PDA

Zobacz pełną wersję : F75 zalety - wady



Guild77
22-01-2005, 21:44
Witam. Chciałbym poznac opinie uzytkownikow forum a propo Nikona F75. Czyli co sadzicie, czy warto sie nim interesowac? Z gory dzieki za odpowiedzi :)

B@rt
22-01-2005, 22:04
Mam 1,5 roku ten aparat z kitem 28-80 i jak na amatorskie focenie to jest klawy. Jedyną wadą jaką ja zauważam jest potrzeba przemyślanych fotek, niestety nie da się skasować zrobionego zdjęcia i zrobić powtórkę. A poza tym to super. polecam jednak do niego lepszy obiektyw np. nikkora 28-105.

gALL
22-01-2005, 23:45
1. Plasticzany (trzeszczy w lapach)
2. Ma programy tematyczne (odmozdzacze)
3. Nie masz pelnej kontroli nad tym co robisz
4. Kretynskie powiazanie trybu pracy swiatlomierza z trybem pracy aparatu

...

Jednym slowem polka amatorska. Kup na Allegro F80, ceny polecialy na pysk.

kacperek
22-01-2005, 23:49
1. Plasticzany (trzeszczy w lapach)
2. Ma programy tematyczne (odmozdzacze)
3. Nie masz pelnej kontroli nad tym co robisz
4. Kretynskie powiazanie trybu pracy swiatlomierza z trybem pracy aparatu

...

Jednym slowem polka amatorska. Kup na Allegro F80, ceny polecialy na pysk.

2. Kazdy ma chyba programy tematyczne?
3. Dlaczego??
W sumie pomiar matrycowy wszedzie chyba poza manualem, i nie wiem czy mozna wlaczyc matryce w manualu?
Troche dziwne ustawienia na tylnej sciance, nie moge sie tego nauczyc narazie.

Ale czy bycie amatorem to taka wada czy przeklenstwo :D

zreszta wazne co podepniesz i kto bedzie robil zdjecia

ALF
23-01-2005, 01:26
na twoim miejscu postawił bym na F90X, F801s, F70...na allegro znajdziesz w dobrej cenie...

gALL
23-01-2005, 10:21
1. Plasticzany (trzeszczy w lapach)
2. Ma programy tematyczne (odmozdzacze)
3. Nie masz pelnej kontroli nad tym co robisz
4. Kretynskie powiazanie trybu pracy swiatlomierza z trybem pracy aparatu

...

Jednym slowem polka amatorska. Kup na Allegro F80, ceny polecialy na pysk.


2. Kazdy ma chyba programy tematyczne?
3. Dlaczego??
W sumie pomiar matrycowy wszedzie chyba poza manualem, i nie wiem czy mozna wlaczyc matryce w manualu?
Troche dziwne ustawienia na tylnej sciance, nie moge sie tego nauczyc narazie.

2. F80 nie ma programow tematycznych (bo i po co), P jak Panika doskonale robi za Zielony Program.
3. Poniewaz powiazanie pomiaru swiatla z trybem pracy aparatu to tolanla pomylka, tak samo tryby pracy AF. Przeciez nie zawsze potrzebna matryca (sam mam najczesciej ustawiony CW lub SPOT, niezaleznie od trybu pracy A, S, M).

Aaaa, z tego co mi sie jeszcze przypomnialo to chyba F75 ma jakiestam problemy ze wspolpraca z SB-80dx (lampa).

Guild77
23-01-2005, 12:59
Chciałem zauwazyc ze wszystkie jakiekolwiek wzmianki na temat F80 badz F75, F65 koncza sie tym ze namawiacie ludzi na zakup "starszych" ale "lepszych" modeli typu F90x, F801 itp. W takim razie czy nowe aparaty Nikona są to "złe" i nie nadające się do niczego "plasticzane" zabawki dla zupelnych amatorów ?? Coś tu niegra ?!

ALF
23-01-2005, 14:00
kiedyś robiono auta solidnie pancerne - patrz polonez, dzisiaj robi się auta dobrze się zgniatające...co nie znaczy gorsze :wink:
dzisiaj też robi się pancerne puszki, ale to są w większości aparaty profi...dla amatorów zostawia się plastiki - jak mu się rozwali, kupi nowy...im szybciej tym lepiej :evil:

Kaleid
23-01-2005, 14:07
Oj juz bez przesady....wbijacie aparatami gwozdzie czy jak ? :) Problem ze starymi korpusami (min F90x) polega na tym ze sa to czesto sprzeta dosc mocno zuzyte......u mnie np ciezko dostac F90x w dobrym stanie. Wszystkie ktore widzialem byly raczej uzywane dosc intensywnie. F80 to nie jest zly sprzet i nie jest wcale taki delikatny (na metalowej ramie) wiec.. juz tak nie demonizujcie :)

ALF
23-01-2005, 14:11
od demonizowania to tu jest ddmon :mrgreen:
trzymałem F80 w rączce...no cóż wolę swój F70, a F90X, to już wyższa półka :wink:

Kaleid
23-01-2005, 14:13
CZy ja wiem ? w komisie kolo mnie F90x stoi dwie polki nizej niz F80 :mrgreen: Ja tylko twierdze ze lepszy jest nowy/malo uzywany F80 niz dorżnięty F90x "bo to wyższa polka".

ALF
23-01-2005, 14:41
CZy ja wiem ? w komisie kolo mnie F90x stoi dwie polki nizej niz F80 :mrgreen: Ja tylko twierdze ze lepszy jest nowy/malo uzywany F80 niz dorżnięty F90x "bo to wyższa polka".
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
z drugiej strony wolę dorżniętą sierrę niż nowego poloneza :mrgreen: ...a poza tym trza poszperać...ja F70 kupiłem od fotograf, który miał go jako zapasowy do zdjęć ślubnych - zrobił może 10 rolek filmu - i to było widać po puszce :wink:

gALL
23-01-2005, 23:24
ALF, nie denerwuj sie ;-)

Ale prawda jest ze F90x ktore mozna kupic u nas na rynku wtornym to sprzet w 90% zajechany (bo jakis zawodowiec go uzywal), to samo tyczy sie F801s, FM2n, FE2, FA, czy teraz F100. Kupic sprzet nie problem, kupic sprzet z 2 reki w dobrym stanie i za rozsadnie pieniadze to juz sztuka. Smiesza mnie czasem aukcje na Allegro, gdzie ktos wystawia F5 za 2500-3000 zl i pisze, ze aparat ten zrobil tylko 100 rolek - w to nie uwierze.

ALF
23-01-2005, 23:44
ja się nie nerwię :wink:
jest prosta metoda...umówić się ze sprzedającym telefonicznie na ogląd osobisty, jeśli robi problemy mamy polam!...jeśli jest chętny, jedziemy ze znajomym cykaczem i sprawdzamy puszkę...duzo cykając nie da się uniknąć jej drobnych uszkodzeń...

szymony
24-01-2005, 07:32
Ale prawda jest ze F90x ktore mozna kupic u nas na rynku wtornym to sprzet w 90% zajechany (bo jakis zawodowiec go uzywal), to samo tyczy sie F801s, FM2n, FE2, FA, czy teraz F100. Kupic sprzet nie problem, kupic sprzet z 2 reki w dobrym stanie i za rozsadnie pieniadze to juz sztuka. Smiesza mnie czasem aukcje na Allegro, gdzie ktos wystawia F5 za 2500-3000 zl i pisze, ze aparat ten zrobil tylko 100 rolek - w to nie uwierze.

