Zobacz pełną wersję : który Nikkor 28-80 i dlaczego?
cześc!
ciągle zastanawiam się nad korpusem, ale szkła już sobie wymyśliłem jakieś, poza jednym ;)
właśnie taki spacerowy zoom za małe pieniądze, zakres 28-80 powiedzmy...
na razie znalazłem dwa obietywy:
1. Nikkor AF 28-80 3.5-5.6 D
2. Nikkor AF 28-80 3.3-5.6 G
jakie ceny są normalne w obu przypadkach?
z tego co na razie wyczytałem, to ten z D jest ponoć o niebo lepszy... tylko nie wiem w czym ;)
proszę o jakieś wskazówki, Kuba
Anonymous
11-01-2005, 17:12
1. do 250 zl
2. do 200 zl
D czy G ... mialem G i optycznie przyzwoity, D jest lepszy przede mechanicznie i ma pierscien przyslon a reszta to kosmetyka. Roznica optyczna to raczej niezauwazalna.
Wbrez wszelkim opiniom ten kit 28-80 G jest niezly i moim zdaniem najlepszy z kitow (dla pelnej klatki) wszystkich producentow.
dzięki za informacje
Kuba
D czy G ... mialem G i optycznie przyzwoity, D jest lepszy przede mechanicznie i ma pierscien przyslon a reszta to kosmetyka. Roznica optyczna to raczej niezauwazalna.
Z tą mechaniką to pojechałeś. Moim zdaniem oba są plastic fantastic.
"G" jest również w srebnej wersji :wink:
Wersji "D" za to są conajnmiej dwa rodzaje :wink:
Jak jest potrzebny do nowych korpusów, to wsjo ryba który, lepszy tańszy, ale jeśli kożysta się jeszcze z drugiego starszego korpusu jako zapas, to lepiej mieć "D".
Oba można wyrwać poniżej 200 zł.
oba są plastic fantastic
masz rację, to klony starszego 35-80/4-5,6; kupiłem go razem z F-70 chyba w 96 albo 97.
mechanika i obudowa na poziomie mydelniczki, ale szkiełko niespodziewanie ostre -
jak na swoją klasę naturalnie.
jeśli 28-80 jest podobny [bo nie mialem z nim przyjemności, więc nie bedę się wymądrzał] - to idealne na początek, niedrogie szkiełko.
oba podobne, choć ja wolę swoją sigmę (niewiele droższa) - jest lepsza i mechanicznie i optycznie też...jeśli już bardzo chcesz, bież D...pierścień zawsze się przydaje choćby przy cykaniu na A...
pierścień zawsze się przydaje choćby przy cykaniu na A..
Z D70 ma to jakieś znaczenie? Moim zdaniem nie.Chyba że wypowiedź Twoja dotyczy innych puszek.
Z D70, D100, F55, F65, F75, F80 pierscien przyslon wogole nie jest potrzebny. A do manuala bym sie wstydzil zapinac takie szklo, juz wole moja Sigme MF 35-70/2.8-4.0 od tego kita Nikona.
ale poważne puszki F70, F90, F801, D2H... :roll:
a poza tym dużo łatwiej jest operowac pierścieniem na obiektywie i drugim na aparacie niż w aparacie dwoma...zwłaszcza przy szykich zdjęciach...
1. do 250 zl
D jest lepszy przede mechanicznie i ma pierscien przyslon a reszta to kosmetyka. Roznica optyczna to raczej niezauwazalna.
Ja wiem czy on tam lepszy...moim zdaniem oba są podobnie roztelepane :) Ten D ma chyba troszke lepsze powloki antyrefleksyjne...bynajmniej w egzemplarzu ktory trafilo mi sie uzywac :) Ogolna jakosc optyczna..raczej podobna. D jest troche dluzszy wiec mozesz czuc sie z nim nieco bardziej mesko :)
D jest troche dluzszy wiec mozesz czuc sie z nim nieco bardziej mesko :)
blehehe; jasna d...., Michale, o malo przez Ciebie nie udlawilem sie poranną kawą :D
niezła recenzja obiektywu :D
No, jeśli oprócz długości zaczniemy uwzględniać też średnicę, to ja się w ogóle nie zbliżam do kawy :lol:
Witam.
Ubawiłem się po pachy czytając powyższe recenzje obeiktywu.
Oby tak dalej a bedziecie minie mieli na sumieniu (udusze się ze śmiechu lub utopie w kawie) :D :D :D
To moze i ja dorzuce swoje 3 grosze: 28-80 G - swietny ostry obiektyw jak za ta cene. Niestety pierscien ostrosci jak i cala budowa sa bardzo kiepskie. AF jest wolny i glosny.
Jednak w tej cenie to naprawde rewelacja.
Potrafi też w niektórych egzemplarzach po podniesieniu do góry samoistnie zmienić ogniskową :D
dziki_lysy
19-02-2006, 16:15
prosze o krotka odpowiedz: (mimo ze pytane najkrotsze nie jest ;))
kupilem wymieniany tu wielokrotnie nikkor 28-80 wersja D czyli jak mowi coniektorzy "ten lepszy" i cudow sie nie spodziewalem. Obiektyw jest nowy i wszystko gra oprocz tego ze chodzi tak luzno ze chyba podmuch wiatru moze zmienic ogniskowa. A powazniej to przy ogniskowej 80mm przy skierowaniu obiektywu pionowo do gory ogniskowa zmienia sie sama (oczywiscie jak nie trzymam pierscienia zmiany ogniskowej). Podobnie tyle ze w druga strone (wysuwa sie) przy ogniskowych powiedzmy ok 60-70 i skierowniu w dol sam sie wysuwa do konca (80mm).
konkluzja: ten typ tak ma czy mam wyjatkowo "luźny" egzemplarz?
pozdrawiam
[ Dodano: Nie 19 Lut, 2006 ]
widze ze nie doczytalem ostatniego posta ;)
czy to wysuwanie mozna jakos zlikwidowac i zrobic cos zeby czylo sie jakikolwiek opor pierscienia?
Arkady_pl
14-03-2006, 12:30
powazniej to przy ogniskowej 80mm przy skierowaniu obiektywu pionowo do gory ogniskowa zmienia sie sama (oczywiscie jak nie trzymam pierscienia zmiany ogniskowej). Podobnie tyle ze w druga strone (wysuwa sie) przy ogniskowych powiedzmy ok 60-70 i skierowniu w dol sam sie wysuwa do konca (80mm).
Przy 28-80 to sie dziwię. Sam mam taki i jest ok. Wprawdzie jest delikatny, ale... może masz wyłączone automatyczne nastawianie ostrości? wówczas może zaistnieć taka skrajna sytuacja.
W moim 70-300(ciężka rura) to normalne, że jak mi "wisi" obiektyw, to wysuwa sie powoli na maksa. Przywykłem a praw fizyki nie zmienimy.
Poprawić chyba się nie da. Napewno masz autofokusa włączonego?(blokada przy obiektywie)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.