PDA

Zobacz pełną wersję : Obróbka zdjęć w capture nx



Pawcio1201
25-11-2008, 11:28
Poradżcie mi czy jest jakaś kolejność operacji jeśli chodzi o obróbkę jpg czy nef w programie capture nx
np.najpierw kadrowanie,pózniej WB,wyostrzanie ,itd.czy robicie to w dowolnej kolejności?
I jak kadrujecie i przycinacie zdjęcia do odbitek np. 10/15 w PS.wprowadzało się wymiary np.10,2-15,2 rysowało sie ramkę i ok. w NC NX jakoś nie mogę tego zgrać
Z góry dziękuje.

markB
25-11-2008, 20:34
Wyostrzanie zawsze na końcu, nawet po poprawkach w Photoshopie. Kolejność reszty nie ma tak wielkiego znaczenia, chociaż WB i inne korekty nefa trzeba zrobić przed zapisaniem do tiffa.
Do kadrowania masz też "ramki". Trzeba przed kadrowaniem zdefiniować wielkość cropa. Klikasz prawym przyciskiem myszy na obrazku i definiujesz czy chcesz free crop czy "sztywną" ramkę, np. 4 x 6 landscape (to jest w calach, ale równa się 10 X 15). Wymiary możesz zmieniać także przez podanie odpowiednich wartości w Size/Resolution pod Edit.

Erie
25-11-2008, 20:47
Poradżcie mi czy jest jakaś kolejność operacji jeśli chodzi o obróbkę jpg czy nef w programie capture nx
np.najpierw kadrowanie,pózniej WB,wyostrzanie ,itd.czy robicie to w dowolnej kolejności?
I jak kadrujecie i przycinacie zdjęcia do odbitek np. 10/15 w PS.wprowadzało się wymiary np.10,2-15,2 rysowało sie ramkę i ok. w NC NX jakoś nie mogę tego zgrać
Z góry dziękuje.

NEF
ogólnie to tak:
1. ustawienia z aparatu, czyli dopasowanie profilu (AdobeRGB, sRGb, różne tryby jakie daje aparat), balans bieli, korekta ekspozycji, wyłączyć wyostrzanie i odszumianie
2. dodać ewentualne odszumianie jako osobną pozycję
3. wprowadzić wszelkie poprawki (krzywe, LCH, itd)
4. ewentualna zamiana na BW
5. kadrowanie (możesz sobie spokojnie dopasować wymiary)
6. skalowanie i wyostrzanie

JK
25-11-2008, 20:50
No niestety ta kolejność trochę ma do rzeczy. Jeśli są używane ControlPoints, to zanim się je ustawi, trzeba obrócić, wykadrować i ewentualnie wyprostować zdjęcie. Kadrowanie po ustawieniu ControlPionts powoduje, że zmieniają one swoje położenia na zdjęciu, czyli zaczynają dotyczyć zupełnie innych elementów obrazu. Cała pracochłonna edycja bierze w łeb, bo na zdjęciu zmienia się wszystko. W starym NX można było to oszukiwać, ale w nowym już się praktycznie ne daje (chyba, że jeszcze czegoś nie wykombinowałem :wink: bawię się nim dopiero trzeci dzień i jednak wolę starego NX). Poza tym w NX definiuje się kolejne kroki edycji zdjęcia, czyli ostateczny wynik obróbki może być różny, jeśli się zaawansowane funkcje stosuje w różnej kolejności. Trzeba to niestety brać pod uwagę.

Erie
25-11-2008, 22:07
No niestety ta kolejność trochę ma do rzeczy. Jeśli są używane ControlPoints, to zanim się je ustawi, trzeba obrócić, wykadrować i ewentualnie wyprostować zdjęcie. Kadrowanie po ustawieniu ControlPionts powoduje, że zmieniają one swoje położenia na zdjęciu, czyli zaczynają dotyczyć zupełnie innych elementów obrazu. Cała pracochłonna edycja bierze w łeb, bo na zdjęciu zmienia się wszystko. W starym NX można było to oszukiwać, ale w nowym już się praktycznie ne daje (chyba, że jeszcze czegoś nie wykombinowałem :wink: bawię się nim dopiero trzeci dzień i jednak wolę starego NX). Poza tym w NX definiuje się kolejne kroki edycji zdjęcia, czyli ostateczny wynik obróbki może być różny, jeśli się zaawansowane funkcje stosuje w różnej kolejności. Trzeba to niestety brać pod uwagę.

