Zobacz pełną wersję : Nikkor 50mm 1,8 problem ?
suricata
23-10-2008, 09:57
Czy wasze 50siątki mają jedną śrubkę tak lekko odstającą, jakby nie dokręconą (patrz obrazek)
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://images34.fotosik.pl/386/42e85a0afd504757.jpg)
pytam gdyż okazało się, że mam wielki problem z tym obiektywem. Otóż, zakupiłam go do nikona d40, już z samym podpięciem miałam problem, ale w końcu się udało, wiec pofociłam nim trochę oczywiście manualnie ostrząc, jednak problem zaczął mnie nurtować kiedy zaczęłam się zastanawiać nad kupnem D300, (bo co jeśli faktycznie coś z nim nie tak) więc postanowiłam jak najszybciej sprawdzić na innym aparacie, podpięłam do nikona d70 i niespodzianka :/ Pierścien ostrości się blokuje, jednak aparat zachowuje się tak jak gdyby nie miał do siebie nic podpięte, wciskając spust migawki nic się nie dzieje, ani nie ostrzy, ani zdjęcia zrobić nie można :/
Ktoś może coś powiedzieć? czy ta śrubka jest ok? czy też może nie powinno jej tam być .. powinna być wkręcona na maks ..itp ?
Dlaczego jej poprostu nie wkrecisz? To raczej nienormalne aby na zewnatrz obiektywu (na bagnecie) jakas srubka byla niedokrecona, ja przynajmniej z czyms takim sie nie spotkalem.
suricata
23-10-2008, 10:04
bo nie wiem czy powinnam, zresztą ona nie jest luźna ani nic, tak jakby była dokręcona ale była za długa ?
bo nie wiem czy powinnam, zresztą ona nie jest luźna ani nic, tak jakby była dokręcona ale była za długa ?
mam taka sama srubke ,nie jest niedokrecona tylko ma wystajaca o jakies 2mm glowke.
ps.
no moze 1mm :D
sokrates
23-10-2008, 10:11
jak miałem jeszcze 50 to jakoś tego nie zauważyłem, ale zauważyłem dokładnie tak samo wystającą śrubkę w Nikkorze 24mm f2,8 - pewnie tak ma być, szkło było nowe prosto ze sklepu, śrubka była sztywno dokręcona i nie przeszkadzała w zakładaniu szkła do body więc to olałem :-)
suricata
23-10-2008, 10:12
o to mi chodzilo, czyli juz wiem ze to nie wina srubki, a pod jaki sprzet uzywasz swojej 50siatki ? acha jeszcze pytanie, na obietywie jest taki maly czerwonawy suwak, tak jakby od zmiany z M na A? Czy to faktycznie suwak? Bo jak tak to mnie on chyba nie dziala .....:/
jacek.gold
23-10-2008, 10:17
hihihihi
śrubkę mam wkręconą a to czerwone to blokada pierścienia przysłony i porusza się do przodu i do tyłu
suricata
23-10-2008, 10:19
acha, a ma zneczenie czy jest zablokowane podczas podpinania ? mnie to naprawdę nie chce działać, a połamać tego też nie chę :/
a to czerwone to blokada pierścienia przysłony i porusza się do przodu i do tyłuOMG, u mnie tyż... :D
puchbeary
23-10-2008, 10:26
nie wiem czy to nie prowokacja ale dobra.
