PDA

Zobacz pełną wersję : "Serwis" Tamrona w Polsce



mkoczkodaj
15-09-2008, 07:45
półtora roku temu kupiłem świetny tamronowski obiektyw 17-50/2,8 /data zakupu w Niemczech 30.09.2006/. kupiłem go w sieci od kogoś kto kupił go w Niemczech. po około roku użytkowania guma na pierścieniu ustawiania ogniskowej Zaczęła sie fałdować i zrobiło sie jej dużo za dużo na obwodzie /około 1 cm !!!!!/ minął rok od zakupu wiec stwierdziłem że gwaranci nie mam i tak za usługę będę musiał zapłacić. wiec co? dzwonie do serwisku tamrona w Polsce. i pierwsze pytanie miłej pani to czy obiektyw jest z polskiej dystrybucji??? po moim stwierdzeniu, że nie, mila pani powiedziała że takich obiektywów nie przyjmują do napraw gwarancyjnych i pogwarancyjnych. dlaczego????? nie bo nie.
okazało się że właśnie, że do Koloni gdzie mieszka moja siostra wybiera sie moja mama. okazało sie też że w koloni jest serwis tamrona na Niemcy. po wykonaniu dwóch telefonów do serwisu okazało sie że obiektyw jest na gwarancji do 30.09.2008 (00). dodatkowo, ze względu na to że nie chciałem sie rozstawać z moim obiektywem, pan w serwisie stwierdził, że wymiana jest bardzo prosta i on wiedząc jaki jest nr seryjny wyda ten pierścień. jakże było moje wielkie zdziwienie. siostra poprosiła o przesłanie skanu rachunku i z tym rachunkiem , bez obiektywu, udała sie do serwisu. tam miły pan wydał jej dwa pierścienie, żeby sie nie różniły :)))

wiwat serwis Tamrona w Niemczech.
serwisie w Polsce ucz sie jak postępować z klientem.

obiektyw tamrona jest obiektywem tamrona bez wzgledu na to gdzie był kupiony. nie rozumiem o co chodzi serwisowi w polsce. ja nie chciałem naprawy gwarancyjnej. chciałem za to zapłacić.

pozdrawaim użytkwników tamrona

jacek.gold
15-09-2008, 08:18
podaj namiary na ten serwis może komuś się sprzyda :)

ale na ten niemiecki oczywiście

czarq
15-09-2008, 08:22
Ten miły głos Pani pochodzi czasami z firmy Foto-tronik z Warszawy? Bo jak tak, to wszystko jasne :?

_Bobo_
15-09-2008, 08:34
Na pewno nie foto-tronik, bo oficjalnym dystrybutorem w Polsce jest foto-technika z Gdańska, która na naprawy gwarancyjne i pogwarancyjne daje obiektywy do foto-complex w Gdyni, skąd i tak bardziej skomplikowane rzeczy trafiają do Niemiec do Kolonii, gdzie znajduje się centrala Tamrona na Europę - czas oczekiwania niestety jest jaki jest - na jeden obiektyw czekałem ponad 5 (pięć) miesięcy (w dodatku nie został naprawiony :) ), na drugi czekam już prawie 3 (trzy) miesiące i cisza. Rozumiem, że to nie zawsze z winy foto-techniki, jednak zgadzam się, że w Polsce mamy "serwis", bo nie spotkałem jeszcze zadowolonej z ich usług osoby, a stanowisko wobec napraw odpłatnych jest już w ogóle zupełnie niezrozumiałe... Poza tym przez całe wakacje pracowałem w podobnym serwisie i wiem jak +/- powinien wyglądać porządny serwis (oraz wiem jak upierdliwi i głupi potrafią być czasami użytkownicy sprzętu ;) ).

mkoczkodaj
15-09-2008, 08:51
Na pewno nie foto-tronik, bo oficjalnym dystrybutorem w Polsce jest foto-technika z Gdańska, która na naprawy gwarancyjne i pogwarancyjne daje obiektywy do foto-complex w Gdyni, skąd i tak bardziej skomplikowane rzeczy trafiają do Niemiec do Kolonii, gdzie znajduje się centrala Tamrona na Europę - czas oczekiwania niestety jest jaki jest - na jeden obiektyw czekałem ponad 5 (pięć) miesięcy (w dodatku nie został naprawiony :) ), na drugi czekam już prawie 3 (trzy) miesiące i cisza. Rozumiem, że to nie zawsze z winy foto-techniki, jednak zgadzam się, że w Polsce mamy "serwis", bo nie spotkałem jeszcze zadowolonej z ich usług osoby, a stanowisko wobec napraw odpłatnych jest już w ogóle zupełnie niezrozumiałe... Poza tym przez całe wakacje pracowałem w podobnym serwisie i wiem jak +/- powinien wyglądać porządny serwis (oraz wiem jak upierdliwi i głupi potrafią być czasami użytkownicy sprzętu ;) ).