niestety nie masz racji Jacku - u-pointy są nanoszone od razu na zdjęcie, więc kadrowanie/ obrazanie itd nie ma znaczenia dla ich działania, bowiem ich lokalizacja na zdjęciu jest ustalona w układzie PRZED zmianą i późniejsze zmiany związane z rotacją/ skalowaniem/ przycinaniem są uwzględniane - w momencie jednak, jak będziesz chciał edytować u-pointy to kroki przycinania/ skalowania i rotacji są chwilowo wyłączane

jednakże jeśli masz włączoną opcję, że wszystkie kroki edycji mają być zawsze aktywne (Ctrl + K i opcja "Keep All Steps Active..." wówczas przy próbie edycji u-pointów na wykadrowanym/obróconym obrazie wskazują one dziwne połoenie i mimo, że wciąż działają prawidłowo to są pokazywane źle i trzeba wówczas samodzielnie na chwilę wyłączyć krok rotacji/ skalowania etc.

JK
25-11-2008, 23:49
Może się niezbyt precyzyjnie wyraziłem. Jeśli te U-pointy są przemieszane z kadrowanieniem i innymi funkcjami, to ich położenie jest wyświetlane niewłaściwie (moim zdaniem jest to błąd programistów, ale może tylko czegoś nie wiem). Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby położenie tych punktów przeliczać i prawidłowo je wyświetlać. Tego jednak nie zrobiono. W zależności od tego, które kroki są włączone (aktywne), a które nie, ten sam symbol U-Point może być wyświetlany w różnych dziwnych miejscach zdjęcia i czasem trzeba się zastanowić czego on własciwie dotyczy. Bardzo czesto nie jest widoczny, bo wylatuje gdzieś poza obszar kadrowanego zdjęcia. Jeśli będziemy te U-Pointy korygować przy włączonym kadrowaniu (np. przesuwać), to możemy zmieniać ich działanie nie do końca świadomie. Wygodniej mi się na tym działało w starym NX, ale może to kwestia przyzwyczajenia. Nie podoba mi się to, bo jakoś nie znajduję żadnego logicznego uzasadnienia takiej sytuacji.

Erie
25-11-2008, 23:51
Może się niezbyt precyzyjnie wyraziłem. Jeśli te U-pointy są przemieszane z kadrowanieniem i innymi funkcjami, to ich położenie jest wyświetlane niewłaściwie (moim zdaniem jest to błąd programistów, ale może tylko czegoś nie wiem). Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby położenie tych punktów przeliczać i prawidłowo je wyświetlać. Tego jednak nie zrobiono. W zależności od tego, które kroki są włączone (aktywne), a które nie, ten sam symbol U-Point może być wyświetlany w różnych dziwnych miejscach zdjęcia i czasem trzeba się zastanowić czego on własciwie dotyczy. Bardzo czesto nie jest widoczny, bo wylatuje gdzieś poza obszar kadrowanego zdjęcia. Jeśli będziemy te U-Pointy korygować przy włączonym kadrowaniu (np. przesuwać), to możemy zmieniać ich działanie nie do końca świadomie. Wygodniej mi się na tym działało w starym NX, ale może to kwestia przyzwyczajenia. Nie podoba mi się to, bo jakoś nie znajduję żadnego logicznego uzasadnienia takiej sytuacji.

a to się zgadzam niestety - głupio to jest zrobione :(

Władca Pixeli
26-11-2008, 04:34
Czy jest możliwe w nx ustawienie palety tak jak w nc4 aby Camera Settings i Quick Fix były zawsze otwarte przy otwieraniu nowych zdjęć.
Wolałbym aby Quick Fix było pierwsze a następnie Camera Settings. Nie jest to chyba nic specjalnego, bo bez problemu to chodziło w poprzedniej wersji.

P.S.
Nie mogę zrozumieć jednego. Firma projektuje szatę graficzną nowego programu, nad którą dyskutowano wiele miesięcy, a później 99.9% użytkowników już po godzinie pracy klnie jak szewc bo tak kretyńskiego programu w życiu nie widziało.
Na stronie Nikona po takiej premierze powinno być napisane dużymi literami:
"Przepraszamy za spieprzony program, nową wersję udostępnimy za darmo" :mrgreen:


Komu to przeszkadzało?

