Zobacz pełną wersję : Najlepszy staloogniskowy do Nikona D90
ania1976
30-03-2009, 14:20
Witam :)
To moj pierwszy post na Waszym forum, wiec wybaczcie jezeli moje pytanie bylo juz wszesniej przez kogos postawione.
Obecnie mam szklo kitowe Nikkor 18-105 VR i chcialabym dokupic kolejne. Przesledzilam juz sporo staloogniskowych watkow, jednak im wiecej czytam, tym mam wiecej watpliwosci.. Spytam wiec wprost, ktory obiektyw w przeznaczeniem do portretow (czy to w ´plenerze´, czy w warunkach domowych) mozecie mi szczerze polecic (dysponuje kwota 2000zl), czy ktoregos Nikkora, czy moze Sigme 30/1.4 badz 50/1.4.
Z gory serdecznie dziekuje:)
Do portretów - Nikkor 85mm, wersja 1.8 lub 1.4, w zależności od tego, ile chcesz i możesz wydać na sprzęt. Ponizej ogniskowej 85mm występują przerysowania, więc ciasne portrety nie wychodzą dobrze. Obiektyw 50mm (f/1.8 lub 1.4) nada się do zdjęć sylwetki od pasa w górę, przy pewnym oddaleniu się od modela.
PS: czytaj forum, to często poruszany temat.
ania1976
31-03-2009, 10:40
dziekuje:)
na bazie lektury forum zauwazylam, iz duza czesc Forumowiczow zachwyca sie Sigma, pomimo wystepujacych w niej problemow z AF, koniecznoscia kaliboracji..
Na chwile obecna, chyba juz sama sklaniam sie w kierunku zakupu S 30/1.4.. Z drugie strony obawiam sie tych niedogodnosci.. Co robic..Prosze o sugestie.. Czy jest ew. cos od niej lepszego w cenie do 2000zl?
za 2000 zł to można mieć dwie używane stałeczki. Choć nie wiem co za body masz...
za 2000 zł to można mieć dwie używane stałeczki. Choć nie wiem co za body masz...
A ja wiem - D90. :lol:
Niezbyt łatwy był ten rebus, ale udało się rozwiązać.
Niezbyt łatwy był ten rebus, ale udało się rozwiązać.
Widzisz... ale ja mogę zwalić na to, że mam -5 dioptrii ;)
Ale jeśli tak (bo tak) to śmiało za 2kPLN dwie stałeczki- N50/1.8 (N50/1.4), N35/1.8 (N35/2). Wariant bez nawiasu pozwoli Ci jeszcze coś zaoszczędzić z 2000...
ania1976
31-03-2009, 13:28
ok, rozumiem
jesli chodzi o szkla z drugiej reki, to niestety nie mam doswiadczenia w ich zakupie :( nie wiem na co zwracac uwage (ew.defekty), gdzie znajduja sie takie pewne zrodla (allegro, gielda fotograficzna..) nie mam pojecia..
ps. a dlaczego nie Sigma, jesli moge wiedziec..? ;)
Jeśli cię stać na Sigmę 30 to nic tylko brać . trzeba oczywiście trafić na dobrą sztukę - ale gdy już trafisz to gwarantuję ci, że to szkło jest rewelacyjne pod względem bokeh, na DX jest świetne prawie w każdej sytuacji - no i to światło f 1,4 nie do przecenienia w pomieszczeniach .
ps. a dlaczego nie Sigma, jesli moge wiedziec..? ;)
Bo trudniej kupić dobrą nówkę Sigmy 30/1.4 niż używanego Nikkora? :D
Udaj się na jakiś plener z grupą regionalną i podpytaj, posprawdzaj stałki. Wbrew pozorom stałki łatwo sprawdzić czy dobre/złe a Nikkory. Ja mam wszystkie (prócz Sigmy 70-300) szkła zakupione jako używane.
trzeba oczywiście trafić na dobrą sztukę
A jeśli się trafi na złą sztuke, to body+obiektyw do kalibracji i jest szansa, że będzie OK.
Jednak za 2000 mozna mieć zestawik Nikkorów: 35mm f/1.8 oraz 85mm f/1.8 - i co w takim ukladzie jest lepsze, bardziej uniwersalne? :)
ania1976
31-03-2009, 13:47
A jeśli się trafi na złą sztuke, to body+obiektyw do kalibracji i jest szansa, że będzie OK.
