PDA

Zobacz pełną wersję : STOLYCA sercu bliska



Mont
06-02-2009, 13:22
Witam!
Zatęskniliśmy z żoną za Warszawą i postanowiliśmy przeznaczyć weekend na zwiedzanie naszej stolicy.
Plany będą dosyć napięte ale z wdzięcznością przyjmę Wasze propozycje.
Zamierzamy zwiedzić Muzeum Powstania Warszawskiego i z muzeów byłoby na tyle :)
Narodowe czy WP obowiązkowo zwiedzaliśmy na szkolnych wycieczkach :)
Ale może jest "coś" co każdy Polak zobaczyć w stolicy powinien ??

Druga sprawa to temat noclegu, czy możecie polecić jakiś czysty hotel czy motel z pokojami 2os. i w rozsądnej cenie ?? pozdr.

adam.dorozinski
06-02-2009, 14:00
Warto zobaczyć jedyną prawdziwą warszawską starówkę, czyli Pragę Północ w obszarze na szerokości od mostu Świętokrzyskiego po Śląsko Dąbrowski, od Wisły do z grubsza licząc Brzeskiej. Budynki sprzed wojny, prawa strona Wisły, w odróżnieniu od lewej, jako tako przetrwała wojnę. Przy Kawęczyńskiej zaś dla zainteresowanych - zamieszkały drewniany dom, przyklejony do ściany domu ceglanego. Zdecydowanie rozsądniej poruszać się po okolicy autem ... mimo że jeśli chodzi o zagrożenia, Praga jest "przereklamowana", to bym nie polecał "obcym", pewnie na dodatek z aparatem na szyi, pchać się tam na piechotę ;-)

Warto też będąc w centrum wejść w głąb podwórek w budynkach przy Alejach Jerozolimskich (na wysokości Pałacu Kultury). Z zewnątrz - jako tako odremontowane fronty. W środku - ceglane ściany odarte z tynku, często gęsto wklejone w jakiś kąt kapliczki z Matą Boską. Cisza, spokój i jakieś inne powietrze od razu ;) W jednym z takich domów (stojącym przy Marszałkowskiej, czyli tuż obok właściwie) natknąłem się kiedyś na wydeptane latami używania, skrzypiące drewniane schody :O

Można też przejść się na Stare Miasto, i zrobić sobie po nim spacer wybierając takie kierunki, w których nie widać ludzi. Warto przy tym pamiętać, że Warszawa po wojnie wyglądała tak (http://davidderrick.files.wordpress.com/2007/11/warsaw-january-1945.jpg) i że stare miasto zostało zbudowane od nowa :)

To powinno pozwolić na poczucie tętna tego miasta - które mając "w Polsce" opinię betonowego blokowiska bez duszy tak naprawdę jest pełne kontrastów i uroku. I zieleni, żeby było zabawniej ;) Tylko trzeba skręcić z głównych ulic.

Co do noclegu, to najlepiej pytać nie-warszawiaków ;)

papajpo
06-02-2009, 14:01
Warto też zobaczyć łazienki królewskie, lub można sporo fajnych fot porobić

marszull
06-02-2009, 15:06
Resztki stadionu dziesieciolecia i obiad w wietnamsiej alejce (jedyne miejsce gdzie mozna zjesc prawdziwe wietnamskie jedzenie polecam: bun cia i wolowine z orzechami)
aha czesc targowiska jest otwarta tylko do 15
W okolicy mozna jeszcze obejrzec pagode wietnamska i centrum kultury wietnamskiej (Centrum Kultury Wietnamskiej "Thang Long", ul. Zamoyskiego 4)
Zacheta i CSW (jesli lubisz sztuke wspolczesna), galeria Yours (teraz wystawa fotografow z Magnum)
Co do noclegu to jesl okolo 200 zl za pokoj to niedrogo to polecam hostel oki-doki (http://www.okidoki.pl/page.php?pageId=2&langId=PL) naprawde bardzo fajne miejsce
To tak na szybko jak cos sobie przypomne to napisze