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.geocities.com/wladcapixeli1/nc4.jpg)

elanek
26-11-2008, 09:40
P.S.
Nie mogę zrozumieć jednego. Firma projektuje szatę graficzną nowego programu, nad którą dyskutowano wiele miesięcy, a później 99.9% użytkowników już po godzinie pracy klnie jak szewc bo tak kretyńskiego programu w życiu nie widziało.
Na stronie Nikona po takiej premierze powinno być napisane dużymi literami:
"Przepraszamy za spieprzony program, nową wersję udostępnimy za darmo" :mrgreen:


Ha, dlatego też mniej więcej będę miał trzecią puszkę, z której fotki otworzy mi NC 4.4...

markB
01-12-2008, 19:54
Po namyśle doszedłem do wniosku, że jednak kolejność wszystkiego jest ważna. Polecałbym robić to trochę jednak inaczej niż proponujecie wyżej:
1. Koreakcja zniekształceń geometrycznych.
2. Kadrowanie za pomocą znaczka cropa (tych ramek).
Uzasadnienie: po co pracować na nieskadrowanym obrazku, opierając się na jego histogramie, skoro część obrazka zostanie usunięta (histogram może ulec zmianie po kadrowaniu); zmniejsza to także błędy korekcji koloru i oszczędza pracy przy usuwaniu skaz (kurz, martwe piksele), które znajdują się w usuniętej części zdjęcia.
Oczywiście korekcja zniekształceń geom. powinna poprzedzać ten etap. Dla wyjaśnienia: pod kadrowaniem nie należy rozumieć tego co znajduje się w palecie edit, czyli zmianę rozdzielczości i dopasowanie wielkości obrazka (skalowanie).
Te dwa punkty można pominąć jeśli nie usuwa się zniekształceń i autor nie widzi potrzeby zmian kompozycji.
3. Usunięcie skaz (kurz, plamy, martwe piksele itp.).
4. Korekta WB.
5. Korekty koloru i tonalności zdjęcia.
6. Skalowanie.
7. Wyostrzanie.

Erie
01-12-2008, 22:04
Po namyśle doszedłem do wniosku, że jednak kolejność wszystkiego jest ważna. Polecałbym robić to trochę jednak inaczej niż proponujecie wyżej:
1. Koreakcja zniekształceń geometrycznych.
2. Kadrowanie za pomocą znaczka cropa (tych ramek).
Uzasadnienie: po co pracować na nieskadrowanym obrazku, opierając się na jego histogramie, skoro część obrazka zostanie usunięta (histogram może ulec zmianie po kadrowaniu); zmniejsza to także błędy korekcji koloru i oszczędza pracy przy usuwaniu skaz (kurz, martwe piksele), które znajdują się w usuniętej części zdjęcia.
Oczywiście korekcja zniekształceń geom. powinna poprzedzać ten etap. Dla wyjaśnienia: pod kadrowaniem nie należy rozumieć tego co znajduje się w palecie edit, czyli zmianę rozdzielczości i dopasowanie wielkości obrazka (skalowanie).
Te dwa punkty można pominąć jeśli nie usuwa się zniekształceń i autor nie widzi potrzeby zmian kompozycji.
3. Usunięcie skaz (kurz, plamy, martwe piksele itp.).
4. Korekta WB.
5. Korekty koloru i tonalności zdjęcia.
6. Skalowanie.
7. Wyostrzanie.

kiedy kadrować to jest kwestia tego do czego chcesz to potem stosować - bo np. możesz chcieć kadrować raz w kwadrat, a raz w 3:2 i wówczas lepiej mieć już obrobione zdjęcie prawda?

korekta WB powinna być jak najwcześniej, podobnie ekspozycja itd, gdyż jest ona robiona w opcjach aparatu, a po co sie do nich wracać (można też korygować WB za pomocą u-pointów, ale... wiąże się to z pracą na juz wywołanym obrazie, a nie na RAWie)

darko
01-12-2008, 23:23
(można też korygować WB za pomocą u-pointów, ale... wiąże się to z pracą na juz wywołanym obrazie, a nie na RAWie)
O a to ciekawe, mógłbyś to jakoś rozwinąć?

Erie
02-12-2008, 00:05
O a to ciekawe, mógłbyś to jakoś rozwinąć?

operacje, które możesz wykonać na wczytanym JPG/ TIFF są robione na obrazie tzw RGB, operacje jakie wykonujesz NX 1.0 - 1.3 w zakładkach camera adjustement oraz RAW adjustement, jak również w NX2 w zakładkach camera setting i część z quick fix są robione w dużej mierze na poziomie odrawiania, czyli odtwarzania obrazu RGB z pseudoobrazu bayerowskiego

darko
02-12-2008, 22:22
Dzięki za wyjaśnienie, trzeba będzie sprawdzić i porównać

Marcin T
02-12-2008, 22:59
operacje, które możesz wykonać na wczytanym JPG/ TIFF są robione na obrazie tzw RGB, operacje jakie wykonujesz NX 1.0 - 1.3 w zakładkach camera adjustement oraz RAW adjustement, jak również w NX2 w zakładkach camera setting i część z quick fix są robione w dużej mierze na poziomie odrawiania, czyli odtwarzania obrazu RGB z pseudoobrazu bayerowskiego
Erie, nie zatrybiłem. Możesz jakoś tak na chłopski rozum :)
Oczywiście masz na myśli, black, neutral i white control point?

