Zobacz pełną wersję : używanie lampy - zdjęcia z dziećmi - kolorowe ściany
Pytanie techniczne. Poniżej zamieszczam zdjęcie, które całkowicie zepsułam. Chcę się więc poradzić na przyszłość w jaki sposób powinnam w takich sytuacjach uzywać lampy. Nie chciałam "strzelać po oczach" (dziecko), więc było w sufit. Ale. Sufit to pochylone stropy (pokój na poddaszu) i w dodatku ściany pomalowane na żółto. Efekt - odbite światło żółte = żółta twarz. Więc jak? Prosto w twarz z jakimś rozpraszaczem?
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://digital.pl/Madzia/madzia07.jpg)
Krzysiek
04-01-2005, 14:10
Mysle, że Wb na predefiniowany i odczyt z białej kartki. A lampa może być w sufit. Ale mogę się mylić.
A jak nie ma czasu? Jak się chodzi po całym mieszkaniu, w którym pokoje są w różnych kolorach? Ustawić na auto?
Krzysiek
04-01-2005, 14:15
Ja ustawiłbym na auto ale zdjęcia w RAW, balans bieli później na komputrze. Ale moze wypowiedzą się bardziej doświadczeni, niewiele robię z lampą.
wtedy proponuję odbłyśnik....
a tak przy okazji patrząc na to zdjęcie - raczej nie proponuję środkowych kadrów w poziomie.... i bardziej zwracaj uwagę na tło... albo bardziej dobieraj albo zmniejsz głębię ostrości...
Coś takiego, co miałaś na zdjęciach? A balans na auto czy na lampę?
tak, coś takiego jak miałam na zdjęciach a balans na rodzaj oświetlenia.... i oczywiście RAWy...
Madziu, zawsze mozna bawic sie w wyciagniecie zdjecia z teoretycznego pata. Sa ku temu narzedzia nawet dla jpg'a. Oczywiscie trzeba to robic na pliku w najwyzszej jakosci, nie zas na tak malym jak zamieszczony:
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://digital.pl/Madzia/madzia08.jpg)
z chęcią posłucham jaką metodę stosowałeś przy poprawianiu kolorystyki tego zdjęcia....
Dziękuję, Piotrze. Może kiedyś się nauczę... Zdjęcia robię w RAWach (na razie bardziej na wszelki wypadek), bo wyciągam je raczej niewiele - poprawianie histogramu, kontrastu, nasycenia, czy kadrowanie.
Przyznam, że ja też chętnie się poznam technikę.
pietrucha
04-01-2005, 15:10
ja uzyskalem podobny efek do tego ktory pokazal Piotr, po przez zabawe z levelami w PS, z tym, ze ja mam u siebie troszke cieplejsze barwy, rzecz gustu.
Chyba czas zacząć się bawić levelami...
pietrucha
04-01-2005, 15:34
Madzia, jesli dobrze zrozumialem w/w zdjecia masz jako NEF, jesli tak, to Nikon Capture daje ogromne pole do popisu
Gdyby to byl NEF to nie ma zadnego problemu. Caly problem w tym aby poradzic sobie z spapranym jpg-iem. Polecam do tego plug-in PS Theimagingfactory - White Balance. Mozna nim znakomicie podciagnac efekt wyrownania tego balansu. Oczywiscie nie obywa sie to bez zabawy z poziomami i krzywymi, ale przy mniejszym zafarbie, potrafi zdzialac cuda samodzielnie. Zostal uzyty w tym zdjeciu :)
Goldenos
04-01-2005, 16:30
A skąd można takiego plug-in'a zaciągnąć, ten tego?
Jakie inne plug-in'y polecacie?
Marcin Stawiarz
04-01-2005, 16:45
z tej strony:
http://www.theimagingfactory.com/download/201WBL/wbl.htm
a moze tak ? ;)
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.narvanet.com/~narva/madzia07.jpg)
pozdrawiam
NaRvA, też używałeś tego co Piotr czy może znasz jeszcze inne sztuczki?
nie uzywalem zadnych filtrow ani innych gotowych automatow
reczna robota w PS CS (levels)
czas: ~90 sekund
warunkiem koniecznym jest prawidlowa konfiguracja i zestrojenie PS oraz monitora
pewnie dalo by sie jeszcze troche lepiej ale w pracy ... sama rozumiesz ;)
pozdrawiam
Adam
BartekIgnasiak
05-01-2005, 14:35
Madzia, zrob w PS auto levels, auto contrast i auto color i masz po problemie.....
madziu...ja uzyskałem efekt prawie identyczny jak piotr tyle, że w corelu klikając wyłącznie na automatyczne równoważenie poziomów - czas 2s. :wink:
gmoszkow
06-01-2005, 04:02
Gdyby to byl NEF to nie ma zadnego problemu. Caly problem w tym aby poradzic sobie z spapranym jpg-iem.