To wszystko prawda. Na szczęście od F90 dosyć łatwo to zweryfikować.

pietrucha
24-01-2005, 11:19
odbiegajac nieco od tamatu glownego taki FM2n to ponoc aparat nie do zdarcia, wiec nawet uzywany przez wyczynowca powinen sluzyc jeszcze bezproblemowa dlugie lata...chyba ze ktos nim rzucal lub wbijal gwozdzie

zgredek
24-01-2005, 12:30
Witam serdecznie,
1. Odnośnie F75
Nie wiem dla kogo ten aparacik... Niemal identyczne parametry ma tańszy o 100-150 PLN F65 [z tego co pamiętam, F75 ma lepszą matrycę, ale prawie dwa razy wolniejsze zdjęcia seryjne, poza tym bebechy niemal te same, gabaryty też]. Jeśli ma się ciasny budżet - a wnioskuję, że tak, bo jeśli nie to w zasięgu jest niewiele droższy F80 lub F90, a to już zupełnie inna półka sprzętu... - to proponowałbym zaoszczędzoną na body kasę dołożyć do lepszego szkła lub filtra. Różnica w optyce jest o wiele ważniejsza, aniżeli w puszkach.
2. Odnośnie przewagi F80 nad F90 i odwrotnie...
Księgi już chyba o tym zapisano. Ważne do czego chce się mieć aparat.
Ja np. wybrałem "80", bo:
a) mimo znacznej ilości plastiku konstrukcja naprawdę jest solidna, a przy tym 1.5 raza lżejsza od F90;
b) na wypady górskie i tak nie zabieram pożyczonej lampy zewnętrznej, więc argument posiadania lampy wbudowanej - choćby słabiutkiej - jest dla mnie bardzo ważki;
c) nie przypominam sobie bym przez ostatnie dwa lata użył szybszej migawki niż 1/1500 sek., więc przewaga 1/8000 nad 1/4000 to dla mnie rozważania czysto teoretyczne;
d) nie korzystam ze zdjęć seryjnych - więc argumentacja analogiczna jak w punkcie "c)";
e) F80 to nowocześniejsza konstrukcja

... a tak naprawdę, to jestem pewien, że gdybym wybrał swego czasu F90, to też byłbym zadowolony i znalazł co najmniej tyle samo argumentów za jego przewagami mimo podobnych zastosowań.
Niestety, jak chyba większość z Was, jestem emocjonalnie związany ze swoimi zabawkami... :oops:

Populares
24-01-2005, 12:36
Jeżeli chodzi o matrycę, to F65 ma po prostu mniejszą ilość pól. A czy jest lepsza, czy gorsza, to sprawa do dyskusji. Poza tym nie wiem, czy F75 nie ma przypadkiem spota? Bo F65 ma tylko "tryb skoncentrowany", czyli chodzi prawdopodobnie o CW i działa to tylko w M (ale podobnie chyba jest w F75).

Jak dla mnie F75 to jest całkiem fajny aparat, chociaż jest brzydki i dlatego kupiłem F65, który ma prawie wszystko to samo, tylko że jest lżejszy i ładniejszy i tańszy.

Osobiście nie brał bym się za F90, bo jest to ciężki kloc, nie działa z obiektywami G (tzn. działa, ale nie całkiem) i nie posiada wbudowanej lampy błyskowej oraz nie ma autobracketingu oraz multiekspozycji (tzn. autobracketing oraz multiekspozycję ma, ale tylko z drogą dodatkową tylną ścianką).

mario
24-01-2005, 13:40
Witam.
Mam pytanie do posiadaczy F80.
Czy gniazdo obiektywu jest w nim metalowe czy plastikowae jak reszta obudowy.
Na co nalezy zwrócić uwagę przy kupnie używanego.

Co do autobraketingu i podobnych wodotrysków to się nie zgodzę z przedmówcą.
Mi osobiście są całkowicie nie potrzebne a używaną ściankę MF26 mażna nabyć
całkiem tanio.

I jeszcze jedna sprawa: czy AF w F80 jest wolniejszy czy szybszy niż w F90x ?

Kaleid
24-01-2005, 13:49
Hmm...F65 nie ma pamieci pomiaru swiatla. F75 ma , oraz ma tez pomiar punktowy.

F75 jest bardziej konfigurowalny (CF-y)

F65 nie obsluguje 3D matrix fill`in`flash
F75 ma wprawdzie tryby pomiaru przypisane pod proggramy,
jednak pod pamiec przycisku pomiaru pozna przypisac SPOT
badz CW...czyli w zasadzie mozna korzystac z tego pomiaru
we wszystkich trybach w sposob nieco graniczony...jednak mozna
W F65 jest to praktycznie niemozliwe.. CW dostepny jest tylko
w manualu, w pozostalych jestes skazany na matryce...to IMHO
spore ograniczenie.

F75 ma podswietlany LCD (przydatne w zdjeciach nocnych)
oraz kolko wyboru pola AF na tylnej sciance (wybor pola w
F65 to koszmar)

F75 ma wolniejszy przesuw filmu (1.5 vs 2.5 w F75)
aczkolwiek dziala w kazdym trybie (mozna ustawic wybierakiem)
W F65 tryb zdjec seryjnych dziala tylko w programie sportowym.

F65 jest wiekszy i ciezszy od F75 i ma lepszy wizjer (szklany pryzmat....F75 ma lusterka)

poza tym to polecam F80....ceny teraz na prawde spadły :)

Populares
24-01-2005, 13:56
F65 ma pryzmat i 89%, a F75 lusterka i też 89%. Powiększenie chyba większe w F75.

Co do "koszmaru" z wyborem pola AF w F65 to lekka przesada - trzeba się przyzwyczaić. Zresztą i tak zwykle używam środkowego pola i przekadrowuję.


A w ogóle, to świetny opis F65 i jego porównanie z F80 (tyle, że po angielsku) jest pod http://www.bythom.com/n65.htm

A wracając do głównego tematu, to o F75 i porównanie F65/F75/F80 jest tu http://www.bythom.com/n75.htm

gALL
24-01-2005, 22:37
F80 ma szybszy AF od F90/F90x z tym, ze F90(x) ma mocniejszy silnik do napedu AF i lepiej dziala np z ciezkimi szklami (AF 300/4).
F80 zasuwa jak przecinak z SWM, dziala szybko i pewnie.

kacperek
24-01-2005, 22:45
F75 ma wprawdzie tryby pomiaru przypisane pod proggramy,
jednak pod pamiec przycisku pomiaru pozna przypisac SPOT
badz CW...czyli w zasadzie mozna korzystac z tego pomiaru
we wszystkich trybach w sposob nieco graniczony...jednak mozna

Moglbys podac szczegoly poszukuje tego w instrukcji ale dotyczy to w jakis ograniczony sposob sytuacji gdy zablokuje expozycje nie wiem czy o to ci chodzi??

