PDA

Zobacz pełną wersję : Do czego właścicwie 50 mm ?



Lord Rayden
18-01-2005, 21:50
Witam !

Wielu z Was posiada oprócz kitów i telezoomów także obiektywy stałoogniskowe - często 50 mm/2,8. Do czego je stosujecie ? Słyszałem coś o robieniu portretów, ale w moim przypadku to byłoby rzadkie. Z parametrów wynika,że nie jest to obiektyw szerokokątny czyli np. całego budynku z bliska nim nie zrobisz. Jakie są więc zastosowania tego szkła ?

Pozdrawiam

Rayden

@nia
18-01-2005, 21:56
chyba chodziło Ci o 50/1.8?
do czego używać - portrety, reportaże i wszędzie tam gdzie się chcesz pobawić małą głębią ostrości...

c2h5oh
18-01-2005, 22:06
Sporo osob ma to szklo jako obiektyw uniwersalny jeszcze z analoga. z cropem daje 75mm - dolny zakres portretowki (wg ksiazek - portret mozna i 500mm robic) przy tym jest jasne i dialbo ostre juz od f2. Dodatkowo ma sliczny bokeh - robi sie z niego tania alternatywa dla typowo portretowego szkla jakim jest 85, ktore jest 2x drozsze.
Sam robie nim portrety i jakos nie odczulem jeszcze potrzeby czegos dluzszego. Czasem lapie jakis wezszy kadr ogolnoprzyrodniczy - drugie najczesciej uzywane szklo po tamronie.

maroo
19-01-2005, 00:08
Ja kupiłem tylko ze względu na jasność.
Chciałem zrobić czasem zdjęcie moim bliźniakom a w domu mam dość ciemno...
Ostrość, kontrast bokeh itd. doceniłem później.
Później zakochałem się w stałkach i niedawno kupiłem sobie trzecią.
Stałki stawiają większe wymagania przed fotografującym, przez co kadry są bardziej przemyślane i przez to lepsze.
Odpłacają za to świetną jakością obrazu.

Lord Rayden
19-01-2005, 00:36
A za ile mozna kupić stałkę jakąś szerokokatną ? To pewnie duże pieniądze ?

Rayden

maroo
19-01-2005, 00:45
Krzysiek sprzedaje 24/2,8 tutaj (http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=3695) w naprawdę dobrej cenie.

Sam żałuję, że parę dni temu kupiłem Sigmę o tej samej ogniskowej.

Używana 20-tka (w zależności czy z D, czy bez) kosztuje od ponad 1000 do prawie 2000.
Nowa ze 2500.

Argymir Iwicki
19-01-2005, 14:29
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://image.pbase.com/u14/argymir/upload/38667829.Ignacy.jpg)

Pozyczam nikkora 1.8 od kumpla gdy chcę porobić kilka portretów. Przyklad powyżej. Bardzo fajny obiektyw do takich zastosowań, chociaz musze przyznać, że przesłonę 1.8 strach uzywać, bo bardzo szybko ucieka ostrośc z twarzy portretowanej osoby.

Coś mi się nie chce wyswietlac, wiec podaje link:
http://www.pbase.com/argymir/image/38667829

szymony
19-01-2005, 17:33
Tak se studiuje ten wątek i jedno co mi przychodzi do głowy to:
Patrzajta jak to się porobiło. I pomyśleć że były czasy kiedy 50-a była traktowana i sprzedawana w komplecie jako Kit. A fociło się tym z braku innych szkieł wszystko co się nawinęło pod celownik.

Valdek_Tychy
19-01-2005, 18:33
Ja używam 50tki głównie do zdjęć plenerowych,pięknie rysuje ale też do portretów z D70 gdzie przelicznik daje mi z niej obiektyw bliski 80mm a przy otworze przysłony 1,8 można uzyskać b.małą głębie ostrości no i oczywiście sprawa pierwszo planowa to jakość obiektywu stałoogniskowego

kwasior
20-01-2005, 10:58
50tka to chyba najotrzejsze szkiełko nikona ...

