killertowa
30-08-2006, 00:27
Z góry uprzedzam, że próbowałem już szukać odpowiedzi na moje pytanie na tym forum, ale to mi się nie udało.
Do rzeczy.
Wczoraj w sklepie fotojoker oglądałem D200. Aparat nie mał włożonej karty pamięci, ale to chyba nie ma większego znaczenia. Sprawdzałem m.in. jak działa podgląd głębi ostrości i trochę jestem zdezorientowany.
Najpierw teoria:
Przeczytałem gdzieś bowiem, że wykorzystując podgląd głębi ostrości dobrze jest powoli zmieniać wartość przysłony bo wtedy oko lepiej się przyzwaczaja do warunków i reaguje na zmiany, tzn. lepiej dostrzeżemy wpływ zmiany wartości przysłony na głębię ostrości. Ten podgląd można też wykorzystać do podpatrzenia czy dobrze ustawiliśmy filtr połówkowy szary. A. Mroczek podpowiada w "Książka o fotografowaniu" by sprawdzić nie tylko umiejscowienie filtra połówkowego, ale i jego działanie, które jest zależne od ogniskowej oraz wartości przysłony - "im ogniskowa krótsza, tym bardziej wyraziście zaznacza się granica przyciemniania" oraz "czym mniejszy otwór przysłony (...) tym wyraźniej na fotografii zaznaczy się granica pomiędzy częścią obrazu przyciemnioną filtrem, a częścią nie przyciemnioną".
Teraz praktyka:
W czasie podglądu głębi ostrości D200 nie pozwala zmieniać wartości przysłony, a więc teoria idzie w czambuł bo by zobaczyć wpływ zmiany przysłony muszę wyjść z trybu podglądu, zmienić przysłonę i ponownie włączyć podgląd głębi ostrości.
Czy tak rzeczywiście to działa w D200, czy też była to np. wina obiektywu lub po prostu mojego braku znajomości zasad obsługi tego aparatu?
Do rzeczy.
Wczoraj w sklepie fotojoker oglądałem D200. Aparat nie mał włożonej karty pamięci, ale to chyba nie ma większego znaczenia. Sprawdzałem m.in. jak działa podgląd głębi ostrości i trochę jestem zdezorientowany.
Najpierw teoria:
Przeczytałem gdzieś bowiem, że wykorzystując podgląd głębi ostrości dobrze jest powoli zmieniać wartość przysłony bo wtedy oko lepiej się przyzwaczaja do warunków i reaguje na zmiany, tzn. lepiej dostrzeżemy wpływ zmiany wartości przysłony na głębię ostrości. Ten podgląd można też wykorzystać do podpatrzenia czy dobrze ustawiliśmy filtr połówkowy szary. A. Mroczek podpowiada w "Książka o fotografowaniu" by sprawdzić nie tylko umiejscowienie filtra połówkowego, ale i jego działanie, które jest zależne od ogniskowej oraz wartości przysłony - "im ogniskowa krótsza, tym bardziej wyraziście zaznacza się granica przyciemniania" oraz "czym mniejszy otwór przysłony (...) tym wyraźniej na fotografii zaznaczy się granica pomiędzy częścią obrazu przyciemnioną filtrem, a częścią nie przyciemnioną".
Teraz praktyka:
W czasie podglądu głębi ostrości D200 nie pozwala zmieniać wartości przysłony, a więc teoria idzie w czambuł bo by zobaczyć wpływ zmiany przysłony muszę wyjść z trybu podglądu, zmienić przysłonę i ponownie włączyć podgląd głębi ostrości.
Czy tak rzeczywiście to działa w D200, czy też była to np. wina obiektywu lub po prostu mojego braku znajomości zasad obsługi tego aparatu?