Żeby obiektyw z pierścieniem przysłon działał poprawnie z cyfrą musisz ustawić go na maksymalną przysłonę ( w tym przypadku f22) na pierścieniu i tym dzyndzlem zablokować tak żeby było widać czerwone. W innym ustawieniu pierścienia ten dzyndzel nie da się ruszyć.
edit
z ciekawości zerknąłem na moją 50mm - owszem jest taka śrubka i w przeciwieństwie do innych sterczy ciut nad bagnet. Jest to spowodowane tym że pozostałe śrubki mają główki chowane w bagnecie a ta jedna ma główkę na bagnecie i tyle. jest dokręcona na maxa i zapewne tak ma być bo nie sądzę żeby Nikonowi skończył się zapas śrubek z płaskimi łebkami.
o to mi chodzilo, czyli juz wiem ze to nie wina srubki, a pod jaki sprzet uzywasz swojej 50siatki ? acha jeszcze pytanie, na obietywie jest taki maly czerwonawy suwak, tak jakby od zmiany z M na A? Czy to faktycznie suwak? Bo jak tak to mnie on chyba nie dziala .....:/
Dokladnie suwaczek jest do blokowanie pierscienia przyslony- ustwiasz wtedy przeslone przez body - suwaczek dziala tylko jesli ustwisz pierscien na f22 czyli najedziesz czerwona kropeczka na kreske (jakos tak to jest- kreska -kropa - nie pamietam ale sprawdze jak wroce do domu)- wtedy suwak dziala i blokuje pierscien przeslony tak ze nie mozesz manualnie go przekrecic (choc sa pewnie ludzie co na sile moga). Byc moze dlatego z D70 nie dzialal AF i nie dalo sie zrobic fotki bo suwaczek blokady przeslony byl w pozycji Manual a wtedy z aparatami ponizej D200 beda dzialaly tylko w trybie full manual (zadne A,S,P tylko M - jak mama mia ). Pytanie : czy wspomniana piecdziesiatka zostala kupiona w sklepie czy z drugiej reki ?
suricata
23-10-2008, 10:36
NIe nie :D to nie była prowokcja, tylko pytanie spanikowanego noobka ;D myślałam, że przysłonę mogę ustawiać sobie do woli na tym pierścieniu, ale zrobiłam jak mówiłeś, pierw zjechałam na 22 zablokowałam i podłączyłam i wszystko śmiga ;D
edit, w sklepie była kupiona, śmigam tylko na manualu i już wszzstko działa pod d70
NIe nie :D to nie była prowokcja, tylko pytanie spanikowanego noobka ;D myślałam, że przysłonę mogę ustawiać sobie do woli na tym pierścieniu, ale zrobiłam jak mówiłeś, pierw zjechałam na 22 zablokowałam i podłączyłam i wszystko śmiga ;D
edit, w sklepie była kupiona, śmigam tylko na manualu i już wszzstko działa pod d70
no ok jest tylko jedno ale - jesli masz aparat z serii DXX i ustawiasz na obiektywie przeslone za pomoca pierscienia to twoja piecdziesiatka nie podaje do aparatu informacji o przeslonie a za czym idzie - brak pomiaru swiatla. Jesli przelaczysz obiektyw na sterowanie przeslona z body (<- skrot myslowy - ustawiasz na f22 i blokujesz suwaczkiem pierscien) to masz pomiar swiatla a to okazuje sie pomocne.
wojtek_em
23-10-2008, 21:14
Śrubka jest ok, "ten typ tak ma" ;)
A co do reszty - to tak jak już koledzy napisali - zblokować pierścień przysłon na 22 i wszystko gra
A jak u Ciebie z ostrością tej 50- tki? Ja mam dużo fotek gdzie mi ostrość gdzieś ucieka..
wojtek_em
25-10-2008, 12:58
A jak u Ciebie z ostrością tej 50- tki? Ja mam dużo fotek gdzie mi ostrość gdzieś ucieka..
u mnie przy małej GO trzeba uważać, ale to chyba normalne (albo też normalne przy d70 :)) a poza tym ok
No właśnie na małej najbardziej mi ta ostrość ucieka.. jak przymykam do 2.5 jest troche lepiej.
A jak oceniasz swojego 17-55?
Zastanawiam się czy nie zainwestować w niego..
wojtek_em
25-10-2008, 14:57
No właśnie na małej najbardziej mi ta ostrość ucieka.. jak przymykam do 2.5 jest troche lepiej.