marszull
06-02-2009, 19:29
Nie moge edytowac ale mi sie przypomnialo co jeszcze ;-)
Fotoplastikon w alejach jerozolimskich
Budynek i ogrod (chociaz teraz to ogrod to tak sobie) biblioteki uniwersyteckiej
wieczorkiem piwo(lub piwo i tance) w zaglebiu imprezowym na 11 listopada 22 (bardzo fajne miejscowki)
spacer posaskiej kepie (od ronda waszyngtona do trasy lazienkowskiej) tylko nie sama francuska i paryska ale z zapuszczaniem sie w boczne uliczki (na francuskiej jest herbaciarnia z ogromnym wyborem herbat i pyszna szarlotka z lodami)
mozna tez zerknac jesli nie widzieliscie na powazki (wprawdzie to nie to samo co w listopadzie, ale ja tam czasem lubie sobie chodzic)
przy belwederskiej jest knajpa lotos jesli ktos lubi klimaty PRL (tam naprawde wszystko jest jak z Misia, wlacznie z obluga)
aha pisalem wczesniej o CSW, teraz sobie przypomnialem ze jest tam wystawa zdjec Lodzi Kaliskiej (moim zdaniem warta zobaczenia)

iroyork
06-02-2009, 21:22
Ogrod Saski i Palac w Wilanowie, chociaz nie wiem czy to jest najlepsza pora roku na te miejsca. A za kilka lat, polecam wizyte na nowym stadionie Legii:mrgreen:

pawel
06-02-2009, 22:52
(...) Zdecydowanie rozsądniej poruszać się po okolicy autem (...)
:lol:

Rial
07-02-2009, 13:11
polecam stary żoliborz i ogród na dachu biblioteki uniwersyteckiej

Bonthyc
07-02-2009, 14:23
To ja dodam od siebie krakowskie przedmieście i pijalnia czekolady obok fabryki wedla ;)

Mont
07-02-2009, 20:30
Z tą Pragą to dobryt pomysł, będą musiał pomyśleć nad zmianą rejestracji bo śląskie blachy prowokują :)
Dzięki za info. wystawy i muzeo odpuszczam - wystraczu jedno -POwstania W-skiego.

JK
07-02-2009, 20:37
A jak będziesz szedł na tę Pragę, albo w te podwórka w Alejach, to może lepiej za dnia i bez aparatu. Jest już dużo lepiej niż kiedyś było, ale jednak czasem ciekawe rzeczy się tam dzieją. :wink:

samek
07-02-2009, 20:59
W styczniu spaliśmy w dwie osoby parę nocy w pensjonacie Willa Staropolska w Piasecznie - jeśli będziesz chciał znajdziesz ich w necie. Standard w porządku, żaden wystrzał czy inny hotel 5gwiazdkowy. Cicho, czysto, parking zamknięty. Płaciliśmy 180 zł za dobę - 2 osoby, pokój z łazienką, dostęp do netu bezprzewodowego, parking, śniadanie. I tu uwaga. Śniadanie bardzo dobre, przeogromne i z owocami. W każdym bądź razie zjedliśmy i się wyposażyliśmy na resztę dnia w jedzenie z tego śniadania.

Mont
07-02-2009, 22:00
A jak będziesz szedł na tę Pragę, albo w te podwórka w Alejach, to może lepiej za dnia i bez aparatu.

wezmę to pod uwzgę chociaż tak bez aparatu.....

Mont
26-02-2009, 09:59
Co do noclegu to jesl okolo 200 zl za pokoj to niedrogo to polecam hostel oki-doki (http://www.okidoki.pl/page.php?pageId=2&langId=PL) naprawde bardzo fajne miejsce


wygląda rzeczywiście atrakcyjnie ale w interesującym nas terminie są tylkowolne pokoje 4os. :(
Macie jeszcze jakies sprawdzone miejsca ??

