PDA

Zobacz pełną wersję : Co wybrać NIKON F 60, czy F 65?



wnui
28-01-2005, 21:42
Proszę o opinie na temat nikona f 60 i f 65, spotkałem się z różnymi opiniami na temat tych aparatów od włascicieli komisów, ale bardzo zalezy mi na zdaniu (obiektywnym) użytkowników tych aparatów. Jestem początkującym fotografem, czy taki sprzęt będzie dla mnie odpowiedni, dodam ze zaczynam na Zenicie i planuje zakup nowego sprzętu, z góry dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam.

sfx
28-01-2005, 21:59
F60 bardziej toporny, zresztą poczytaj to:

http://www.foto.w3.com.pl/sprzet.html

znajdziesz tam wyczerpujące porównania

szymony
28-01-2005, 22:06
A czemu sie uperasz akurat przy tych modelach ?? Myślę że można wybrać lepiej.

sfx
28-01-2005, 22:09
A czemu sie uperasz akurat przy tych modelach ?? Myślę że można wybrać lepiej.

jak F70, 801?np

Kaleid
28-01-2005, 23:42
jesli z tych dwoch to wzialbym chyba F60
Lepsze synchro z lampą oraz pamiec pomiaru...poza tym F60 to niezla cegla, mozna sie tym bronic :)

sfx
29-01-2005, 00:02
Lepsze synchro z lampą oraz pamiec pomiaru...poza tym F60 to niezla cegla, mozna sie tym bronic

tak - to ważne, bo czasy niepewne:)
w tym przypadku większa waga jest zaletą - F65 leży mi w 3 palcach (choć ręke mam chyba średnią) i brakuje trochę spodu, dlatego zaminiłem na F70

Bogdan
29-01-2005, 00:13
hm, zgadzam sie z Kaleidem; mam w tzw. zapasach też F60; toporne toto fakt, ale działa mimo niezłego przebiegu [5-7 lat, nie pamiętam]
zależy do czego potrzebujesz ?
ale np. F70 zdecydownie lepszy [tez miałem onegdaj; Córcia posiała gdzieś albo jej podpie ....ili gdzies na impezie czy zawodach; nie sprawdzałem, bo po co ? skoro już nie ma :shock: ]
pamiętam, że 70 robi chyba ok 4 kl/sek; ma duzo szybszy af. tylko [co nie wszystkim pasuje] dość jarmarczny, kolorowy "wachlarzyk" = [górny] wyświetlacz
i [co istotne] F70 ma wyjście na elektryczny wężyk spustowy. więcej grzechów nie pamiętam, bo F70 dość dawno poleciał w niebyt [tzn. zmienił właściciela]

powtórzę więc: wszystko zależy od tego:

1/ do czego potrzebujesz ?
2/ ile chcesz na to wydać.

[cen aktualnych nie znam, ale F70 powinien byc moim zdaniem droższy o ok. 30-50% od F60]

innych modeli nie znam zbyt dobrze; więc się nie będę wymądrzał.

pzdr

Gamling
29-01-2005, 00:15
To moze F801s? Baaaardzo przyjemne body, ma praktycznie wszystko co trzeba, jest calkiem pancerne i znacznie bardziej ergonomiczne niz F70.

sfx
29-01-2005, 00:42
[cen aktualnych nie znam, ale F70 powinien byc moim zdaniem droższy o ok. 30-50% od F60]

2 dni temu wyrwałem korpus w b.d.stanie F70 za 390 zł...
chyba lepiej dołożyć troche i kupić nie 60/65 a właśnie 70 czy 801s - to troszke wyższa półka jak sądze

ALF
29-01-2005, 01:34
jak wyżej...F70 lub F801s...a jeśli już się upierasz ...to F60...

jmj
29-01-2005, 02:39
Proszę o opinie na temat nikona f 60 i f 65, spotkałem się z różnymi opiniami na temat tych aparatów od włascicieli komisów, ale bardzo zalezy mi na zdaniu (obiektywnym) użytkowników tych aparatów. Jestem początkującym fotografem, czy taki sprzęt będzie dla mnie odpowiedni, dodam ze zaczynam na Zenicie i planuje zakup nowego sprzętu, z góry dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam.

z tych dwoch - f80, lub f90(nawet bez X) ;-)

sfx
29-01-2005, 03:30
z tych dwoch - f80, lub f90(nawet bez X)

no to mu zamąciliśmy w głowie teraz :wink:

pzd

Bogdan
29-01-2005, 03:39
z tych dwoch - f80, lub f90(nawet bez X)

no to mu zamąciliśmy w głowie teraz :wink:

pzd


mysle, ze niezupelnie, bo f80 i f90 z x lub bez
to dwie półki wyzej
niz f60 albo f65

i ceny - odpowiednio chyba tez wyzsze

pzdr

tony
29-01-2005, 11:14
f-60 kupiony w Berlinie był moim pierwszym nikonem - mam do dziś, i jestem zadowolony

wnui
30-01-2005, 13:11
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Wygląda na to że nowsze nie oznacza lepsze.... chociaż troche mnie to dziwi (a jednocześnie cieszy bo f60 są tańsze), porównywałem parametry tych aparatów i np. f60 ma jeden punkt autofocusa a f65 aż 5, czy znaczy to że jest to parametr nie istotny? Sprzedawca w komisie polecając f60 twiedził że ma lepszy czas synchronizacji z lampą błyskową niż f 65, w sumie to chyba rozumiem bo zdjęcie mozna lepiej doświetlić. Dzieki za wskazanie innych modeli NIKONA jak f70 i f 801, zaraz zaczne zbierać informacje na ich temat, jeśli chodzi natomiast o wyższe modele (f80 i f90)to raczej dziękiuję ani mnie na nie niestać ani nie potrzebuje aż takiego sprzętu, fotografowanie to tylko mojego hobby, robie zdjęcia tylko dla przyjemności, zależy mi na pełnym trybie manualnym ale dobrze gdyby aparat mial jeszcze tryb auto, żeby od czasu do czasu ktoś kto jest całkowitym laikiem w sprawach foto, mógł mi zrobić zdjęcie. Pozdrawiam