Święte słowa Piotrze prawisz. Z Raw to się wszystko da (no prawie), ale żeby JPGa naprawić to się trzeba czasem namęczyć.
Ja to zdjęcie bym widział następująco
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://wisdom.spray.net.pl/ftp/gmoszkow/zsyp/madzia07.jpg)
Pozdrawiam
Grzegorz
Cieszę się, że nawet z tak zepsutego zdjęcia można coś wyciągnąć. Jeden wniosek - nie wyrzucać od razu zdjęć! Dziękuję wszystkim. Spróbuję sama się pobawić (levelami/automatycznym równoważeniem poziomów itd. - dopisek dla ddMONa :D).
Zaryzykuje twierdzenie, ze w fotografii cyfrowej jest bardzo trudno zrobic tak nieudane zdjecie, ktore nie mozna potem uratowac. Najlatwiej i bez straty jakosci mozna przeprowadzic korekcje barwy. Najtrudniej jest uratowac bardzo przeswietlone (czytaj wypalone) zdjecia, ktore stracily szczegoly w swiatlach.
Pomimo wyrafinowanej techniki korekcji w NEFie, nie powinno to jednak zwalniac fotografa odbardzo starannego ustawiania ekspozycji. Jezeli chcemy uzyskac duze wydruki np 30x40 i wieksze to niedoswietleni lub przeswietlenie o 2EV powoduje widoczny spadek jakosci.
i dlatego cza się uczyć na slajdach :mrgreen:
ALF, mam corela, więc spróbuję (to do porzedniej wypowiedzi).
ALF, mam corela, więc spróbuję (to do porzedniej wypowiedzi).
corel nie jest zly; wysylalem dzis w nocy sporo zdjec mailem i nie mialem czasu na obrobke rawow; wiec na szybko uzylem corela; corel szybko i niezle obrobi nawet proste doklejane do raw [byle nie wadliwe] jpgi; do mailowania wystarczy w zupelnosci i tez cos na nich widac
pzdr
wystarczy tylko : dopasuj poziomy, kadrowanie i rozsądna kompresja
:)
ALF, mam corela, więc spróbuję (to do porzedniej wypowiedzi).
spróbować, to nic nie kosztuje poza odrobiną czasu :wink: zacznij od automatu, a później powalcz ręcznie np skrótem ctrl + t....ctrl + b...w zakkładce efekty masz dopasowanie, wyostrzanie itp...do prostowania dystorsji masz w tej zakładce trójwymiarowe - perspektywa...powodzenia :roll: :lol:
chudkiewicz
06-01-2005, 17:42
Z doświadczenia dorzuce pare rad:
1. "Walenie" lampą w sufit nie zawsze zdaje egzamin w przyapadku dzieci,
poniewaz nie raz nie dwa sa zawstydzone, a dziewczynki (nawet na Twoim zdjeciu)
niechcący zakrywają twarz włosami.
2. Po miesiącu używania 50mm dostrzegam jak pięknie rejestruje
każdy nawet najmniejszy włosek w nosie ;)
3. Balans bieli - nigdy auto !
4. Kolorowe sciany dają swietne rezultaty i zastępują tła :)
Fotoblog (http://foto.chudkiewicz.com) znajdziesz moje ostatnie
zdjecie, właśnie dziewczynki.. :)
Może poznym wieczorem dorzuce tu coś jeszcze.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://dufus.waw.pl/nikon/madzia07.jpg)
korekty w jednym z moich ulubionych programów - Paint Shop Pro...
Muszę przyznać, że mimo, że to zwykłe domowe zdjęcie dziecka znajomych - to lubię to zdjęcie (dziewczynkę zresztą też :D ). I jedyne co mnie strasznie razi, to te białe coś na szafce.
Dzięki wszystkim za rady, jak Wam jeszcze coś przyjdzie do głowy ja bardzo chętnie poczytam.
Pozdrawiam.
to białe coś...to nawilżacz powietrza - bardzo przydatna rzecz w dobie centralnego ogrzewania...na ogół przy takim ogrzewanie wilgotność powietrza spada w zimie do 30-40%, a powinna wynosić 50-60% - polecam wszystkim (+ zakup higrometru), zwłaszcza tym, którzy używają głosu w swojej pracy :idea:
BartekIgnasiak
07-01-2005, 12:05
bardzo przydatna, ale niekoniecznie na zdjeciu :D
Leprekan
07-01-2005, 12:22
Witam.
O ile masz zewnętrzną lampę to można podnieść ją 60-75 stopni w górę + sztuczny sufit (może być zrobiony ze zwykłej białej tekturki i przyczepiony gumką aptekarską) korekcja dla błysku -1 do -0/5eV (tak w canonie, nikon trochę inaczej mierzy światło, ale efekt może być podobny) jesli osoba fotografowana nie znajduje się blisko ściany to warto zastosować dyfuzor, lub soft-box nakładany na lampę i prosto w face. :twisted:
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.