Robert74
19-03-2009, 21:12
Jeśli jeszcze jesteś zainteresowany to polecam hotel Felix http://www.polhotels.com/warsz/Felix/index2.htm .
Spędziłem tam z rodziną były weekend majowy. Zresztą w tym roku również go spędzę w tym hotelu :) Zainteresuj się studiem lux naprawdę wysoki standard.
Ja również zastanawiam się nad miejscami które odwiedzę w tym roku. Na pewno Powązki, Wilanów

cybulski
22-03-2009, 13:56
Jeśli zatęskniłeś za warszawą to zapewne już tu byłeś i wiesz za czym zatęskniłeś
i co chciałbyś zobaczyć ;) ....

Kiedyś na tym forum przeczytałem "zadziwiające" stwierdzenie, kogoś spoza stolicy. Otóż podobno
stolica jest ładna i ciekawa .... :) no gdyby takie stwierdzenie powiedzieć np. o hmm...żeby daleko nie
szukać ;)... Budapeszcie, to zgodziłbym się.

Przedmócy coś zaproponowali ... jednak... przyjedź do wawy jak już będą ciepłe wieczory, letnie
sukienki wejdą w "ruch", wtedy zobaczysz w wawie to co naprawdę warto zobaczyć :)...
jeśli przyjedziesz ze swoją połówką, tedy wieczór zacznijcie od pl.trzech krzyży
w szpilce wypijcie po drinku, później spacerkiem na drinki następne przejdźcie sie na foksal,
aby w końcu wylądować na kolacji w np. chianti, jeśli lubicie włoską kuchnię. około 22giej, można zajrzeć
do foksal19 a później przespacerować się (długi spacer) nowym światem i krakowskim aż do teatralnego i
wstąpić do klubu platinium. tam zostajecie do końca i nad ranem .... na dobitkę przemieścić się do cynamonu ...

po takim piątkowym wieczorze ... warszawa może i może się podoobać a zwiedzanie może następnego dnia
będzie miało inny klimat ;) .....

marszull
22-03-2009, 14:14
na Foksal 19 nie ma juz Foksal19 tylko bistro (na parterze) i restauracja (na pietrze) Sketch :-)
bistro polecam, restauracje niekoniecznie
Co do reszty planu, to nie kazdy lubi klimaty platinium i cynamonu

cybulski
22-03-2009, 14:20
kluby mogą być inne, to propozycja aby obejrzeć "warszawskie klimaty" we dwoje ... no bo inaczej po co tu przyjeżdżać, lepiej gdzie indziej ;)

Bo.
31-03-2009, 13:39
kluby mogą być inne, to propozycja aby obejrzeć "warszawskie klimaty" we dwoje ... no bo inaczej po co tu przyjeżdżać, lepiej gdzie indziej ;)

wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ...

mpwt
31-03-2009, 15:50
Otóż podobno stolica jest ładna i ciekawa .... :) no gdyby takie stwierdzenie powiedzieć np. o hmm...żeby daleko nie szukać ;)... Budapeszcie, to zgodziłbym się.

Cóż, jak ktoś uważa że Warszawa nie jest ładna i nie jest ciekawa to po prostu Warszawy nie zna. Ot co...

marszull
31-03-2009, 17:43
Cóż, jak ktoś uważa że Warszawa nie jest ładna i nie jest ciekawa to po prostu Warszawy nie zna. Ot co...

Popieram w 100% ;-)

domelmel
01-04-2009, 16:43
Warszawa ma swoj klimat, oczywiscie zupelnie inny niz Praga i Krakow, ale ma :)

T&T
01-04-2009, 16:59
Nie mówię, że jest brzydka. Jednak ja mieszkam tu "za karę". Urodziłem się tu i tak się złożyło, że kilkanaście lat życia spędziłem na wsi. Potem musiałem wrócić i tak niestety jest do dziś. Ale cały czas siedzę "na walizkach" i czekam na stosowną okazję aby stąd czy prędzej czmychnąć - na stałe.

shaolin
01-04-2009, 17:20
Cóż, jak ktoś uważa że Warszawa nie jest ładna i nie jest ciekawa to po prostu Warszawy nie zna. Ot co...