A jak oceniasz swojego 17-55?
Zastanawiam się czy nie zainwestować w niego..
Przy małej GO po prostu af (u mnie) czasem nie trafia w punkt który bym chciał - niestety widać to dopiero przy max powiększeniu na wyświetlaczu.
Jeżeli chodzi o 17-55 mi się bardzo podoba, od max otwartej przysłony jest ok. Jestem zadowolony i nie żałuję kaski ;) Ale zależy czy planujesz przesiadkę na FX. Jeżeli tak, to raczej ten obiektyw niestety, odpada...
Raczej jednak w przyszłości FX.. po prostu teraz była kasa na d 300, może za 2 lata zmienię :-), czyli lepiej 24-70..
Ostatnio byłem na ślubie sąsiadki i popełniłem parę fotek, głównie testowałem właśnie obiektyw i ustawienia aparatu i jasne światło to jest to.. o ile naświetlenie poprawne to punkt ostrości gdzieś sobie na części fotek uciekł i to bez możliwości lokalizacji..
nie do końca. Jeśli planujesz jeszcze 2 lata z D300 to moim zdaniem lepiej 17-55 (nie chciałbym się pozbyć szerokiego kąta na 2 lata). A jesli kupisz 24-70 to i tak będziesz musiał kupić jakieś DXowe szkło szerokie. Zatem ja bym kupił na dwa lata 17-55 a jak już będziesz sprzedawał DX to wtedy myśleć o pełnej klatce. Pozdrawiam.
PS. Albo kupić Tamrona 28-75 (pod FX) i do tego jakiś tani szeroki (pod DX). Wtedy jak będziesz się przesiadał na pełną klatkę to po prostu będziesz musiał sprzedać jeden obiektyw a Tamron zostaje. Swoją drogą polecam go bardzo. Uzywam z d700 i jestem bardzo zadowolony.
Kolega ma rację.. faktycznie szeroki kąt jest mi potrzebny. Pozostaje tylko uzbierać trochę kasy. Mam jeszcze Sigmę 28-105 2.8-4,5, ale po upadku z szafy jakoś ostrości mi nie łapie, chyba czeka ją wizyta w serwisie..
Zawsze jest wystająca śrubka, plastykowy dzyndzol lub metalowy.
Bagnet musi mieć początek - biała kropka na obiektywie i aparacie - przy zakładaniu obiektywu muszą się pokrywać.
Koniec bagnetu to właśnie ta śrubka wystająca lub wspomniany dzyndol.
wojtek_em
25-10-2008, 16:00
może za 2 lata zmienię :-), .
w takim razie polecam 17-55, teraz cena spadła, ale nie ma co się łudzić, że sprzedasz go za 2 lata z zyskiem...a mi właśnie przyszła do głowy szalona (?) myśl - sprzedac 17-55 (ok 3 tys), d70 (ok 700 zł) dołożyć do tego kolejne 3 tys zł i cykać fotki d700 + 35-70 :) ale sam nie wiem...35 na FX to jednak nie jest szeroko...
Ale 35 na FX na poczatku powinno wystarczyć, a pózniej kupisz coś szerszego, ja raczej trzysetki nie będę sprzedawał, zostawie jako rezerwowe body
A jak u Ciebie z ostrością tej 50- tki? Ja mam dużo fotek gdzie mi ostrość gdzieś ucieka..
przymykasz do 2.2 i ostrzy rewelacyjnie - oczywiscie mam tylko porownanie do kita 18-55 i 18-135
na 1.8 - rzeczywiscie mozna sie lekko zdenerwowac po powrocie do domu - kiedy okazuje sie ze "jednak to nie mialo tak wygladac"
ja kupiłem 50f1.8 w tym miesiącu i tylko raz używałem i stwierdzam że wszystko z nią jest w porządku.
może trafiłem w tą lepszą serię wypuszczoną na rynek ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.