Redskull
01-04-2005, 13:35
Jedyna wada dla ktorej wymieniam korpus na F80 to to, ze jest za maly do moich rak! Wprawdze jesli masz kita 28-80G, ktory nie wazy wiecej niz 150 gram to nie czujesz aparatu i wtedy jest calkiem wygodnie(mozesz lazic po gorach tygodniami i karku nie poczujesz. Ale jak zalozysz tutke 80-200 2.8 i do tego SB-26 (bo kilka razy sie zdazylo) to po 10 minutach nadgarstki sa tak nadwyrezone, ze uniesienie kubka z kawa stanowi nie lada problem...

Jesli chodzi o pomiary swiatla, to wiekszosc amatorow i zapalencow dla ktorych jest dedykowany ten sprzet nie wyjdzie poza pomiar matrycowy! Pozatym dziala on swietnie i NIE WIDAC ROZNICY POMIEDZY NIM A NP. PUNKTEM w normalnej sytuacji zdjeciowej (nie mowie o wyszukanym swietle, blysku, sniegu itp). Chyba, ze amator zacznie babrac sie slajdem...

Uwazam, ze F75 jest swietny na poczatek i naprawde niczego mu nie brakuje... POLECAM ADEPTOM FOTOGRAFII

Radek
06-04-2005, 11:17
Mam pytanie do posiadaczy F80.
Czy gniazdo obiektywu jest w nim metalowe czy plastikowae jak reszta obudowy.
Na co nalezy zwrócić uwagę przy kupnie używanego.
Mam pytanie do posiadaczy F80.
Czy gniazdo obiektywu jest w nim metalowe czy plastikowae jak reszta obudowy.

bardzo metalowe:)

MŁODY
09-04-2005, 19:30
Przepraszam, przepraszam... ale dobrego imienia F75 musze bronić! Specjalnie wypelnilem ten formularz by moc napisac to co napisac musze... :)
Byc moze dzisiaj wybralbym inny aparat (za te pieniadze- bo majac wiecej... cóż- aż taki fajny nie jest :) ale na pewno nie jest to aparat dla "niedzielnych fotografów" - dla niedzielnych fotografów jest EOS 3000! :)
Pozdrawiam

gALL
09-04-2005, 19:33
Dla "niedzielnych fotografow" to jest telefon komorkowy :twisted:

Ja sie uwazam za "niedzielnego fotografa" ale F75 bym sie nie splamil :mrgreen:

kacperek
09-04-2005, 19:34
Dla "niedzielnych fotografow" to jest telefon komorkowy :twisted:

Ja sie uwazam za "niedzielnego fotografa" ale F75 bym sie nie splamil :mrgreen:

A ja sie splamilem :D

gALL
09-04-2005, 19:35
A! Fe! I do tego jeszcze D70 ... oj KULEGA stracony dla ludzkosci

:mrgreen:

Redskull
09-04-2005, 20:40
@Gall

W moich oczach przegioles :mrgreen: Pozbylem sie F75 z jednej jedynej przyczyny-JEST DLA MNIE ZA MALY, JAK DOLOZE SB-26 i pstrykam slub to masakra i nadgarsti wysiadaja po 20 minutach....

Smiem mniemac, ze F75 nie ustepuje F80 zbyt wiele, a dla niektorych moze byc nawet skuteczniejszy(mniejszy, lzejszy)

MŁODY
09-04-2005, 20:48
Pozdrawiam Redskulla!

Dobrze mówi!

gALL
09-04-2005, 21:00
Niooo F75 jest srebrny i ma programy tematyczne ... a F80 moze byc tylko srebrny ;P

MŁODY
09-04-2005, 21:07
Oooo... teraz przesadziles! :)

F75 moze byc tez czarny! :)

Pozdrawiam

ALF
09-04-2005, 23:47
MŁODY, oho...widzę, że przybył nam kolejny członek klasycznego zakonu analogowców :mrgreen:

Redskull
10-04-2005, 07:34
@Gall

Tych programow nikt nie kaze Ci uzywac, pazatym ma takie same funkcje (jesli chodzi o naswietlanie) jak F80! A to, ze ma programy moze byc tylko pplusem, bo staje sie bardziej uniwersalny. Moja zona lubila go, bo poszla sobie na spacer i zawsze costam pstryknela...

Nie staram sie wmowic, ze F75 jest lepszy od F80 bo to bylaby hipokryja, stram sie tylko powiedziec, ze ludzie psiocza na ten sprzet a w gruncie rzeczy jest calkiem sympatyczny!

mariusz
10-04-2005, 09:44
klasyczny zakon analogowców :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Owcu
10-04-2005, 09:47
Witam.
Ja mam F80 i nie mam mu nic do zarzucenia (choć twierdzę, że moje zdjęcia są mało ostre, mając jednocześnie nadzieję, że to wina moja a nie aparatu). Z drugiej jednak strony, nie wiem dlaczego F80 uważana jest za model bardzej udany niż F75 (nie miałem okazji robić nic F75 i może to jest powód).
Pozdrawiam.

gALL
10-04-2005, 10:08
Ech, co za smutasy, tak dac sie podpuscic :mrgreen:

A moje zdanie o F75 juz pisalem, to nie dla mnie aparat, bo czesc funkcji powiazana jest z pewnymi trybami pracy aparatu, a w F80 w kazdym trybie ma sie pelna kontrole nad tym co robi aparat. Co nie oznacza, ze F75 jest zly, tak samo zle nie jest F65 czy F55. Kazde jest adresowane do innej grupy odbiorcow.

MŁODY
10-04-2005, 10:19
Przepraszam... czy te aparaty az tak sie roznią? Pozatym, ze F100 jest dwa razy ciezszy! :)
To w odpowiedzi dla wszystkich ktorzy "mają coś" do F75 :)

NIKON F 100
Dane techniczne:
migawka: szczelinowa, o przebiegu pionowym, sterowana elektronicznie
Czasy naświetlania: 1/8000 - 30s (co 1/3 stopnia); B
Tryby pomiaru światła: matrycowy 3D, centralno-ważony (75% wagi w centralnym okręgu o średnicy 12 mm), punktowy (punkt o średnicy 4 mm, 1% pow. klatki)
Tryby ekspozycji: pełna automatyka (P), priorytet czasu (S), priorytet przysłony (A), manualny (M)
Zakres pomiaru światła: 0-21 EV (50mm f/1.4 ISO 100)
Korekcja ekspozycji: od -5 do +5 EV co 1/3 stopnia
Bracketing: 2 lub 3 zdjęcia, krok 1/3, 1/2, 2/3 lub 1 stopień
Pamięć ekspozycji (AE Lock): przyciskiem blokady
Wielokrotna ekspozycja
Czułość filmu: automatyczna ISO 25-5000, ręczna 6-6400
Autofocus: TTL, zakres: -1 do +19EV (ISO 100), 5 pól nastawiania ostrości
Tryby pracy: Single Servo AF, Continous Servo AF, śledzenie (Tracking) włączane automatycznie, manualny
Wybór punktu ustawiania ostrości: ręczny, przyciskiem; 1 z 5 punktów AF
Celownik: 96% pola widzenia, powiększenie 0,7x
Informacje w celowniku: wskażnik nastawienia ostrości, sposób pomiaru światła, tryb ekspozycji, czas naświetlania, przysłona, korekcja/licznik klatek, AE Lock, F Lock, S Lock, wskażnik punktów ustawienia ostrości
Podgląd głębi ostrości
Podświetlany wyświetlacz LCD
Ładowanie filmu: automatyczne z przesunięciem do pierwszej klatki
Przesuw filmu: automatyczny - pojedyncze klatki, ciągły - 4.5kl/s. (z bateriami alkalicznymi AA), 5 kl./s. (z opcjonalnym Battery Pack BP-15)
Zwijanie filmu: 2 tryby: C (ok. 9 s./film 36 kl.), cichy tryb Cs (19 s./film 36 kl.) (z bateriami alkalicznymi AA)
Wbudowana lampa błyskowa: brak
Samowyzwalacz
Mocowanie obiektywu: Nikon F (ze złączem AF)
Zasilanie: 4 baterie alkaliczne lub litowe typu AA w pojemniku MS-12, opcjonalnie: baterie litowe 3V (wymagany pojemnik MS-13), zewnętrzny High Speed Battery Back BP-15 (baterie AA lub akumlatory NiMH MN-15)
Wydajność baterii: ok. 70 rolek 36 kl. (baterie alkaliczne AA w temp. 20°C)
Współpraca z zewnętrzną lampą błyskową: z dedykowanymi lampami (5-segmentowy sensor TTL), redukcja efektu czerwonych oczu, synchronizacja z pierwszym lub drugim przebiegiem kurtyny, synchronizacja z fleszami X przy 1/250 s.
Stopka lampy błyskowej: zgodna ze standardem ISO, TTL
Funkcje użytkownika: 22
Wymiary: 155x113x66mm
Masa: 785g (bez baterii)