Saint
21-01-2005, 10:48
Jak kazde szklo ma swoje zady i wallety: wg. mnie duza zaleta jestt jego jasnosc i ostrosc zdjec natomiast bardzo drazni mnie to ze AF nie radzi sobie juz w bliskich odleglosciach :( np. w studio kiedy sie chce zrobic zdjecie z bliska AF juz nie wyrabia chodzi mi o wyysokie przeslony powyzej 10.

Bogdan
21-01-2005, 11:37
do czego ? ..... 50 mm/2,8.

> do zapewnienia tradycjonalistom kompletu szkieł i dobrego samopoczucia :D
kiedys to był standard, teraz też się przydaje czasem [już inni pisali]

uwagi:

1/ w Nikonie > 1,4 albo 1/8 [a nie 2,8] nie licząć manualnych
2/ 2/8 to był np Tessar do Praktiki, ostry jak bulterier, b. dobry i mały

50/1,8 > fajny jest: maly, tani, osty, jasny > same zalety :D

[ Dodano: Pią Sty 21, 2005 10:39 am ]

50tka to chyba najotrzejsze szkiełko nikona ...

czasem mam wrażenie, że 24/2,8 jest jeszcze ostrzejszy ale to może tylko wrażenie ?
nie wiem
pzdr

a_sawicz
21-01-2005, 22:46
bardzo chętnie potestuję taką 50 -tkę mam nadzieje ze będzie takowa na zlocie :)
Pozrawiam

sailor
21-01-2005, 22:50
bardzo drazni mnie to ze AF nie radzi sobie juz w bliskich odleglosciach :( np. w studio kiedy sie chce zrobic zdjecie z bliska AF juz nie wyrabia chodzi mi o wyysokie przeslony powyzej 10.

moze masz cos nie tak z aparatem? powyzej f10 50tka radzi sobie idealnie. przynajmniej moja (50/1.8 bez D ) przy zdjeciach zarowno zbliska jak i daleka. moge wkleic pare przykladow. jedyne z czym sobie nie radzi ale imho to d70 a nie 50tka to boczne pola AFa- strasznie ciezko lapia ostrosc.

ja 50tki uzywam praktycznie do wszystkiego, w studio tylko 50tki, na koncertach jesli odleglosc pozwala rowniez, w plenerze jedynie i na imprezach podlacam kita.

imho to znakomity obiektyw za smiesznie niska cene

Dyzio
21-01-2005, 23:00
Nikon robi obecnie dwie 50, jak wyżej. Czy macie jakieś porównanie, nie pytam o cenę?

maroo
22-01-2005, 00:51
Na stronach z testami 1,4 wypada ciut gorzej niż 1,8.

Moim zdaniem do cyfrówki z cropem 1.5x nie ma ona (1,4) raczej sensu.

Przy portretach głębia będzie tak mała, że trudno się będzie doszukać, co ma być ostre.

Do fotografowania wnętrz (dalekie plany) pole widzenia 75mm jest ciut za wąskie.

Ewnentualnie taka aż jasność może się przydać przy nocnym streetfoto połączonym z wąskimi kadrami architektury.

W każdym innym przypadku trzeba przymknąć, by uzyskać zadowalającą głębię ostrości.

Moim zdaniem bez sensu jest pchać kasę w 1,4.
Śmiało wystarczy 1,8.

Maksiasty
24-01-2005, 02:39
Ja kupiłem 50/1.8 jakoś w grudniu. Jestem zachwycony. Przykładowe, pierwsze fotki zobione tym obiektywem wsadziłem na plfoto:

portrecik nr 1 (http://www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=523706)
portrecik nr 2 (http://www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=541513)
portrecik nr 3 (http://www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=551071)

Do dopiero wprawki, ale widać mniej więcej możliości szkła :mrgreen:

Valdek_Tychy
27-01-2005, 23:49
Miałem kiedyś założoną 50tkę 1.4 i próbowałem zrobić przy pełnym otworze przysłony portret - efekt taki,że jak oczy były ostre to nos już nie, naogół w dobrych warunkach oświetlenia i tak przysłonę ustawiam na 5,6 lub wyżej a przysłona 1.4 to extrema.Mam 50 - 1.8D i sporo nią fotografuję i uważam,że jest to jeden z najlepszych obiektywów Nikona.Co do różnic 50 bez D i 50 z D osobiście uważam,że nie różnią się chociaż czasami ten bez D wydaje mi się ostrzejszy.

mihow
01-08-2008, 10:58
Odświeżę trochę wątek.

