PDA

Zobacz pełną wersję : SB-900 a sprawa ślubna



Łukasz F.
20-03-2009, 01:35
Witam.
Na wstępie zaznaczę, dla tych, którzy odeślą mnie do szukajki, że nie chce mi się jej przeszukiwać, bo za dużo postów.
Wątek jest taki, że noszę się z zamiarem kupienia sb-900 zważywszy, że cena sb-800 jest podobna. Mniejsza o to. Pytanie do userów z d200 badż d300 i sb-900 robiących foty ślubne... ile średnio zrobicie fotek z użyciem lampki (w standardowych warunkach, czyli dopalenie w plenerze, kościele, domu/sali) oraz po jakim czasie włącza się termiczny dokuczacz i czy uprzykrza to życie? słowem - czy warto kupować sb900 do robienia ślubów?
Pozdro

KKorzeniowski
20-03-2009, 01:43
Nie odeślę Cię do szukacza, skoro nie chciałeś, ale dokładnie to o co pytasz jest poruszane w tym wątku:

http://nikon.org.pl/showthread.php?t=84608

Sam się zastanawiałem nad zakupem SB-900, i powiem szczerze, że powyższa dyskusja rzuca wiele światła na pewne kwestie...

I mimo, że jest dość długa, to warto przebrnąć, i poczytać opinie różnych koleżanek i kolegów z forum na temat 900tki, i nie tylko... :)

filvz
20-03-2009, 07:51
Używam SB-900 na ślubach w połączniu z D300 i D700 i nigdy nie miałem z nią problemów.Zaznaczam że lampę wykorzystuję tylko do lekkiego dopalania, korekcja na -2/3EV.Jeśli ktoś świeci większą mocą bez wykorzystania zastanego być może taki problem istnieje.

wacki4
20-03-2009, 10:56
lepiej wyglądają przy sb900 niż sb800... chyba kwestia większego palnika który lepiej rozprasza. czujnik wyłączyłem po pierwszym ślubie z sb900 i się nim nie przejmuję... zresztą w razie czego mam zawsze 800 na zmianę...

Łukasz F.
20-03-2009, 17:11
ok, dzieki za info. watek poczytam i sie zastanowie:)

szymony
22-03-2009, 21:02
Witam.
Na wstępie zaznaczę, dla tych, którzy odeślą mnie do szukajki, że nie chce mi się jej przeszukiwać, bo za dużo postów.
Jasne, my mamy poszukać za Ciebie. A przez twoje lenistwo, następnemu szukającemu będzie jeden link więcej wyskakiwał. Brawo.