PDA

Zobacz pełną wersję : Sigmy EX



bradley
15-02-2005, 21:55
Miałem kiedyś Sigmę 70-210 APO 4..5- 5.6. Zdjęcia robiła fajne ale mechanicznie bardziej przypominała radziecką maszynę rolniczą niż wytwór japońskiej mechaniki precyzyjnej, gdybym jej nie sprzedał to do tej pory zabiłby ją jej własny AF :twisted: .
Mam pytanie odnośnie serii EX (można tam znaleźć parę ciekawych propozycji, a cenowo też są interesujące). Jak te obiektywy prezentują się pod wzgl. mechanicznym. Nigdy takiego nie miałem w ręce, a z tego co czytałem to są podobno niezłe. Proszę o opinie użytkowników.

gALL
15-02-2005, 22:37
Roznie, ale i tak soligniej od serii amatorskiej. Mi sie podoba kostrukcja (mechaniczna) Sigmy AF 70-200/2.8 EX HSM, AF 20/1.8 EX, AF 105/2.8 EX macro, ale nie lubie Sigmy AF 28-70/2.8 EX, jakos nie przypadla mi do gustu.

mariusz
15-02-2005, 23:03
PRAWDA , mnie też ta ostatnia nie podchodziła , dlatego kupiłem Tokinę :mrgreen:

Anonymous
15-02-2005, 23:14
A propos tokiny. Ponoć jest gorsza od swojej poprzedniczki 2,6-2,8. Co o jakości optycznej sądzi właściciel? :?:

mariusz
15-02-2005, 23:29
trochę pod względem odblasków , Amerykanom bardziej podoba się nowsza ,Niemcy wolą starszą,ostrość praktycznie taka sama,nie porównywałem obu, chciałem nową więc wybór był jeden,jest ok

lalinea
14-03-2005, 11:23
Trochę późno na odp- ja używam Sigmy 28-70/2.8 i szczerze mówiąc jest nie najgorszy, może tylko słabszy kontrast pod światło, ale fajnie się go trzyma i nawet raz zalałem (oczywiście nie z mojej winy) i nic specjalnie mu nie było - świetnie się go trzyma z F100 - choć trochę waży

Anonymous
14-03-2005, 20:53
trochę pod względem odblasków , Amerykanom bardziej podoba się nowsza ,Niemcy wolą starszą,ostrość praktycznie taka sama,nie porównywałem obu, chciałem nową więc wybór był jeden,jest ok


Miałem trzy wersje standardowego zooma Tokiny - ATX pro II, ATX pro SV, ATX 28-80 pro. ATX 280 jest lepsza od pro II pod kazdym względem. Z kolei pro SV nijak nie mozna przyrównac do pro II. Konsrukcyjnie wygladaja niemal tak samo - SV ma korpus z tworzyw sztucznych, ale bardzo wysokiej jakości, prezentuje sie równiez bardzo solidnie, co prawda nie tak jak pro II, ale niewiele mozna jej pod tym wzgledem zarzucić. Optycznie to jednak mimo informacji producenta zupełnie inny obiektyw - budowa ta sama, ale efekty zupelnie inne.
Nie warto cytowac opinii z prasy - przytoczona przez Mariusza opinia na temat Tokin została zaczerpnieta z artykulu Foto na temat Tokiny 28-80 z 2002 r. Niekoniecznie musi to być prawdziwa opinia. Według testow w polskim Foto i niemickim Foto Magazin Tokina ATX 287 pro SV bije pod kazdym wzgledem zarówno Tokine ATX pro II jak i ATX 280 pro - jest to wierutna bzdura. Wystarczy zrobic kilka zdjeć kazdym z tych obiektywów, zeby sie przekonać. Wersja pro SV ma wielka zalete w postaci ceny, solidnej budowy, mozliwości uzywania jak obiektywu manulanego, ale optycznie nie jest najlepsza - prezentuje raczej średnia klasę. Postawilbym ją w jednym rzędzie z Sigma 28-70/2,8 EX (lepsza niz 24-70 EX) i Tamronem 28-75/2,8 - obiektywem rozreklamowanym jako wspanialy - jednak daleko mu do dwóch znakomitych Tokin - ATX pro II i ATX 280 pro.
Sigmy 28-70/2,8 EX, 24-70/2,8 EX i Tamron 28-75/2,8 i poza jasnościa nie oferuja lepszej jakości niz Nikkor 28-105/3,5-4,5 IF, zarówno optycznie jak i mechanicznie.

Pozdrawiam:
Andrzej

dRUId
16-03-2005, 13:51
... Postawilbym ją w jednym rzędzie z Sigma 28-70/2,8 EX (lepsza niz 24-70 EX) i Tamronem 28-75/2,8 - obiektywem rozreklamowanym jako wspanialy - jednak daleko mu do dwóch znakomitych Tokin - ATX pro II i ATX 280 pro.
Sigmy 28-70/2,8 EX, 24-70/2,8 EX i Tamron 28-75/2,8 i poza jasnościa nie oferuja lepszej jakości niz Nikkor 28-105/3,5-4,5 IF, zarówno optycznie jak i mechanicznie...

W sumie też zastanawiałem się czemu Tamron 28-75/2,8 (nawet z wypowiedzi forumowiczów okazuje się, że nie jest to taki ideał :( ) jest tak wywyższany. Zależy kto testuje, wg photozone Tamron przegrywa z Tokiną 28-70/2,8 AT-X i AT-X Pro SV. To zresztą było już nie raz poruszane, nie ma co się przejmować testami, a pod uwagę brać własne doświadczenia.