Popieram w 100% ;-)

Popieram rowniez, poza tym mpwt jest dobrym otwieraczem oczu na Warszawe ;) ale do Wroclawia i tak sie nie umywa :mrgreen:


Warszawa ma swoj klimat, oczywiscie zupelnie inny niz Praga i Krakow, ale ma :)

Warszawa ma klimat i Prage, Praga ma tylko klimat :mrgreen:

mpwt
03-04-2009, 12:58
ale do Wroclawia i tak sie nie umywa :mrgreen:

Bo Warszawie podczas II WŚ dwa sąsiednie kraje "pomogły" się trochę "przebudować". Stąd ten problem...

arturpop
03-04-2009, 13:17
Cóż, jak ktoś uważa że Warszawa nie jest ładna i nie jest ciekawa to po prostu Warszawy nie zna. Ot co...

Poprawka: bywa ciekawa i ładna, tylko trzeba znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. ;-) Ale w ogólności Warszawa to straszliwy pasztet moim zdaniem, można się o tym przekonać wjeżdżając na górę PKiN-u i patrząc na te morza blokowisk rozlewające się ze wszystkich stron. Z dołu wygląda to nie lepiej - jakiekolwiek fragmenty ładnej architektury pozasłaniane reklamami i przypadkowymi zabudowaniami. Paskudztwo! ;)

mpwt
03-04-2009, 13:45
Ale w ogólności Warszawa to straszliwy pasztet moim zdaniem

Żadna poprawka, bo ja się z twoim stwierdzeniem nie zgadzam. :p

A że w każdym mieście można spotkać ładne i brzydkie miejsca to inna sprawa...

sawi
03-04-2009, 15:24
Ale w ogólności Warszawa to straszliwy pasztet moim zdaniem
[...] Paskudztwo! ;)

Zawsze mozna sie wyprowadzic skoro taka brzydka - przeciez nie ma ustawowego obowiazku mieszkania w Warszawie.
Im mniej w tym miescie ludzi z negatywnym nastawieniem do niego - tym bardziej bedzie pozytywne.

razza
03-04-2009, 19:01
Witam!
Zatęskniliśmy z żoną za Warszawą i postanowiliśmy przeznaczyć weekend na zwiedzanie naszej stolicy.
Plany będą dosyć napięte ale z wdzięcznością przyjmę Wasze propozycje.
Zamierzamy zwiedzić Muzeum Powstania Warszawskiego i z muzeów byłoby na tyle :)
Narodowe czy WP obowiązkowo zwiedzaliśmy na szkolnych wycieczkach :)
Ale może jest "coś" co każdy Polak zobaczyć w stolicy powinien ??

Druga sprawa to temat noclegu, czy możecie polecić jakiś czysty hotel czy motel z pokojami 2os. i w rozsądnej cenie ?? pozdr.