50-tka wydaje mi się trochę mało uniwersalna. Chociaż też posiadam :) Ale w momencie gdy kupię sobie 85mm pewnie będzie leżała w torbie...
Wolę tandem 35mm 2.0 + 85mm 1.8 - to jest dopiero czad :)
Praktycznie te dwa szkła zastępują mi wszystko :)

pebees
01-08-2008, 11:16
Odświeżę trochę wątek.

50-tka wydaje mi się trochę mało uniwersalna. Chociaż też posiadam :) Ale w momencie gdy kupię sobie 85mm pewnie będzie leżała w torbie...
Wolę tandem 35mm 2.0 + 85mm 1.8 - to jest dopiero czad :)

Ja dla odmiany nie mam 35 .. nie mam do niej przekonania ... muszę kiedyś sobie ją od Ciebie 'użyczyć' i zobaczyć na żywo :) Dlatego u mnie 50 dość często jest w użyciu :)



Praktycznie te dwa szkła zastępują mi wszystko :)
A co na to żona? :D

mihow
01-08-2008, 11:21
A co na to żona? :D

Przelała swoje zainteresowania na naszego małego Bartka ;)
Więc teraz mam dużo wolnego czasu ;)

cypherdid
01-08-2008, 11:25
A co na to żona? :D

w sumie nie są to...długie obiektywy ;)
z tego co wiem to żony wolą 70-200/2,8 i wyżej ;)

mihow
01-08-2008, 11:28
w sumie nie są to...długie obiektywy ;)
z tego co wiem to żony wolą 70-200/2,8 i wyżej ;)

Heh - dobre :)

pebees
01-08-2008, 11:30
w sumie nie są to...długie obiektywy ;)
z tego co wiem to żony wolą 70-200/2,8 i wyżej ;)
Ja to rozumiem, ale mihow napisał wyraźnie, że to te dwa obiektywy jemu zastępują wszystko... :)

lannes
01-08-2008, 14:58
Odświeżę trochę wątek.

Ale w momencie gdy kupię sobie 85mm pewnie będzie leżała w torbie...
Wolę tandem 35mm 2.0 + 85mm 1.8 - to jest dopiero czad :)
Praktycznie te dwa szkła zastępują mi wszystko :)

Jeszcze nie masz 85tki, a już wiesz że zastąpi ci 50tke ? ;)

mihow
01-08-2008, 14:59
Jeszcze nie masz 85tki, a już wiesz że zastąpi ci 50tke ? ;)

Pożyczam od kolegi...

Rarog
01-08-2008, 15:03
50tka to chyba najotrzejsze szkiełko nikona ...

Tak ale... manualna o jasności 2 :)
Mam (miałem) wszystkie mozliwe 50tki - manualne 50/2 50/1.8 50/1.4 oraz autofokusowe 50/1.4 i 50/1.8

Najostrzejsza 50tka to hehe 55/2.8 - jest to mój ukochany obiektyw do wszystkiego oprócz portretów (tak, tak, za ostry!!!) do krajobrazów trochę wąski, ale "detaliczność" perfekcyjna, no i oczywiście wspaniały obiektyw do krótkich zdjęć typu katalogowego.
następną wkolejności jest MF AI 50/2.0 - minimalnie ustepuje 55tce za to jest bardziej kontrastowy oraz daje chłodniejsze kolory jakkolwiek doskonale nadaje sie do potretów - pod warunkiem że ma się matówkę z klinem dwupolowym - bo ustawienie ostrości przy 5centrymetrowej głębi jest nie lada sztuką.
Kolejnym pod wzdlędem ostrości jest Nikkor P45/2.8 - wspaniała ostrość na 2.8 i super "miękki" bokech w cyfrówkach również może być uzywany do portretów jakkolwiek doskonały jest do zdjęć nocnych, na pełnej dzirze daje piękne naturalne rozmycia i refleksy.
A propos nocy zapomnieliśmy o 58/1.2 noct !! kolejny jasny i świetnie skorygowany do "pełnej" dziury obiektyw - nie wolno go tylko mylić z 58/1.2 bez napisu NOCT - bo to najgorszy standard Nikona
Tę stawkę najostrzjszych standardów zamykają Autofokusy w kolejności 1.8 i 1.4