Nikon F75 – Dane techniczne
Mocowanie obiektywu Nikon F, wykonane z metalu
Migawka: szczelinowa, metalowa, o przebiegu pionowym, sterowana elektronicznie, czasy: od 1/2000 s do 30 s i czas B zmieniane płynnie przy doborze automatycznymi co 1/2 EV przy ręcznym najkrótszy czas synchronizacji błysku: 1/90 s
Pomiar światła: system pomiaru 25-polową matrycą pomiarową: matrycowy, uśredniający centralnie ważony (w trybie ręcznym), punktowy połączony z pamięcią pomiaru, pomiar błysku w trybie 3D Multi-Sensor Balanced Fill-Flash z fleszami dedykowanymi i lampą wbudowaną zakres pomiaru: od 1 EV do 20 EV, pomiar punktowy od 4 do 20 EV
Sterowanie naświetleniem: tryby- program podstawowy z shiftem, automatyczny dobór czasu przy preselekcji przysłony, automatyczny dobór przysłony przy preselekcji czasu, ręczny dobór czasu i przysłony, program pełnej automatyki, programy tematyczne: krajobrazowy, portretowy, makro, do fotografowania obiektów w ruchu, program do zdjęć nocnych, korekcja ekspozycji: +/– 3 EV co 1/2 EV,
autobracketing: trzyklatkowy z krokiem 1/2, 1, 1.5 lub 2 EV,
pamięć pomiaru: włączana ręcznie, ew. (w zależności od ustawienia funkcji indywidualnych) także automatycznie wraz z ustawieniem i zapamiętaniem ostrości nastawianie czułości filmu: tylko automatyczne według kodu DX w zakresie od ISO 25/15o ISO 5000/38o
Nastawianie ostrości: system autofokus działający na zasadzie detekcji fazy, czujnik Multi-CAM900, pola autofokusa: 5 sensorów – centralny krzyżowy, dwa boczne pionowe, górny i dolny poziome, wybór aktywnego sensora automatyczny albo ręczny, Dynamic AF, funkcja Lock-On, tryby autofokusa: Auto-Servo AF: automatyczny wybór pomiędzy Single Servo AF(obiekty statyczne), a Continuous Servo AF (obiekty w ruchu), Continuous Servo AF w programie „sportowym”, ustawianie ręczne zakres działania autofokusa: od –1 EV do 19 EV, oświetlanie wspomagające: białym reflektorkiem z korpusu (można wyłączyć), bądź reflektorkiem z lampy dedykowanej
Celownik: typ- pentagonalny układ luster, pole widzenia: 89 % pola klatki powiększenie: 0.6–0.68x, korekcja dioptryczna: od -1.5 do + 0.8 D, wymienne matówki: nie
Wbudowana lampa błyskowa liczba przewodnia: 12, oświetla pole widzenia obiektywu: 28 mm
Transport filmu: automatyczne przesuw na pierwszą klatkę, automatyczny przesuw po każdym zdjęciu, automatyczne zwinięcie do kasety po zakończeniu filmu, możliwe ręczne wymuszenie zwinięcia w dowolnym momencie zdjęcia seryjne: do 1.5 kl./s
Dodatkowe funkcje: samowyzwalacz z opóźnieniem 2, 5, 10 lub 20 s, wielokrotna ekspozycja, przymknięcie przysłony dla sprawdzenia głębi ostrości, 12 funkcji ustawień indywidualnych, wyzwalanie migawki pilotem
Zasilanie: dwie baterie litowe CR-2, wystarczają na naświetlenie 12 36-klatkowych filmów z użyciem błysku przy połowie zdjęć
Gabaryty: 131x93x65mm, masa: 380g

Pozdrawiam

gALL
10-04-2005, 10:59
Zaraz zaraz tu nie mowa o F100 vs F75 a F80 vs F75.

Choc jesli porownac nawet z F80 to nie chodzi o suche parametry techniczne.
Lecz, np. w F80 wybor typu pomiaru swiatla (Matrca, CM, spot) jest niezalezny od trybu pracy aparatu (P, S, A, M), tryb pracy AF jest niezalezy od trybu pracy (P, S, A, M). Obsluga F80 jest mozliwa bez odrywania oka od wizjera (co w F75 juz nie jest takie latwe). Oba apraty maja ten sam czujnik AF czyli CAM900, ale pomiar swiatla F80 jest zycem wziety z F100 (ograniczono tylko baze analizowanych zdjec), F75 ma nowa matryce 25 polowa (a co go jakosci naswietlania to jest taka sama). Sa przypadki (i to nie odosobnione) zlej wspolpracy F75 z SB80dx (wogole z seria DX lamp), cos gdzies w softwarze jest babol. F75 ma ciemniejszy wizjer (bo sa to klejone lustra a nie pryzmat). F80 ma lepiej wytlumione lustro. W sumie sa to drobiazgi, czesc waznych, czesc mniej.

Duuuzym plusem F75 jest BP z dodatkowym spustem. F80/F100 sa wieksze i lepiej leza w dloni (mojej).

Nie bulwersujcie sie, ale F75 to rozbudowane F65 a nie okrojone F80, zreszta tak to Nikon zaprojetowal.

Dobra dosc tej wojny wewnatrz systemowej. Ale porownywanie F100 z F75 nie ma sensu, bo F75 dostaje w przedbiegach, chocby w systemie AF 5 pol tu i tu, ale w F100 3 sa krzyzowe, do tego skrajne to pochylone krzyze, szybkosc F100 (nawet bez boostera zostawia F75 daleko z tylu).

MŁODY
10-04-2005, 11:07
Oj wiem wiem... nie ma co porównywać F75 do F100 - sam pewnie następny kupię sobie F100- chcialem tylko stanac w obronie F75 przed postami typu - "F75 to zabawka dla turystów- niedzielnych fotografów- szpanerów..." czy co tam sobie jeszcze jakiś ZAZDROŚNIK :) wymyśli
Nie trzeba mieć D2X czy innego D70 by robić piękne zdjecia...