Witam,
Polecam hotele PORTOS, ARAMIS / dawne hotele robotnicze w tej chwili po remoncie i dla średniej kadry w delegacji normalne ceny parking strzeżony/
Świetne położenie 5 km od centrum przy ulicy Sobieskiego. Blisko do Zamku Królewskiego w Wilanowie, oraz w odwrotnym kierunku Łazienki Królewskie, Belweder, Ogród Ujazdowski/ na tyłach drewniane domki budowniczych PKiN/ oraz Pałac Ujazdowski, Plac Trzech Krzyży, Nowy Świat /Foksal Knajpka Desperados polecam/, Krakowskie Przedmieście /w bok/ Ogród Saski, Grób Nieznanego Żołnierza, Teatr Wielki Opera Narodowa. Zamek Królewski, Starówka , Rynek. Przy kościele Sw.Anny po schodkach w dół będzie trochę zapomniany Mariensztat - znajdziesz miejsce gdzie Zagłoba walczył z małpami. Przez Barbakan prosto na Rynek Nowego Miasta. Dalej prosto Mennica Narodowa i Fort Sanguszki/Legionów/ z kawiarnią i wspaniałymi lochami. Cytadela Warszawska/częściowo można zwiedzać/. Od Cytadeli w lewo wspaniały przedwojenny Żoliborz Oficerski - wszystkie uliczki przejezdne. Dalej prosto- Marymont i sporo przedwojennych willi. Powrót - Wisłostrada pod skarpą wiślaną z widokiem na Stare Miasto i Zamek Królewski ze stajniami Audiasza oraz Pałac pod Blachą. Przed tunelem ostro w prawo. Wyjedziesz przy Mariensztacie pod skarpę wiślaną- prosto drugie światła w lewo - kierunek na przedwojenny Solec/ po drodze masz przepiękny wiadukt na Karowej - w nocy bajka, oraz nową Bibliotekę Uniwersytecką z wiszącymi ogrodami na dachach. Przy ulicy Rozbrat na Solcu po lewej stronie cały ogromny kwartał przedwojennych kamienic /pięknych/ po remoncie. Po prawej park założony z okazji Międzynarodowego Zlotu Młodzieży w 1954 roku, Kino Jutrzenka oraz wspaniałe fontanny podświetlane. Powyżej parku Sejm. Rozbrat do Górnośląskiej i w lewo do ul.Hoena - Wrońskiego z uliczką Profesorską - Akademia Sztuk Pięknych oraz wspaniałe profesorskie stare wille przepięknie położone. Wisłostradą do Pl. Bernardyńskiego - Wspaniały barokowy kościół zabytek klasy europejskiej. Prosto - Sadyba dzielnica willowa z fortem w którym w tej chwili jest oddział Muzeum Wojska Polskiego oraz piękny park i z budynkami oficerskimi - powrót do hotelu 5 min.
Co do Pragi - ul Stalowa , Szmulki - z undergroundową Fabryką Czciny w dawnej fabryce cukierków fajny industrial przemysłowy - jest parking strzeżony. Co do bezpieczeństwa. W dzień jest spokojnie - wieczorem bywa różnie. Bądź myśliwym a nie zwierzyną.
To jest jedna z możliwych tras po Warszawie jak chcesz więcej to zapraszam na priv.
Pozdrawiam

arturpop
03-04-2009, 19:50
A że w każdym mieście można spotkać ładne i brzydkie miejsca to inna sprawa...

Oczywiście, ale chodzi o ilość tych ładnych i ilości brzydkich. Warszawa była bardzo ładna, ale przed '44 - na to przynajmniej wygląda na przedwojennych zdjęciach. A to co jest teraz to efekt bezmyślnego stawiania betonowych klocków, braku sensownego planu zagospodarowania i spójnej wizji rozwoju, zaśmiecania reklamami i radosną twórczością firm budowlanych, przy równie radosnym przyzwoleniu urzędniczym. A na dodatek taka ładna i klimatyczna Praga (wiadomo o którą część chodzi) popada w ruinę i kompletną demolkę. Do niektórych tamtejszych kamienic strach wejść, bo ma się wrażenie, że zaraz to wszystko runie.
Dlatego napisałem, że Warszawa bywa ładna, a nie że jest ładna. Na tle np. Wrocławia, Krakowa, Gdańska wypada moim zdaniem gorzej.

marszull
03-04-2009, 21:09
......Co do Pragi - ul Stalowa , Szmulki - z undergroundową Fabryką Czciny w dawnej fabryce cukierków .....
Male sprostowanie w Fabryce Trzciny miescila sie wczesniej siedziba Polskiego Przemyslu Gumowego (PPG gdzie produkowano slyne pepegi ;-) ) wczesniej byla tam wytwornia marmolady, a jeszcze wczesniej przetwornia konserw.

