PDA

Zobacz pełną wersję : F100 czy F5????



elmihu
16-02-2005, 04:29
Potrzebuje, okazało sie, analoga. Planuję wiec w ciagu najbliższych 2-3 miesięcy zakupy - co doradzicie F100 czy F5???

gALL
16-02-2005, 07:55
Jak lubisz dzwigac cegle to F5, jak wolisz cos mniejszego i poreczniejszego to F100 z boosterem. Chyba, ze nowe bedziesz kupowal to F6.

Jerry
16-02-2005, 08:57
Zdecydowanie F100. Zrobilem zestawienie "bajerow" rozniace oba modele i wykreslilem te, ktore sa dla mnie mniej istotne i zdecydowalem sie na F100. Po kilku latach uzywania aparatu w roznych warunkach i sytuacjach nie zamienilbym go na zaden inny. W tym okresie robilem pare razy F5 i wtedy docenilem wage i bardzo dobry balans F100.
Pomiar matrycowy, cw czy spot jest prawie idealny (w wiekszosci robilem na slajdach), bardzo szybki AF.
Jedyna usterka to odklejajaca sie gumowa okladzina ale to typowe dla gumy z duza zawartoscia silikonu i technologi klejenia stosowanej przez Nikona.

mariusz
16-02-2005, 09:58
Ja dokładnie to samo co przedmówcy , jestem za F100 , niedawno trafiłem nówkę,inna sprawa że nie za bardzo wierzę w zapewnienia sprzedających że ich F5 amatorsko zrobił 50 rolek , zważyłem z ciekawości 100+BP+bater =1100g , F5 z bater wg katal=1210g , wymiary z BP raczej zbliżone :( , waga bez legalizacji, nie dopuszczona do rozliczeń handlowych :mrgreen:

elmihu
16-02-2005, 18:31
And The Winner IS..... F100+BP :D
Dziekuje serdecznie za pomoc :mrgreen:

Anonymous
17-02-2005, 09:24
No nie wiem. Ja bym wzial F5 !!! F100 to swietny aparat i pewnie bardziej poreczny. Niemniej ja jestem gadźeciarzem i jesli w cenie 800usd moge miec najlepsze analogowe body na swiecie to bralbym F5.
Waga to pikuS Roznica jest zadna 100g. Pomiar w F5 jest zdecydowanie pewniejszy - szczegolnie przy slajdach sie to przyda. Cena F5 jest tak niska, ze warto zainwestowac. F100 to taki mniejszy brat. Decyzja zalezy tez od rodzaju fotografii, ktora bedziesz wykonywal.
Ja bralbym F5 ! A wlasciwie to F6 :):):)

pietrucha
17-02-2005, 11:28
moze sie przyda
o F100 - http://www.nikonlinks.com/equipment_film_f100.htm
o F5 - http://www.nikonlinks.com/equipment_film_f5.htm

Jerry
17-02-2005, 11:40
Pomiar w F5 jest zdecydowanie pewniejszy - szczegolnie przy slajdach sie to przyda.

Jezeli to piszesz to pewnie miales jakies przykre doswiadczenia z F100 i slajdami.
Czy moglbys sie tym z nami podzielic.

krzysztof jot
17-02-2005, 12:22
No nie wiem. Ja bym wzial F5 !!! F100 to swietny aparat i pewnie bardziej poreczny. Niemniej ja jestem gadźeciarzem i jesli w cenie 800usd moge miec najlepsze analogowe body na swiecie to bralbym F5.....


miałem oba - zdecydowanie polecam D100 chyba, że jedziesz na pustynie lub jako korespondent wojenny :).
Własciwie nic nie przemawia za F5, od kilku juz lat F100 wygrywa jako najlepszy analog .."of the World"
ale to nie jest powód do wyboru... w F5 najgorsza
jest ciemna matówka - ja tam nic nie widziałem bo mam okulary. Setak jest perfekcyjna
w naswietlaniu - bywało, ze pstrykałem zdjecia "mocno rozkojazony':) - i NIE DAŁO sie
zepsuć. Mogłem w ciemno idąc do labu założyć, że z 5 filmów mam 5 x 37 fotek.
Doskonały AF, no generalnie taki model ktory udaje sie zrobić raz na 10 lat - wzorcowy.
Polecam z MB - wygodniejszy i szybszy o 1,5 -2 klatki.
Oczywiscie F6 to jest to - bo właśnie bardziej przypomina setke niz piatke, ale jak nie masz
zamiaru wydawac wiecej - kup F100 nowe lub z dobrych rąk. Aparat rejestruje "ilość
pstryknięć" dla migawki - można to sprawdzić programowo w serwisie.

Bogdan
17-02-2005, 12:22
Potrzebuje, okazało sie, analoga. Planuję wiec w ciagu najbliższych 2-3 miesięcy zakupy - co doradzicie F100 czy F5???

F100
na szklo wiecej zostanie
:D

elmihu
18-02-2005, 00:12
miałem oba - zdecydowanie polecam D100 chyba, że jedziesz na pustynie lub jako korespondent wojenny :).
.

W zasadzie to prawie trafiłeś. Najważniejsza dla mnie jest trwałość i szczelność korpusu. Mam rozumieć, iz korpus 100tki ustępuje w tym względzie F5?!

iczek napisał:
Pomiar w F5 jest zdecydowanie pewniejszy - szczególnie przy slajdach się to przyda.
Pewniejszy, jak rozumiem w zróżnicowanych warunkach?! W jakich warunkach pomiar z F5 wykazuje przewagę nad tym z F100? Przy analogach pracuje obecnie tylko na diapozytywach, wiec sprawa ta jest dla mnie najistotniejsza (no, na drugim miejscu po trwałości korpusu)

Bogdanie, chodzi o to iż obecnie różnica w cenie tych dwóch wspaniałych aparatów jest tak nieznaczna, iż nie wystarczyła by chyba nawet na zakup 50-tki (która i tak już mam :D )
Dlatego też wolny od troski o stronę finansową, staram sie wybrać lepszego z nich

krzysztof jot
18-02-2005, 02:14
Mam rozumieć, iz korpus 100tki ustępuje w tym względzie F5?!