oczywiście chodzi o Foto-technika z Gdańska

mkoczkodaj
15-09-2008, 08:54
tu są wszystkie informacje


http://www.tamron.de/Imprint.142.0.html?&L=2

tzk
15-09-2008, 09:10
... obiektyw tamrona jest obiektywem tamrona bez wzgledu na to gdzie był kupiony. nie rozumiem o co chodzi serwisowi w polsce. ....

To nie Tamron Polska tylko FotoTechnika tam kupi tu sprzeda więc może robić co im się podoba. To, że nie chcą serwisować z nie polskiej dystrybucji to nie nowina. Takie metody stosuje też np. Garmin w Polsce (dystrybutor Excel), a np. Pentax ma gwarancję przez 1 rok dla nie polskiej dystrybucji, normalnie 2 lata :)

Kundzior
15-09-2008, 10:26
Normalka miałem do czynienia z foto-techniką.

rlat
15-09-2008, 10:29
Ale to my, jako konsumenci pozwalamy się tak traktować. Ja swego czasu korespondowałem z Foto-techniką na temat długości gwarancji i honorowania gwarancji na sprzęt z USA. Jest to gdzieś na forum. Na razie Europa Wschodnia jest traktowana jako swoisty dziki zachód jeśli chodzi o obsługę klienta.

rupi
15-09-2008, 19:02
i tu kłania się nieznajomość prawa i unijnych przepisów. kupujesz- masz 2-letnią gwarancję/rękojmię... czy to wschód czy zachód :))

rlat
16-09-2008, 00:05
Tak, ale tylko 2 letnią, gdy tymczasem konsument z USA ma 6 lat gwarancji na ten sam obiektyw.

Yuras
16-09-2008, 00:33
A spróbujcie wysłać szkło na gwarancji do kalibracji.. :) Oczywiście mowa o Foto-Technice.. czekałem ok 3m-ce, w międzyczasie wrócił raz nietknięty z odmową. Na szczęście gwarancję załatwiałem nie bezpośrednio a za pośrednictwem sklepu w którym kupiłem i który widział problem i trzymał moją stronę. Serwis oczywiście twierdził uparcie, że defekt mieści sie w granicach błędu (zresztą zabezpieczyli sie w tym temacie w treści karty gwarancyjnej). Jako, że upierdliwy bywam w takich sytuacjach i BF nie należał do kolosalnych a wystepował tylko w zakresie 60-75mm (28-75/2,8 ) sklep przyjął od nich poraz kolejny ten nietknięty i dostałem możliwość wyboru nowego bez wady. Pozbyłem się go w miarę szybko razem z 70-300, którego wtedy miałem.. i jakoś omijam z daleka od tej pory. Być może udało mi się dlatego, ponieważ twardo trzymałem się zasady, że zarówno serwis ani też sklep nie poinformowali mnie w terminie 14-dni o odrzuceniu reklamacji.

