Zobacz pełną wersję : Nikon D70 a focenie na mrozie
Male Ciche znowu jest ciche a towarzystwo wrocilo do klawiatur (tu chociaz buty nie przemakaja :)
Pierwsze focenie (dla mnie) z D70 na tak ostrym mrozie, w taaakich zlych warunkach no i... tak dlugo
temperatura byla cholernie niska do tego niezla wilgoc (niejednokrotnie aparat wpadal w zaspy). Wiec moze kazdy z nas podzieli sie jakimis swoimi uwagami?
Mi kilka waznych spostrzezen sie nasunelo do glowy:
1. Bateria. Focilem w piatek (troche) caaaly dzien w sobote na ostrym mrozie itd. podczas chodzenia po gorach ,w niedziele tez nie bylo zbyt cieplo a focenie non stop i to z przejsciami zewnetrze-wnetrze. Bateria do dzis pokazuje MAX :) dlatego po raz kolejny uwazam, ze dla amatorow (jak ja) nei jest potrzebne dodatkowe zrodelka. Chociaz chcialem zakupic hihi. Do tego umieszczenie baterii w miejscu, za ktory sie prawie non stop trzyma aparat tez jest nei bez znaczenia
2. Wilgoc. Nie zauwazylem jakichs wad na fotach wynikajacych z przebywania sprzetu w naprawde trudnych warunkach pogodowych. Chociaz byly chwile (wejscie z trzaskajacego mrozu do rozgrzanej karczmy) ze aparat splywal skroplona parą! Przyznac trzeba jednak ze kilka fotek nie wyszlo w wyniku zaparowania szkielka. Ale na to chyba nie ma mocnych
3. WB. Z balansem bieli i ekspozycją walczyli wszyscy. Generalnie robilem na odczytywanym balansie no chyba ze bylo bardzo slonecznie to bylo przelaczanie na sloneczko a w cieniu na cien (odkrywcze!). Warunki byly okropne! Ostre slonce, jaskrawy blyszczacy snieg i czarne cienie. Po analizie NEFow stwierdzam, ze moglem spokojnie robic JPGi! Balans byl prawie zawsze ok a mierzenie swiatla centralnie-wazone i punktowe sprawdzilo sie w 100%
wniosek? jestem zadowolony!! i o to chodzi ;)
Moj aparat raz ewidentnie wyladowal (wraz ze mna) w glebokim na 0,5 sniegu. Wyjalem z niego piekna sniezna lepionke. Oczywiscie do tej pory nie dziala...
Ok. Zartowalem. Spostrzezenia jak Slawek, no moze z wyjatkiem balansu. D70 sprawdza sie na -20 stopniowym mrozie i 2000 m n.p.m bardzo dobrze.
Pawel Pawlak
10-02-2005, 19:48
No to i ja cosik dopiszę...
Mogę moje d70 tylko pochwalić. Przez pół dnia w sporym mrozie chodził okryty jedynie moją dłonią. W zasadzi nie chowałem go do pokrowca przez parę godzin. Świetnie wytrzymała to zarówno bateria jak i cała reszta. Co do balansu bieli to chciałbym żeby zawasze tak sobie radził. W zasadzi niewiele albo wcale nie poprawiam go w NC.
Po kilku próbach w cieniu, słońcu i świetle mieszanym z ekspozycją i jej korektami radziłem sobie równie dobrze jak aparat. W większości moich zdjęć REWELACYJNIE spisał się pomiar matrycowy !! Żadnych niedoświetleń !! Ocztywiści stosowałem odpowiednie korekty ale wynikały one z obecności śniegu a nie z błędnego pomiaru. Ogólnie REWELACJA.
Pozdrawiam
CO do sniegu mrozu itd.FOcilem ostatnio u siebie.Zobaczyc w czym ten problem tkwi.Niebo czyste.LAdne blekitne.Snieg normalny.WB Auto.Czasem zmienilem na sloneczko tak jak hesja mowi.Ale to czasem.Co do mrozu.Na mojej tokinie woda sie pojawila.Albo raczej wilgoc.Wytarlem i po klopocie.Dobrze ze D70 niejest z takiego materialu.Rece by sie odmrozily a tak to zauwazylem ze niemarznie.Bateira tez ok.Z aparatem na powietrzu dreptalem ponad godzine przy -12.Wiec niejest zle chyba???
nooo ponad godzine? my bylismy od ranca do zachodu na ponad -10 i tak dwa dni pod rzad :) jest OK
Ufff... dobre wiesci, tylko Ciekawe czemu w instrukcji strasza O stopni.
Hehe.Tak zeby za duzo nieporobilo winter fotek :)
Z serii zly pomysl-dobry pomysl:
Dobry pomysl: focic przy -12 przy pieknej slonecznej pogodzie
Zly pomysl: focic przy -12 przy siadajacej mgle o 6:50 rano.
Sprawdzenia dokonalem doswiadczalnie. Uratowalo mnie tylko to ze do domu mialem 300m i butelke w barku ;-)
I co? musiałeś postawić Nikosiowi sete? :wink:
Ufff... dobre wiesci, tylko Ciekawe czemu w instrukcji strasza O stopni.
Myślisz ze przed wypuszczeniem na rynek testowali w nizszej temperaturze?Strach przed białymi "miśmi" kazał im porzucić tą samobójczą myśl.
