PDA

Zobacz pełną wersję : Gorgany [relacja]



Kasandra
18-11-2008, 21:05
Na razie przeglądam jedną kartę...
W długi listopadowy weekend wybrałam się na Ukrainę w górki zwane Gorganami.
W drodze do:
1.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
2.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
3.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
i już w Gorganach:
4.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
5.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
6.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
7.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
8.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
ciąg dalszy nie nastąpi :lol: :lol: przynajmniej dzisiaj;-)

vASQ
18-11-2008, 21:08
Mi sie podoba ale w tych Gorganach chyba krzyze krzywo stawiaja ;)

Kasandra
18-11-2008, 21:16
10mm szkło więc chyba wyjaśnia to już wszystko;-)

Umbra
18-11-2008, 21:36
Podoba mi się, ale myślę, że lepiej byłoby zdecydować się albo na cerkiew, albo na krzyże. Obie te rzeczy na zdjęciu - moim zdaniem - przeszkadzają sobie.

Kasandra
18-11-2008, 21:43
Mówisz o pierwszej fotce?to moim zdaniem nie-chciałam pokazać kiczowato-odpustowy charakter niektórych cerkiewek,niestety były zamknięte na klucz, bo tam dopiero potrafią być "perełki"

BugsBunny
18-11-2008, 22:11
podobno tam całkiem dziko, nie ma schronisk i śpi się gdzie popadnie - prawda to ?

lechupe
18-11-2008, 22:18
Na razie przeglądam jedną kartę...
W długi listopadowy weekend wybrałam się na Ukrainę w górki zwane Gorganami.
[/URL]
[URL="http://imageshack.us"] (http://imageshack.us)
...ciąg dalszy nie nastąpi :lol: :lol: przynajmniej dzisiaj;-)

No to szkoda, bo chetnie bym zobaczył relację z dzikiego wschodu ;-)
Ale taką prawdziwą, a nie artystyczną jak na 5,6,8...

Kasandra
18-11-2008, 22:22
podobno tam całkiem dziko, nie ma schronisk i śpi się gdzie popadnie - prawda to ?

nie do końca;-)) właśnie pojechaliśmy na otwarcie schroniska-pierwszego w Gorganach, ale mają kupę chatek myśliwskich, w których można spać. My akurat mieszkaliśmy w miejscowości Osmołoda w pensjonacie. Standard normalny z wodą gorącą i wyżywieniem 50zł od osoby. I chodziliśmy na jednodniowe wycieczki. Szlaki są super oznakowane, że nawet ślepy by zauważył je, kosodrzewina na szlakach wycięta. Tylko te drogi...jakbym tam pojechała osobowym samochodem to bym chyba się zapłakała na śmierć

Nemeth
18-11-2008, 22:36
Szyszki zupełnie jak w Polsce... Jakoś słaba ta relacja...

elanek
18-11-2008, 22:39
nie do końca;-)) właśnie pojechaliśmy na otwarcie schroniska-pierwszego w Gorganach, ale mają kupę chatek myśliwskich, w których można spać. My akurat mieszkaliśmy w miejscowości Osmołoda w pensjonacie.

eeeeeeeeeee, ja myślałem, że bardziej górsko będzie - dawaj więcej zdjęć.

Kasandra
18-11-2008, 22:50
Elanek nie dziś;-) ja wróciłam w środku nocy więc muszę odespać-na bieżąco będę wklejać. Te Gorgany to takie Babie Góry-tylko, że większe-po horyzont praktycznie. W sumie to był dobry wybór, bo na połoninach już dawno kolorów nie ma, a kosówka zielona była jak szczypiorem na wiosnę. Wiem jedno-ja tam jeszcze wrócę. Coś fantastycznego!
Jedyne co mnie osobiście przerażało to ten kult UPA powszechny. Kopczyki, tablice, że sława gierojom Ukrainy itd...

ekonet
19-11-2008, 01:37
chciałam pokazać kiczowato-odpustowy charakter niektórych cerkiewek,niestety były zamknięte na klucz, bo tam dopiero potrafią być "perełki"
Czyżbym wyczuwał ton prześmiewczy...?


Jedyne co mnie osobiście przerażało to ten kult UPA powszechny. Kopczyki, tablice, że sława gierojom Ukrainy itd...
Tematyka UPA być może niekoniecznie musi wyglądać tak, jak nam przez lata wpajano. Odradzam dywagowanie na ten temat.