Pozdrawiam

p.s. a propos D2X czy D70 patrz niżej :)

Bajupolska
10-04-2005, 11:21
Witam.
A może by tak zabrać te wasze F65, F70, F75, F80, F90, F100 i wiele innych i udac się na mały plener ??? Gadacie, gadacie a i tak każdy będzie chwalił swoje !!! To normalne !!!
Dobry fotograf zrobi dobre zdjęcie każdym z w/w aparatów.

al
10-04-2005, 11:43
f 75-
1. brak możliwości założenia starych szkieł.. tzn.. założyć można.. :) i tylko to
2. kiepskie dojście do pomiaru punktowego
3. nie można sforsować filmu -- brak ustawień ISO

ale porównanie z f 100... :lol:

bardzo fajny aparacik.. więcej można poczytać w nowym FOTOkurierze

ALF
10-04-2005, 12:25
dzięki temu, że nikon wypuścił kilka róznych cykadełek, to każdy może sobie wybrać pod względem wielkości, szybkości, ustawień, mżliwości technicznych, ceny itp. swój własny sprzęcik...dla jednego F100, dla innego F65, a dla jeszcze innego F70...IMHO każdy z nich w swojej klasie jest bdb i nie dyskutujmy o tym, który lepszy, tylko który mi najbardziej pasuje (najczęściej stosunkiem :oops: jakość/możliwoci/cena)...
gdybym miał dużo kasy kupił bym F5, jak ciut mniej F100, a że stać mnie na mniej, to mam F70 i FG :mrgreen:

al
10-04-2005, 12:38
że niby jakaś andaluzja do mnie?? ;)

ALF
10-04-2005, 12:47
bez aluzji...stosunek :oops: wyszedł przy okazji :mrgreen:

Spinner
10-04-2005, 12:52
gdybym miał dużo kasy kupił bym F5 :mrgreen:

A ja F6 :mrgreen: Dobrze prawisz ALF - w Nikonie dla kazdego cos milego sie znajdzie... :D Ktos lubi "byki" i go na nie stac kupuje F5, F4 czy F100 z MB15... ktos woli srednie kupuje F70 czy F80 a lekkie F75 itp... :) Tego mi niestety brakuje w Pentaxie m.in.... :?

Redskull
10-04-2005, 13:55
@al

f 75-
1. brak możliwości założenia starych szkieł.. tzn.. założyć można.. i tylko to


W F80 tez nie zmierzysz swiatla manualem z serii E(moze cos pokrecilem z seriami, nie siedze w odlschool)

al
10-04-2005, 14:00
no niestety też nie da rady..
tylko alfowski f-70, ;) ...90x, 90, 801,801s,601... nie wspominam o f5...

gALL
10-04-2005, 20:20
no i eFsto!

Leon13th
10-04-2005, 20:50
Jak dla mnie plastic fantastic,wole F90x lub F801s

al
10-04-2005, 21:10
no i eFsto!



no to się rozumie ;)

Władca Pixeli
11-04-2005, 03:07
Czytając takie dyskusje odnoszę wrażenie, że większość osób na forum to zawodowi fotografowie pracujący dla największych agencji na świecie i ich praca wymaga aparatów nie gorszych niż Nikon F5, F6 czy D2x. Wszystko poniżej to amatorszczyzna.
A może chodzi o szpanowanie a nie robienie dobrych zdjęć.

Mój znajomy przysiadł się kiedyś w jednym z parków w USA do staruszka robiącego zdjęcia. Oczywiście mój znajomy był bardzo dumny ze swojego najnowszego wspaniałego aparatu, który miał przy sobie i bardzo się dziwił, że rodowity amerykanin robi zdjęcia jakimś starym aparatem. Na pożegnanie nieznajomy amerykanin wręczył swoją wizytówkę. Okazało się, że tajemniczy staruszek to światowej sławy fotograf.

Dobry fotograf zrobi dobre zdjęcie każdym aparatem. Kiepskiemu nawet najlepszy nie pomoże.

Spinner
11-04-2005, 09:13
Moze dlatego odnosisz takie wrazenie bo to forum sprzetowe :?: A tutaj wypowiadaja sie ludzie "lubiacy sprzeciki" :D

BTW - ja przesiadlem sie na manuale i stalki bo (oprocz przyjemnosci uzywania klasykow, recznego ostrzenia pieknymi szklami na wielkich matowkach :lol: ) mialem wrazenie, ze bardziej ja robie fotke niz moj aparat i jego AFy, matryce itp "ulatwiacze"... :mrgreen: Wiem, ze to w duzej mierze zludzenie ale dobrze mi z tym... :lol:

Redskull
11-04-2005, 13:18
Spinner i wlasnie dlatego mam dla Ciebie szkielko nikkora 50mm 1.4-oczywiscie manualne :) Zainteresowany to na priff

MŁODY
11-04-2005, 15:20
Tak jak powiedzial WŁadca Pixeli... dobremu fotografowi nie potrzebny najlepszy sprzet... a na potwierdzenie- sprobujcie sprawdzic czym fotografuja najbardziej nagradzani i uznani fotografowie swiata- znajdziecie co najmnie kilku ktorzy uzywaja TYLKO jednego body z TYLKO jednym obiektywem! A sprzet - najprostsze manuale z lat 70-ych!

Leon13th
11-04-2005, 15:22
Albo pudełkami z dziurką :mrgreen:

Redskull
11-04-2005, 15:56
Ba! Pudelko od zapalek z dziurka zrobiona gwozdziem, a jako migawka- rekaw flanelowej koszuli ... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ludzie fetysz sprzetowy byl i bedzie, kazdy kupuje to na co go stac...potem dlugo, dlugo nic, az wreszcie przychodzi chwila ewolucji i zaczynamy od poczatku. Ja raczkuje w fotografii juz 4 raz :P :mrgreen: :evil:

gALL
11-04-2005, 22:04
He he he, wlasnie jestem po powrocie do Swierdlowska 4 i Yashici Mat. Jak se strzele tym slajd to opad kopary (juz dwa razy zaliczylem po walnieciu negatywow cz-b).

Ten zestaw kosztowal 500 zl a w stanie jakby wczoraj opuscil fabryke.

Władca Pixeli
13-04-2005, 06:35
He he he, wlasnie jestem po powrocie do Swierdlowska 4 i Yashici Mat. Jak se strzele tym slajd to opad kopary (juz dwa razy zaliczylem po walnieciu negatywow cz-b).

Taki sprzęt wymaga również nieco wiedzy. Tu nie można nacisnąć przycisku migawki i wypstrykać kilka tysięcy zdjęć w ciągu dnia.
Przed zrobieniem zdjęcia trzeba się zastanowić co i jak robić aby nie marnować kliszy, bo kasować się nie da, a i film nie ma długości kilkuset klatek. :mrgreen:

al
13-04-2005, 10:34
Czytając takie dyskusje odnoszę wrażenie, że większość osób na forum to zawodowi fotografowie pracujący dla największych agencji na świecie i ich praca wymaga aparatów nie gorszych niż Nikon F5, F6 czy D2x. Wszystko poniżej to amatorszczyzna.
A może chodzi o szpanowanie a nie robienie dobrych zdjęć.