F5 to "typowa" maszyna PRO - twarda i mocna, aczkolwiek w temacie szczelnosci nie
ma jakichs szczegolnych innowacji jak uszczelniany w ilustam punktach Canon. To
akurat ma F6 - silikonowe uszczelki przed pyłem i wilgocią. Napewno F5 jest bardziej
pancerne od F100 - ale prawde powiedziawszy oba sa magnezowe - i trudno sobie w
normalnych warunkac wyobrazić jak je traktowac nalezy aby uszkodzić :)
Jednak ciemna matowka moze dac sie we znaki, a i waga po pewnym czasie też, naprawde
F5 jest diablo cięzki - a jaszcze do tego szklo....

Jerry
18-02-2005, 08:34
Korpusy F100 i F5 so wykonane z identycznych materialow i identycznie uszczelnione.
Roznice w jakosci pomiaru swiatla to sa czyste dywagacje. Po zrobieniu kilku tysiecy slajdow na F100 nie zauwazylem aby pomiar swiatla byl zawodny. Jest tak pewny, ze zrezygnowalem z uzywania swiatlomierza zewnetrznego.
W normalnych warunkach oswietleniowych nawet najtansze modele daja sobie rade. Schody zaczynaja sie przy motywach kontrastowych ale przy nich pro czy zdrowo myslacy amator nie bedzie uzywal matrycy. Na marginesie chce wspomniec, ze system matrycy z F5 zostal uzyty w D70. :mrgreen:
To co pisalem wczesniej zrob sobie zestawienie "bajerow" obu kamer bo konstrukcja mechaniczna jest identyczna.

egoiste
19-02-2005, 18:11
Mam F 100 od dwoch lat , pstrykam zdjecia na zawodach motorowych - jesli chodzi o pyloszczelnosc to niestety puszcza... ale jak piszecie f 5 jest tak samo uszczelniany , waga - czasem wydaje mi sie ze i On jest zbyt ciezki przy dlugich obiektywach reka boli mnie po godzinie ... naswietla idealnie , kiedys delikatnie wcisnalem mu lamelki migawki palcem - sluchajcie nie wplynelo to na jakosc zdjec , jest p.panc Polecam

Anonymous
22-02-2005, 15:15
Jesli komus przeszkadza faktycznie ciemna matowka to zapraszam do zakupu Beatty Screen i masz jasnosc o 1,5EV lepsza. Mialem cos takiego w F100 albo w EOs 5 juz nie pamietam... jakies 35 usd.

A pomiar jest pewniejszy dlatego ze mialem oba apraty i F100 mial tendencje do zbyt "nachalnej" korekcji podczas gdy F5 mierzyl zazwyczaj w punkt!

Leon13th
02-03-2005, 15:45
A ile chcesz wydać kasy :?:
Chcesz zakupić używany czy nowy :?:
Czy boisz się wychodzić na miasto nocką :?:

elmihu
02-03-2005, 20:26
leon - jesli to pytania do mnie to:
na aledrogo mozna trafić za 1800-2200 (grzech nie kupić!!!) :D
raczej używany - tak do 10k pstryknięc
nie boje się :mrgreen:
pozdrawiam

Ayot
28-05-2005, 00:47
miałem oba - zdecydowanie polecam D100 chyba, że jedziesz na pustynie lub jako korespondent wojenny :).

Też miałem oba. A konkretniej... to F5 jeszcze mam (wyprodukowana w 1996 roku). F5 działa bez zarzutu do dzisiaj... a F100 rozpadł się po 3 miesiącach. Tzn. może to zabrzmiało nieco dramatycznie, ale po prostu rozjechał się autofocus. Nowy właściciel nawet to naprawił i chwali sobie F100 do dzisiaj :)



Własciwie nic nie przemawia za F5, od kilku juz lat F100 wygrywa jako najlepszy analog .."of the World" ale to nie jest powód do wyboru...

Ale w jakiej kategorii...? I w jakich latach?



w F5 najgorsza jest ciemna matówka - ja tam nic nie widziałem bo mam okulary.

Matówkę w F5 można zawsze wymienić. W przeciwieństwie do F100...



Setak jest perfekcyjna w naswietlaniu - bywało, ze pstrykałem zdjecia "mocno rozkojazony':) - i NIE DAŁO sie zepsuć. Mogłem w ciemno idąc do labu założyć, że z 5 filmów mam 5 x 37 fotek.
Doskonały AF, no generalnie taki model ktory udaje sie zrobić raz na 10 lat - wzorcowy.

Hmm... Równie dobrze mógłbym użyć tych samych argumentów do F5... ale nie będę demagogiem !;)



Polecam z MB - wygodniejszy i szybszy o 1,5 -2 klatki.

Właśnie. Jednym z podstawowych (według mnie) grzechów F100, jest niewygodny uchwyt. Po przypięciu MB... nieco się poprawia. Ale i tak daleko mu do F5. :)



Oczywiscie F6 to jest to - bo właśnie bardziej przypomina setke niz piatke, ale jak nie masz
zamiaru wydawac wiecej - kup F100 nowe lub z dobrych rąk. Aparat rejestruje "ilość
pstryknięć" dla migawki - można to sprawdzić programowo w serwisie.

"Ilość pstryknięć" migawki rejestruje rówież F5. A kupowanie nowego F100 czy F5 uważam, osobiście za szczyt rozpusty. ;]

krzysztof jot
28-05-2005, 00:58
Ale w jakiej kategorii...? I w jakich latach?

od kilku lat - corocznioe - best SLR of the World - ostatnio w 2004 :)
przeciez nic do czasu F6 nowego nie powstało.
A reasumujac - F5 jest wielki i ciezki, jesli tak pancerna budowe nie jest
niezbedna - nadal wybieram F100 :)

Ayot
28-05-2005, 01:41
od kilku lat - corocznioe - best SLR of the World - ostatnio w 2004 :)

Ja się na nagrodach nie znam, ale... TIPA (http://www.tipa.com/awa_2005.lasso) nie nagradzała tego sprzętu... jak również nic nie znalazłem o F100 na stronach EISA (http://www.eisa-awards.org/history.html).
Może źle szukam...


przeciez nic do czasu F6 nowego nie powstało.
A reasumujac - F5 jest wielki i ciezki, jesli tak pancerna budowe nie jest
niezbedna - nadal wybieram F100 :)

Problem z F100 jest taki, że powstał on w odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku... "zaawansowanych amatorów". To, że wielu zawodowców używało go ( i nadal używa) jako drugiego body, nie oznacza automatycznie, że jest co porównywać z F5... Zresztą... popularność F100 nieco spada wraz ze spadkiem cen i tym samym większą dostępnością F5. :)

rnieza1
28-05-2005, 05:51
F100 czy F5??
No wiec na temat zalet F100 mozesz sie naczytac w powyzszych postach. I wszystkie mowia najprawdziwsza prawde.
Wydaje sie ze wybor jest raczej prosty.

