Krakus
01-02-2005, 01:12
Każdego początkującego czytelnika niniejszego forum po krótkim czasie zaczyna nurtować problem, czy fotografować swoim D70 w JPEGach, czy w NEFach. Ponieważ i mnie dręczyło to pytanie, a poza kilkoma ogólnikowymi odpowiedziami typu "NEF to cyfrowy negatyw" nie uzyskałem rzetelnej odpowiedzi, postanowiłem więc po zgromadzeniu pewnego, niewielkiego zasobu wiedzy podzielić się nim z Wami.
1) JPEG jest zapisywany z rozdzielczością 8 bitów na kanał, a NEF - 12 bitów. Jakie to może mieć znaczenie przy skomplikowanej (wielokrotnej) obróbce pokazuje ten artykuł. (http://www.cdrom.pl/index.php?title=16_bit%C3%B3w_na_kana%C5%82) Co prawda Gimp jest i tak 8-bitowy, ale już Photoshop jest w obszernych fragmentach 16-bitowy. 8 bitów na kanał może być więc przyczyną większych zniekształceń.
2) Obraz w NEFie ma tylko zapisane ustawienia następujących operacji:
- wyostrzenie,
- zmiana kontrastu,
- zmiana nasycenia kolorów,
- przestrzeń kolorów,
- krzywe użytkownika.
- Nie jestem przekonany (aczkolwiek myślę, że tak) czy tak samo jest z balansem bieli.
Generalnie jednak operacje te na NEFie wykonuje komputer (z programem Nikon Capture albo odpowiednią wtyczką do Photoshopa lub Gimpa), a nie aparat fotograficzny.
Nikon Capture otwiera NEFa z wartościami domyślnymi (unchanged - jeśli robiliśmy zdjęcie z krzywą, to otworzy z krzywą, ale zawsze można to zmienić).
Na JPEGu te wszystkie operacje są wykonane, nie możemy zmienić (zmniejszyć - bo zwiększyć można) na nim np. wyostrzenia. Inna sprawa to wyostrzanie obrazu (wystrzanie w NEFach jest osiągane przez Unsharp Mask) czy balans bieli, który można wykonywać również na JPEGach (albo większym nakładem sił i środków, albo specjalnymi wtyczkami do Photoshopa albo Gimpa).
3) Najciekawsze jest to, że 12 bitów w NEFie daje pewną niewielką nadmiarowość - fragmenty w niewielkim stopniu prześwietlone (czyli przepalone) są do odratowania przez zmianę współczynnika ekspozycji. Nadmiarowość jest niewielka i nie przekracza około 1/3 - 1/2 EV, ale zawsze.
4) Niektóre operacje w Nikon Capture są możliwe do wykonania tylko na NEFach (generalnie z tool palette 2). Częściowo jest to sztuczne ograniczenie (nic nie stało by na przeszkodzie regulacji balansu bieli w JPEGach), częściowo jednak wynika to z rzeczywistego ograniczenie narzucanego przez JPEGi.
5) NEF ma generalnie mniejszą kompresję (aczkolwiek ją ma), niż JPEG - co przy dalszej obróbce daje nadzieję na mniejsze zniekształcenia - dobry przykład, do czego prowadzi wielokrotna kompresja jest do znalezienia tutaj. (http://www.cdrom.pl/index.php?title=Degradacja_jakosci_JPEG)
Wnioski:
Fotografowanie w NEFach daje nam:
1) Większą łatwość dalszego poprawiania zdjęć,
2) Mniejsze szanse na zniekształcenia wprowadzane przez dalszą obróbkę.
3) Kilka specyficznych możliwości, które nie są dostępne dla JPEGów (zmniejszenie wyostrzenia, zmiana krzywej narzuconej przy fotografowaniu, zmiana nasycenia i kontrastu zdjęcia).
Fotografowanie w JPEGach daje nam:
1) Bezpośredni dostęp do zdjęć z poziomu dowolnej przeglądarki (NEFy otwierają tylko niektóre z nich a i to najcząściej z dużymi zniekształceniami koloru),
2) Mniejszą zajętość karty pamięci.
1) JPEG jest zapisywany z rozdzielczością 8 bitów na kanał, a NEF - 12 bitów. Jakie to może mieć znaczenie przy skomplikowanej (wielokrotnej) obróbce pokazuje ten artykuł. (http://www.cdrom.pl/index.php?title=16_bit%C3%B3w_na_kana%C5%82) Co prawda Gimp jest i tak 8-bitowy, ale już Photoshop jest w obszernych fragmentach 16-bitowy. 8 bitów na kanał może być więc przyczyną większych zniekształceń.
2) Obraz w NEFie ma tylko zapisane ustawienia następujących operacji:
- wyostrzenie,
- zmiana kontrastu,
- zmiana nasycenia kolorów,
- przestrzeń kolorów,
- krzywe użytkownika.
- Nie jestem przekonany (aczkolwiek myślę, że tak) czy tak samo jest z balansem bieli.
Generalnie jednak operacje te na NEFie wykonuje komputer (z programem Nikon Capture albo odpowiednią wtyczką do Photoshopa lub Gimpa), a nie aparat fotograficzny.
Nikon Capture otwiera NEFa z wartościami domyślnymi (unchanged - jeśli robiliśmy zdjęcie z krzywą, to otworzy z krzywą, ale zawsze można to zmienić).
Na JPEGu te wszystkie operacje są wykonane, nie możemy zmienić (zmniejszyć - bo zwiększyć można) na nim np. wyostrzenia. Inna sprawa to wyostrzanie obrazu (wystrzanie w NEFach jest osiągane przez Unsharp Mask) czy balans bieli, który można wykonywać również na JPEGach (albo większym nakładem sił i środków, albo specjalnymi wtyczkami do Photoshopa albo Gimpa).
3) Najciekawsze jest to, że 12 bitów w NEFie daje pewną niewielką nadmiarowość - fragmenty w niewielkim stopniu prześwietlone (czyli przepalone) są do odratowania przez zmianę współczynnika ekspozycji. Nadmiarowość jest niewielka i nie przekracza około 1/3 - 1/2 EV, ale zawsze.
4) Niektóre operacje w Nikon Capture są możliwe do wykonania tylko na NEFach (generalnie z tool palette 2). Częściowo jest to sztuczne ograniczenie (nic nie stało by na przeszkodzie regulacji balansu bieli w JPEGach), częściowo jednak wynika to z rzeczywistego ograniczenie narzucanego przez JPEGi.
5) NEF ma generalnie mniejszą kompresję (aczkolwiek ją ma), niż JPEG - co przy dalszej obróbce daje nadzieję na mniejsze zniekształcenia - dobry przykład, do czego prowadzi wielokrotna kompresja jest do znalezienia tutaj. (http://www.cdrom.pl/index.php?title=Degradacja_jakosci_JPEG)
Wnioski:
Fotografowanie w NEFach daje nam:
1) Większą łatwość dalszego poprawiania zdjęć,
2) Mniejsze szanse na zniekształcenia wprowadzane przez dalszą obróbkę.
3) Kilka specyficznych możliwości, które nie są dostępne dla JPEGów (zmniejszenie wyostrzenia, zmiana krzywej narzuconej przy fotografowaniu, zmiana nasycenia i kontrastu zdjęcia).
Fotografowanie w JPEGach daje nam:
1) Bezpośredni dostęp do zdjęć z poziomu dowolnej przeglądarki (NEFy otwierają tylko niektóre z nich a i to najcząściej z dużymi zniekształceniami koloru),
2) Mniejszą zajętość karty pamięci.