ALF
30-01-2005, 14:07
F70 ma wbudowaną lampę i to jedną z silniejszych w nikonach, F801s nie ma...a i zwróć uwagę na literkę "s" przy 801 - jest lepsiejszy od zwykłej 801...
tu znajdziesz porównanie puszek nikona (http://www.photozone.de/bindex2.html)

sfx
30-01-2005, 14:08
poczytaj mój wątek założony pare dni temu:

http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=3996


np. f60 ma jeden punkt autofocusa a f65 aż 5, czy znaczy to że jest to parametr nie istotny?

w f65 jest faktycznie 5 pól, z czego każde można wybierać - zamieniłem f 65 na f70 z jednym polem - ale to żadna wada, a chyba niepraktyczny bajer

jmj
30-01-2005, 14:36
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Wygląda na to że nowsze nie oznacza lepsze.... chociaż troche mnie to dziwi (a jednocześnie cieszy bo f60 są tańsze) ....

Ja bym nie brał tych niskobudzetowych konstrukcji.
Poszedłbym w kierunku połprofesjonalnych modeli. Nawet kosztem rezygnacji z AF.

[ Dodano: Nie Sty 30, 2005 1:38 pm ]

poczytaj mój wątek założony pare dni temu:

http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=3996


np. f60 ma jeden punkt autofocusa a f65 aż 5, czy znaczy to że jest to parametr nie istotny?

w f65 jest faktycznie 5 pól, z czego każde można wybierać - zamieniłem f 65 na f70 z jednym polem - ale to żadna wada, a chyba niepraktyczny bajer

Moim zdaniem w amtorskim zasotosowaniu ilosc pol AF jest mniej istotna.

Populares
18-02-2005, 14:38
Proszę o opinie na temat nikona f 60 i f 65, spotkałem się z różnymi opiniami na temat tych aparatów od włascicieli komisów, ale bardzo zalezy mi na zdaniu (obiektywnym) użytkowników tych aparatów. Jestem początkującym fotografem, czy taki sprzęt będzie dla mnie odpowiedni, dodam ze zaczynam na Zenicie i planuje zakup nowego sprzętu, z góry dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam.

Jeżeli znasz język angilelski, to odpowiedź na twoje pytanie znajdziesz na stronie
http://www.bythom.com/n65.htm

Autor pisze m.in.
"For those of you who are considering buying an F60/N60 body instead of the F65/N65, in a word: don't. While inventories of the older body still remain throughout most of the world and you can obtain it at a highly discounted price, I do not consider the F60/N60 a usable body. Besides lacking a depth of preview button, the F60/N60 has the annoying habit of changing metering modes unexpectedly. That, coupled with a less capable autofocus system makes it a clear non-contender in my mind. About the only advantage an F60/N60 has over the F65/N65 is that it has an exposure lock button. But even that advantage is quickly lost, as the camera switches automatically to centerweighted metering when you use the exposure lock button."

Jeżeli nie znasz angielskiego to krótko streszczam: z tych dwóch zdecydowanie F65, bo w F60 jest archaiczny, wolny autofokus, brak podglądu głębi ostrości, brak multiekspozycji i autobracketingu, brak możliwości odpalania pilotem (wężykiem też się nie da?).

Jak dla mnie to brak podglądu głębi ostrości kończy rozważania na temat aparatu.

ALF
18-02-2005, 14:45
Jak dla mnie to brak podglądu głębi ostrości kończy rozważania na temat aparatu.

mój F70 nie ma podglądu GO, a ricoch ma, ale nie widzę specjalnej różnicy w jakości zdjęć :lol:

Populares
18-02-2005, 15:14
Powiem więcej: Praktica LTL nie ma podglądu głębi ostrości, a Nikon F6 ma, ale nie widzę różnicy w jakości zdjęć.

Leon13th
28-02-2005, 22:24
Ostatnio widziałem F801s za około 800zł,warto ją wziąć naprawde.Rok temu kosztowała jeszcze z 1400 zł :!: A tak szczeże to ani 60 ani 65 bym nie wybrał.

jmj
28-02-2005, 22:35
Ostatnio widziałem F801s za około 800zł,warto ją wziąć naprawde.Rok temu kosztowała jeszcze z 1400 zł :!: A tak szczeże to ani 60 ani 65 bym nie wybrał.

ceny sprzetu leca na leb.
nie warto sie napalac.
f4s szly po 1200 PLN (od pierwszego wlasciciela)

Leon13th
28-02-2005, 22:38
Był jeden taki za 1300 zł ale uszkodzony(coś tam się wylało na pasku czasu/przysłony)

jmj
28-02-2005, 22:45
Był jeden taki za 1300 zł ale uszkodzony(coś tam się wylało na pasku czasu/przysłony)

nie mialem na mysli tego "rozlanego"
osobiscie licytowałem 1100 a poszedła za jakies 1200.