Ale gdybym ja stanal przed takim wyborem to wybralbym F5. Dlaczego?

To bardzo proste - bo to F5 :)

Zdjecia na pewno obydwa potrafia zrobic swietne, obydwa sa niezawodne itp.
Ale jak masz F5 to juz nic wiecej nie trzeba - juz jestes tam - dotarles na kraniec (F6 to delikatna ewolucja nic wyrazna poprawa). Przynajmniej nie bedziesz zadawal sobie pytan:
a moze jednak lepiej bylo wziasc F5? :)

Pozdrawiam
Rafal

Adams
28-05-2005, 09:43
To bardzo proste - bo to F5
Przy tym poziomie cen. Zgadzam się z kolegą, mimo że od kilku lat pstrykam F100.

jmj
29-05-2005, 21:02
To bardzo proste - bo to F5
Przy tym poziomie cen. Zgadzam się z kolegą, mimo że od kilku lat pstrykam F100.

aboslutnie F5 z uwagi na szybkość AF i matówki wspaniałe.
(ktoś grzech popelnił twierdzac ze jest bez sensu)

bobba
31-05-2005, 13:36
Witam,
uzywam f5 i nie zamieniłbym go na zaden inny (zwłaszcza na f6), to prawda że f5 jest cięzki, ale z długimi obiektywami to ta waga zapewnia świetne wywazenie zestawu. (czy ktoś z was próbowalkiedyś założyc obiektyw większy niż 70 do body wielkości f100 - sądząc z waszych wypowiedzi chyba nie) Nie jest też mały i nie mieści się do damskiej torebki, dlatego teraz rozważam kupno FM3A po to żeby móc nosic aparat przy sobie i jednoczesnie nie wyglądac jak "paparazzi'. co od jakości wykonania to nikt chyba nie mam zastrzezeń. Jakos naświetlania, światłomierz - bardzo dokładny.
Dla tych którzy nie widzą rożnicy pomiędzy aparatami pro a "zaawansowanymi amatoskimi " mam przypowiastkę - wyobraż sobie że za chwile zrobisz zdjęcie Twojego życia, "mastershot" i zacina Ci sie aparat, czy wtedy bedziesz mowił o 100 gramach róznicy w wadze, albo ze nie masz zdjęcia bo "wszyscy" mowili ze aparat zaawansowany amatoski jest tak samo dobry jak pro. Jeżeli robisz zdjęcia w studio to może je nawet robić camera obcura, ale jezeli chcesz robic zdjęcia w zmieniającym się otoczeniu, gdzie AF i światłomoeż muszą reagować natychmiast polecam f5 jako najlepszy analogowy aparat.

Ayot
31-05-2005, 20:30
Witam,
uzywam f5 i nie zamieniłbym go na zaden inny (zwłaszcza na f6), to prawda że f5 jest cięzki, ale z długimi obiektywami to ta waga zapewnia świetne wywazenie zestawu. (czy ktoś z was próbowalkiedyś założyc obiektyw większy niż 70 do body wielkości f100 - sądząc z waszych wypowiedzi chyba nie) Nie jest też mały i nie mieści się do damskiej torebki, dlatego teraz rozważam kupno FM3A po to żeby móc nosic aparat przy sobie i jednoczesnie nie wyglądac jak "paparazzi'. co od jakości wykonania to nikt chyba nie mam zastrzezeń. Jakos naświetlania, światłomierz - bardzo dokładny. [...]

Bobba... WIELKIE DZIĘKI! :D
Dzięki Twojemu postowi wraca mi wiara w zdrowy rozsądek! :) Ale... jak tak dalej pójdzie... to założymy EFPIĘC FANCLUB! :)


Prawie na stałe mam przypięte dwa szkła do efpiątek... AFS VR 70-200/2.8, a do drugiej AF 300/4 IFED. NIe są to OGROMNE szkła, ale ważą swoje półtora kilograma... Nie wyobrażam sobie poważnej pracy takim szkłem z F100 czy D70... A próbowałem.

bobba
31-05-2005, 22:10
bardzo sporadycznie używam obiektywów dłuższych niż 200mm, ale nawet 28-70/2.8 waży swoje.
Co od efpięć fanklub- jestem za :)

Sylwiusz
31-05-2005, 23:26
Moim zdaniem zdecydowanie F100. Niewielkie roznice na korzysc F5 nie usprawiedliwiaja roznicy w cenie ani tym bardziej wielkosci i wadze. Zwlaszcza to ostatnie to przegiecie jak na aparat 35 mm. Swietnie podsumowal to fotograf-felietonista Mike Johnston w swoim
artykule (http://www.fotopolis.pl/index.php?gora=1&lewa=6&arch=1&nrarch=986) min. o F100: "Bez urazy. Wiem, że wiele osób lubi F5, ale mnie to przypomina starą kreskówkę z Popeyem, który rozwala cały dom, próbując zabić muchę - tyle roboty i dostajemy tylko tyci negatyw wielkości znaczka pocztowego? Przerąbane." Co racja, to racja - F5 jest ciezaru i wielkosci srednioformatowych aparatow, ktore niejako z biegu dadza parokrotnie lepsza jakosc obrazu :D F100 ma wiekszosc pozytywnych przymiotow F5 + jasniejsza matowke w standardzie, lepiej widoczne podswietlanie punktow AF i BP jako opcje a nie NIEODWOLALNOSC :-)

