Zobacz pełną wersję : Niebieskie zdjęcia
Od niedawna mam Nikona F80. Odbitki mają paskudny niebieski kolor. Jakiś ekspert od fotografii polecił mi "zmianę laboratorium". W tym samym studiu foto odbierałam odbitki zrobione innym aparatem. Czy to faktycznie wina zakładu, czy powinnam zacząć stosować filtr do? Jeśli tak to jaki, najlepiej się opłaca zakupić?
Jakie zdjecia (co na nich jest?), jaki film, gdzie robione?
Moze jakis skan?
Wrozkami co wroza z fusow po kawie nie jestesmy.
Skad jestes?
I na 90% zmien lab.
Fakt, zapomniałam podać. Film FUJI SUPERIA. Niebieskie są bez względu na to gdzie są robione i obojętnie co jest robione. Dokładnie wszystkie są zaniebieszczone. Jestem z Ostródy, taka mieścina na Mazurach.
Pozdrawiam
No to zmien LAB, widocznie laborangutan nie wiec o mu maszyna wyprawia.
Znajdź jakiś z autoryzacją FUJI , poważny zakład będący długo na rynku , przy odbiorze sprawdzić całość , płacić tylko za dobre , niech poprawiają resztę , nie dać sobie wcisnąć że to wina aparatu, pozdr M
Ponury_Kosiarz
14-02-2005, 23:21
jeśli masz możliwosc to wypróbuj Profilab - zobaczysz różnicę, a raz można się wykosztować :-)
ekspert od fotografii polecił mi "zmianę laboratorium
na 99% mial racje
moim zdaniem najlepszy jest www.wilab.pl
taa profilab.. zobaczysz taka roznice ze bedziesz miala ladne podrapane negatywy ! :lol:
NIGDY NIE ODDAWAJCIE KLISZ DO PROFILABU NA DZIKIEJ 4 :!:
Pani jest z Ostródy! , wątpię że będzie Chciała wysyłać,na miejscu nic sensownego nie ma?,panowie z okolicy pomóżcie
Ponury_Kosiarz
15-02-2005, 00:11
NIGDY NIE ODDAWAJCIE KLISZ DO PROFILABU NA DZIKIEJ
Oddaję do tego, k. Hali Mirowskiej :-)
Nie było problemów :-)
Bezwzględnie LAB sknocił robotę.
Daj negatyw do innego LABu, i zleć kilka odpibek, nie mówiąc nic o problemie.
Zobaczysz, że efekt będzie zaskakujacy.
Wtedy wróć do tego, który Ci wcisnął chałe i zrób małą awanturke na pół Ostródy i każ sobie oddać kasę albo poprawić odbitki gratis.
Miałem 3 razy takie sytuacje. Za kazdym razem były niebieskie odbitki.
Dałem do innego i były super.
Partacze oddawali kasę.
Miałem podobny przypadek. robili na starej chemii i wychodził czerwony zafarb. Zrobiłem jedną odbitkę w innym labie, pokazałem im i odbitkę i wykonali drugi komplet na własny koszt a najpier mi mówili, że negatyw musiałbyć przeterminowany. Polecam taką metodę.
Dziekuję za informacje. Zrobiłam kilka odbitek w innym zakładzie... i efekt był. Okazało się, że film był błędnie wywołany. Także każde inne LAB, bedzie musiało nanosić poprawki, by zdjęcia miały odpowiedni kolor.
Pozdrawiam wszystkich! :D
Możesz pójść do labu, który wołał negaty i zażądać zwrotu za spieprzenie, bo to ewidentnie ich wina. Jak są normalni to powinni ci dać nowy negatyw. Ale sądzę, że trudno będzie coś od nich wyciągnąć. Takie czasy.
Jeżeli walnięta jest tylko korekcja odbitki( w co wątpię) to prubuj w innym labie ale jak znam życie i przemawia za tym pora roku (niske temperatury) to pewnie chemia im krystalizyje, i cała regeneracja odbielacza jest zrypana (zgniłoniebieski kolor odbitek). Jeżeli bardzo zaleźy ci na tych zepsutych zdjęciach ( i jeżeji jest tak jak myślę) to możesz spróbować w innym labie, żeby jeszcze raz negatyw przepuścili przez wywoływarkę. Można wten sposób trochę poprawić źle odbielone negatywy, bo na takie żadna korekcaja na printerzenie pomoże. Po prostu nie maja koloru w ogóle :mrgreen: .
widzę, że sobie poradziłaś, więc ... witaj na forum :) koleżanko
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.