waldek
02-08-2008, 20:57
Pytanie - "Do czego właściwie 50 mm"
Na DX - właściwie do niczego - ogniskowa ni pies ni wydra.
Ale na początek N50/1.8 to tanie szkło, które potem trafia na giełdę.

Na FX to powrót do podstawowego szkła. I wtedy jest przydatne.

Imacman
03-08-2008, 12:14
Przy pełnej klatce - do wszystkiego :). DX - też niczego sobie. Bardzo polubiłem moją 50'tkę i obecnie 60 % zdjęć robię w/w obiektywem.

turbo
03-08-2008, 13:05
Zastosowanie 50mm?
Na DX na pewno nie jako podstawowe, u mnie to 24/2.8. Natomiast 50mm pracuje u mnie jako teleobiektyw :) Używany głównie do portretów i tam gdzie chcę uzyskać małą głębię ostrości. Tych pierwszych nie robię zbyt wiele, ale od czasu do czasu. Jeśli szarpnąłbym się na 85/1.8 to wtedy 50tka była by jeszcze rzadziej używana. Ale przy takiej cenie choćbym miał podpiąć ją parę razy w miesiącu to i tak będzie leżała w torbie :)

Co mogłoby mnie skłonić do pozbycia się 50tki? Posiadanie rewelacyjnego zooma, 24-70/2.8 i lepszej portretówki, 85/1.8, choć i wtedy pewnie 50 by została bo sprzedaż jest nieopłacalna :)

Czy jeszcze raz bym kupił?
Jeśli miała to by być pierwsza, stałka po kicie. To najpierw wolałbym szerzej typu 24, 30. A 50 jako pierwsza sensowna portretówka.

NBA
03-08-2008, 13:23
Ja zaczynałem od kita 18-135 i kiedy go jeszcze miałem, kupiłem 50/1/8 bez D w stanie wrecz idealnym... To był szok... Uwiebiam bokeh na zdjeciach, tak porządyny przy portrecie, czy detalu i z każdym razem, kiedy podpinam 50-ke coraz bardziej się do niej przekonuje... Mam też tamiego 17-50 2.8, spisuje sie swietnie, nie ma BF/FF, ale 50 to 50... Pewnie, gdyby mnie było stać, miałbym coś lepszego, ale przy optymalnych ustawieniach, uważam, że to szkiełko nie ustępuje 85... MZ Tu mam coś z tego.


http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=67383

Maldoror13
03-08-2008, 16:48
U mnie zaczeło się podobnie niałem nikona 18-55 i wymieniłem go na 18-70, ten pierwszy został bo jest genialny do zdjęć w podczerwieni. Kupiłem 50 1.8 D i polubiłem ją bardzo. Potem kupiłem sobie sigmę 105 2.8 macro. Ostatnio postaowiłem wrócić do stałek, mając prakticę używałem 28, 50 i 135. Teraz chce dokupić sobie 35 i 85, żeby mieć komplet. Nie stać mnie na zoomy takie jak 17-55 i 24-70 2.8, więc postawowiłem przerzucić się na stałki. Jakość tej optyki jest powalająca, lubie prace na przysłonach rzędu 1.8-4, więc zestaw idealny. 50 1.8, mimo iż niektórzy twierdzą że jest nieurzyteczna na DX, sprawdza się jako krótkie portretowe tele. Jest świetna do całych postaci i portretów od pasa w górę lub w dół:P

Imacman
03-08-2008, 23:06
Dodam, że moja 50'tka jest bardzo "ostra". Widać różnicę między zoomem a stałką, na korzyść stałki.