[ Dodano: 31-05-05, 23:28 ]

aboslutnie F5 z uwagi na szybkość AF.
Szybkosc AF jest identyczna - w obu jest ten sam modul CAM-1300. F5 ma potezniejszy silnik AF, ale przy szklach AF-S nie gra to oczywiscie zadnej roli :-)

[ Dodano: 31-05-05, 23:31 ]

Jesli komus przeszkadza faktycznie ciemna matowka to zapraszam do zakupu Beatty Screen i masz jasnosc o 1,5EV lepsza. Mialem cos takiego w F100 albo w EOs 5 juz nie pamietam... jakies 35 usd
Beattie jest fajna. Tylko trzeba wowczas pamietac o wprowadzeniu ciaglej korekcji ekspozycji o tyle o ile jasniejsza jest ta matowka.

al
01-06-2005, 21:38
Witam,
uzywam f5 i nie zamieniłbym go na zaden inny (zwłaszcza na f6), to prawda że f5 jest cięzki, ale z długimi obiektywami to ta waga zapewnia świetne wywazenie zestawu. (czy ktoś z was próbowalkiedyś założyc obiektyw większy niż 70 do body wielkości f100 - sądząc z waszych wypowiedzi chyba nie) Nie jest też mały i nie mieści się do damskiej torebki, dlatego teraz rozważam kupno FM3A po to żeby móc nosic aparat przy sobie i jednoczesnie nie wyglądac jak "paparazzi'. co od jakości wykonania to nikt chyba nie mam zastrzezeń. Jakos naświetlania, światłomierz - bardzo dokładny.
Dla tych którzy nie widzą rożnicy pomiędzy aparatami pro a "zaawansowanymi amatoskimi " mam przypowiastkę - wyobraż sobie że za chwile zrobisz zdjęcie Twojego życia, "mastershot" i zacina Ci sie aparat, czy wtedy bedziesz mowił o 100 gramach róznicy w wadze, albo ze nie masz zdjęcia bo "wszyscy" mowili ze aparat zaawansowany amatoski jest tak samo dobry jak pro. Jeżeli robisz zdjęcia w studio to może je nawet robić camera obcura, ale jezeli chcesz robic zdjęcia w zmieniającym się otoczeniu, gdzie AF i światłomoeż muszą reagować natychmiast polecam f5 jako najlepszy analogowy aparat.




z całym szacunkiem ale efsto to też aparat pro.. a z uchwytem mb ma rewelacyjną ergonomie..
i jeszcze jedna sprawa po wypięciu mb aparat mieści się w torebce :)

jmj
01-06-2005, 21:48
aboslutnie F5 z uwagi na szybkość AF.
Szybkosc AF jest identyczna - w obu jest ten sam modul CAM-1300. F5 ma potezniejszy silnik AF, ale przy szklach AF-S nie gra to oczywiscie zadnej roli :-)


to takie troche dziwne tłumacznie - jesli F5 ma potężnieszy silnik - jest to obiektywny fakt. Natomist to czy ma to jakiekolwiek znaczenie dla obiektywów AFS jest jakby marginalna kwetsia...
Nadto cos sprawia ze AF F5 wyostrzy 8 klatek na sekundę, zaś F100 raczej tego nie zrobi
:-)

Sylwiusz
01-06-2005, 22:45
to takie troche dziwne tłumacznie - jesli F5 ma potężnieszy silnik - jest to obiektywny fakt. Natomist to czy ma to jakiekolwiek znaczenie dla obiektywów AFS jest jakby marginalna kwetsia...
Zakladam, ze do tak dobrego korpusu uzywane bylyby nowowczesne szkla jak np. AF-S 70-200/2.8 VR, w koncu wybiera sie system dla szkiel...


Nadto cos sprawia ze AF F5 wyostrzy 8 klatek na sekundę, zaś F100 raczej tego nie zrobi :-)
Nie kazdy zawodowiec lata i strzela z karabinu maszynowego :-) 5 kl/s. jest dla 90% zastosowan wystarczajace :-) Dla pozostalych 10% kupuje sie D2H :lol:

al
01-06-2005, 22:46
Nadto cos sprawia ze AF F5 wyostrzy 8 klatek na sekundę, zaś F100 raczej tego nie zrobi


setka ma 5,5.. 8.. no jest różnica.. tylko powiedz jak często z tego korzystasz :?: :)

Ayot
01-06-2005, 23:53
Moim zdaniem zdecydowanie F100. Niewielkie roznice na korzysc F5 nie usprawiedliwiaja roznicy w cenie ani tym bardziej wielkosci i wadze. Zwlaszcza to ostatnie to przegiecie jak na aparat 35 mm. Swietnie podsumowal to fotograf-felietonista Mike Johnston w swoim
artykule (http://www.fotopolis.pl/index.php?gora=1&lewa=6&arch=1&nrarch=986) min. o F100: "Bez urazy. Wiem, że wiele osób lubi F5, ale mnie to przypomina starą kreskówkę z Popeyem, który rozwala cały dom, próbując zabić muchę - tyle roboty i dostajemy tylko tyci negatyw wielkości znaczka pocztowego? Przerąbane." Co racja, to racja - F5 jest ciezaru i wielkosci srednioformatowych aparatow, ktore niejako z biegu dadza parokrotnie lepsza jakosc obrazu :D F100 ma wiekszosc pozytywnych przymiotow F5 + jasniejsza matowke w standardzie, lepiej widoczne podswietlanie punktow AF i BP jako opcje a nie NIEODWOLALNOSC :-)

Bez urazy, ale Mike Johnson jest wyznawcą zasady, że jeśli potrzebujemy przemieścić się z punktu A do punktu B, to wystarczy Łada NIva, nie trzeba do tego kupować Hummer'a. I TROCHĘ racji ma. Ale to jest ta mniejsza TROCHA! ;)

A zupełnie serio, to jego argumenty są w tym przypadku śmieszne. F100 produkuje dokładnie tej samej wielkości klatkę ;) To, że waży mniej, to nie jest żadna zaleta. Biorąc pod uwagę ile się trzeba dzwigać sprzętu, różnica pół kilograma nie ma znaczenia. Argumenty, że po odkręceniu grip'a można schować do torebki... są zabawne, ale również bezwartościowe. Mnie bardziej odpowiada F5. Pod każdym względem. Ale nie dorabiam do tego ideologii. F100 jest BARDZO DOBRYM AMATORSKIM aparatem i nie zmieni tego żadna publikacja, ani żadna książka. A biorąc pod uwagę obecne ceny obydwu, uważam, że jeśli komuś nie przeszkadza waga F5, to powinien wybrać F5.

