Zobacz pełną wersję : Gdzie (i czy) ktoś wywołuje filmy cz-b?
Michał Jędrak
09-04-2009, 15:08
Już tyle lat minęło, że dłużej nie wytrzymam. Muszę bo się uduszę... Chcę wyciągnąć hassela z szafy i znowu robić nim zdjęcia czarno-białe. Oczywiście na strychu leży cała ciemnia cz-b, ale w kawałkach i na pewno w najbliższych miesiącach jej nie złożę...
Czy jescze istnieje jakieś miejsce, gdzie można oddać film 120 i ktoś go po prostu wywoła? Oczywiście za jakąś normalną kasę, a nie za 50zł bo tyle to moje zdjęcia nie są warte :-)
A może ktoś prywatnie to robi i by się podjął? Uzbierałbym przez miesiąc kilka negatywów i oddał...
A może więcej osób się tym zainteresuje i taki 'wywoływacz' przymie od razu większą ilość, żeby nie było szkoda chemii rozrabiać dla kilku filmów...
No nie wiem, tak sobie głośno myślę, bo po prostu chcę robić negatyw czarno-biały, a nie wiem jak się za wywołanie zabrać...
piter670
09-04-2009, 15:27
http://www.czarno-biale.pl/sklep/ Sklep jest na Prostej.
Masz tam cennik na stronce.
tomek969
09-04-2009, 21:09
Nie pamietasz jakie to proste?Korex+wywoływacz+utrwalacz.Za najtańszą chemię na min.kilkanaście filmów dasz 40zł.
Michał Jędrak
09-04-2009, 22:45
No proste, ale trzeba iść na górę po schodach. Potem szukać koreksów (mam takie fajne z nierdzewki). Potem odkurzać wanienkę z grzałką i termostatem i wywalić z niej graty. Potem gdzieś znaleźć kratki do nawijania filmów. Potem zaciemnić łazienkę i władować się tam z wanienką i koreksami. Potem tylko czekać aż żona załamie ręce...
marszull
10-04-2009, 11:24
Czarno-Biale jest spokoczasem tam oddaje wlasnie 120
jak potrzebujesz cos na szybko to wczesniej tez czesto wolalem
w ProLabie za empikiem na marszalkowskiej (tez ok, nic nigdy nie sknocili)
Teraz jak nie potrzebuje na szybko to cz/b w CzB :-)
a kolor i slajd w prolabie
Ja do Czarno-Białe oddawałem zawsze Fomapan R, bo nigdzie indziej nie można było wywołać, i wywoływali bardzo dobrze.
Dzika 4, czyli ProfiLab zawsze była super.
Teraz negatywy oddaję głównie do Relaksu, bo mam koło roboty więc to dla mnie bardzo wygodne - pracuję w dziwnych godzinach, a Relax jest 24h.
Dokładnie Relax foto za domami centrum http://relax-foto.pl - za rolkę czarno białą i średniego i małego obrazka 10zł. Zwykle za godzinę masz wywołane. Jak Cię znają to i szybciej się starają :)
Plusem jest to, że można przyjść do nich w niedzielę o 2 w nocy i też wywołają - gdyż czynne jest,jak napisał pawel, 24h do tego 7 dni w tygodniu.
Michał Jędrak
12-04-2009, 20:48
Oooo. to relax jeszcze istnieje widzę... Fajnie... Dzięki za informacje... A jest może coś po drugiej stronie wisły?
Po drugiej stronie to kolega miron19j wywołuje w domu :D
Czyli w RELAX'ie każdy zaniesiony film (gorący, zimny proces) wywołują za 10zł??
bo na ich stronce nie ma żadnego cennika...
Czyli w RELAX'ie każdy zaniesiony film (gorący, zimny proces) wywołują za 10zł??
bo na ich stronce nie ma żadnego cennika...
b&w wołają za 10zł - każdy film (średni i mały obrazek), kolor w c-41 za 6,5zł z tego co pamiętam - każdy film, i slajdy w e-6 jakoś inaczej - ale nie wiem - bo nie wołałem dawno ;)
miron19j
15-04-2009, 00:07
Po drugiej stronie to kolega miron19j wywołuje w domu :D
i jak na razie daje mi to większą frajdę nawet niż fotografowanie :-D
ten sklep czarno-białe to sprawdzony jest? sprzedają dobre materiały/nieprzeterminowane/dobrze składowane ?