Erie
02-12-2008, 23:40
Erie, nie zatrybiłem. Możesz jakoś tak na chłopski rozum :)
Oczywiście masz na myśli, black, neutral i white control point?

tak, ten sposób korekcji WB to nic innego jak ukryta zabawa poziomami/ krzywymi - neutral control point to wygodne i miłe narzędzie, ale może powodować nieciągłości w przejściach tonalnych, ktorych nie ma w przypadku korzystania z ustawiania WB w zakładce ustawień aparatu - a tam też jest narzędzie "set gray point", które jest równie łatwe w użyciu

Marcin T
02-12-2008, 23:42
Ok, używam tego wynalazku ale wytłumacz mi proszę dlaczego nie korzystać z nich na poziomie wołania RAWa?

Erie
02-12-2008, 23:54
Ok, używam tego wynalazku ale wytłumacz mi proszę dlaczego nie korzystać z nich na poziomie wołania RAWa?

bo są robione później niż faktyczne wołanie RAWa - NX to nie tylko odrwawiacz, ale również dość dobre narzędzie do obróbki obrazu (jak na swoją cenę of course)

używając tych u-pointów do korekty WB pracujesz już na przekształconym obrazie i tak jak napisałem wcześniej może to powodować lekkie nieciągłości w przejściach tonalnych - niewielkie, ale... pogłębiające się wraz z kolejnymi operacjami, które ewentualnie dokonujesz na pliku - nie twierdzę przy tym, że korzystanie z tychże u-pointów jest złem (bo są wygodne), ale można troszkę lepiej

Dziadek Józiek
16-06-2016, 18:25
bo są robione później niż faktyczne wołanie RAWa - NX to nie tylko odrwawiacz, ale również dość dobre narzędzie do obróbki obrazu (jak na swoją cenę of course)

używając tych u-pointów do korekty WB pracujesz już na przekształconym obrazie i tak jak napisałem wcześniej może to powodować lekkie nieciągłości w przejściach tonalnych - niewielkie, ale... pogłębiające się wraz z kolejnymi operacjami, które ewentualnie dokonujesz na pliku - nie twierdzę przy tym, że korzystanie z tychże u-pointów jest złem (bo są wygodne), ale można troszkę lepiej

Dobrzy ludzie cóż z tego ,że dorobiłem sie 5500 a nawet flesza i obiektywu ale mam problem z dalszą obróbką.Lojalnie sciągnąłem Capture NX-D , View NX2 kiedy nie jestem poliglotą i nie daję rady bo nie rozumiem poleceń.Nie znalazłem nigdzie instrukcji po polskiemu więc jak dobrać sie do RAWów, gdzie te wyostrzenia o których piszecie itp.Samo docinanie fotek i balans bieli to za mało./Do powiekszalnika i Pentacon -sixa już nie chce mi się wracać chciałbym być bardziej nowoczesny tak jak WY/Pozdrawiam i pomózcie.DzJ

Andrzej1974
16-06-2016, 18:40
Capture NX-D to ten program co przy zapisie do jotpega połyka calą pamięć w kompie i niemiłosiernie zamula cały komp? Jeżeli tak to 100x lepiej mieć Lr...

sl011
17-06-2016, 08:30
To Lightroom jest po polsku?
Z "cyfrowych ciemni" - polską wersję ma Raw Therapee. Ten program jest trochę skomplikowany dla początkujących. Ale efekty daje naprawdę dobre. No i jest po polsku... ;)
Capture NX-D faktycznie nieźle potrafi zamulić komputer. Szkoda, że jest taki niedopracowny, jeśli chodzi o wydajność i stabilność, bo poza tym to jest fajny program.

GonzoG
17-06-2016, 09:00
Dobrzy ludzie cóż z tego ,że dorobiłem sie 5500 a nawet flesza i obiektywu ale mam problem z dalszą obróbką.Lojalnie sciągnąłem Capture NX-D , View NX2 kiedy nie jestem poliglotą i nie daję rady bo nie rozumiem poleceń.Nie znalazłem nigdzie instrukcji po polskiemu więc jak dobrać sie do RAWów, gdzie te wyostrzenia o których piszecie itp.Samo docinanie fotek i balans bieli to za mało./Do powiekszalnika i Pentacon -sixa już nie chce mi się wracać chciałbym być bardziej nowoczesny tak jak WY/Pozdrawiam i pomózcie.DzJ
Ale już uwagi na nazwy programu już nie zwróciłeś...
Capture NX
Capture NX-D...