Aaaaaa. Ongiś miałem zestaw składający się z Mamiyi 67 + pryzmat + Metz 45 + 2 tele szkła. Sam pryzmat ważył z 1,5 kilograma! :)



Beattie jest fajna. Tylko trzeba wowczas pamietac o wprowadzeniu ciaglej korekcji ekspozycji o tyle o ile jasniejsza jest ta matowka.

Nie trzeba. Można zaprogramować na stałe.

[ Dodano: Czw Cze 02, 2005 12:04 am ]


z całym szacunkiem ale efsto to też aparat pro.. a z uchwytem mb ma rewelacyjną ergonomie..
i jeszcze jedna sprawa po wypięciu mb aparat mieści się w torebce :)

Z całym szacunkiem... proponuję następujący quiz... :lol:
Dopasuj slogany reklamowe do modeli aparatów: F100 (1998), F5 (1996), F6 (2004)

1. "The ultimate in film SLR evolution"
2. "Professional performance redefined"
3. "The new standard in professional photography"

Miłej zabawy! Wnioski każdy wyciąga sam! :)

jmj
02-06-2005, 17:43
Nadto cos sprawia ze AF F5 wyostrzy 8 klatek na sekundę, zaś F100 raczej tego nie zrobi


setka ma 5,5.. 8.. no jest różnica.. tylko powiedz jak często z tego korzystasz :?: :)

nie chodzi o korzystanie a o swiadomość
F5 jest zwyczajnie szybszy - w tym AF również - dobiegaczki i te bajery

[ Dodano: Czw Cze 02, 2005 5:45 pm ]





Beattie jest fajna. Tylko trzeba wowczas pamietac o wprowadzeniu ciaglej korekcji ekspozycji o tyle o ile jasniejsza jest ta matowka.

Nie trzeba. Można zaprogramować na stałe.



którą funkcją?

Jerry
03-06-2005, 10:28
Odnosze takie wrazenie, ze czesto naduzywa sie okreslen "profesjonalny" czy "zawodowiec" chyba w celu podniesienia wagi swoich argumentow.

Tak na marginesie to doszedlem do wniosku, ze wiekszosc tzw. zdjec "profesjonalnych" wykonalem FM2 a teraz FM3a.

al
03-06-2005, 11:26
nie widzę sensu dyskusji na temat wyższości fiata 126p nad 126bis :D (zawsze to maluch)
z założenia ef sto jest 'polecany' specialistom od poważnej fotografii :D jako zapasowe body.
dla mmnie to body jest bardziej uniwersalne.. nikon doszedł chyba do podobnych wniosków
patrz: ef sześć

jmj
03-06-2005, 20:42
nie widzę sensu dyskusji na temat wyższości fiata 126p nad 126bis :D (zawsze to maluch)
z założenia ef sto jest 'polecany' specialistom od poważnej fotografii :D jako zapasowe body.
dla mmnie to body jest bardziej uniwersalne.. nikon doszedł chyba do podobnych wniosków
patrz: ef sześć

wiele w tym stwierdzeniu prawdy

[ Dodano: Pią Cze 03, 2005 8:43 pm ]

Odnosze takie wrazenie, ze czesto naduzywa sie okreslen "profesjonalny" czy "zawodowiec" chyba w celu podniesienia wagi swoich argumentow.

Tak na marginesie to doszedlem do wniosku, ze wiekszosc tzw. zdjec "profesjonalnych" wykonalem FM2 a teraz FM3a.

Manual zmusza do myslenia.

al
04-06-2005, 09:52
[ Dodano: Pią Cze 03, 2005 8:43 pm ]

Odnosze takie wrazenie, ze czesto naduzywa sie okreslen "profesjonalny" czy "zawodowiec" chyba w celu podniesienia wagi swoich argumentow.

Tak na marginesie to doszedlem do wniosku, ze wiekszosc tzw. zdjec "profesjonalnych" wykonalem FM2 a teraz FM3a.

Manual zmusza do myslenia.


nie tylko manual.. ale przede wszyskim analog
szkoda klatki.. zawsze mam to przed oczami :D

Leon13th
06-06-2005, 12:05
Ja tam czasem popracuje na f100 i nie mam wątpliwości co do jakości naświetlania klatki czy jego wykonania,obydwa korpusy do dobry wybór,tylko jeden jest troche droższy i może być bardziej zużyty a drugi raczej mniej
Elmichu : jak chcesz się obronić nocą to raczej f5,większa szansa że gościu już nie wstanie z gleby :mrgreen:

szymony
06-06-2005, 12:16
Elmichu : jak chcesz się obronić nocą to raczej f5,większa szansa że gościu już nie wstanie z gleby :mrgreen:

Z aparatów obronnych proponuję zenka. Stosunek cena/jakość nie do pobicia w tym przypadku :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Leon13th
06-06-2005, 12:49
Zenit rulez :mrgreen:

jmj
08-06-2005, 23:03
Prawie na stałe mam przypięte dwa szkła do efpiątek... AFS VR 70-200/2.8, a do drugiej AF 300/4 IFED. NIe są to OGROMNE szkła, ale ważą swoje półtora kilograma... Nie wyobrażam sobie poważnej pracy takim szkłem z F100 czy D70... A próbowałem.


no coz mimo faktu iz F5 w tej dyskusji uwazam za lepszy wybór, musz napisac iz te lub podobne szkla mam podpiete pod F80 z MB16 i działa to.

Ayot
09-06-2005, 01:06
no coz mimo faktu iz F5 w tej dyskusji uwazam za lepszy wybór, musz napisac iz te lub podobne szkla mam podpiete pod F80 z MB16 i działa to.

