Zobacz pełną wersję : Kiepska jakość fotek na TV.
Witam! Kochani, pomóżcie rozwiązać dręczący mnie problem.Jako, że przekopawszy forum nie znalazłem zbyt wiele na ten temat, pozwolę sobie rozpocząć ten wątek. A więc...
Zdjęcia zrzucone z D50 na CD lub DVD i oglądane na TV 28"" 100Hz są tragicznej wręcz jakości.Poszarpane brzegi, mora, drgające kolory, itp... O niebo lepiej wyglądają fotki zrobione za pomocą telefonu Motorola V360 w rozdzielczości 640x480. Próbowałem zmniejszyć rozdzielczość przed nagraniem na CD z 3008x2000 do 640x480 ale przyniosło to tylko niewielką poprawę. Żeby było śmieszniej, jeżeli jakiekolwiek zdjęcie obrobię w PSie to odtwarzacz DVD mi tego nie czyta - (Cant read file format) !!! O ile fotka jest obrabiana w Capture One - wszystko działa OK, tylko ta jakość na TV :-(
Mam stacjonarne DVD Pioneera DV370V oraz 100 hercowy TV Grundig 28 cali (4 letni).
Może ktoś z Was koledzy potrafi mi łopatologicznie wyjaśnić w czym rzecz? Dodam, że w jpegach próbowałem usuwania przeplotu, próbowałem również zmian ustawień TV - bez rezultatu. Kabel TV-DVD jest porządny i sprawny. Reasumując problem w tym - im większa rozdzielczość fotek, tym gorsza ich jakość na TV. Jestem zdegustowany i wk.....y na max. Pomóżcie.Pozdrawiam.
PS. Zastanawiam się, czy brak odtwarzania na TV po przepuszczeniu fotki przez PSa nie wynika czasem z zacieraniem EXIFa przez obróbkę w pSie??? Czyżbym się mylił?
PS2. Poprawka - w PSie trzeba ustawic opcję zapisu plików jpeg jako standart a nie progresive - wtedy wszystko z odczytem jest OK. Poprostu niektóre odtwarzacze DVD nie czytają jpegów progresywnych.
na jakosc moze miec wplyw ich skalowanie wiadomo TV ma jakas rozdzilczosc wiec duze foty musza byc skalowane jesli algorytm jest slaby to jakosc tez jest slaba. rozwiazaniem moze byc przygotowanie fotek o konkretnych wymiarach aby bylo 1:1
co so zapisu jpg w PS to nie stosuj przeplotu i optymalizacji tylko jpg w najwyzszej jakosci (12) bonie ma sensu oszczedzac przeciez to DVD :)
wielkich doswiadczeni nie mam wiec to sa tylko moje domysly
Rozdzielczość obrazu najgorszego monitora z markietu jest o wiele wyższa od rozdzielczości najlepszego telewizora.
O ile pamiętam, rozdzielczość telewizorni "zwykłej" to 640x480, jeśli nie 320x240 (tak, tak!).
Ja zrobiłem jedno podejście do obejrzenia fotek na tv i poddałem sprawę - już wolę odpalić komputer.
Paweł
żółto-czarny
27-08-2006, 18:37
Oglądałem obrazki na 3 telewizorach, w tym na jednym całkiem nowym. Fotki nagrane na CD. Za każdym razem nie zgadzało się NIC: ostrość, kolory, dystorsje, zakres dynamiki. Wątpię czy istnieje jakiś uniwersalny sposób optymalizacji obrazków pod TV, najwyżej metodą mozolnych prób i błędów, oczywiście i tak pod jeden konkretny telewizor :( Zwłaszcza, że po drodze jest jeszcze jeden czynnik - odtwarzacz DVD. Dlatego ja też dałbym sobie spokój.
tak, tez przez to przechodzilem i dalem sobie spokoj z ogladaniem jpgow na TV.
JEst proste rozwiazanie.
Tworzysz sobie film DVD (taki pokaz zdjec) ze zdjec i odpalasz. Chodzi to rewwelacyjnie, bo fotki sa przez przez program odpowiedznio przycinane. Mozna sobie dodac podklad muzyczny i jeszcze jak to kogos cieszy (mnie tak :D ) mozna sobie zrobic najazdy na wybrane elementy zdjecia.
Efekty sa o wiele lepsze niz normalne ogladanie zdjec nawet na monitorze.
Wiadomo - papier to papier, tu w duzych formatach nic nie wygra.
Program jaki uzywam to: Photo to Movie.
Jest jeszcze ProShow Gold, ale on ma na moje potrzeby za duzo funkcji...
a to ciekawe - kiedyś - jak miałem kompakta FZ20 to zdjęcia w formie slajdów mogłem puszczać bezpośrednio z aparatu na TV i jakośc była bez zarzutu
w przypadku D70s nie próbowałem takich manewrów (zresztą nie ma funkcji slajdów) ale czy mozna z body puścić obraz bezpośrednio na TV - mi jakoś nie wychodzi.