Co do rozumienia poleceń - nie trzeba rozumieć nazw. Wystarczy wiedzieć co się pod ich nazwami kryje w programie a do tego wystarczy trochę poużywać programu.
Poza tym polskie tłumaczenia programów często są błędne, a czasami wręcz idiotyczne.

Andrzej1974
17-06-2016, 09:15
(...) polskie tłumaczenia programów często są błędne, a czasami wręcz idiotyczne.

Co racja to racja...

Co do nazw EN i PL... naprawdę ktoś ma jeszcze problem z prostymi nazwami poleceń czy funkcji i ich odpowiednikami? Bez j a j...

Dziadek Józiek
29-09-2016, 23:35
Co racja to racja...

Co do nazw EN i PL... naprawdę ktoś ma jeszcze problem z prostymi nazwami poleceń czy funkcji i ich odpowiednikami? Bez j a j...


Aluzju poniał.Niestety ja mam problem ja w szkółce uczyłem się łaciny .Na angielski póżniej już nie było czasu a może nawet i ochoty tym bardziej przy specjalistycznych nazwach-poleceniach.W ciemni przy powiekszalniku nie było takiej potrzeby.Dlatego przy cyfrówce od poczatku przyznaję jaki ze mnie cienias i nie wymądrzam sie. Chodzi o czas . Ale jakoś staram sobie radzić zaprzągnołem tłumacza google i rzeczywiście niektóre tłumaczenia wychodzą smiesznie ale idzie się domyśleć i walczę. Dzięki za przyjazne podpowiedzi i pozdrawiam SZP Andrzeju.

Borat1979
30-09-2016, 00:34
Aluzju poniał.Niestety ja mam problem ja w szkółce uczyłem się łaciny .Na angielski póżniej już nie było czasu a może nawet i ochoty tym bardziej przy specjalistycznych nazwach-poleceniach.W ciemni przy powiekszalniku nie było takiej potrzeby.Dlatego przy cyfrówce od poczatku przyznaję jaki ze mnie cienias i nie wymądrzam sie. Chodzi o czas . Ale jakoś staram sobie radzić zaprzągnołem tłumacza google i rzeczywiście niektóre tłumaczenia wychodzą smiesznie ale idzie się domyśleć i walczę. Dzięki za przyjazne podpowiedzi i pozdrawiam SZP Andrzeju.

Litości... nigdy w szkole nie maiłem angielskiego ale nikt mi nie wmówi, że to taki problem poznać kilkadziesiąt funkcji programu. Co w tym trudnego? Tym bardziej, że słowa takie jak: exposure, contrast, highlights, shadows, saturation, tone curve, sharpening, noise reduction, lens correction itp. powtarzają się wszędzie, w każdym programie, który ma jakikolwiek związek ze zdjęciami i grafiką. Nawet niechcący się można tego nauczyć :wink:

Dziadek Józiek
30-09-2016, 01:43
Litości... nigdy w szkole nie maiłem angielskiego ale nikt mi nie wmówi, że to taki problem poznać kilkadziesiąt funkcji programu. Co w tym trudnego? Tym bardziej, że słowa takie jak: exposure, contrast, highlights, shadows, saturation, tone curve, sharpening, noise reduction, lens correction itp. powtarzają się wszędzie, w każdym programie, który ma jakikolwiek związek ze zdjęciami i grafiką. Nawet niechcący się można tego nauczyć :wink:



Masz rację jestem za tępy.Bardzo przyjazne forum.Kończę temat.

sl011
30-09-2016, 10:27
Nie warto się unosić, szkoda nerwów. :)
Rzeczywistość niestety jest taka, że większość wywoływarek raw nie ma polskich wersji. Pozostaje więc rozgryzać te, które mają wersję polską (z tych co znam, to chyba tylko raw therapee), albo wkuć nieco angielskich słów. Na początek te zaproponowane przez Borata.
Inną opcją jest zastosowanie języka innego niż angielski i polski. Zdaje się, że wiele programów ma wersje niemieckie, francuskie czy hiszpańskie.
Spróbuj z tymi angielskimi programami. Jak będą problemy z jakąś konkretną funkcją, to na pewno spróbujemy pomóc. :)

Jeszcze mała dygresja. Teraz i tak jest nieźle. Jeszcze z 10-12 lat temu większość aparatów nie miała nawet polskiego menu. To by byl dopiero kłopot. :)