Kasandra
19-11-2008, 08:08
Tematyka UPA być może niekoniecznie musi wyglądać tak, jak nam przez lata wpajano. .

a niby jak ma wyglądać???I gdzie Ci przez lata cokolwiek w tym temacie wpajano?bo za komuny na pewno nie, a po 89 tym bardziej nie, bo w tym temacie niewiadomo dlaczego jest jakaś dziwna zmowa milczenia. O Katyniu każdy słyszał, a o Wołyniu już nie bardzo, a przecież w tym pierwszym przypadku to raz, że ludzi kilkanaście razy mniej zabito i w sumie kulturalnie strzałem w tył głowy w porównaniu do przecinania piłami, rozrywania końmi, patroszenia na żywca, rozcinania brzuchów ciężarnym (takie cesarki na żywca) itd
To było zwykłe ludobójstwo i jako takie nie ma żadnego usprawiedliwienia

ekonet
19-11-2008, 08:18
I gdzie Ci przez lata cokolwiek w tym temacie wpajano?bo za komuny na pewno nie
Jesteś w błędzie, ale możesz nie pamiętać tych czasów. Dla ludobójstwa nie ma żadnego usprawiedliwienia, masz rację.
Ale mówmy o zdjęciach. Analizy historyczne zostawmy sobie na inne forum, bo nieuchronnie prowadzi to do niepotrzebnych sporów. Bardzo proszę o niekontynuowanie takich rozważań.

Kasandra
19-11-2008, 09:31
Ale mówmy o zdjęciach. Analizy historyczne zostawmy sobie na inne forum, bo nieuchronnie prowadzi to do niepotrzebnych sporów. Bardzo proszę o niekontynuowanie takich rozważań.
dokładnie tak, gdyż jest to forum fotograficzne, a więc teraz spójrz na swój post pierwszy w tym temacie i zaznacz to co o zdjęciach napisałeś proszę :mrgreen: źle czy dobrze to bez znaczenia-ważne, że w ogóle jak np Nemeth-głęboko się wzruszyłam jego opinią na temat fotorelacji, gdyż jak wiadomo najgorsza jest obojętność, a on proszę-odezwał się <cmok cmok> Zresztą ja bardzo sobie cenię negatywne opinie, gdyż pozytywne nie służą poprawie swojego warsztatu

elanek
19-11-2008, 10:20
bo na połoninach już dawno kolorów nie ma

Nie szkodzi, górki to górki, ważniejsze są kształty, a nie kolorki.
Historii nie ma się po co czepiać, punkty widzenia są różne.

Nemeth
19-11-2008, 12:31
(...)
Tematyka UPA być może niekoniecznie musi wyglądać tak, jak nam przez lata wpajano. Odradzam dywagowanie na ten temat.

Faktycznie. Może Pany Lachy w liczbie 80-120 tysięcy na samym Wołyniu popełnili masowe wyszukane samobójstwa...
Temat drażliwy - pół rodziny zza Buga. Dziadek, podoficer, nie jedną kulę wymienił z UPA. Nie ma co dywagować.

Edit:


(...)ważne, że w ogóle jak np Nemeth-głęboko się wzruszyłam jego opinią na temat fotorelacji, gdyż jak wiadomo najgorsza jest obojętność, a on proszę-odezwał się <cmok cmok> (...)

Byłaś na Ukrainie. Pokazujesz iglaki. No piękne są. Na Mazurach nie gorsze. Rozumiesz?
No to buzi buzi i dawaj kolejną część.

Kasandra
19-11-2008, 23:07
Co do iglaków to na Mazurach takich nie ma;-) nie pamiętam już z geografii, ale kosodrzewina chyba od 1500m w górę rośnie albo jakoś tak, a do tego była kosmicznie zielona i mnie to urzekło.
Ale ok-daję góry.
Może zacznę od rady: jeśliby ktokolwiek się tam wybierał to zachowajcie powagę i spokój na granicy!ja naprawdę na uszach stawałam, żeby im czegoś nie odpyskować, ale dzięki temu tylko 2h staliśmy i czekaliśmy , aż pani celniczka tak się na nas wkurzy, że porwie w drobny mak deklaracje celne i każe jechać w p*** ;-)
Po nas jechał znajomy z wesołą napitą ekipą i skończyło się na 8h włącznie z rewizją osobistą;-)