Mój znajomy przysiadł się kiedyś w jednym z parków w USA do staruszka robiącego zdjęcia. Oczywiście mój znajomy był bardzo dumny ze swojego najnowszego wspaniałego aparatu, który miał przy sobie i bardzo się dziwił, że rodowity amerykanin robi zdjęcia jakimś starym aparatem. Na pożegnanie nieznajomy amerykanin wręczył swoją wizytówkę. Okazało się, że tajemniczy staruszek to światowej sławy fotograf.

Dobry fotograf zrobi dobre zdjęcie każdym aparatem. Kiepskiemu nawet najlepszy nie pomoże.


zgadzam się z tobą..
z tym że w stanach jest tak.. jeden gośc zajmuje się jednym tematem.. np portret.. i może se pstrykać nikonem F (dajmy na to) zbierając konkret kasę.. rzecz jasna :)
a teraz wyobraź sebie gościa co obsługuje wesela, coś tam popstryka w sporcie,.. studio.. wiesz o co mi chodzi??
w polsce trzeba być uniwersalnym.. nie uważam że jest to pozytywne.. w końcu nie można być dobrym we wszystkim

gALL
24-04-2005, 10:02
@gALL
a dlaczego polski link na tej stronie nie działa?
http://www.nikonlinks.com/equipment_lenses_general.htm

A skad ja mam to wiedziec, to nie sa odnosniki do mojej strony.

orion_64
27-04-2005, 15:35
Ot i dołączyłem :))
Jeżeli chodzi o F75 i tego "splamienia się" tym aparatem oraz porównań, sam się "splamiłem" jak to gAll określił, nie uważam że zrobiłem źle, a traktowanie kogoś jako gorszego (tak to niestety odbieram) dla tego że nie stać go na lepszy aparat jest troszeczkę nie na miejscu, sprawdziłem różnicę między F75 a F80 i jak dla mnie jest ona za duża żeby "poczuć się lepszym", do tej pory ganiałem z zenitem i postanowiłem wreszcie przesiąść się na nikona, jak na możliwości które posiadał F75 był dla mnie ok, F80 troszeczkę za dużo wyskakiwał ponad moje możliwości finansowe(prawie 1000 zł różnicy). Samo porównanie tych aparatów pod kątem technicznym też raczej nie ma sensu, jasne że F80 jest lepszy tylko nie każdego od razu stać na to żeby sobie "dołożyć" do F80 zamiast F75.

Redskull
27-04-2005, 16:55
ORION

I wlasnie w tym sek-baaaardzo super post, niestety probowalem to perswadowac, ale nie poszlo. Moze teraz to zrozumieja >?

ALF
27-04-2005, 17:21
orion_64, eee...to tylko takie gadanie...nie przejmuj się :P
F75 jest o półkę niżej niż F80/70/90, ale to nie znaczy, że nie możesz nim robić dobrych zdjęć, ani, że jesteś kimś gorszym...choć dla maniaków fotograficznych F75 to zabaweczka...choćby ze względu na jego dosć delikatną budowę :D

orion_64
27-04-2005, 18:30
Ja sobie zdaję z tego sprawę że F75 jest o półkę niżej, więc samo porównywanie F75 do F80 jest bezsensowne, sam prducent pisał jedynie o zapożyczonych funkcjach z F80 choć sam nie sprawdzałem jakie to zapożyczone funkcje. Kupując ten model wiedziałem że ma on delikatną budowę, choć z tą delikatnością to zależy co kto chce tym aparatem robić, wbijać gwoździe?? Kwestia chyba szacunku do sprzętu i zarobionych na niego pieniędzy. Z drugiej strony osobiście(nie czytać NAJLEPSZE) wolę plastik ze względu na wagę i na to że to plastik :) (w zenicie mogłem się pożegnać z robieniem zdjęć w zimę przebywając dłużej na wolnym powietrzu, a na metalowego nikona mnie nie stać żeby stwierdzić że tak samo reaguje)

ALF
27-04-2005, 18:52
(w zenicie mogłem się pożegnać z robieniem zdjęć w zimę przebywając dłużej na wolnym powietrzu, a na metalowego nikona mnie nie stać żeby stwierdzić że tak samo reaguje)

wybacz, ale się nie zgodzę...cykałem ładnych kilka lat zenitami E i TTL również zimą i nie było problemów...mam pancerne nikony F70 i FG i też nie ma problemów...co do ceny F70 450-500zł, FG 400-450zł...więc tanio jak barszcz :mrgreen:

Imago
27-04-2005, 18:56
Dobra. To i ja ośmielę się dorzucić swoje trzy grosze. Zaczynałam od prostych małp. Potem przyszedł Zenon. Świetny choć odrobinkę ciężki no i miał mały zakres czasów i czułości. Teraz niecałe dwa tygodnie temu dostałam w swoje łapy F75 i nie żałuję. Owszem nie jest to F80 ale przynajmniej rodzice będą go spłacać rok a nie dwa... Wybrałam F75 zamiast F65 bo uważam, że jest to bardziej rozwojowy model... a zresztą... Dla moich łapek jest w sam raz, wygodny, dobrze wyważony... I wszystko mam łatwo dostępne. Owszem plastik... Owszem nie ma możliwości ustawiania dowolnej czułości... ale mnie to nie przeszkadza. Jeżeli będę chciała coś forsować to od czego jest Zenit... A co do użytkowania. Nie wiem jak inni ale ja mam wewnętrzny przymus dbania o sprzęt... zwłaszcza kosztowny (i nie spłacony).

Pozdrawiam.
Zadowolona użytkowniczka "Zapchajdziury" :mrgreen:

orion_64
27-04-2005, 19:02
Sorki, :) tutaj cały czas na forum mowa o F80 o F70 nawet nie pomyślałem, a co do zachowania na mrozie to niestety mój zenit tak się zachowywał, przy -20 efekt zacięcia można było uzyskać z łatwością :) a co partia zenita to inne kaprysy nie zawsze zależne od modelu

konraduszek
17-05-2005, 22:20
ja również jestem zainteresowany kupnem f75. czy warto? czy bardzo różni się od F80?obiektywy są wydaje mi się te same.o ile sie nie myle to f80 posiada pryzmat pentagonalny,a f75 tylko układ luster?czy to bardzo źle? licze na Waszą pomoc.jesli z czyms sie myle to prosze poprawcie.ale prosze napiszcie tez, czy bardzo rozni sie f75 od f80 czy to raczej kwestia prestiżu?kwestia parametrów?ajkie są istotne różnice?dzieki serdeczne[shadow=yellow:cb6dd7566e][/shadow:cb6dd7566e]

mariusz
17-05-2005, 22:43
poczytaj w archiwum , to aparaty z różnych półek , do F80 kupiłbym lepszy obiektyw niż 28-80 który masz pewnie na myśli

orion_64
18-05-2005, 14:16
dla mnie wybór był oczywisty, brak kasy na f80(różnica jak dla mnie za duża między f75 a f80), a samych aparatów nie ma co porównywać czy lepszy czy gorszy może i f65 i f75 można tak porównywać ale f75 i f80 chyba nie koniecznie

ALF
18-05-2005, 14:17
konraduszek, pomyśl o F70 - tańszy o polowę albo lepiej, pancerny, dobrze leży w ręce, z tej samej półki co F80... i dołóż do jasnego szkła np tamrona 28-75/2;8

Gamling
18-05-2005, 14:49
ja bym zrobil jeszcze inaczej. F90x na allegro sprzedaje sie teraz w smiesznej cenie. A to poprostu aparat marzen.