Anonymous
01-03-2005, 00:38
to dobrze,na giełdzie foto był właśnie taki

Redskull
31-03-2005, 13:57
jesli juz brac f65 (ze wzgledu na cene) to warto dolozyc 200zl na f75. Ma duzo lepsza ergonomie obslugi, choc jest tak samo maly :(

woytek6
13-04-2005, 15:58
jak jeszcze masz wątpliwości polecam poogladac to co ja robie nkonem f65 :)

http://www.plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=woytek6

lukas_o
13-04-2005, 17:34
to co ja robie nkonem f65
kolejny przykład na to, że nie sprzęt, a trenig czyni mistrza

ładne zdjątka

Anonymous
13-04-2005, 23:54
jesli juz brac f65 (ze wzgledu na cene) to warto dolozyc 200zl na f75. Ma duzo lepsza ergonomie obslugi, choc jest tak samo maly :(

F75 jest wyraznie mniejszy od F65 - jego wielkość odpowiada F55. F65 jest wyrażnie szerszy - ok. 1cm , a to przy tych wymiarach sporo.
Co do duzo lepszej ergonomii - tu bym dyskutowal - wygodniejsze jest rzeczywiście przełaczanie pól AF, ale z praktyki wiem, że większość i tak ustawia tylko pole środkowe. Przestrzenny pomiar błysku F75 rownież nie zasługuje na zachwyt - który uzytkownik takiego korpusu kupuje lampę majaca taka funkcję , zresztą pomiar blysku F65 nie odstaje w istotny sposob w praktyce. F75 to korpus stworzony przez Nikona chyba tylko po to by dorownać kroku Canonowi we wprowadzaniu na rynek "nowości".
Gdyby mozna bylo dostac nowego F60 to byłby wedlug mnie lepszy wybor niż F75 i F65, a najlepiej wybrać ..... F70.

Pozdrawiam:
Andrzej

mariusz
14-04-2005, 06:54
Ja też za F-70 , polecam :)

Radek
14-04-2005, 10:21
solidniejszy F60; ale barkuje mu jednej fajnej dla oka rzeczy a mianowicie przekazywania info z zewnetrzej lampy błyskowj o odleglości i przysłonie ale da sie bez tego żyć

Kaleid
14-04-2005, 10:34
Mi w w F70 nigdy jakos nie odpowiadało to sterowanie rodem z wojen gwiezdnych.....tutaj Nikonowi ergonomię projektował chyba Microsoft :)

ALF
14-04-2005, 11:53
Mi w w F70 nigdy jakos nie odpowiadało to sterowanie rodem z wojen gwiezdnych.....tutaj Nikonowi ergonomię projektował chyba Microsoft :)

kurczę...jak czytałem takie wypowiedzi to się głeboko zastanawiałem czy dam radę, ale jak już kupiłem i zrobiłem pierwszy film to zacząłem się zastanawiac - czy ja taki mądry, czy pisali to ci którzy go nie używali? :wink:
poo drugim filmie byłem pewien...wcale nie jestem mądry :mrgreen:

szymony
14-04-2005, 12:17
Star Wars są the best (stare):mrgreen: chorobcia nigdy w łapkach F70 nie miałem, a od tych wszyskich opinni o ergonomi sterowania, już mnie ciekawość zdżera jak jest faktycznie. Trzeba gdzieś namierzyć osobnika z takowym :wink:

ALF
14-04-2005, 12:32
przyjedź na plenerek, pobawisz się moim :mrgreen:

szymony
14-04-2005, 14:25
Chyba nie da rady. Ja musieć tyrać przy kieracie :?

dRUId
14-04-2005, 18:54
Patrzcie jak sie temat rozwinął z końca stycznia. Wiecznie żywy :)
Ja polecam F-601.

Redskull
15-04-2005, 20:03
F75 jest wyraznie mniejszy od F65 bzdura... w wymiarach "na dlon" F75 jest lepszy ergonomicznie i jest wiekszy!


ale z praktyki wiem, że większość i tak ustawia tylko pole środkowe bzdura... wlasnie uzytkownicy, ktorzy kupuja taki aparat do nidzielnej fotografii bawi sie polami AF. Ja bedac w jakim sensie zaawansowanym blokowalem pola na centrum (zwlaszcza przy komercyjnym zastosowaniu, bo mam wspomoganie AF z SB-26 na centralne pole)


Przestrzenny pomiar błysku F75 rownież nie zasługuje na zachwyt - który uzytkownik takiego korpusu kupuje lampę majaca taka funkcję bzdura... F75 ma taki sam algorytm jak F80! A ja osobiscie kupilem do tego body lampe SB-26 !


Wybro nalezy do KUPUJACEGO, ale za F65 do rozwijania sie bym ni eproponowal...

dRUId
15-04-2005, 20:47
Przy tych cenach body co teraz są, to trzeba naprawdę dokładnie wszystko przemysleć :)

Anonymous
15-04-2005, 22:11
F75 jest wyraznie mniejszy od F65 bzdura... w wymiarach "na dlon" F75 jest lepszy ergonomicznie i jest wiekszy!

Co to jest wymiar na dloń - na dloń dziecka moze byc w sam raz - F75 jest po prostu mniejszy niz F65 i tyle! Jezeli twierdzisz że wiekszy jest F75 to przydałby ci sie kurs matematyki na poziomie najwyżej klasy 3 szkoły podstawowej.


ale z praktyki wiem, że większość i tak ustawia tylko pole środkowe bzdura... wlasnie uzytkownicy, ktorzy kupuja taki aparat do nidzielnej fotografii bawi sie polami AF. Ja bedac w jakim sensie zaawansowanym blokowalem pola na centrum (zwlaszcza przy komercyjnym zastosowaniu, bo mam wspomoganie AF z SB-26 na centralne pole)

Potwierdzasz to co piszę - ilość pól AF nie ma większego znaczenia!


Przestrzenny pomiar błysku F75 rownież nie zasługuje na zachwyt - który uzytkownik takiego korpusu kupuje lampę majaca taka funkcję bzdura... F75 ma taki sam algorytm jak F80! A ja osobiscie kupilem do tego body lampe SB-26 !

Pisząc że malo który nabywca F75 kupi lampę majacą funkcję przestrzennego pomiaru błysku mam na myśli prosty fakt - taka lampa kosztuje wiecej niż korpus F75, a nie zastosowane algorytmy (F75 ma taka sama matryce pomiarową jak F80 - algorytm niekoniecznie) - mam Nikona F90X i F70 i nie widze istotnej różnicy przy stosowaniu przestrzennego pomiaru i zwykłego TTL, który w Nikonach sprawuje sie znakomicie - Ty kupileś do F80 - nic o tym nie pisałem - jeżeli nie widzisz różnicy pomiedzy F80 i F75 to sie zamień!