Jednak za 2000 mozna mieć zestawik Nikkorów: 35mm f/1.8 oraz 85mm f/1.8 - i co w takim ukladzie jest lepsze, bardziej uniwersalne? :)
hmm.. no wlasnie.. ;)
mysle, iz kazda decyzja w tym przypadku ma swoje plusy i minusy, niestety..
adam.dorozinski
31-03-2009, 13:49
Ja bym brał 35/1.8 + 85/1.8 ... może się budżet trochę naciągnąć, ale chyba warto :-)
Żeby nie było - D90 + 85/1.8 mam i jestem bardzo zadowolony, w planach na najbliższe tygodnie jest pozbycie się 50/1.8 i zastąpienie go 35/1.8.
BTW. coś mi się zdaje, że we Wrocławiu w miarę prężnie działa lokalna grupa. Może warto udać się na ich plenerek? :D
hmm.. no wlasnie.. ;)
mysle, iz kazda decyzja w tym przypadku ma swoje plusy i minusy, niestety..
Bo tak jest . Jeśli portret to nic w plenerze nie pobije nikkora 85 f1,8 do 2 tysiaków. Z kolei portrety 85-ką ciężko się robi w pomieszczeniach no chyba, że w jakichś halach . W ciasnych pomieszczeniach używa się raczej właśnie stałek 35 i 50 . Więc prawda jest taka że nie ma czegoś takiego jak uniwersalna stałka do portretu . Ale ja na twoim miejscu inwestowałbym w 85 - jest już wiosna, bedą plenery i zdjęcia w otwartej przestrzeni. Do jesieni uzbierasz kasy na jakieś krótsze szkiełko- na twoim miejscu w drugiej kolejności brałbym właśnie sigmę 30 lub nikkora 35 . Ewentualny zakup 50 odłożyłbym jako ostatni. Ale od razu zastrzegam, że to tylko taka rada na bazie moich doświadczeń . Ja mimo wszystko biorąc pod uwagę nadchodzące pory roku i okazję do zdjęć plenerowych wziąłbym 85 f 1,8 . Zakochać się można w tym szkle i od puszki nie odpinac .
No 35 + 85 to też nie głupi pomysł... Zresztą 85/1.8 na DX to dla mnie odjazd... żałuję, że nie ma nic sensownego i podobnego dla FXa (jeśli chodzi o cenę, jakość i obraz).
ania1976
31-03-2009, 14:37
Kurcze, no to teraz to juz nic nie wiem.. ;) Piszac posta ludzilam sie w duchu, ze rozwieja sie moje watpliwosci, gdyz pewnie wiekszosc z Was napisze "..bierz sigme..! " i to utwierdzi mnie w przekonaniu o trafnosci mojej decyzji, a tu prosze pojawia sie kolejna Rewelacja N85/1.8..
No widzisz... bo trzeba główką ruszyć. 35mm a 85mm to dwa różne światy. Ale to TY będziesz robić zdjęcia, to TY będziesz go używać i to TY wiesz gdzie będziesz go używać... Ludziska, nikt tu za Was decyzji nie podejmie...
ania1976
31-03-2009, 14:48
No widzisz... bo trzeba główką ruszyć. 35mm a 85mm to dwa różne światy.
no to akurat nie jest dla mnie wielkim odkryciem..
pzdr milego mpwt !
no to akurat nie jest dla mnie wielkim odkryciem..
No to nie rozumiem twojego problemu :D
ania1976
31-03-2009, 15:10
nie mozesz rozumiec, gdyz go nie ma.. sa jedynie watpliwosci.. :)
sa jedynie watpliwosci.. :)
Jak zwał tak zwał. Wychodzi na jedno :p
Ale jak masz 2kPLN to łatwo rozwiać te wątpliwości. Bierz 35/1.8 + 85/1.8 :D
velaskez
31-03-2009, 15:18
A potem szybko dozbierasz na 50/1.8 bo tanie sa i bedziesz mial zestaw marzenie.
ania1976
31-03-2009, 15:20
Jak zwał tak zwał. Wychodzi na jedno :p
Ale jak masz 2kPLN to łatwo rozwiać te wątpliwości. Bierz 35/1.8 + 85/1.8 :D
chyba mnie przekonales (zreszta nie Ty jeden.. ) :)
A potem szybko dozbierasz na 50/1.8 bo tanie sa i bedziesz mial zestaw marzenie.
będziesz miała ;)
a wydaje się wam, że posiadając 35mm warto jeszcze brac 50mm ?
a wydaje się wam, że posiadając 35mm warto jeszcze brac 50mm ?