Na temat dróg to chyba wszystko wiadomo, może mnie zdziwiła olbrzymia ilość bydła chodzącego sobie po drogach...krajowych;-)bo kury w dużych miastach na ulicy to żaden folklor w sumie;-)przez brudną szybę wygląda to mniej więcej tak:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
Naszym celem była miejscowość Osmołoda. Tam też nocowaliśmy w pensjonacie z bardzo normalnymi warunkami i z bardzo smacznym jedzeniem. Wiadomo, że ciekawiej by było w namiocie, ale niestety nie w połowie listopada.
Ukraińskie góry mają jeden minus-bardzo głębokie doliny, a więc zaczyna się wchodzić z bardzo niska, na znaczną wysokość i te przewyższenia dają w kość. Trasy są długie, a więc przy tak krótkim dniu i obcym terenie musieliśmy wracać po jasnemu stąd też większość zdjęć robiona w najgorszych z możliwych godzin , a więc 10-12 w dzień.
Zresztą nasz gospodarz był ratownikiem ichniejszego GOPRu i jak pokazał film z ratowania ludzi po zejściu lawiny i jak opowiedział jak wyglądają akcje...to naprawdę nie chciałabym być nigdy przez nich ratowana;-)))
Co do samych Gorganów-kiedyś okrzyknięte najdzikszymi górami Europy teraz...dzikie już nie są. Jest wiele tras rewelacyjnie oznakowanych przez Wasyla (na którego zaproszenie pojechaliśmy-otwierał pierwsze schronisko tam) i nawet ślepy zobaczy znaki tak często je pomalował. Gorgany to nazwa tych kamieni i na górze jest ich nieskończona ilość. Jak wielkie to są ich połacie to pozwolę sobie wkleić swoją fotkę na ich tle:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
Tu w drodze na górę-pólnocne stoki już były zamarznięte i w takim stanie były cały dzień, a na południowych się opalałam w krótkim rękawku...
1.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
2.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
Tu już na górze kamulce, a w tle Siwula-największy szczyt Gorganów:
3.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
Z kamulców podczas I-wojny światowej zrobiono bunkry i one prztrwały!!!
4.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
Inne kamyczki:
5.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
Kosóweczka:
6.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
I czas wracać, bo i czasu już zostało mało a do zejścia ponad 3h...(zabawa z filterkiem pt zachód słońca;-))
7.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
8.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
9.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
No i zdążyliśmy-koniec dnia na dole:
10.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)

Następnego dnia szliśmy na otwarcie schroniska pod Grofą, ale to już kolejnym razem opiszę co i jak;-)

elanek
20-11-2008, 17:17
:) nareszcie

Kasandra
20-11-2008, 22:18
A teraz ostatnia seria z otwarcia schroniska-w końcu po to tam pojechaliśmy.
Na dole przygotowania do wyruszenia w góry:
1.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
W drogę wyruszyliśmy gruzawikiem i dżiperkiem. Ale w pewnym momencie się okazało,że potok zabrał drogę. Był spychacz, który miał drogę naprawić. Pan powiedział, że za 15 minut będziemy mieli drogę:
2.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
i tak też było:
3.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
4.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
Na górze tak jak i u nas-trzeba poświęcić budowlę:
5.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
6.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
A tu Wasyl-główny pomysłodawca i budowniczy schroniska otrzymuję prezent;-))
7.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
to w tle to "pokaz slajdów" ;-)))
A potem to już biesiada.
8.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
I przy ognsku:
9.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
10.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
11.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)

O samym schronisku można przeczytać TU:
http://www.karpatywschodnie.pl/news.php?readmore=71
ot i tyle, bo potem już schowałam aparat z wiadomych względów;-))
ja tam jeszcze wrócę, bo góry przepiękne
Aj, był jeszcze wschód słońca na następny dzień...zjawiskowy wręcz;-) z którego mam może z 5 zdjęć wszystkie w takim klimacie:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
bo mgla była gęsta jak mleko :mrgreen:

woj111
21-11-2008, 05:39
Zdjęcie widok przez szybę bardzo mi się podoba.:-D
Świadczy o profesjonalnym przygotowaniu do pokonywania szlaków Ukrainy. /Papierosy w pogotowiu/
Pięknie panoramy gór.