darsedz
18-05-2005, 15:15
inna mozliwosc.... znaleziona w dziale gielda

f80s + batterypack + SB28 - REAL PHOTOS - LAST MINUTE
http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=8743

konraduszek
21-05-2005, 00:43
jeszcze jedno moje pytanie? mogę założyć na F75 moj obiektyw Z serii E? czy nic się nie stanie z tym "delikatnym" korpusem i będzie wszystko cacy, no oprócz pomiaru światła? Wogole jak uważacie, jak ma się stałka 50mm 1,7 Seria E do takiego standardowego 28-100 sprzedawanego z F75, F80, czy F65. Chodzi mi o jakość rysowania oczywiście. czy te plastiki sa aż takie kiepskie?bo ciągle to słyszę.Dzięki. Pozdrawiam.

wist
21-05-2005, 22:53
Witam. Z ciekawością obserwuje tą dyskusje dotyczącą Wyższości świąt Bożego narodzenia bad świętami Wielkanocnymi. Wiadomo iż każdy z nas zawzięcie będzie bronił swego nowego nabytku pod nazwą Nikon???. Istotną sprawą jest to do czego i jak często będziemy nasz sprzęt używali. Każdy z aparatów Nikona ma swoją klasę jakośc gwarantowaną już nazwą firmy. Można do sklepu po papierosy jezdźić Mercedesem jeśli na to kogoś stać a można i maluchem (łatwiej zaparkować). Kożystniej jest tak jak to nieraz na tym forum przewijał się wątek wydać większą kase na optyke niż na puszke. Efekty na pewno będą lepsze.
Większość szanownych przedmówców "wiesza psy" na plastikowych korpusach. Proszę jednak nie zapominać iż obecny plastik a plastik okresu DRUCHA to dwa różne materiały. Obecnie tworzywa sztuczne z powodzeniem wypierają metal z przemysłu. Dla kogoś kto nie szanuje aparatu to i pancerny ZENIT jest zbyt delikatny. Ergonomie można zawsze poprawić montując do aparatu baterypack. Najistotniejszą sprawą przy wyborze aparatu to to jakie zdjęcia będę wykonywał, jak leży mi w ręce, co nim będę robił i jak długo codziennie będe z moim aparatem pracował.
F75 to również niezły aparat w całej gamie aparatów Nikona.

czesiek
29-05-2005, 16:16
Witam wszystkich bardzo serdeczne!
Moja bratanica kupiła za moją namową F75. Teraz się okazało, że przy wyborze programów tematycznych, na wyświetlaczu pojawia się zawsze wartość przysłony F45 (ma tam obiektyw 28-100G) przy pozostałych trybach czyli normalny P, S,A,M wszystko jesy OK. Czy ktos spotkał sie z takim problemem? Dodam , że aparat pstryka przy taj przysłonie.

pozdraiwm serdecznie
czesiek

orion_64
31-05-2005, 15:12
eee, znaczy się ja mam f75 z takim obiektywem, no i się zastanawiam czy wogóle ten obiektyw ma taki zakres f45?? a tak wogóle to sprawdzę jak dobije się do domu czy faktycznie tak jest przy programach tematycznych, nie korzystam z nich więc nawet nie zwróciłem uwagi na to.

ray_knox
11-09-2005, 21:34
szymony, wiem, ale w tej wiedzy troche sie zaplatalem :oops:

szymony
11-09-2005, 22:49
f 75-

3. nie można sforsować filmu -- brak ustawień ISO



aparat odczytuje kody dx
co do forsowania - mozna przeciez negatyw wywolac forsownie:)

A czy Ty wiesz co to jest "forsowanie" i na czym polega, i po co się stosuje ??

Lightman
13-09-2005, 16:08
Wcześniej miałem F55, sprzedałem go i dozbierałem do F75. Cieszę się z zakupu. Koniecznie chciałem nowy aparat, żeby mieć gwarancję i mieć nadzieję, że będę mógł nim się długo cieszyć. Za zestaw zapłaciłem 1100zł. Aparat nie będzie na siebie zarabiał, więc jak na moje możliwości finansowe to spora suma. Nie żałuję, że go kupiłem. Porównująć komfort pracy na 55 a na 75 to jest noc do dnia.
To sa moje jedne z pierwszych fotek zrobionych na szybko 75 na niezbyt wysokiej jakości filmie.
Czy są aż tak tragiczne?? :roll: skan także nie jest doskonały.
http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=13887

Spine
16-12-2005, 17:15
Hmmm... Na poczatek chcialem sie przywitac - jestem nowy :wink:

Interesuje sie fotografia juz jakis czas. Na samym poczatku mialem prosty kompakcik, pozniej smene, fieda, zenita, Z cyfrakow Canona A300 i przez jakis czas Minolte Dimage 7. Stwierdzilem ze "cykanie" cyfrakami to nie to samo co analogiem dlatego kupilem... F75.
Troche smieszne sa niektore zarzuty pod adresem tego sprzetu - chociazby typu "to plastikowa zabawka, nie odporna na uderzenia" itp... itd... Do wbijania gwozdzi sluzy mlotek z tego co wiem a aparat do robienia zdjec.


"Lecz, np. w F80 wybor typu pomiaru swiatla (Matrca, CM, spot) jest niezalezny od trybu pracy aparatu (P, S, A, M), tryb pracy AF jest niezalezy od trybu pracy (P, S, A, M)."

Hmmm... Ciekawe... :roll: Zgadzam sie z tym stwierdzeniem jedynie jesli chodzi o tryb M. Pomiar swiatla w tym trybie to tylko CW. Poza tym w trybach P, S, A pomiar swiatla jest dowlony!!! Trudny dostep do Spota? Jesli dla kogos wybor pomiaru punktowego w Custom to problem (biorac pod uwage fakt ze operacja ta trwa ok.10s...) to juz nie ma o czym mowic... Dlugi czas synchronizacji z lampa (1/90)? Staram sie jak najmniej pstrykac z lampa wiec dla mnie to nie tragedia. Brak mozliwosci dowolnego wyboru ISO tez mi nie przeszkadza. Nie jestem reporterem dlatego przesow 1,5kl/s to dla mnie zaden dyskomfort. Co jeszcze? Hmmm... Aaaaa - najkrotszy czas 1/2000s to tez nie tragedia!!! Ludzie opamietajcie sie!!!! Jesli ktos szuka sprzetu pokroju F65/F75, Canona EOS 300, Minolty Dynax 5 to znaczy ze stac go tylko na taki sprzet lub po prostu nie potrzebuje lepszego!!! Czytajac niektore posty odnosze wrazenie ze jest tu przewaga tzw. "onanistow sprzetowych" dla ktorych wazniejsze sa parametry aparatu!!!

Moim zdaniem F75 z niezlym szkielkiem bedzie dobrym wyborem jesli nie jestes profesjonalista...

Pozdrawiam Spine

mp_
21-12-2005, 13:53
Jak dla mnie f 75 byłby całkiem ok...gdyby nie ciemana matówka, sprzeżenie pomiarów z programami i najgorsze: brak mozliwości ręcznego ustawienia ISO (nie da się forsować)..
w sumie ten aparat niewiele się ruzni od canona eos 300 (w tym da się forsować:) a eos jest znacznie tanszy.. więc jak zadowala Cię taka gama funkcji (i nie przeszkadza plastik) to kup sobie za ta samą kaskę eos i leprze szkło...