hasnik
04-04-2009, 08:11
Warszawę trudno jest zobaczyć.
To co w niej najwspanialsze to puls życia , tu coś się dzieje, kreci, walczy .
Tu czuć zapach władzy, pieniędzy i bogactwa. Jeśli jest jakaś odległość między Światem a Polską to w Warszawie jest ona najmniejsza.
Co tam muzea obszczana starówka pojedź do Anina ,Wilanowa / omijaj pałac/,Milanówka popatrz na kobiety za szybami sunących limuzyn i uważaj w wieczory piątkowo/sobotnie na drodze bo to pora wielkich zawodów .
Warszawa i to co tu najwspanialsze ? To własnie .... Cały ten zgiełk ...

bart_i
12-04-2009, 21:54
Hej, mieszkam na Pradze już kilka lat, ok. 300 m. od wspomnianego drewnianego domu na Kawęczyńskiej i jak na razie nic mnie ani mojemu sprzętowi się nie stało. Polecam Pragę jako świetne miejsce do focenia - Szmulki (okolice ul. Kawęczyńskiej), Nowa Praga (ul. Stalowa, Szwedzka), Port Praski. Po więcej info zapraszam na priv.

Pozdrawiam

cloned
12-04-2009, 22:20
Zawsze mozna sie wyprowadzic skoro taka brzydka - przeciez nie ma ustawowego obowiazku mieszkania w Warszawie.
Im mniej w tym miescie ludzi z negatywnym nastawieniem do niego - tym bardziej bedzie pozytywne.

Popieram, bo klimat w mieście to tworzą ludzie - nie mury. Jeśli chodzi o porównywanie Warszawy do Krakowa czy Gdańska-wyjdźcie poza starówkę, to zobaczycie prawdziwe miasto.

arturpop
12-04-2009, 23:01
Popieram, bo klimat w mieście to tworzą ludzie - nie mury. Jeśli chodzi o porównywanie Warszawy do Krakowa czy Gdańska-wyjdźcie poza starówkę, to zobaczycie prawdziwe miasto.

Ręce opadają, przecież rozmawiamy o architekturze...
A jaki to klimat tworzą ludzie, którzy na wyrażenie przez kogoś opinii innej niż jedynie słuszna reagują wypowiedzią w tonie "nie podoba się - wypad", to już obaj odpowiedzcie sobie sami.

miron19j
12-04-2009, 23:06
Male sprostowanie w Fabryce Trzciny miescila sie wczesniej siedziba Polskiego Przemyslu Gumowego (PPG gdzie produkowano slyne pepegi ;-) ) wczesniej byla tam wytwornia marmolady, a jeszcze wczesniej przetwornia konserw.
dla dawnych mieszkańców Jadowskiej była to zawsze "fabryka kiełbasy"

A jaki to klimat tworzą ludzie, którzy na wyrażenie przez kogoś opinii innej niż jedynie słuszna reagują wypowiedzią w tonie "nie podoba się - wypad", to już obaj odpowiedzcie sobie sami.
a ja zauważyłem jedną ciekawą rzecz. O Warszawie źle mówią przeważnie ludzie, którzy się tu nie urodzili. Rzadko można spotkać rodowitego warszawiaka, który jest generalnie na nie.

cloned
13-04-2009, 01:09
Ręce opadają, przecież rozmawiamy o architekturze...
A jaki to klimat tworzą ludzie, którzy na wyrażenie przez kogoś opinii innej niż jedynie słuszna reagują wypowiedzią w tonie "nie podoba się - wypad", to już obaj odpowiedzcie sobie sami.