Wybro nalezy do KUPUJACEGO, ale za F65 do rozwijania sie bym ni eproponowal...

Do rozwijania sie F65 pasuje tak samo jak F75 - najlepiej kupić manuala - nauczysz sie znacznie więcej. Przy wyborze pomiędzy F75, F65, Canonem 300V(X), Minolta Dynax 5 czy Dynax60 należy kierować sie tylko ceną i walorami estetycznymi - nie ma miedzy tymi apartami istotnych różnic.
F60 to aparat "stary", ale w istotnych dla uzytkownika elementach często lepszy od mlodszych braci F65 i F75 - czas synchronizacji błysku, wielkość, ergonomia i solidność.
Nie wiem czy zauważyłeś, że F80 to aparat będący nastepcą F70, ale posiadajacy wiele cech właśnie F60, młodszy od F70, a wcale nie lepszy, aryzykuje twierdzenie, że pomimo swojej "nowoczesności" jednak gorszy i wcale nie jestem w tej opinii odosobniony.

Przytoczę jeszcze jeden przykład - Contax w swoich lustrzankach stosuje bardzo proste - kilkupolowe matryce pomiaru światła pozostajace technologicznie daleko w tyle za Nikonami, Canonami i Minoltami, a efekty zdjęciowe bardzo czesto ma nawet lepsze - nie zawsze zaawansowanie techniczne przekłada się na rzeczywiste efekty - w folderach zawsze wyglada to znakomicie.

Pozdrawiam:
Andrzej

[ Dodano: Pią 15 Kwi, 2005 ]


F75 jest wyraznie mniejszy od F65 bzdura... w wymiarach "na dlon" F75 jest lepszy ergonomicznie i jest wiekszy!


ale z praktyki wiem, że większość i tak ustawia tylko pole środkowe bzdura... wlasnie uzytkownicy, ktorzy kupuja taki aparat do nidzielnej fotografii bawi sie polami AF. Ja bedac w jakim sensie zaawansowanym blokowalem pola na centrum (zwlaszcza przy komercyjnym zastosowaniu, bo mam wspomoganie AF z SB-26 na centralne pole)



Przestrzenny pomiar błysku F75 rownież nie zasługuje na zachwyt - który uzytkownik takiego korpusu kupuje lampę majaca taka funkcję bzdura... F75 ma taki sam algorytm jak F80! A ja osobiscie kupilem do tego body lampe SB-26 !


Wybro nalezy do KUPUJACEGO, ale za F65 do rozwijania sie bym ni eproponowal...

Co to jest wymiar na dloń - na dloń dziecka moze byc w sam raz - F75 jest po prostu mniejszy niz F65 i tyle! Jezeli twierdzisz że wiekszy jest F75 to przydałby ci sie kurs matematyki na poziomie najwyżej klasy 3 szkoły podstawowej.

Potwierdzasz to co piszę - ilość pól AF nie ma większego znaczenia!

Pisząc że malo który nabywca F75 kupi lampę majacą funkcję przestrzennego pomiaru błysku mam na myśli prosty fakt - taka lampa kosztuje wiecej niż korpus F75, a nie zastosowane algorytmy (F75 ma taka sama matryce pomiarową jak F80 - algorytm niekoniecznie) - mam Nikona F90X i F70 i nie widze istotnej różnicy przy stosowaniu przestrzennego pomiaru i zwykłego TTL, który w Nikonach sprawuje sie znakomicie - Ty kupileś do F80 - nic o tym nie pisałem - jeżeli nie widzisz różnicy pomiedzy F80 i F75 to sie zamień!

Do rozwijania sie F65 pasuje tak samo jak F75 - najlepiej kupić manuala - nauczysz sie znacznie więcej. Przy wyborze pomiędzy F75, F65, Canonem 300V(X), Minolta Dynax 5 czy Dynax60 należy kierować sie tylko ceną i walorami estetycznymi - nie ma miedzy tymi apartami istotnych różnic.
F60 to aparat "stary", ale w istotnych dla uzytkownika elementach często lepszy od mlodszych braci F65 i F75 - czas synchronizacji błysku, wielkość, ergonomia i solidność.
Nie wiem czy zauważyłeś, że F80 to aparat będący nastepcą F70, ale posiadajacy wiele cech właśnie F60, młodszy od F70, a wcale nie lepszy, aryzykuje twierdzenie, że pomimo swojej "nowoczesności" jednak gorszy i wcale nie jestem w tej opinii odosobniony.

Przytoczę jeszcze jeden przykład - Contax w swoich lustrzankach stosuje bardzo proste - kilkupolowe matryce pomiaru światła pozostajace technologicznie daleko w tyle za Nikonami, Canonami i Minoltami, a efekty zdjęciowe bardzo czesto ma nawet lepsze - nie zawsze zaawansowanie techniczne przekłada się na rzeczywiste efekty - w folderach zawsze wyglada to znakomicie.

Pozdrawiam:
Andrzej

mariusz
15-04-2005, 22:30
To wszystko przez to że ma być TANIO , kiedyś nie robili czegoś takiego jak F-55 i nie składali na Dalekim Wschodzie...ach dawne czasy :(

Redskull
15-04-2005, 23:27
Wymiar "na dlon" czlowieka, ktory ma 180cm wzrostu i mocna budowe. Maialem w lapie po kolei F65 i F75-F75 jest wiekszy! Pozatym ma wiekszy wizjer i 3 pomiary swiatla. Nie chrzan mi glupot, ze to jedno i to samo!

Pozatym nie kupilem lampy do F80 (bo na ten sie przesiadlem) a do F75!

