PDA

Zobacz pełną wersję : Lynchyburg, TN -w destylarni Jacka Danielsa



Zbigniew
30-11-2008, 15:48
Cześć !

Przedstawiam trochę zdjęć z najstarszej destylarni Jacka Danielsa, które mają formę zachęty do jej odwiedzenia. Miejsce znajduje się w samym środku wiochy Lynchburg w Tennessee i jest naprawdę warte wizyty.


1 - zaczynamy !


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/1.jpg)


2 - najpierw wycieczka historyczna, bo to w sumie stare miejsce - destylarnia powstała w 1866 roku i jest najstarsza w USA


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/3.jpg)


3 - oto sam Jack Daniels - w tle są skały, gdzie jest źródło wody wykorzystywanej do produkcji bourbona (a właściwie Tenessee whiskey, bo taki jest trunek Jack Daniels)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/2.jpg)


4 - jest wiele fajnych eksponatów z czasów życia Jacka - przykładowo ten


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/4.jpg)


5 - a tutaj już biuro Jacka (zmiotka po prawej pochodzi z innej epoki :)); w biurze jest też kasa pancerna, której kiedyś Jack nie mógł otworzyć, kopnął ją, złamał nogę, przez co wdała mu się gangrena i zmarł


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/5.jpg)


7 - OK, przechodzimy do konkretów - tutaj dwa z trzech głównych składników trunku


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/6.jpg)


7 - na placu jest miejsce, gdzie pali się drewno do procesów technologicznych - drewno jest konieczne, bo ponoć zapewnia brak jakichś dodatkowych, niepotrzebnych zapachów


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/7.jpg)


8 - Old No 7 to znana marka - tutaj kawałek dawnego sprzętu, którym robiono trunek


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/8.jpg)


9 - ornamentyka ...


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/9.jpg)


9,5 - bonus - destylarnia nadal działa i wcale nie kręcą tam tymi korbkami - siedzi człowiek i ma wszystko pod kontrolą


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/9.5.jpg)


10 - wracamy do konkretów - w tej scenerii a'la Doom 3 fermentuje się zacier


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/10.jpg)


11 - chociaż nie wygląda on za specjalnie, zapach ma przedni


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/11.jpg)


12 - po odparowaniu trafia do skraplaczy, gdzie kropla po kropli filtrowany jest przez 3-metrową warstwę węgla - proces ten trwa 10 dni i ładnie oczyszcza trunek; oczywiście tutaj upić można się już samym zapachem, więc znaczek "no flash" nie dziwi ;)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/12.jpg)


13 - w Lynchburg jest ponoć kilkadziesiąt miejsc, gdzie trzymają takie beczki - tutaj Jack Daniels leżakuje przez kilka lat, zanim trafi do sprzedaży


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/13.jpg)


14 - proces butelkowania pomijam - znacznie ładniejszy jest produkt końcowy ;)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/14.jpg)


15 - dla chętnych - można kupić sobie całą beczkę, która leży sobie w piwnicy - cena 10 tys. USD; wtedy też trafia się do lokalnego "hall of fame"


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/15.jpg)


16 - niestety po wyjściu z destylarni jest małe zdziwienie - w całym hrabstwie jest prohibicja :| kupić można, ale puste butelki (oprócz egzemplarzy okolicznościowych JD w samej destylarni)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/16.jpg)


17 - bonus 2 - polecam wizytę w Tenessee o tej porze roku (listopad) - jesień wygląda tak


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.zbigniew-piatek.internetdsl.pl/NF_jack/17.jpg)




Dziękuję za uwagę. Następny odcinek będzie z muzeum Corvette, tym razem w Kentucky.

Pozdrowienia,
Zbyszek

domelmel
01-12-2008, 00:10
Fajny reportażyk, miło sie oglądało, teraz idę sobie strzelić szklaneczkę whiskey :)
PS.
Zbigniewie, wyemigrowałeś do wielkiego brata za wodę czy to taka wycieczka? Zapytuję bo ze stopki wynika, że mieszkamy prawie po sąsiedzku:)

Zbigniew
01-12-2008, 00:43
Wycieczka :) A mieszkamy rzeczywiście po sąsiedzku :D

autograf
01-12-2008, 00:48
Tak, fajnie się oglądało. Dla mnie ciekawy reportaż :)

Do tego dobre opisy. Dzięki!

MarS
01-12-2008, 00:49
Przedstawiam trochę zdjęć z najstarszej destylarni Jacka Danielsa, które mają formę zachęty do jej odwiedzenia.


Czyżby to była propozycja pleneru zagranicznego ? ..... doczytałem o tej prohibicji w hrabstwie .. to jednak nie - za mało by chętnych było ;)

Fajny reportaż

domelmel
01-12-2008, 01:03
Wycieczka :) A mieszkamy rzeczywiście po sąsiedzku :D
O to fajnie, może uda się kiedyś popykać wspólnie foty :)

Ps.
A tak na marginesie to jestem kolejną Twoją ofiarą wątku o Sigmie 30 1.4 ;)

Wojteksw
03-12-2008, 10:23
Zbyszek organizuje następny plener. 7 pokazuje prawdziwy klimat.

koziak
03-12-2008, 14:48
"...w biurze jest też kasa pancerna, której kiedyś Jack nie mógł otworzyć, kopnął ją, złamał nogę, przez co wdała mu się gangrena i zmarł..."

To prawda czy jaja sobie robisz? jeżeli prawda to miał strasznego pecha.

-bob-
03-12-2008, 15:08
och....... mieć taką piwnicę...... zazdroszczę wycieczki

mikkay
03-12-2008, 17:37
Ile beczek przywiozłeś? :)

Zbigniew
06-12-2008, 17:49
Nie przywiozłem nic, w sensie żadnych beczek, ale zapałałem jeszcze większą miłością do tego trunku :)

DonMaliniacco
16-12-2008, 02:04
To ja sobie poleje :)

b202
18-12-2008, 23:04
Fajne zdjęcia, niektóre ciekawie by się komponowały na ścianach lokalu w Pile o nazwie... "Pub Old 7" :D taak dosyć fajnie