Maldoror13
04-08-2008, 07:50
Różnice widać tak bardzo, że jak podpinam później 18-70 to mi się rzygać chce.

124miko
04-08-2008, 10:20
Różnice widać tak bardzo, że jak podpinam później 18-70 to mi się rzygać chce.


Jeśli nie używasz 18-70 zbyt często, to rozwiązaniem mogą być środki p-wymiotne, ale z drugiej strony po co się dręczyć - pozbądź się tego szkła (w jakikolwiek sposób).

MYSZ
04-08-2008, 12:39
Po rocznej fascynacji 50 1,8D mogę stwierdzić że jest ono na DX "do niczego" :D . Jest jasne, ostre, ma szorstki brzydki bokeh, teraz wybrałbym zdecydowanie wersję 1,4 :)

piotr_74
04-08-2008, 12:49
Różnice widać tak bardzo, że jak podpinam później 18-70 to mi się rzygać chce.

mogę Ci podać swój adres, przy odruchach wymiotnych możesz wysyłać :D

core
04-08-2008, 13:12
Różnice widać tak bardzo, że jak podpinam później 18-70 to mi się rzygać chce.


mogę Ci podać swój adres, przy odruchach wymiotnych możesz wysyłać :D

jakby co, jestem drugi w kolejce ;)

Imacman
04-08-2008, 18:03
Po rocznej fascynacji 50 1,8D mogę stwierdzić że jest ono na DX "do niczego" :D . Jest jasne, ostre, ma szorstki brzydki bokeh, teraz wybrałbym zdecydowanie wersję 1,4 :)
Ja tak zrobiłem i mam bardzo fajne szkiełko ze światłem 1.4 super pasujące pod FF :)

core
04-08-2008, 18:15
co jest w 50/1.4 (poza światłem 1.4) warte dwa razy wyższej ceny od 50/1.8 ?


Ja tak zrobiłem i mam bardzo fajne szkiełko ze światłem 1.4 super pasujące pod FF :)

przecież 50/1.8 też jest FF

Imacman
04-08-2008, 18:29
przecież 50/1.8 też jest FF
Tak wiem :). To było z przekąsem do tych, którzy uważają 50 na DX "do niczego" ;)

Jakubas
04-08-2008, 19:03
Wiesz, gusta gustami, ale uogolniajac, to 50 pod DX ma bardzo waskie zastosowanie - glownie portret, i to popiersie lub wiecej. Czasem koncerty. Nie ma co sie oszukiwac, to malo uniwersalne szklo pod DX.

P.M.
04-08-2008, 19:04
Do 1.4 warto dopłacić z jednego powodu... Bokeh ;)

Imacman
04-08-2008, 23:22
Do 1.4 warto dopłacić z jednego powodu... Bokeh ;) no i to światło :). Uwielbiam nim operować w warunkach, gdy jest mało światła a chce się zrobić zdjęcie :)

swiatlo
04-08-2008, 23:38
Ja używam 50/1.8 kiedy focę w świetle sztucznym bez lampy. Mam oprócz tego teoretycznie Tamrona 28-75/2.8, ale jak się już nauczyłem ten Tamron w warunkach słabego sztucznego oświetlenia otwarty na f/2.8 jest szkłem TRAGICZNYM.
Więc dopóki sobie nie sprawię lepszego szkła, jak na przykład najnowszego 24-70, to 50-tka jest na razie jedynym w takich warunkach wyjściem.

core
05-08-2008, 00:42
Wiesz, gusta gustami, ale uogolniajac, to 50 pod DX ma bardzo waskie zastosowanie - glownie portret, i to popiersie lub wiecej. Czasem koncerty. Nie ma co sie oszukiwac, to malo uniwersalne szklo pod DX.

Świetnie nadaje się do focenia starych uliczek, zwłaszcza nocą ;)