A skoro uwazasz, ze 3d to kicha i ze nic nie daje, to przesiadz sie na Zorke i rob dobre fotki! Nikt nie broni. Mowie jak jest z wlasnych doswiadczen i uwazam, ze niemajac tak naprawde pojecia o jednym i drugim sprzecie (f65 i f75) piszesz, zeby tylko pisac i zniechecac ludzi...

Anonymous
16-04-2005, 00:01
Wymiar "na dlon" czlowieka, ktory ma 180cm wzrostu i mocna budowe. Maialem w lapie po kolei F65 i F75-F75 jest wiekszy! Pozatym ma wiekszy wizjer i 3 pomiary swiatla. Nie chrzan mi glupot, ze to jedno i to samo!

Pozatym nie kupilem lampy do F80 (bo na ten sie przesiadlem) a do F75!

A skoro uwazasz, ze 3d to kicha i ze nic nie daje, to przesiadz sie na Zorke i rob dobre fotki! Nikt nie broni. Mowie jak jest z wlasnych doswiadczen i uwazam, ze niemajac tak naprawde pojecia o jednym i drugim sprzecie (f65 i f75) piszesz, zeby tylko pisac i zniechecac ludzi...

Szerokość F75- 131,5 mm, F65 -139.5 mm , wysokości, głębokości takie same. Trzeba być mocno ograniczonym, żeby stwierdzić że 131 to wiecej niż 139,5.
F75 ma identyczne wymiary jak F55.
Wizjer wcale nie jest wiekszy - obydwa mają takie same - powiększenie 0,68-0,60x - chyba musisz coś miec nie tak ze wzrokiem. Nawiasem mówiąc F75 ma układ celowniczy żywcem wziety z F55
Jeżeli coś piszesz to pisz z sensem. Jeżeli kupileś Sb26 do i jednocześnie F75 to znaczy że nie jestś jak to napisałeś zaawansowany.
Dla czlowieka o wzrości 180 cm i "mocnej" budowie Nikon F65 jest za maly "do reki", a F75 to wręcz liliput.
Zaden z "cudownych" maleńkich Nikonow serii F55,65,75 nie jest wart polecenia i zniechecenie do ich kupna można uważać za działanie pożądane zwłaszcza przy cenach korpusów znacznie lepszych.
Nie pisze że 3D to kicha lecz, że nie należy przeceniać jego przewagi nad nad pomiarem bez 3D. W znacznej większości nie zauważysz różnicy. Gdybyś mial doświadczenie to byś o tym wiedział. Uzywałem przez wiele lat Metza 32Mz3 , od kilku lat mam Metza 40Mz3i(3D) i jesli chodzi o prawidlowość naświetlania nie widac różnicy, co nie znaczy że Metz 40Mz3i nie jest lepszy - jest ale poprzez inne możliwości, nie majace nic wspólnego z 3D

Pozdrawiam i życze poprawy wzroku i czucia w rękach:
Andrzej

Redskull
16-04-2005, 09:33
Yhy.... masz 100% racji. Jestes super fetyszem sprzetowym i doskonalym kronikarzem-polegac na instrukcji obslugi-hmm... Ale nic to, ja jestem amatorem i i tak polecam F75

mariusz
16-04-2005, 09:43
Po co przesiadałeś się na F-80 jak F-75 to taki extra sprzęt ,w tej chwili ich cena jest w miarę zbliżona i chyba nie ma co się zastanawiać przy zakupie...

Redskull
16-04-2005, 11:22
Sorry, cena czego jest zblizona ? www.pstryk.pl - F75 899zl a F80 1899zl. Jak to jest zblizona cena to ja mam cos z oczami i te ceny to w kosmicznej walucie....

mariusz
16-04-2005, 13:11
nowe tak , na allegro prawie nowy F-80 kupisz znacznie taniej

Redskull
16-04-2005, 17:20
I teraz nastepny problem-nowy, czy prawie nowy? Bo prawie nowy to 1200zl a nigdy niewieadomo jak jest z tym prawie. F90x mozesz przynajmniej podpiac do kompa i sprawdzic migawke, a tu ? Sorry, ale gdzyby nie zarabusta cena w USA, to nigdy by nie przesiadl sie na F80

mariusz
16-04-2005, 19:00
Masz rację , ale naprawdę można trafić na sprzęt od pedanta, wychuchany i wydmuchany :) ,zresztą nie czytałem tu na forum informacji żeby masowo padały migawki,przy normalnym użytkowaniu jest to na długie lata , i dawno zmienisz aparat na nowszy niż ona Ci się zepsuje, w książce M.Górko pisze że do serwisu w Niemczech na czyszczenie trafił F5 który miał nakręcone ok 1.200.000 zdjęć, a to z 5 razy więcej niż norma... :)

Anonymous
16-04-2005, 19:48
Yhy.... masz 100% racji. Jestes super fetyszem sprzetowym i doskonalym kronikarzem-polegac na instrukcji obslugi-hmm... Ale nic to, ja jestem amatorem i i tak polecam F75

Jasne. Nikon celowo podaje fałszywe dane dotyczace wymiarów i parametrów produkowanego przez siebie sprzętu. COŚ MUSIAŁO CI MOCNO ZASZKODZIĆ . Nawiasem mówiąc wielokrotnie mialem w ręku wszystkie produkowane na przestrzni ostatnich 15 lat modele aparatÓw Nikona i Canona. A tak przy okazji przeczytanie ionstrukcji obslugi sprzetu na pewno by Ci nie zaszkodzilo.

