stig
09-08-2006, 19:18
Skladam nowy komputer. Potrzebny jest mi czytnik kart pamieci. Nie chce kupowac byle g... na kabelku, ktore bedzie mi sie majtac po biurku i czasami bedzie dzialac, a czasami nie, a jak bedzie dzialac, to tak sobie... Poszukuje czegos wydajnego w transferze danych -- generalnie, jak wiadomo, interesuje mnie CompactFlash -- chociaz mozliwosci odczytu innych formatow nie sa zabronione. :)
Napatoczylem sie kiedys w sieci na anglojezyczny tekst o wydajnosci czytnikow. Najlepsze osiagi mial "Lexar Pro Firewire Card Reader". Namierzylem go nawet w kilku polskich sklepach netowych. Namierzylem, ale niestety wtedy nie kupilem, bo nowej maszyny nie mialem i odpowiedniego portu w moim rupieciu braklo. Teraz szukam i ni cholery -- nie moge znalezc. :(
Przejrzalem test na TomsHardware (http://www.tomshardware.pl/storage/20021028/index.html) ale zadnego ze zwyciezcow nie moge namierzyc w polskich sklepach internetowych. I mam kurna problem. :( Powazny problem. Jak tu z nowa maszyna (2 GB, Core 2 Dual) podniecac sie kompleksowa zabawa z fotkami, skoro nadal czesc zdjec bede zrzucal po USB 1.1 (chyba, ze D200 wykorzystam jako czytnik) -- troche nie przystoi, prawda?!
Mam wiec do Was prosbe -- o opinie poprosze. Opinie na temat normalnie dostepnych w polskich sklepach (sieciowych oczywiscie) czytnikow kart pamieci. Oczywiscie preferuje cos, co sie da zamontowac w dziurze 3,5", ale ostatecznie moze byc tez na kablu (USB 2 lub FireWire). Priorytetem jest oczywiscie obsluga CF, WYDAJNOSC (spotkalem sie z komentarzem na temat jakiegos wewnetrznego card readera, ze duzo wolniej zrzucal pliki niz jakies zewnetrzne FUJI (mimo, ze nie tak wolno jak USB 1.1, wiec tu nie o to chodzilo (a na koniec w ogole przestal widziec jakiekolwiek karty)) i jak najmniej problemow.
Generalnie wiec -- sprawnie i jak najszybciej! Macie cos na oku, albo przetestowane? Wolalbym raczej przeczytac opinie ludzi, ktorzy juz niejeden czytnik uzywali, bo komentarze typu: "moj ICY / Welland / Chieftec lub inny noname -- fajnie dziala" -- na niewiele mi sie zdadza. Szukam czegos naprawde szybkiego i DOSTEPNEGO.
Napatoczylem sie kiedys w sieci na anglojezyczny tekst o wydajnosci czytnikow. Najlepsze osiagi mial "Lexar Pro Firewire Card Reader". Namierzylem go nawet w kilku polskich sklepach netowych. Namierzylem, ale niestety wtedy nie kupilem, bo nowej maszyny nie mialem i odpowiedniego portu w moim rupieciu braklo. Teraz szukam i ni cholery -- nie moge znalezc. :(
Przejrzalem test na TomsHardware (http://www.tomshardware.pl/storage/20021028/index.html) ale zadnego ze zwyciezcow nie moge namierzyc w polskich sklepach internetowych. I mam kurna problem. :( Powazny problem. Jak tu z nowa maszyna (2 GB, Core 2 Dual) podniecac sie kompleksowa zabawa z fotkami, skoro nadal czesc zdjec bede zrzucal po USB 1.1 (chyba, ze D200 wykorzystam jako czytnik) -- troche nie przystoi, prawda?!
Mam wiec do Was prosbe -- o opinie poprosze. Opinie na temat normalnie dostepnych w polskich sklepach (sieciowych oczywiscie) czytnikow kart pamieci. Oczywiscie preferuje cos, co sie da zamontowac w dziurze 3,5", ale ostatecznie moze byc tez na kablu (USB 2 lub FireWire). Priorytetem jest oczywiscie obsluga CF, WYDAJNOSC (spotkalem sie z komentarzem na temat jakiegos wewnetrznego card readera, ze duzo wolniej zrzucal pliki niz jakies zewnetrzne FUJI (mimo, ze nie tak wolno jak USB 1.1, wiec tu nie o to chodzilo (a na koniec w ogole przestal widziec jakiekolwiek karty)) i jak najmniej problemow.
Generalnie wiec -- sprawnie i jak najszybciej! Macie cos na oku, albo przetestowane? Wolalbym raczej przeczytac opinie ludzi, ktorzy juz niejeden czytnik uzywali, bo komentarze typu: "moj ICY / Welland / Chieftec lub inny noname -- fajnie dziala" -- na niewiele mi sie zdadza. Szukam czegos naprawde szybkiego i DOSTEPNEGO.