Po pierwsze, nie tylko o architekturze tu rozmawialiśmy-więc nie rób tu za semafor. Po drugie, porusza mnie dogłębnie powszechny brak poszanowania dla tego miasta - zwłaszcza u osób, które nie są z nim związane ani sentymentalnie, ani emocjonalnie- bardziej niż potrzeba wyspania się. Sawi i tak bardzo kulturalnie to ujął - zwłaszcza, że zazwyczaj krytyka Warszawy, do konstruktywnej ma cholernie daleko.
Po trzecie swoje pseudo analizy zachowań zostaw dla siebie.

arturpop
13-04-2009, 01:41
Po pierwsze, nie tylko o architekturze tu rozmawialiśmy-więc nie rób tu za semafor. .

Wasz komentarz był skierowany bezpośrednio pod moim adresem i moją niezbyt pochlebną uwagę dotyczącą architektury Warszawy. Popatrz sobie na kontekst i cytaty, zamiast odpływać do nibylandii.


Po drugie, porusza mnie dogłębnie powszechny brak poszanowania dla tego miasta - zwłaszcza u osób, które nie są z nim związane ani sentymentalnie, ani emocjonalnie- bardziej niż potrzeba wyspania się. Sawi i tak bardzo kulturalnie to ujął - zwłaszcza, że zazwyczaj krytyka Warszawy, do konstruktywnej ma cholernie daleko.

Napisałem krótko i konstruktywnie, w zamian dostałem odpowiedź w postaci ataku personalnego. Coś tam o braku poszanowania, potrzebie wyspania się, a w ogóle to wypad jeśli się nie podoba.. ma być aplauz i zaakceptowanie. Żenada, to jest Twoim zdaniem dyskusja merytoryczna? Jeśli tak, to proponuję zainteresować się znaczeniem słowa "merytorycznie" i "meritum".


Po trzecie swoje pseudo analizy zachowań zostaw dla siebie.

Odpowiem w Twoim stylu: nie podoba się, nie czytaj. Chcesz dyskutować merytorycznie - proszę bardzo. A Twojej zgody na wyrażenie opinii nie potrzebuję, powiem więcej - mało mnie Twoja akceptacja (lub jej brak) interesuje.

mpwt
16-04-2009, 15:37
A jaki to klimat tworzą ludzie, którzy na wyrażenie przez kogoś opinii innej niż jedynie słuszna reagują wypowiedzią w tonie "nie podoba się - wypad"

Zamiast tak się tłumaczyć, było wpaść na jeden z trzech plenerków, po których oprowadzałem po Warszawie i starałem się pokazać tą piękną/ciekawą/już niestety zniszczoną architekturę w naszym mieście... Ciebie tam nie widziałem :p

marszull
20-04-2009, 01:14
Poprawka: bywa ciekawa i ładna, tylko trzeba znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. ;-) Ale w ogólności Warszawa to straszliwy pasztet moim zdaniem, można się o tym przekonać wjeżdżając na górę PKiN-u i patrząc na te morza blokowisk rozlewające się ze wszystkich stron. Z dołu wygląda to nie lepiej - jakiekolwiek fragmenty ładnej architektury pozasłaniane reklamami i przypadkowymi zabudowaniami. Paskudztwo! ;)


arturpop jesli oceniasz architekture Warszawy (szczegolnie na drugim brzegu Wisly) wjezdzajac na Patyk to podziwiam Twoj wzrok :-)

A tak bardziej w temacie to jednak najlepiej ogladac Warszawe w towarzystwie osob ktore cos ciekawego moga pokazac. Ja w ten sposob poznalem juz kilka(nascie) miejsc. Czesc z nich juz wymienialem wyzej i zawsze robia wrazenie na przybyszach (nawet tych z Pragi, Amsterdamu czy Berlina) Kazdy z nich milo wspomina Warszawe i chetnie tu wraca.

sawi
20-04-2009, 09:39
Napisałem krótko i konstruktywnie, w zamian dostałem odpowiedź w postaci ataku personalnego. Coś tam o braku poszanowania, potrzebie wyspania się, a w ogóle to wypad jeśli się nie podoba.. ma być aplauz i zaakceptowanie.