Ale wg mnie najlepiej zrobisz kupując nikona f801s
(ja tak zrobiłem i jestem happy)

pozdrawiam!

Spine
21-12-2005, 15:53
"...sprzeżenie pomiarów z programami..."

Moglbys to jasniej napisac? Jakie sprzezenie? W trybach P, S, A masz mozliwosc wyboru dowolnego sposobu pomiaru swiatla. Wiec o co chodzi :?:

mp_
21-12-2005, 20:44
@spine

no chodzi mi dokladnie o to, co napisałeś w swoim poprzednim poście;) o mozliwość wyboru pomiaru w trybie "m" czyli właściwie najbardziej przydatnym trybie (oczywiście zalezy jak dla kogo)

powerfactorx
21-12-2005, 21:57
ALF daj juz spokój z tym F70 i jego StarTrekiem

kronos28
21-12-2005, 22:07
to ja moze tyz sie juz przywitam bo tak siedze i tylko czytam czytam... Sam zaopatrzylem sie w F65 i nie narzekam. Jest to moj pierwszy aparat z prawdziwego zdarzenia, który że tak powiem nie bez wysiłku zdobylem (3 miesiące o chlebie i wodzie przed monitorem wpatrując sie w zdjęcia, opisy, parametry techniczne, oceny i zbierając na koncie odp. kwotę). dla początkującej osoby jak ja uważam że jest to luksus ponad miarę. Wcześniej byl kompakcik , potem Canon A200 i "manualne nastawy" no i nikon 995 i świetne makro. Dla osob początkujących jak ja jest to sprzet świetny F75 mialem w rękach ale okazji uzycia nie mialem. Myśle że 65 i 75 (oceniajac po par. tech.) az tak kolosalnie od siebie nie odbiegają. Podsumowując: masz kasę bierz 75, masz mniej 65 wcalne nie jest taki gorszy.

Co się tyczy mojej osoby przedemną jeszcze tony książek o technikach fotografowania, stki stron internetowych i tysiące zdjęć do pstryknięcia aby coś osiągnąć.

pozdrawiam
Tomek

ALF
21-12-2005, 23:26
powerfactorx, czyżbyś miał problemy z jego opanowaniem? :twisted: bo na forum wielu już doceniło jego zalety :wink:

powerfactorx
22-12-2005, 16:40
ALF gdyby wziąć pod uwagę ile razy z namaszczeniem wypowiadałeś się na temat F70 to można przyznać że wielu. A ja i tak namawiałbym na F80 bo można kupić nowy za niewielkie pieniądze. Zaraz mi powiesz o obiektywach manulanych, pancerności, ergonomii i że fajnie współpracuje z Metzem itd. Oczywiście, nie bierz tego do siebie ale praktycznie pod każdym postem kończysz stwierdzeniem, że u Ciebie w F70 tak a tak się nie dzieje, matryca ci się w nim nie brudzi a w końcu widzę w podpisie D50 :) Zatem pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę spokojnych i wesołych Świąt.
P.S. ALF nie piszę tego jakoś złośliwie - mam nadzieje ze się nie obrazisz, bo reszta twoich wypowiedzi jest naprawdę fajna, tylko z tym F70 jakiś taki mało obiektywny jesteś.

pebees
23-12-2005, 00:18
powerfactorx, powiem Ci, że ostatnio chwilę pobawiłem się F70, a niedługo pobawię się nim dłużej. I pewnie sobie taki kupię, a sprzedam F75 ;-) A menu to naprawdę jest upierdliwe, jak na pierwszy raz :D

ALF
23-12-2005, 12:16
powerfactorx, no sam widzisz...kupiłem już trzecią cyfrówkę, a nadal mam F70 i nie zamierzam sprzedać (no chyba, że kupię F100, albo daj boże jakiego F5/6 :P)
zwróć uwagę, że ja nie zwalczam aparatów, ale przeciwnie, polecam te, które sprawdziłem i okazały się dobre...mój kolega fotografuje F65 i F80 i robi ładne zdjęcia, ale ja bym ich nie kupił bo postawiłem na inne parametry, których brak tym puszkom...
polecam i będę polecał F70 jako mocny, dobry, tani i często niezajechany sprzęt...
a co do metza, to mam 54MZ3 i najlepszą jego rekomendacją (z mojej strony) jest fakt, że kupię 54MZ4i a nie tak zachwalany tutaj system SB :D
jeśli jakiś sprzęt, którego używałem okazał się nietrafionym zakupem to piszę to, jeśli zapasował to też piszę - po to są fora :mrgreen:
aaa...ja się nie obrażam :wink:

ddjj
23-12-2005, 18:12
powiem Ci, że ostatnio chwilę pobawiłem się F70, a niedługo pobawię się nim dłużej. I pewnie sobie taki kupię, a sprzedam F75
Pebees to własnie to może dać najmniej subiektywną opinię. Pobaw sie i napisz co ci sie podobalo a co nie.

pebees
23-12-2005, 23:06
ddjj, na dzień dzisiejszy. Podoba mi się, że jest cięższy, solidniejszy, można taniej niż do F75 kupić gripa, łatwiej kupić baterie, jest tani. Nie podoba mi się sposób ustawiania parametrów i informacje w wizjerze - to dlatego, żem niezwyczajny tej F70-tki po prostu :)

BTW. Ostatnio pobawiłem się obiektywem z pierścieniem przysłon (28-105), i stwierdzam, że te ręczne ustawianie przysłony za pomocą pierścienia jest niewygodne. Pewnie też kwestia przyzwyczajenia :)

ALF
24-12-2005, 01:24
pebees, wierz mi, że wygodniejsze i szybsze...mam oba systemy i zdecydowanie wolę pierścionki na szkle :wink:

pebees
24-12-2005, 11:08
ALF, toteż właśnie napisałem, że pewnie kwestia przyzwyczajenia ;-)

Spine
25-12-2005, 12:33
pebees a miales kiedys zenita? Powiem szczerze ze wolalbym miec mozliwosc ustawiania przyslony za pomoca pierscienia niz pokretla na puszce. Jes o wiele wygodniejsze.

slawson38
25-12-2005, 12:54
Miałem kiedyś Praktice BX 20s i tam program ustawiał czas do ręcznie wybranej przesłony a przesłonę ustawiło się na obiektywie . Było to bardzo wygodne i trochę mi tego teraz brakuje, ale idzie żyć bez tego, i zmiany nie żałuje.

pebees
25-12-2005, 22:21
Spine, żeby ten pierścień był nieco dalej od puszki.. ;-)

kapral
26-12-2005, 13:01
Witam,
Też zastanawiam się nad kupnem f75 lub D50, i mam takie pytanie czy NIKON będzie robił jeszcze lustrzanki analogowe ponieważ od kilku lat nic nowego nie wyszło, czy już tylko cyfrowe będzie robił ?

szymony
26-12-2005, 13:13
Witam,
Też zastanawiam się nad kupnem f75 lub D50, i mam takie pytanie czy NIKON będzie robił jeszcze lustrzanki analogowe ponieważ od kilku lat nic nowego nie wyszło, czy już tylko cyfrowe będzie robił ?
Jak to nic nie wyszło, a F6 ?
Z amatorskich korpusów to na nowego analoga raczej nie ma co liczyć.