Pozdrawiam i zyczę nabycia kolejnych jeszcze bardziej miniaturowych cudek , najlepiej zeby jeszcze mialy fontannę na górnej pokrywie - moze to znacznie uprzyjemnic fotografowanie i ochlodzić umysl w celu bardziej trzeźwej oceny rzeczywistosci:
Andrzej

Redskull
16-04-2005, 22:12
mialem w ręku wszystkie produkowane na przestrzni ostatnich 15 lat modele
Suuuper, guru z Ciebie! Moge za 15 lat dolaczyc do rycerzy śmocy ?

eRJot
24-11-2008, 19:15
Może ktoś tak na szybko odpowie: który z tych dwucyfrowych F ma podgląd GO i w miarę dobry wizjer?

sprocket
25-11-2008, 02:21
F80 ma podglad GO i duzy wizjer chodz mało kontrastowy, gdybym mial kupowac F60 czy F65 wolał bym jakiegos Nikkormata albo FE te pierwsze to straszny pastik.

superkomornik
25-11-2008, 09:15
F60 ma średni wizjer. Myślę, że F65 ma jeszcze mniejszy (pewnie porównywalny do F75, który też nie jest za duży). F60 nie polecam, mam złe wspomnienia (padła jakaś zębatka w silniku AF, nie do naprawienia).
Polecam za to F70, który ma bardzo duży i jasny wizjer, szybki AF (lepszy od D70s). Jedyną wadą jest ograniczona obsługa obiektywów G.

Jacek S
25-11-2008, 10:36
A ja polecam F90 / F90x. Też ma podgląd głębi ostrości, poza tym ma jaśniejszy i większy wizjer od w/w. Współpracuje w razie co z manualnymi szkłami, a do tego chodzi na normalne paluszki.

eRJot
25-11-2008, 11:35
superkomornik, ale F70 nie ma zdaje się podglądu GO, na czym mi zależy. Z tego co napisaliście wybór jest między F80 a F90(x).
[EDIT] to jeszcze zapytam czy F80 współpracuje z manualnymi obiektywami?

Jacek S
25-11-2008, 12:43
F80 nie współpracuje z manualami, tzn, nie ma pomiaru światła. Da się zapiąć, ale wszystko trzeba robić na czuja. Potwierdzenia ostrości też chyba nie ma, ale tego już nie jestem pewien na 100%.

Za to F90 nie w pełni współpracuje z obiektywami typu G, czyli bez pierścienia przysłon. Można ich używać tylko w trybie P i S, nie można używać trybu A.

superkomornik
25-11-2008, 14:24
F70 nie ma niestety podglądu GO.

eRJot
25-11-2008, 14:25
Za to F90 nie w pełni współpracuje z obiektywami typu G, czyli bez pierścienia przysłon. Można ich używać tylko w trybie P i S, nie można używać trybu A.

Z tymi oznaczeniami obiektywów u Nikona to można kręćka dostać :) ale ZTCW obiektywy typu G to są chyba nowsze modele, pierwsze obiektywy typu AIS (bo o kupnie takich myślę) mają pierścienie przysłony.

axer
25-11-2008, 14:27
Z tymi oznaczeniami obiektywów u Nikona to można kręćka dostać :) ale ZTCW obiektywy typu G to są chyba nowsze modele, pierwsze AIS mają wszystkie pierścienie przysłony.

Obiektywy "G" to obiektywy AF bez pierścienia przysłon. Wszystkie pozostałe ten pierścień mają (w tym wszystkie obiektywy manualne).

Rycerz
25-11-2008, 14:31
przy dzisiejszych cenach po 100zł za sztuke to można sobie obydwa kupic ;) i robic na zmiane ;)

eRJot
25-11-2008, 14:31
Obiektywy "G" to obiektywy AF bez pierścienia przysłon.
Typu "G" to są te współcześnie produkowane (głównie pod DX)?

axer
25-11-2008, 14:37
Typu "G" to są te współcześnie produkowane (głównie pod DX)?

Współczesne - owszem. Ale twierdzenie, że głównie pod DX nie jest już prawdziwe. Ostatnio wszystkie obiektywy Nikona nie posiadają pierścienia przysłon, te pod pełną klatkę także. I raczej bym się nie spodziewał, że Nikon wyprodukuje jeszcze jakieś szkło AF z pierścieniem przysłony.

Jacek S
25-11-2008, 14:39
Nie do końca. Tzn są to nowsze obiektywy, ale już pewną historię mają i nie koniecznie muszą to być szkła DX. Kitowe obiektywy sprzedawane np. z F80 to były obiektywy typu G, przynajmniej ja taki zestaw nabyłem trochę lat temu.

eRJot
25-11-2008, 14:49
Czyli żeby w F80 był pomiar światła i potwierdzenie ostrości to obiektyw musi być typu "G", tak?

axer
25-11-2008, 14:55
Czyli żeby w F80 był pomiar światła i potwierdzenie ostrości to obiektyw musi być typu "G", tak?

Nie. Musi być obiektyw AF lub AI-P - czyli obiektyw z chipem. Obiektywy "G" to tylko niektóre z obiektywów w pełni współpracujących z F80.

Jacek S
25-11-2008, 15:01
Też nie tak. To są dwa różne tematy, nie związane z sobą. Obiektywy typu G nie dają pełnej funkcjonalności w starszych korpusach, w których nie dało się sterować przesłoną z poziomu aparatu, czyli upraszczając, takich które mają tylko jedno kółko nastawcze (lub nie mają wcale). Aparat taki może owszem zadać przesłonę obiektywowi i będzie to działać, ale nie ma możliwości zadania przesłony ręcznie przez użytkownika, czyli odpadają tryby A i M. Natomiast w trybach S i P można normalnie robić zdjęcia (odnoszę się tu do F90 i podobnych).

Co do F80, to o ile się nie mylę, aby dawać pomiar potrzebuje on obiektywów z procesorem, a to nie tylko obiektywy typu G, ale też wiele starszych obiektywów AF i nowszych z resztą też. Oznaczenie G dotyczy obiektywów Nikkora, a są przecież też obiektywy innych firm, które do dziś mają pierścienie przysłon.

Wiem, skomplikowana ta sprawa zgodności obiektywów z korpusami Nikona i trochę zamieszana.

eRJot
25-11-2008, 17:39
Wiem, skomplikowana ta sprawa zgodności obiektywów z korpusami Nikona i trochę zamieszana.