Rozumiem, ze to do mnie. Ja po prostu wyrazilem swoja opinie na temat Twojego podejscia do miasta,
w ktorym mieszkasz. To nie byl post w stylu "wypad", a w stylu "zle i brzydko jest tu, to moze warto
pojsc tam, gdzie jest ladnie" - co sie bedziesz meczyc ;) Ja sam nie urodzilem sie tu, ale
jak mialbym miec takie zdanie o Warszawie jakie przedstawiasz Ty - dawno by mnie tu nie widziano.
Niestety Warszawa bardzo traci w oczach ludzi w calym kraju np. przez tych, ktorzy traktuja ja jak
noclegownie - od pn do pt, a na kazdy weekend, kazde wolne dni wyjazd opowiadac tam skad
pochodza o tym, w jakim to syfie przychodzi im spedzac tydzien - sam znam niestety mnostwo takich
przypadkow. Powtorze jeszcze raz - po co sie meczyc - zawsze mozna sie przeprowadzic w jakies
piekne miejsce.

arturpop
20-04-2009, 10:33
Rozumiem, ze to do mnie. Ja po prostu wyrazilem swoja opinie na temat Twojego podejscia do miasta,
w ktorym mieszkasz. To nie byl post w stylu "wypad", a w stylu "zle i brzydko jest tu, to moze warto
pojsc tam, gdzie jest ladnie" - co sie bedziesz meczyc ;)

Nie, zrobiłeś wycieczkę osobistą. Dziękuję bardzo za próbe zorganizowania mi życia prywatnego, ale niespecjalnie mnie takie porady interesują. Teksty w stylu 'zawsze można się wyprowadzić' są infantylne, po prostu życie nie jest takie proste. Nawet nie chce mi się tego tłumaczyć, szkoda klawiatury. Po prostu musisz przyjąć do wiadomości, że na wszystkie tematy istnieją różne punkty widzenia i umiejętność zaakceptowania tego faktu, a nawet podjęcia dyskusji merytorycznej zdecydowanie ułatwia życie. Obu stronom.

sawi
20-04-2009, 13:58
Teksty w stylu 'zawsze można się wyprowadzić' są infantylne, po prostu życie nie jest takie proste. Nawet nie chce mi się tego tłumaczyć, szkoda klawiatury.

Mnie tam Twoje zycie osobiste kompletnie nie interesuje, a co do infantylnosci to watkotworca zapytal
co polecamy oraz gdzie moze przenocowac? - a dostal informacje, ze Warszawa jest brzydka ( mimo iz
sam napisal, ze za nia zatesknil - czyli nie jest taka zla skoro ludzie tesknia ) - to nie jest juz infantylne?
Odrobina lokalnego patriotyzmu jest zdrowa, bo to wlasnie w tym otaczajacym najblizej nas swiecie
spedzamy wiekszosc naszego zycia i wlasnie na ten swiat mamy najwiekszy wplyw - jak sie nie podoba
to staramy sie zmienic go - na lepsze lub na inny

arturpop
20-04-2009, 14:24
Mnie tam Twoje zycie osobiste kompletnie nie interesuje, a co do infantylnosci to watkotworca zapytal
co polecamy oraz gdzie moze przenocowac? - a dostal informacje, ze Warszawa jest brzydka ( mimo iz
sam napisal, ze za nia zatesknil - czyli nie jest taka zla skoro ludzie tesknia ) - to nie jest juz infantylne?

Nie, po prostu wątek zdryfował w inną stronę. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Mniejsza o to, z mojej strony EOT.

W1LOVE
20-04-2009, 14:38
Do arturpop czytając twoje posty mam wrażenie, że nic w Warszawie Ci się nie podoba, dużo reklam, biurowców ogólnie tak jak Ty to nazwałeś pasztet tak ?
To powiedz mi co Ci się w Warszawie podoba ?

mrJaros
12-05-2009, 21:26
Im mniej w tym miescie ludzi z negatywnym nastawieniem do niego - tym bardziej bedzie pozytywne.

:) popieram, ładnie to ująłeś