BTW - w Pisaca2 można utworzyć "Upominkowy dysk CD" ze slajdami, gdzie jednym kliknięciem możemy zmienić rozmiar wszystkich wybranych zdjęć od rozmiaru oryg. do 640x480)
mswilk tak zgadza sie z aparatu jest nawet OK sam sprawdzalem z D50 ale to z aparatu a nie DVD!
taaaa - a mi jakoś nie chce odpalić zdjęć z body na TV...
mswilk,
w przypadku D70s nie próbowałem takich manewrów (zresztą nie ma funkcji slajdów) ale czy mozna z body puścić obraz bezpośrednio na TV - mi jakoś nie wychodzi. mozna spokojnie ogladac zdjecia z aparatu na tv. czy masz w aparacie wlaczona funcje przegladania zdjec? tylko wtedy idzie sygnal do tv.
czy masz w aparacie wlaczona funcje przegladania zdjec?
thx za podpowiedź - jak wrócę z pracy to sprawdzę
Sprawdź przede wszystkim jaką wielkość plików obsługuje przeglądarka jpeg w DVD.
Obraz na ekranie wyświetlany jest z rozdzielczością PALu, czyli 625 linii w pionie (widocznych). Rozdzielczość w poziomie zależy od sygnału, dla S-wideo może to być 400 punktów w poziomie. Dodatkowo PAL ma (delikatnie mówiąc) dosyć ograniczoną przestrzeń kolorów.
Prawdopodobnie nie wyrabia się u Ciebie przeglądarka. Spróbuj z mniejszymi plikami
bartecky
28-08-2006, 18:38
tak, tez przez to przechodzilem i dalem sobie spokoj z ogladaniem jpgow na TV.
JEst proste rozwiazanie.
Tworzysz sobie film DVD (taki pokaz zdjec) ze zdjec i odpalasz.
za przedmówcą. wypróbowałem MyDVD SlideShow był w jakiejś gazetce chyba. Jakość całkiem przyzwoita a i znajomi nie mamrotali że czemu znowu nic z wakacji nie mogą obejżeć - do takich celów spokojnie wystarczy.
A więc tak...
Przeglądarka jpgów w moim DVD spokojnie obsługuje rozmiar 3008x2000 w jakim są fotki.Problemem okazało się natomiast 300dpi, którego nie zmniejszyłem (mea culpa!!!).
Po zmianie na 72dpi sytuacja jest diametralnie inna - zdjęcia są spokojnie do oglądania na TV, aczkolwiek jako ich autor zdecydowanie wolę przeglądać swoje prace na kompie!
Ale nic to! Na potrzeby pokazu dla znajomych może być. Morał z tej lekcji wyciągnąłem taki, że pomimo iż "siedzę" w PSie od wersji 4.0 to duuużo jeszcze przede mną jeżeli chodzi o ten soft oraz o pamiętanie o podstawowych zasadach obróbki plików graficznych.Co piszę ku przestrodze wielu "mistrzów" PSa :lol:
Wielkie dzięki za wszystkie wpisy w tym poście.
Pozdrawiam. :D
Zmieniłeś tylko wpis z 300 na 72 dpi? Bez zmiany liczby pikseli?
Dziwne, bo przeglądarki zupełnie nie powinna ta informacja obchodzić. Przecież zawsze ma stały rozmiar pliku wyjściowego.
Zmieniłeś tylko wpis z 300 na 72 dpi? Bez zmiany liczby pikseli?
.
Dokładnie.72dpi oraz 3008x2000 pixele. Dopiero teraz widzę na TV co sfociłem podczas wakacji... :D
żółto-czarny
30-08-2006, 08:42
Cholera! Ja miałem prawie zawsze wpisane 72 a jednak nie podobały mi się :x
Cholera! Ja miałem prawie zawsze wpisane 72 a jednak nie podobały mi się :x
Nie tylko tobie. Mnie również się nie podobają.Po prostu przy 300dpi nie można ich było oglądać bez odruchu wymiotnego.Przy 72dpi jest o wiele lepiej, aczkolwiek...telewizor jest do oglądania filmów a nie fotografii. I należy to zapamiętać przed karkołomnym podejmowaniem prób wizualizacji swojej pracy. Monitor komputera jest o niebo lepszy, lecz generalnie - tylko papier.
nawiazujac do tematu, nagralem dzis znajomym pewna partie zdjec na dvd. przed wysylka sprobowalem uruchomic ich ogladanie na tv. bez zadnych zmian dpi, skalowania itd. - jedyna obrobka byla zmiana nef na tiff i jpg (2 rozne katalogi). zdjecia w pelnej rozdzielczosci, ogladane bez najmniejszego nawet drgania, wszystko ostre jak zyletka itd. po prostu miod. okazuje sie, ze bardzo duzo zalezy chyba od telewizora, jego mozliwosci wyswietlania itd. w moim - philips z systemem pixel plus 2 ogladanie zdjec na tv to sama przyjemnosc, tym bardziej, ze ich wielkosc pozwala na swobodna prezentacje przy wielu gosciach.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.