No właśnie, problem w tym, że może powstać bardzo dużo kombinacji: body - obiektyw (oba elementy z różnych epok) i trzeba wiedzieć co z czym da się połączyć i jaka funkcja w danej kombinacji będzie działać, a jaka nie. Ale co raz jaśniej już z tym u mnie. Dziękuję wszystkim za pomoc i cierpliwość.

Jeszcze jedno: czy we wszystkich obiektywach AF mogę się "bawić" w ręczne ustawianie ostrości poprzez wybranie takiej opcji na obiektywie (myślę głównie o współczesnych stałkach 35/2, 50/1,8 i 85/1,8 )? Przestawienie obiektywu w poz. "manual" wyłącza działanie AF w body? Dotyczy to i F80, i F90?

axer
25-11-2008, 17:42
Przełączając dźwignie w aparacie na "M" możesz ostrzyć ręcznie każdym obiektywem. A jeśli obiektyw ma wbudowany silnik SWM - nawet przełączać nie musisz - możesz podostrzyć ręcznie w trybach AF-S i AF-C.

Kaleid
26-11-2008, 22:42
superkomornik, ale F70 nie ma zdaje się podglądu GO, na czym mi zależy. Z tego co napisaliście wybór jest między F80 a F90(x).?

NIe ma, ale...można poluzowac zatrzask bagnetu i przekrecić nieco obiektyw..wtedy podgląd GO będzie :) Taka stara sztuczka z F70. Nie radzę próbować nad betonem ;)

Smurf
26-11-2008, 23:37
Poniżej link do strony ze wszystkimi lustrzankami analogowymi Nikona:
http://imaging.nikon.com/products/imaging/technology/archives/filmcamera/slr/index.htm

eRJot
28-11-2008, 11:25
A poradźcie czy jeśli byłby to np. F80 to warto do niego brać gripa (MB-16). O pojemność baterii się nie martwię bo nie robię jakichś długich sesji zdjęciowych ale czy on poprawia wyraźnie uchwyt aparatu? Dłonie mam, powiedzmy, średniej wielkości. Aha, i ten MB-16 nie ma, zdaje się, spustu migawki. ???

Jacek S
28-11-2008, 11:58
Moim zdaniem warto, z dwóch powodów: po pierwsze na pewno poprawi to uchwyt i wyważenie aparatu, po drugie, co ważniejsze MZ, do gripa idą zwykłe paluszki (o ile dobrze pamiętam), które są dużo tańsze i o wiele bardziej dostępne niż baterie, które idą do korpusu F80.

c-man
28-11-2008, 12:26
Grip do F80 koniecznie - bez niego używanie przedniego pokrętła staje sie prawdziwą udręką. Ja nie mam dużych dłoni, bo i niewysoki jestem, ale żeby wygodnie używać tego udogodnienia, brakuje oparcia na jeden palec, rękę trzeba zsuwać, poprawiać uchwyt, co cholernie rozprasza... MB-16 właśnie takie podparcie zapewnia, chwytasz pewnie i masz dostęp do wszystkich pokręteł i przycisków bez ekwilibrystyki. Niby to drobnostka, ale wbrew pozorom wygoda uchwytu to sprawa poważna...
Poza tym aparat jest cięższy, lepiej się kadruje.
Baterie: 4x R6
Niestety nie zaprojektowano w MB-16 ani dodatkowego spustu ani pokręteł, dlatego należy o nim mówić raczej jako o battery packu niż używać słowa grip...

eRJot
28-11-2008, 12:30
Do aparatu wchodzą baterie podobne do R-14. Muszę sprawdzić czy da się je jeszcze w ogóle kupić.

c-man
28-11-2008, 12:37
Jakie R14? Do F80?

eRJot
28-11-2008, 13:27
Jakie R14? Do F80?

No takie (nie wiem czy R14 ale coś podobnego do nich):

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img262.imageshack.us/img262/6990/nikf80batkn8.jpg)

axer
28-11-2008, 13:29
No takie (nie wiem czy R14 ale coś podobnego do nich):

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img262.imageshack.us/img262/6990/nikf80batkn8.jpg)

W lewym górnym rogu opakowania masz napisane - te baterie to CR123.

eRJot
28-11-2008, 13:31
Zostawmy już to oznaczenie baterii, napisałem "podobne do R14". :) Ale są takie w sprzedaży bez problemu?

Jacek S
28-11-2008, 13:44
Zostawmy już to oznaczenie baterii, napisałem "podobne do R14". :) Ale są takie w sprzedaży bez problemu?

R14 są chyba z 3 razy większe. Ale ok.

eRJot
28-11-2008, 13:50
R14 są chyba z 3 razy większe.

R14 (UM2, MN1400, HP11, baby): walec L=43 mm, D=23 mm

Jacek S
28-11-2008, 13:54
No to coś koło tego. CR123 z tego co pamiętam to walec ok 1,6 cm średnicy i ok 3,5 cm długości, więc objętość będzie wyraźnie mniejsza. Nie liczyłem.

eRJot
28-11-2008, 13:56
Za wikipedią: "CR123 o wymiarach 16,5 x 35 mm"

Ale sprawdziłem, że są dostępne bez problemu. To najważniejsze.

Jacek S
28-11-2008, 14:05
Za wikipedią: "CR123 o wymiarach 16,5 x 35 mm"

Ale sprawdziłem, że są dostępne bez problemu. To najważniejsze.

Zgadza się są dość dostępne, ale nie tak jak paluszki, nie dostaniesz ich w każdym kiosku. Naciąłem się kiedyś i nie mogłem na wyjeździe jakimś focić przez dwa dni, bateria padła a czas zleciał zanim znalazłem jakiś sklep foto.

eRJot
28-11-2008, 14:37
jacekmarysienka, cenna uwaga. Przynajmniej z tego względu battery pack jest jak najbardziej wskazany.