puch24
18-09-2008, 16:03
Potwierdzam. Trafił mi się Tamron 90 Macro Di, który źle współpracuje z pomiarem błysku w trybie BL - prawdopodobnie winny jest koder odległości w obiektywie. Tak zwany "Serwis" sprawdził obiektyw z aparatem D100, który ma pomiar D-TTL a nie i-TTL, nie stwierdził nieprawidłowego naświetlania, i odrzucił reklamację jako nieuzasadnioną - dobrze jeszcze, że mnie tym nie obciążyli (bo serwis wystawił dystrybutorowi całkiem słony rachunek, który otrzymałem z uzasadnieniem odmowy). W dodatku w rozmowie telefonicznej sam szef firmy przyznał, że czasem nie są zadowoleni z usług serwisu, z którego korzystają - na co ja zapytałem, po co z niego korzystają, skoro nie są zadowoleni, na co pan szef powiedział mi, żebym się nie unosił... Pan szef powiedział mi też, że pierwszy raz słyszą o takiej usterce, mimo tego, że wiem z forum, że nie dalej jak miesiąc wcześniej ktoś inny reklamował im 90-tkę z tym samym defektem, a w 17-50 podobno też jest to nagminne - więc oni MUSZĄ o tym wiedzieć! Mimo to, wypierają się.
"Zagrożono" mi też, że jeśli serwis (wiadomo już jaki) nie potwierdzi usterki, obiektyw zostanie wysłany do Niemiec, ale jeśli serwis w Niemczech tego nie potwierdzi, zostanę obciążony kosztem nieuzasadnionej ekspertyzy (30 €).
Miałem im odesłać obiektyw ponownie, ale dałem spokój - szkoda mi pieniędzy na przesyłki kurierskie, no i nie chciałem tracić obiektywu na długie miesiące.

Ogólnie - firma jest BEZNADZIEJNA!

ttb
18-09-2008, 22:00
wniosek nasuwa sie sam: NIE KUPUJCIE KUNDLI.

basidion
18-09-2008, 22:37
A ja mam mile wspomnienie z serwisu Tamrona w Polsce. Pewnego dnia nakrecajac filrt zauwazylem, ze cos jest nie tak, rusza sie pierscien gdzie nakreca sie filtry . Majac doswiadczenie z heliosem ktoremu przydarzylo sie cos podobnego, postanowiem napedzony inzynierska ambicja sam naprawic. Niestety za nic nie potrafilem sie odkrecic tego pierscienia wokolo przedniej soczewki ,by dostac sie do srubek mocujacych ( wlasnie, czy ktos wie jak to zrobic? ). Napisalem maila do serwisu z pytaniem jaka rozkrecic, a wlasciwie skrecic ten pierscien. Dostalem maila z pytaniem czy na gwarancji, tak na gwarancji , wiec prosze przyslac. Poltora tygodnia pozniej obiektyw naprawiony byl w moich rekach. Oczywiscie to nie byla naprawa wielkiego kalibru, ale mozliwe ze ja jestem te jedyna zadowolona z serwisu tamrona osoba :)

Pozdrawiam
ps. Ponawiam pytanie z tekstu, czy ktos wie jak odkrecic pierscien wokolo przedniej soczewki?Tak na przyszlosc.. bo gwarancja sie niedawno skonczyla

wasilewk
18-09-2008, 22:56
Aps. Ponawiam pytanie z tekstu, czy ktos wie jak odkrecic pierscien wokolo przedniej soczewki?Tak na przyszlosc.. bo gwarancja sie niedawno skonczyla

Było, poszukaj.

Z tego, co pamiętam, to zaostrzoną drewnianą wykałaczką podważa się plastikowy pierścień zewnętrzny (w tych zagłębieniach), który wyskakuje z zatrzasków. Dalej sobie poradzisz.

Pzdr.

P.S.
Trzeba zapamiętać pozycję pierścienia pod nim (mocującego soczewkę), bo rozjedzie się cały układ optyczny).

busz
25-11-2015, 02:03
Przepraszam, że odkopuję tak stary wątek, ale mam pytanie czy praca serwisu Foto technika się zmieniła? Czytałem różne wątki, ale najświeższe wypowiedzi są z okolic roku 2012, wysyłał ktoś niedawno szkło i może się wypowiedzieć na ich temat?

Z góry dziękuję.

busz
27-11-2015, 18:28
Wiem, że dubluję posta, ale niestety nie mogę dopisać.

Chciałbym opisać moje doświadczenia z serwisem Foto-technika w Gdańsku, ale najpierw krótki opis usterki. Obiektyw na początku cieszył mnie niesamowicie, zdjęcia ostre, trafione w punkt, słowem super. Niestety AF się rozjechał, trafiał w te same miejsca ale pojawił się fronfocus i backfocus zależnie od ogniskowych z moim D7100 nie do skorygowania. Chyba VC też zaczęło marudzić, w końcu wysłałem do serwisu.