I co? musiałeś postawić Nikosiowi sete? :wink:
Z powodu ciezkiej traumy nie wiem kto dostal sete, wiem ze zrobilo mi sie cieplej juz pare godzin pozniej ;-)
Ja również nie miałe problemu z niedoświetleniem. Punktowy na śnieg i +2EV sprawdzało sie zawsze. Coraz częściej używam tylko punktowego, z czego się ogromnie cieszę :-)
A ja troche eksperymentalnie, z premedytacja uzywalem w czasie pleneru pomiaru matrycowego, zazwyczaj wspartego delikatna korekcja wynikajaca z olbrzymich ilosci sniegu w kadrze i wyszlo bardzo dobrze. Nie mam niedoswietlonych zdjec, jesli juz cos jest zle to predzej mozna sie dopatrzec kilku niewielkich przeswietlen.
temperatura byla cholernie niska do tego niezla wilgoc (niejednokrotnie aparat wpadal w zaspy
to się niestety nie zgadza...przy niskiej temp. wilgotność powietrza jest poniżej 30% - im zimniej tym mniejsza wartość - mówimy wtedy o suchym powietrzu...nawet śnieg w tych warunkach jest suchy dopóty nie dasz mu temp. np. przy pomocy ciepłej dłoni lub chuchając :wink:
z calym szacunkiem ale nie pisalem o wilgotnosci powietrza (bo o atmosferze to wszyscy wiemy) ale o wilgoci! Bo jak ciagniesz przez ten mroz na gore na pelnej parze i ledwo dyszysz i Jestes przepocony maksymalnie (byl taki moment, Wasia moze potwierdzic, ze para szla ze mnie jak z gotujacego wode czajnika) to Twoja para jest na aparacie, ktory az oplywa wodą! Deszczu nie bylo a ja bylem caaaly mokry. 1/4 zdjec nie wyszla z razji zaparowanego szkla!
stad ta wilgoc
Hesja dobrze prawi . Mi z kolei niektore fotki zrobine przez zaparowany obiektyw wyszly jak z softem :)
no to i ja potwierdzam
Byłem w Jesenikach, 2 dni aparat był na mrozie typu -kilkanaście stopni, bateria sporo już używana pojechała, i niby pod koniec pierwszego dnia pokazywała pół kreseczek (no ale raptem 30NEFów), ale następnego dnia znowu całość (-:
No i jeździłem z nim na biegówkach a) pod górę b) po płaski c) w dół w głębokim śniegu. Pod górę spoko, po prostym spoko, w dół - mnóstwo wywrotek, całość - czyli ja i aparat i narty itd. w śniegu i spoko. Oczywiście podczas posilania się w schronisku, aparat w folię szczelną, winko grzane i dalej w jeździć/focić. Co do balansu - super słońce, więc ustawiłem jpgi i słoneczko i ok. (-:
Aha co do wywrotek - gubią się:
a) osłona na wyświetlacz model BM-4 b) muszla oczna (dużo łątwiejsza do odnalezienia, mniejsza ale czarna)
Ja mialem balans bieli na Auto i tez wyszlo dobrze, nie trzeba ciagle przed kazdym zdjeciem ustawiac wszystkich parametrow (a nade wszystko pamietac). Poza tym to mi tito(nefy :D ).
Też muszę przyznać, że bateria na mrozie świetnie się spisuje… skubana trzyma ku mojemu zaskoczeniu :)
Anonymous
11-02-2005, 14:59
mialem okazje 4 godziny na mrozie robic i spisywal sie chyba ok, to w zasadzie byly pierwsze powazniejsze fotki tym aparatem, pomiar byl z matrycy i w wiekszosci przypadkow program sportowy, nie wiem ale odnioslem wrazenie ze przy P nie chcial zmieniac parametrow ekspozycji, ale bylem w rekawiczkach i moglem cos nie tak krecic i naciskac, w domu na spokojnie sprawdzilem i wszystko dzialalo, co do naswietlania to nie bylo ono dla mnie az tak bardzo istotne, bardziej ucieszylo mnie ze 70-300G nadazal lapac ostrosc w 99%
a efekt odmrozonych uszu ponizej
foty z mrozu (http://www.rallyonline.pl/pokazgaleria1.php?idg=20050210082954702&PHPSESSID=02902f3383fa7d07a80dee04d88e40db)
fcuk, znowu zapomnialem sie zalogowac
mialem okazje 4 godziny na mrozie robic i spisywal sie chyba ok, to w zasadzie byly pierwsze powazniejsze fotki tym aparatem, pomiar byl z matrycy i w wiekszosci przypadkow program sportowy, nie wiem ale odnioslem wrazenie ze przy P nie chcial zmieniac parametrow ekspozycji, ale bylem w rekawiczkach i moglem cos nie tak krecic i naciskac, w domu na spokojnie sprawdzilem i wszystko dzialalo, co do naswietlania to nie bylo ono dla mnie az tak bardzo istotne, bardziej ucieszylo mnie ze 70-300G nadazal lapac ostrosc w 99%
a efekt odmrozonych uszu ponizej
foty z mrozu (http://www.rallyonline.pl/pokazgaleria1.php?idg=20050210082954702&PHPSESSID=02902f3383fa7d07a80dee04d88e40db)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.