Nie ma podobnego szkła do VRa 70-200... ;) To najlepszy zoom w tym zakresie. :)

rnieza1
09-06-2005, 03:43
Eeeee tam ;)
80-200 2.8 rozmiarowo jest prawie identyczny. Mam go podpietego do F80 z MB16
i nie jest zle.
Najlepsze sa komentarze ktore slysze od "nieznajacych sie" - o rany, ale wielki, ale to musi miec zasieg itp. Poniewaz nie chce mi sie za kazdym razem tlumaczyc zagadnien typu stale swiatlo itp, od razu wyjasniam sprawe i mowie ze tym obiektywem rekompensuje sobie pewne braki w budowie fizycznej :P I wszystko jasne :)

Pozdrawiam

Maciej
12-02-2007, 00:44
Czym się różni F5 od F100? (prócz wagi i ceny)
Jakie funkcje są w F5 których nie ma w F100 i na odwrót...

danz1ger
18-02-2007, 17:27
Czym się różni F5 od F100? (prócz wagi i ceny)
Jakie funkcje są w F5 których nie ma w F100 i na odwrót...

http://www.bythom.com/F100.htm

P.S.
po przeczytaniu wątku szelasa "Wybijcie mi go z głowy" mam podobny problem. chyba pojade na Bronx i zaczepię jakiegoś rosłego Afrykańca jak już będzie ciemno. może mi wybije.

Maciej
18-02-2007, 20:58
http://www.bythom.com/F100.htm

P.S.
po przeczytaniu wątku szelasa "Wybijcie mi go z głowy" mam podobny problem. chyba pojade na Bronx i zaczepię jakiegoś rosłego Afrykańca jak już będzie ciemno. może mi wybije.
Ja chyba jednak zdecyduję się na F100. Powody:
Miałem dwa razy połamaną rękę i problem z wagą F5 byłby dla mnie wielki.
Robię tylko negatywy czarno-białe, więc pomiar światła w F100 jest dla mnie wystarczający
Wydam 1000 zł a nie 2000 zł
F100 są w stanach idealnych do kupienia, czego nie można powiedzieć o F5.
Wystarczają mi bajery w F100

Pozdrawiam.

danz1ger
18-02-2007, 21:39
chyba zrobię to samo, F100 w keh.com mają za $484 (LN "-" - Jak Nowy "-"), natomiast F4s czy F5 (także LN "-") to już $900, więc jeszcze nie teraz.

Jacek_Z
18-02-2007, 21:57
F100 miałem z 10 lat. Jest świetny. Ale f5 jest lepszy.
oba mają idelalne swiatłomierze. Ergonomia to sprawa indywidualna. Jedni wolą samo lżejsze F100 i to rozumiem. Ale jak f100 z baterypakiem - to f5 jest lepsze, stabilniejsze. Nakręć zestaw na statyw - to sie przekonasz.
wielkie obiektywy - nie ma sprawy i tak sie trzyma za obiektyw, to nie argument.
Wolę pokazywanie pola AF w F100 - to zdecydowanie. Ale silnik jest lepszy w F5, mechanizmy sa lepsze (migawka, szybkostrzelność). Nie wszystkie dobre obiektywy mają AF-S. Wymiana pryzmatów - to nieistotny niuans.
Nie oszukujmy się - cena na coś wskazuje. W czasach gdy robiono oba - F5 był znacznie droższy. Nie bez powodu.
Teraz mozna się doszukiwac analogii D200 a D2x. Też nie ma watpliwości jakie body (nie biorąc pod uwagę matrycy) jest lepsze.

Maciej
18-02-2007, 22:01
F100 miałem z 10 lat. Jest świetny. Ale f5 jest lepszy.
oba mają idelalne swiatłomierze. Ergonomia to sprawa indywidualna. Jedni wolą samo lżejsze F100 i to rozumiem. Ale jak f100 z baterypakiem - to f5 jest lepsze, stabilniejsze. Nakręć zestaw na statyw - to sie przekonasz.
wielkie obiektywy - nie ma sprawy i tak sie trzyma za obiektyw, to nie argument.
Wolę pokazywanie pola AF w F100 - to zdecydowanie. Ale silnik jest lepszy w F5, mechanizmy sa lepsze (migawka, szybkostrzelność). Nie wszystkie dobre obiektywy mają AF-S. Wymiana pryzmatów - to nieistotny niuans.
Nie oszukujmy się - cena na coś wskazuje. W czasach gdy robiono oba - F5 był znacznie droższy. Nie bez powodu.
Teraz mozna się doszukiwac analogii D200 a D2x. Też nie ma watpliwości jakie body (nie biorąc pod uwagę matrycy) jest lepsze.
Nikt nie ma wątpliwości, a na pewno nie ja. Ale są jakieś czynniki które decydują o tym czego potrzebujemy i o tym na co nas stać.

Smurf
19-02-2007, 01:53
F100 miałem z 10 lat.
Jacku, troszkę przesadziłeś.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://forum.nikon.org.pl/images/icons/icon7.gif)

Jacek_Z
19-02-2007, 02:04
Jacku, troszkę przesadziłeś.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://forum.nikon.org.pl/images/icons/icon7.gif)

fakt, on wyszedł w 99, ja pewnie miałem od 2000, a sprzedałem w 2006. No to 6 lat. A zdjecia na nim robiłem intensywnie przez 4 lata, bo gdzieś od 2004 leżał.
Ale to wystarczy by mieć jakąś (b.dobrą) opinię o body.
Za to własne F5 miałem tylko 3 dni! :) ale zawsze coś. Mogę powiedzieć - też miałem :)

Rycerz
28-02-2008, 20:27
jednak mam wrażenie że w całej tej dyskusji zabrakło tego co najważniejsze....mianowicie fotografii....za duzo się ostatnio mówi i pisze o nowych cudownych aparatach....jak to jest....coraz lepszy sprzęt a coraz mniej dobrej wartościowej fotogafii....pozdrawiam...

