Zobacz pełną wersję : ... już nie kupię zooma...
krzysztp
09-10-2008, 18:51
Witam wszystkich po raz pierwszy
Dziś kupiłem 50/1.4 (chyba tak naprawdę nieważne jakiej firmy). Mam spacerniaka 18-105 VR itd (kit D90) i myślałem że to jest wszystko co potrzebuję. Pewnie nawet tak jest, jeśli chodzi o doświadczenie...
Ale kupiłem PIERWSZY I NA RAZIE JEDYNY stałoogniskowy obiektyw. I to naprawdę jest...- aż mnie wzbudziło coby napisać pierwszy post....
Jeśli kogoś stać i mu się chce- zdjęcia typu "portret" nie mogą być chyba lepsze.
następne chyba będzie coś ok 100-120 macro, a potem coś szeroko i coś naprawdę długo....
pzdr
k
Aaaaa- i nie czytajcie za dużo forów :confused:
Kup jeszcze 85/1.8 i zrób portret
A potem kup 24-70/2.8 i wyrzuć resztę szkieł ..
... a przynajmniej tak mówią :)
No i 30 ku chwale Zbigniewa lub 85 ku pokrzepieniu serca.
Witam wszystkich po raz pierwszy
Jak kupisz pełną klatkę wróć i napisz to samo :mrgreen: -> 14-24 <- :mrgreen:
30 to raczej nie do portretu, chyba, że chcesz robić zdjęcia z 40 cm...
Czemu nie. Portret to nie tylko głowa.
... już nie kupię zooma...
Też tak mówiłem. Zarzekałem się nawet.
Teraz czekam na 24-70/f2,8, poźniej będzie 70-200VR i może coś szerszego....na ff wystarczy mi 20/f2,8 na dx pewnie będzie 12-24/f4,0....
W planach (dalekich) powrót do stałek, ale jako uzupełnienie zoomów....
Niedzwiedz
09-10-2008, 22:24
o widzisz ja to powtarzam od lat !!!!!
Peebs mialem 24-70w lapach nie raz , co z tego ze szklo szybkie, ostere itp ,jak brak mu subtelnej magii ktora ma chocby 35 f2 ,
whatsilenceknows
09-10-2008, 22:30
Co z tego, że szkło szybkie i ostre jak waży sto kilo. Definitywnie mało subtelne. ;-)
Niedzwiedz
09-10-2008, 22:47
a kolega WHAT....... to chba 14-24 nie mial w reku ;) te to wazy naprawde 100 kg :)
whatsilenceknows
10-10-2008, 01:29
Oczywiście, że nie. Za to miałem Leicę Elmarit 28/2.8. To są obiektywy, które preferuje. ;-) Z większych szkieł Canonowskie 16-35/2.8L już było ledwo akceptowalne, także niespecjalnie potrafię sobie wyobrazić 14-24/2.8. Ale dla każdego coś miłego. ;-)
Karl Johansson
10-10-2008, 01:31
14-24 fajnym szkiełkiem jest, i basta!
I ma akurat ten rozmiar, który mi pasuje. Wagę też.
Tylko, choliba, z ceną to przegięli ;]
Magii 85/1.4 trudno się oprzeć. No chyba, że Zeiss..... ;)
Niedzwiedz
10-10-2008, 11:54
chyba ze 85 1,2 L ;)
sokrates
10-10-2008, 12:55
...
Peebs mialem 24-70w lapach nie raz , co z tego ze szklo szybkie, ostere itp ,jak brak mu subtelnej magii ktora ma chocby 35 f2 ,
w czym ta magia? w f2.0 ?? raczej nie? jakoś nie mogę się dopatrzeć specjalnie.... co innego szkło takiej jak N85 1,4 czy wymieniona przez ciebie e'L 85 1,2
polecam S20/1.8... warto :-))
polecam S20/1.8... warto :-))
W sumie oprócz światła po co komu 1.8 w szerokim kącie?
GO się nie bardzo chyba zmienia?
Czemu nie. Portret to nie tylko głowa.
masz rację. artyści w różny sposób ujmują portretowane postaci: ukazują tylko jej głowę, popiersie, półpostać lub całą postać (tzw. en pied). model może być ukazany frontalnie (en face), z profilu albo z trzech czwartych (en trois quart). zdarzają się także, choć jest to raczej rzadkie, przedstawienia "podwójne" lub "potrójne", które ukazują tę samą postać na jednym obrazie z kilku stron (np. Portret Karola I Antona van Dycka albo Potrójny portret kardynała Richelieu Philippe'a de Champaigne). (źródło wikipedia)
jednak ja dalej uważam że 30mm (~50mm po przemnożeniu przez 1.5) nie jest najlepszym szkłem portretowym...
pozdrawiam
Kupta se 35 f2 i 85 f1.8 i dopiero zobaczycie co to znaczy fotografia :D:D:D:D
w czym ta magia? w f2.0 ?? raczej nie? jakoś nie mogę się dopatrzeć specjalnie....
Na pełnej klatce 35/2 to troche "inne" szkło niż na DX.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.