Obiektyw wysłałem we wtorek, w środę koło 20 został odebrany, dziś wysyłałem maile z zapytaniem czy postawili jakąś diagnozę co się dzieje... 10minut później zadzwonił kurier, nic nie zamawiałem, okazało się, że szkło już wróciło! Na początku myślałem, że nic nie zrobili, a tylko odesłali, formularz z serwisu mówi, że wyregulowali pracę VC, AF i elektroniki, do tego wyczyścili mi kilka pyłków pod przednią soczewką, o co nie prosiłem, no chyba ich zareklamuję za nieuprawnioną ingerencję w sprzęt! :mrgreen: W USA pewnie by przeszło. :D A na serio, szybkość załatwienia sprawy wzorcowa. Przetestowałem na razie na tablicy wzorcowej i jest bardzo dobrze, szkło trafia w punkt na każdej ogniskowej, jutro jak będą dobre warunki to zobaczę jak szkło sprawuje się w terenie. :)

Piszę to celowo ponieważ każdy narzeka jak ktoś źle działa, ja nie mogę narzekać i uznałem, że warto serwis pochwalić. :)

akustyk
28-11-2015, 00:27
Foto-Technika jest bodajze tez dystrybutorem Velbona i pod tym wzgledem mam bardzo pozytywne wrazenia. Sherpie 600R mojej i kumpla odpadly gumowe nozki (sa na klej mocowany, a ten przy dluzszym uzytkowaniu puszcza). jeden mail i za niewielka odplatnoscia przysylali zawsze bez problemu zamienniki.

a moze to i tez kwestia jest marki albo lat, ktore minely.

jako ciekawostke podam moj kontakt z holenderskim serwisem (De Greef Parnters)... na pytanie o mozliwosc naprawy plecaka LowePro Vertex, w ktorym po latach katowania puscily zamki, zaproponowali wymiane na nowke w promocyjnej cenie (2/3 ceny sklepowej) a w przypadku pekniecia bazy statywu Velbon Sherpa Pro CF630 ( o tak: https://www.flickr.com/photos/bartrozanski/22158840514/in/dateposted-public/ ) zalatwili dla mnie gratis zamiennik z Japonii - jeszcze nie dotarl, ale powinien na dniach do mnie dotrzec... nawet zwrotu cen przesylki odmowili jak sie zaoferowalem...

busz
28-11-2015, 00:58
Lekki OT z mojej strony:

jeszcze nie dotarl, ale powinien na dniach do mnie dotrzec... nawet zwrotu cen przesylki odmowili jak sie zaoferowalem...
Szanuję takich ludzi. Kiedyś kupowałem plecak, przelałem pieniądze i czekam na paczkę. Dzwoni sprzedawca:
-niestety wystąpił błąd na allegro, nie mamy tych plecaków.
-ok, nic się nie stało, proszę... (chciałem powiedzieć odesłać pieniądze, ale sprzedawca się wtrącił)
-możemy panu zaoferować lepsze modele w tej samej cenie.

Przepraszam moderatorów, już nie będę. ;)

KaarooL
28-11-2015, 04:06
A dlaczego tak usilnie chcecie kupować i serwisować sprzęt w tekturowym polandzie? Głosujcie portfelem na to co działa - znacznie lepsza opcja niż zawracanie nurtu rzeki kijem.

PiKa
28-11-2015, 09:54
To znaczy gdzie?

busz
03-12-2015, 17:13
Chciałbym opisać moje doświadczenia z serwisem Foto-technika w Gdańsku, ale najpierw krótki opis usterki. Obiektyw na początku cieszył mnie niesamowicie, zdjęcia ostre, trafione w punkt, słowem super. Niestety AF się rozjechał, trafiał w te same miejsca ale pojawił się fronfocus i backfocus zależnie od ogniskowych z moim D7100 nie do skorygowania. Chyba VC też zaczęło marudzić, w końcu wysłałem do serwisu.