jarcioo64
28-02-2008, 21:23
Ja posiadam oba Nikony F100 i F5 i tymi aparatami pstrykam.Dla mnie oba maja plusy jak i minusy.Ale uwielbiam je.Na cyfrę poczekam bo nie stać mnie na pelna klatkę.Zależy co chcesz fotografować.

galu44
03-03-2008, 13:39
jak masz oba, to napisz kiedy i do czego używasz którego body :)

(niektórym to sie powodzi.... czasem nazywam to dosadniej, ale nie chce tutaj nikogo obrażac :)

Rycerz
19-03-2008, 23:32
odswieze temat...bo nie chce zakładac nowego wątku...czy warto wymieniac F90x na F100? co mi da taka zamiana? oprócz kosztów? nie zalezy mi na szybszym AF, a pomiar swiatła chyba tez nie jest wiele doskonalszy...czy sie myle? Rozumiem ze jest sens zamienic 90x na F5 ale na 100? KTO POMOZE ?

axer
20-03-2008, 08:24
Miałem F90x, chciałem F5, mam F100. F5 to piękny aparat, ale potwornie ciężki i niezbyt poręczny jak dla mnie. Zdecydowałem się na zmianę ze względu na 5 pół AF, szybszy AF i współpracę ze wszystkimi obiektywami Nikona. Jeśli nie planujesz używać VRek czy obiektywów bez pierścienia przysłony to ciesz się ze swojego F90x a różnicę w cenie zainwestuj w filmy albo szklarnię. No i z F90x nie odkleja się guma ;)

Rycerz
20-03-2008, 23:36
Miałem F90x, chciałem F5, mam F100. F5 to piękny aparat, ale potwornie ciężki i niezbyt poręczny jak dla mnie. Zdecydowałem się na zmianę ze względu na 5 pół AF, szybszy AF i współpracę ze wszystkimi obiektywami Nikona. Jeśli nie planujesz używać VRek czy obiektywów bez pierścienia przysłony to ciesz się ze swojego F90x a różnicę w cenie zainwestuj w filmy albo szklarnię. No i z F90x nie odkleja się guma ;)

no i chyba wezme sobie ta rade do serca a za zaoszczedzona sume kupie obiektyw...albo i nie...bo mi zona wyweszy kasę i po ptakach :mrgreen:
a powaznie to strasznie trudno sie na cos zdecydowac bo tu w koło jest tyle pokus....

przemo_k
21-03-2008, 12:01
to lepiej cos kup zanim ci wywęszy tę kase :)
niejaki Ken R. bardzo poleca F6 jako "naj, naj..." . Ja osobiscie F5 bym nie bral wlasnie z uwagi na wielkosc i cieżar, no ale ja aparat noszę po górach i wystarczy mi 840 g mojego F801s

Adams
21-03-2008, 12:59
Najlepiej wziasc do reki dwa i sie pobawic, F90 jes super, a F100 to juz inna bajka, nowa filozofia.

szelas
22-03-2008, 11:29
Nadto cos sprawia ze AF F5 wyostrzy 8 klatek na sekundę, zaś F100 raczej tego nie zrobi
:-)

parę razy macałem F5, więc się nie znam, ale czy aby te 8 klatek/s to nie jest speed aparatu przy wyłączonym af ?

A tak dorzucając swoje 3 gr do dyskusji. Ja wybrałem F4, af właściwie nie używam, pomiaru światła używam z głową a matrycowy pomiar przydaje mi się tylko wtedy gdy wyłączam myślenie ;) No i jeszcze jedno, F4 to najładniejsze body kiedykolwiek wyprodukowane :)

galu44
25-03-2008, 15:53
parę razy macałem F5, więc się nie znam, ale czy aby te 8 klatek/s to nie jest speed aparatu przy wyłączonym af ?

No i jeszcze jedno, F4 to najładniejsze body kiedykolwiek wyprodukowane :)


święta racja :)))))))

Shah
27-03-2008, 17:13
Jako że poruszany był tutaj również temat F90x mam takie oto pytanie do użytkowników tego modelu:
- czy u Was na zewnętrznym wyświetlaczu w przypadku braku filmu w komorze jest ikonka pokazująca, że jest załadowany film? u mnie tak jest mimo, że film nie włożony.

axer
27-03-2008, 17:18
Jako że poruszany był tutaj również temat F90x mam takie oto pytanie do użytkowników tego modelu:
- czy u Was na zewnętrznym wyświetlaczu w przypadku braku filmu w komorze jest ikonka pokazująca, że jest załadowany film? u mnie tak jest mimo, że film nie włożony.

Z tego co pamiętam to F90x pokazywał ikonkę filmu zawsze, gdy nie ma załadowanego filmu to na liczniku klatek widniało piękne E.

Shah
27-03-2008, 17:43
Z tego co pamiętam to F90x pokazywał ikonkę filmu zawsze, gdy nie ma załadowanego filmu to na liczniku klatek widniało piękne E.

Dzięki za odpowiedź. W takim razie coś jest nie tak, lub poprzedni właściciel coś poprzestawiał za pomocą komputera bo u mnie czy film jest w środku czy nie ikonka się pokazuje.
Może ma to związek z tym, że po włożeniu filmu zaciąga tylko jedną klatkę, a nie trzy.

axer
27-03-2008, 19:50
Nie do końca rozumiem Twój problem.

Gdy nie ma w środku filmu - powinna pokazać się ikonka filmu i E na liczniku zdjęć.
Gdy film jest w środku - ikonka filmu i ilość naświetlonych zdjęć.

Chyba że mi pamięć nawala.

Shah
27-03-2008, 19:57
Nie do końca rozumiem Twój problem.

Gdy nie ma w środku filmu - powinna pokazać się ikonka filmu i E na liczniku zdjęć.
Gdy film jest w środku - ikonka filmu i ilość naświetlonych zdjęć.

Chyba że mi pamięć nawala.

I tak na logikę być powinno.
U mnie natomiast jest tak:

Brak filmu - pokazana jest ikona filmu (nie E).
Film w środku - ikona filmu i ilość naświetlonych klatek.

galu44
28-03-2008, 10:36
ale jak nie podaje ilosci zdjec, to chyba po tym wiesz z nie ma filmu. poza tym w tyłu w klapie masz okienko i widzisz ze nie ma filmu.

a ta ikona musi być, bo ona przypomina, ze to aparat na film, który musisz załadować. Takie info dla ludzi cyfrowego pokolenia.

