prostu nie będe kombinował i pozbieram na jakieś szkiłeko makro:)
pozdrawiam, MC