Tak :D
Ale może wtedy nie w pierwszej kolejności...
BTW. coś mi się zdaje, że we Wrocławiu w miarę prężnie działa lokalna grupa. Może warto udać się na ich plenerek? :D
Bardzo dobra rada - chyba, że zakup planowany "na już", wtedy nie ma wyjścia.
ania1976
31-03-2009, 18:53
szkoda tylko, ze grupa dziala tak preznie we Wroclawiu, a nie w Wiedniu..
szkoda tylko, ze grupa dziala tak preznie we Wroclawiu, a nie w Wiedniu..
Zorganizuj plener ;) :)
ania1976
31-03-2009, 19:28
Zorganizuj plener ;) :)
pomyslimy.. :)
Też przy zestawie D90 i obiektyw 18-105 zastanawiałem się nad zakupem jakieś nowej stałki z dobrym światłem, bo jeśli chodzi o jakoś obrazu to nie narzekam. Z pewnością ciekawostką jest obiektyw N35/1.8, bo jest to ekwiwalent 50mm dla pełnej klatki, czyli taki obiektyw do pstrykania na codzień, wypad do lasu, imieniny u cioci, ale czy portrety bym chciał czymś takim robić to wątpię. Mam N50/1.8 i w warunkach domowych wydaje mi się, że można portretować, kupiłem jak kosztował poniżej 400 zł, więc pozwoliłem sobie na eksperyment, jak bym nie miał to chyba bym się skusił dziś na wersję N50mm/1.4 z USM - miałem okazję podziwiać. W plenerze do portretów, to wydaje się logiczne, co koledzy piszą, takie 85 mm było by świetne, ale chyba za dużo używać by się nie udało go do innych zastosowań, a jeśli ktoś używa czegoś amatorsko (d90 to raczej nie jest apart profesjonalny więc domyślam się, o takie fecenie chodzi), to ważne jest dla niego aby ogarnąć jak największy (rozsądny) zakres zastosowań. To, że nikt Ci nie napisze coś masz brać dokładnie, to logiczne, jeśli chodzi o stałki trzeba brać pod bardzo konkretne zastosowania i większość obiektywów ma jakieś wady lub ograniczenia z którymi się trzeba się pogodzić. Myślę, że sporo osób napisze, że 50mm to najgorszy wybór do matrycy DX, bo za wąski do focenia w domu, za szeroki do portretu, a ja bym Ci się radził nad nim zastanowić w wersji 1.4 lub 1.8 w zależności od budżetu, bo zrobisz nim i portret i popiersie :-) wymodzisz coś w ciemnym pomieszczeniu i nawet coś przy brzydkiej pogodzie na dworze, w dodatku to są obiektywy pod pełną klatkę, więc jak kiedyś zmienisz na coś na matrycy o pełnym rozmiarze, to jak znalazł :-) a póki co to chyba obiektywy na pełną klatkę będą mniej winietować na matrycy DX przy pełnej dziurze, no i jakoś mam wrażenie, że obiektywy nikona z nikonem działają niestety najlepiej (dopóki działają).
lubię takie pytania "jaki obiektyw będzie dla mnie najlepszy" to coś w stylu "jakie auto będzie najlepsze dla mnie do jazdy", ale do konkretów, najpierw weź kartkę papieru i zanotuj jakie głównie robisz fotki, czy to mają być ciemne pomieszczenia (wtedy 24, 35, 50mm) czy też plenerek portretowy, wtedy coś dłuższego, choć portrecik robiony 24 też ma swój urok, po prostu używając swojego zooma zobacz jakich głównie używasz ogniskowych i już masz po problemie wybierając te same czyli dublując szkło dostając lepsze światło i optykę, lub dokup to czego ci brakuje - sam musisz zadecydować, bo my raczej za ciebie nie wybierzemy, co do firm - to jestem zwolennikiem nikkor
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.