Ja mam same pozytywne doświadczenia, więc mogę tylko polecić.
Ja mam same pozytywne doświadczenia, więc mogę tylko polecić.
ale kupujesz osobiście :) nie mają niczego przeterminowanego?
a ja pytam o wysyłkowe kontakty, czy są dobrze zabezpieczone przesyłki :) itp.
ale i tak dziękuje za opinie ;)
edit:
I ja. :)
o widzę że wysyłkowo kupujesz? wszystko ok ? no to zamawiam :)
I ja kupowałem na miejscu i wysyłkowo (na działeczkę w czasie urlopu). Mogę śmiało polecić :D
ja kupuję u nich wysyłkowo. nigdy nie było niemiłych niespodzianek.
Moim zdaniem spokojnie można u nich brać. Ja nie miałem powodów do narzekań.
Pozdr.
michall1916
17-04-2009, 21:46
Też ich mogę spokojnie polecić, kupuje na miejscu wszystko ok i jeszcze można dostać fachową poradę gratis ;)
Michał Jędrak
17-04-2009, 23:14
A mam w takim razie pytanie... Co polecacie jako wywoływacz i utrwalacz? Planuję zarówno filmy o niskiej czułości (ISO200) jak i być może T-max 3200. Nie będę forsował. Przeglądam allegro, ale już niewiele pamiętam z nazw chemikaliów. Będę wdzięczny za jakieś propozycje, bo jednak zajrzałem dzisiaj na strych i chyba się sam wezmę za wywoływanie. Już dzisiaj trenowałem z zamkniętymi oczami nawijanie filmu na szpulkę.
Co polecacie jako wywoływacz i utrwalacz?
Odpowiedzi będą mega subiektywne więc najlepiej sam potestuj różne zestawy. :D
Weź tylko poprawkę, że filmy z kryształkami T "preferują" dedykowane wywoływacze. Ale co nie znaczy, że w innych uzyskasz złe wyniki. Ja po różnych testach/próbach na razie zostałem przy Tetenalu Ultrafin (+ plus).
Co do utrwalacza to wydaje mi się, że on ma mniejsze znaczenie...
mam ten sam problem, posiadam reflekte II z całym kompletem filmów czarno białych 120, mieszkam w toruniu niestety nikt tu się nie podejmie tego zadania. nie szukam labów tylko raczej pasjonatów którzy wywołali by mi film w swoich ciemnach oczywscie za obowiązkową opłatą:)
Oj, nie wierzę, że nikt w Toruniu nie woła komercyjnie... Tak już źle? Nie uwierzę. A ja polecam kupić koreks za 50 zł i chemię za 20 zł i wywołać samemu. Proste i ile radochy :D
Czarno białe wołam sam, bo lubię mieć kontrolę nad całym procesem. Slajdy oddaję, ale w przyszłości przymierzam się do budowy "pseudo" procesora (łaźni wodnej z wymuszonym obiegiem i termoregulacją) i też będę sam sobie wołał (o ile znajdę chętnych do partycypowania w zakupie chemii, bo tylko wtedy zaczyna się to opłacać) :-D
Co do zakupów to polecam sklep Fotograf (nie podaję linki, ale kto chce to znajdzie). Super ceny i błyskawiczna wysyłka (a jak raz się pomylili przy zamówieniu to gratisa dostałem :-)).
Pozdrawiam
Ulv
w przyszłości przymierzam się do budowy "pseudo" procesora (łaźni wodnej z wymuszonym obiegiem i termoregulacją)
Nie chcesz od razu wybudować dwóch sztuk w celu obniżenia kosztów budowy? :D
Może i zbuduje dwie sztuki ;-)... właśnie jestem na etapie testowania skrzynek na łaźnię i już eksperymentalnie sprawdziłem, że pojemniki z PP (polypropylen?) trzeba bardzo delikatnie wiercić, bo inaczej mają tendencję do pękania. Myślę, że niedługo pochwalę się jakimś prototypem (albo dwoma ;-))
Pozdrawiam
Ulv
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.