Obiektyw wysłałem we wtorek, w środę koło 20 został odebrany, dziś wysyłałem maile z zapytaniem czy postawili jakąś diagnozę co się dzieje... 10minut później zadzwonił kurier, nic nie zamawiałem, okazało się, że szkło już wróciło! Na początku myślałem, że nic nie zrobili, a tylko odesłali, formularz z serwisu mówi, że wyregulowali pracę VC, AF i elektroniki, do tego wyczyścili mi kilka pyłków pod przednią soczewką, o co nie prosiłem, no chyba ich zareklamuję za nieuprawnioną ingerencję w sprzęt! :mrgreen: W USA pewnie by przeszło. :D A na serio, szybkość załatwienia sprawy wzorcowa. Przetestowałem na razie na tablicy wzorcowej i jest bardzo dobrze, szkło trafia w punkt na każdej ogniskowej, jutro jak będą dobre warunki to zobaczę jak szkło sprawuje się w terenie. :)

Piszę to celowo ponieważ każdy narzeka jak ktoś źle działa, ja nie mogę narzekać i uznałem, że warto serwis pochwalić. :)

A jednak pospieszyłem się z pozytywną oceną serwisu. Wyregulowali AF na tyle, że trafia w tablicę, niestety zdjęcia robione na odległości większej niż 10m ciągle są bezużyteczne, na 81 zdjęć (z czasami 1/250, 1/500, 1/800, 1/1000) może 3 są odpowiednio ostre, zdjęcia robiłem ze stabilizacją i bez, z reki i ze statywu (oczywiście bez VC). Kazali wysłać zdjęcia na maila wysłałem w poniedziałek do tej pory cisza, nawet telefonu nie odbierają, niestety, ale muszę powiedzieć, że doświadczenia z nimi mam negatywne.

Ciągłe wysyłanie obiektywu na pseudo naprawę mi się nie widzi, w końcu to dodatkowy koszt.

lacov
13-12-2015, 23:23
O i ja podzielę się doświadczeniem z serwisem Tamron.

W D7100 byłem przekonany, że mam FF. Tamron trzeba było ustawić na +17-19
Sigma 17-50 na najdłuższej ogniskowej w okolicy połowy powyższej wartości.

Początkowo body wylądowało w serwisie i wróciło bez żadnych zmian. Trudno mi powiedzieć czy kalibrowali i wyszło to samo (body od początku ok) czy może nawet nie dotknęli sprzętu.

W każdym razie pewnego pięknego dnia podłączyłem Nikkora 35 i wyszło na to, że ostrzy w okolicy 0
Postanowiłem wysłać Tamrona do serwisu (sam obiektyw)

W opisie usterki wpisałem, że na kalibrowanym body w serwisie Nikon wartość regulacji AF trzeba ustawić na ok +18.

Dziś podłączyłem obiektyw i ostrzy w punkt na Mikro AF = 0
Nie wiem czy serwis ustawił obiektyw do wartości wzorcowej czy zwyczajnie poszli za moim opisem i przestawili odpowiednio sprzęt.
Koniec końców Mikro AF wyłączone i ostrość jest tam gdzie być powinna. Ergo - jestem zadowolony.

busz
02-02-2016, 12:00
Chciałbym pochwalić serwis Tamrona, aktualizację softu i wymianę elementów robili bardzo szybko (w ciągu 4 dni roboczych dostawałem obiektyw z powrotem) teraz wymienili mi szkło na nowy, niestety nie miałem okazji testować, ale jestem bardzo zadowolony, jest ostro. Niestety nie mam czasu na spacery i polowanie na zwierzaki, ale testy dobrze wróżą. :) Na wymianę czekałem miesiąc, ale biorąc pod uwagę, że szkło jest wysyłane do Niemiec i nowe też od nich wraca nie jest to jakoś straszni długo. No i miła obsługa.


Nie wiem czy serwis ustawił obiektyw do wartości wzorcowej czy zwyczajnie poszli za moim opisem i przestawili odpowiednio sprzęt.
Koniec końców Mikro AF wyłączone i ostrość jest tam gdzie być powinna. Ergo - jestem zadowolony.Ja wysyłałem z puchą, ustawili idealnie.

klepyn
21-03-2016, 21:41
Ja również mam pozytywne wrażenia z usług serwisu Tamrona. Pół roku po zakupie 70-300 VC niestety zaczął szwankować autofokus. Obiektyw wysłałem po konsultacji przez e-mail równo tydzień temu, dziś wrócił z wymienionym silnikiem w pełni sprawny. Czytając wcześniejsze opinie o serwisie byłem przerażony, że może mnie czekać droga przez mękę, a tu profesjonalna, miła i szybka obsługa. Paczka zwrotna solidnie zabezpieczona, owinięta folią bąbelkową(prawie 2 metry zużyli). Tak więc mój jedyny niesmak, to taki ,że wogóle byłem zmuszony z gwarancji skorzystać...