Shah
28-03-2008, 18:11
Czyli ta ikonka pokazana poniżej ma być mimo tego, że film nie jest załadowany? Bo np. w F601 pokazuje się tylko gdy w środku jest film i to mnie zmyliło. Ogólnie to dla mnie żaden problem czy ona jest czy jej nie ma tylko wydawało mi się, że być nie powinno.


https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2008/03/593378986d9295f5-1.jpg
źródło (http://www.fotosik.pl)

Rycerz
28-03-2008, 18:24
w moim aparacie nie ma ikonki jak nie ma filmu...koniec i basta...

Rycerz
02-04-2008, 12:09
odswiezam...mam wrazenie ze matówka w 90x jest super jasna...czy w f100 jest taka sama czy lepsza? bo ja lubie widziec co robie...hehe ;)

axer
02-04-2008, 12:11
Moim zdaniem jaśniejsza - miałem F90x, mam F100 - komfort pracy z F100 wyższy.

Rycerz
16-04-2008, 23:19
ja mam prośbę do moderatorów: jak ktos założy jeszcze wątek czy kupic F5 lub zachwalający ten zakup to BŁAGAM skasujcie go zanim go zdąże przeczytac... ;) :oops:

a tak super poważnie, przeczytałem ze sto razy ten wątek i spac nie mogę...czy pozbyc sie 90x i wziąśc F5?


F100 czy F5??
ale gdybym ja stanal przed takim wyborem to wybralbym F5. Dlaczego?
To bardzo proste - bo to F5 :) jak masz F5 to juz nic wiecej nie trzeba - juz jestes tam - dotarles na kraniec (F6 to delikatna ewolucja nic wyrazna poprawa). Przynajmniej nie bedziesz zadawal sobie pytan:
a moze jednak lepiej bylo wziasc F5? :)
Pozdrawiam
Rafal

czy rzeczywiscie to prawda? podobno f5 jest genialna w naświetlaniu slajdów?

mpwt
16-04-2008, 23:20
czy rzeczywiscie to prawda? podobno f5 jest genialna w naświetlaniu slajdów?

Podobnie jak F100.

Adams
17-04-2008, 09:00
czy rzeczywiscie to prawda? podobno f5 jest genialna w naświetlaniu slajdów?


Dobre!!!! Aparat nie naswietla!!! TY to robisz i jak wiesz jak to nie ma znaczenia czy F5, F100 czy FM.!!!!!!!!

Rycerz
17-04-2008, 11:02
Dobre!!!! Aparat nie naswietla!!! TY to robisz i jak wiesz jak to nie ma znaczenia czy F5, F100 czy FM.!!!!!!!!

jak nie naswietla jak naswietla??
...autentycznie nie rozumiem twojej wypowiedzi...jak zdejmiesz osłonkę z obiektywu, nastawisz pokretło
na "a" przyłożysz wizjer do oka i nacisniesz spust migawki to aparat na pewno naswietli! ;)
chyba ze nie masz baterii lub jest zapsuty... :mrgreen:

no nie!!!! nie wcisniesz mi tu pglądu ze każdy model nikona naswietla tak samo DOKŁADNIE... przeciez F5 na pewno uczyni to dokładniej niz 90x a ten niz np. f75...

Adams
17-04-2008, 11:34
jak nie naswietla jak naswietla??
...autentycznie nie rozumiem twojej wypowiedzi...jak zdejmiesz osłonkę z obiektywu, nastawisz pokretło
na "a" przyłożysz wizjer do oka i nacisniesz spust migawki to aparat na pewno naswietli! ;)
chyba ze nie masz baterii lub jest zapsuty... :mrgreen:

no nie!!!! nie wcisniesz mi tu pglądu ze każdy model nikona naswietla tak samo DOKŁADNIE... przeciez F5 na pewno uczyni to dokładniej niz 90x a ten niz np. f75...

Zalezy od Twojej swiadomosci i wiedzy.

Rycerz
21-04-2008, 00:04
czy bede brdzo rozpaczał jak jednak kupie f5?? a może będe zachwycony??
wyczytałem ze on jedzie na 8 sztukach baterii AA...dobrze wyczytałem? toż to smok jest...
kiedys gdzies wyczytałem ze on chyba robi nadruk na filmie parametrów ekspozycji-tak? obok klatki czy na zdjęciu?
co jeszcze powienienem wiedziec? czy ta matówka jest ciemniejsza od F90x? jak sprawdzic licznik migawki? po czym poznac ze body jest zajechane? ktos pomoze?

Adams
21-04-2008, 10:08
Jak bedziesz w Poznaniu to sie odezwij, dam Ci podotykac oba ;-), a tak powaznie to warto poswiecic troche czasu i wziasc wszystkie puszki do reki i wtedy zdecydowac.

sławoj
21-04-2008, 14:50
F5 posiada 1005 polowy czujnik pomiaru światła. Uwzględnia on fakt, że różne długości fal elektromagnetycznych (światło o różnej barwie) w różny sposób wpływają na czas ekspozycji, podczas gdy inne korpusy uśredniają to liniowo. Ten 1005 polowy czujnik służy do określania parametrów ekspozycji uwzględniając barwę światła.

Kiedyś z kolegą robiliśmy slajdy dwoma aparatami; ja na F80, a on na F5. Uwierzcie mi, że jest różnica w efekcie końcowym!

galu44
21-04-2008, 16:00
no dobrze, a robiliście na f100?

mpwt
21-04-2008, 16:03
no dobrze, a robiliście na f100?

Już za późno na takie pytania... zamówiłeś... ;)

galu44
21-04-2008, 16:04
zawsze mogę (z zyskiem) sprzedać i zamienić na cegłę...

sławoj
21-04-2008, 17:00
no dobrze, a robiliście na f100?
F100 naświetla tak samo jak F80.
(F80 odziedziczył pomiar światła bezpośrednio od F100)