[EDIT] Tak w ogóle to mi się marzył Nikon, w którym nie ma tego problemu i naciąganie filmu odbywa się ręcznie. Niestety takie aparaty osiągają już na aukcjach wartości kolekcjonerskie (250-300 euro). A to już jest inna bajka.

c-man
28-11-2008, 14:43
Możesz także kupić akumulatorki CR 123 i ładowarkę do nich - ale to droga impreza... (choć wyjdzie taniej niż kupowanie baterii litowych co chwilę...)
Ja kupiłem jakiś czas temu tutaj:
http://www.batimex.pl/towar.asp?idtowaru=2272&wfraza=cr123&wfrazat=cr123&menu=275
Sprzęt fajny - ładuje zarówno akumulatorki CR2 jak i CR123A. W komplecie dostajesz dwa akumulatorki, można zmieniać wtyczki na typ amerykański, brytyjski itp., można też zmieniać adaptery i ładować inne typy akumulatorów (końcówki musisz dokupić)
Fajna sprawa, ale od dłuższego czasu nie używam, bo mam battery pack z R6...

axer
28-11-2008, 14:50
Możesz także kupić akumulatorki CR 123 i ładowarkę do nich - ale to droga impreza... (choć wyjdzie taniej niż kupowanie baterii litowych co chwilę...)


Z ciekawości - ile filmów dziennie robisz, że wymieniasz CR123 w F80 "co chwilę"?
Z tego co pamiętam to te dwie małe bateryjki wystarczają na dość długo i biorąc pod uwagę ich cenę to zakup gripa może zwracać się przez kilka lat.
Grip do F80 to raczej kwestia wygody i ergonomii niż jakiejś dużej oszczędności na bateriach (a na akumulatorach F80 z gripem potrafi wariować).

eRJot
28-11-2008, 15:06
A czym się różni CR123 od CR123A? Googlam ale nie znajduję odpowiedzi.

[EDIT] A nie, jest. Wychodzi na to, że one się minimalnie różnią wymiarami. CR123: 16,5 x 35 mm a CR123A: 16,8 x 34,5 mm.

c-man
28-11-2008, 15:24
axer - moje niedociągnięcie: myśląc o litowych miałem na myśli CR2, które używałem z F65 - w zimie szło nawet kilka kompletów w miesiąc... (Jak często uzywałem AF, długo kadrowałem itd.,to zdychały juz przy 3-4 filmie, choć w instrukcjach obsługi twierdzą twardo ze jest zupełnie inaczej...) Naświetlając w nocy na czas - można zrobić czasem 1 film... :)Chcąc kupić dobre, płacisz ok. 10 zł za jedną... Kupiłem ładowarkę by było wygodniej, ale tak jak piszę - przestawiłem się na F80 i uzywam go tylko z gripem. To jak najbardziej kwestia wygody . F80 z CR123A nie uzywałem.

galu44
28-11-2008, 17:55
Możesz także kupić akumulatorki CR 123 i ładowarkę do nich - ale to droga impreza... (choć wyjdzie taniej niż kupowanie baterii litowych co chwilę...)
Ja kupiłem jakiś czas temu tutaj:
http://www.batimex.pl/towar.asp?idtowaru=2272&wfraza=cr123&wfrazat=cr123&menu=275


o rany, ile ja sie czegoś takiego naszukałem używając F70...
jak potrzebujecie cr123, to bierzcie. opłaci się! teraz wprawdzie mozna kupić 2 szt za 10 zł, ale tak jest chyba taniej i ekologiczniej.. no nie?

PiotrB
28-11-2008, 20:12
ujme to tak robiąc w różnych warunkach częśc z wbudowanym fleszem to komplet cr123 wystarcza na ok. 15 36klatkowych filmów czy to dużo ? porownaj do tego co robisz i ile! a moj F80 przeżył ze mnom kilka wypraw rowerowych przyjęc knajpowych mrożnych plenoerów jeżeli nie potrzeba Tobie body bo przybijania gwożdżi to międzybajki włóż powieści o jego delikatności . O każdy sprzęt trzeba dbac ui to bezwzgldu na to czy z korpuem stalowym czy plastykowym!

eRJot
28-11-2008, 21:17
A czy wersje dwucyfrowych Nikonów na rynek w USA (Nxx) czymś się różniły od tych z literką F z przodu?

c-man
28-11-2008, 21:43
Właśnie literką :)
Według mnie F jest ładniejsze, więc nigdy bym nie kupił wersji N (chyba żeby zakleić numer) ;) ;) ;)

eRJot
28-11-2008, 21:52
Według mnie F jest ładniejsze, więc nigdy bym nie kupił wersji N (chyba żeby zakleić numer)

:)

A ciekawe skąd się to w ogóle wzięło, że w Stanach Nikony były sprzedawane jako "N" a nie "F".

Smurf
01-12-2008, 00:46
:)

A ciekawe skąd się to w ogóle wzięło, że w Stanach Nikony były sprzedawane jako "N" a nie "F".
Jako, że rynek USA jest dla Nikona jak i wszystkich innych producentów sprzętu fotograficznego najważniejszy, sensowniej byloby zapytac, dlaczego wszędzie poza USA były Nikony "F", a nie "N"?:)

eRJot
01-12-2008, 11:40
Poczytałem o historii SLR Nikona trochę i jeśli się nie mylę to do FG20 większość aparatów miała oznaczenie zaczynające się na "F" (w tym pierwszy, oznaczony tylko tą literą). Oznaczenia z "N" zaczęły się dopiero w 1985 r. od F-301 (w USA - N2000).

Jacek S
01-12-2008, 16:20
Z tym, że nie wszystkie modele, miały w stanach oznaczenie na "N". Chyba półka "profi" również w Stanach miała oznaczenie "F". Na pewno F5 w USA też był sprzedawany jako F5, nie miał odpowiednika na "N". F4 chyba też.