PDA

Zobacz pełną wersję : Przygoda z MORĄ



antonjo
06-07-2004, 21:13
Dziś poszedłem sobie zrobić zdjęcie do dyplomu, pani z dziekanatu poleciła mi pobliskie studio fotograficzne, a że czasu było mało postanowiłem pojechać własnie tam . Na miejscu facet robi zdjęcia olympusem c700 po czym drukuje je na jakiejś drukarce.. Fakt że jest szybko i nie jest to polaroid - ale z jakością gorzej :x

2 megapiksele robią swoje + moja koszulka w paski - i mora gotowa.
Szkoda że zorientowałem się dopiero w dziakanacie że na każdym zdjęciu koszule mam w kolorach tęczy ... Wróciłem i staneło na tym że mam jutro przyjść w białej koszuli i zrobią mi jeszcze raz za darmo :P

Zasugerowałem instalację tabliczki - nie obsługujemy klientów w koszulach w paski. A tak poważnie to jak widać nie tylko Nikon ma porblemy z morą, która notabene na moich zdjęciach jeszcze się nie trafiła

admin
06-07-2004, 21:44
która notabene na moich zdjęciach jeszcze się nie trafiła

Zebys sobie nie wykrakal... :)

Bogdan
06-07-2004, 22:10
mora, ladna rzecz; kiedys poprobowalem i kilka x sie udalo :) ; wtedy lepiej wiadomo, jak jej unikac; moze konkurs, kto zrobi ladniejsza ? ; zrobimy frajde kolegom z teamu C :)

admin
06-07-2004, 22:28
Bogdanie, po co kolegów z teamu C paść :) W ich aparatach tylko Kaleid dostrzega more (przyklad 10D).

antonjo
06-07-2004, 22:32
Z chęcią wkleił bym tą z mojej koszuli w paski - ze zdjęcia do dyplomu, ale nie mam skanera - to wzorcowy przykład - ale ta mora jest chamska, nie jest delikatna, ale obszernie tworzy zielonawo różowe koła i plamy - wygląda ocHydnie. Olek c700 jak widać nie styka nawet do robienia zdjęć portretowych ... w szoku że ktoś prowadzi studio foto z takim sprzętem

Bogdan
06-07-2004, 22:42
mysle, ze 2mpx olka to nie problem, jesli maszynista tego sprzetu mysli; mam nikona coolpixa 2500 tez 2 mpx [niebiesko srebrna mydelniczka, kawalek sie obraca] i wydaje mi sie, ze mozna tym robic [w 90% przypadkow] zupelnie dobre fotki.

xantos
06-07-2004, 23:08
Z chęcią wkleił bym tą z mojej koszuli w paski - ze zdjęcia do dyplomu, ale nie mam skanera - to wzorcowy przykład - ale ta mora jest chamska, nie jest delikatna, ale obszernie tworzy zielonawo różowe koła i plamy - wygląda ocHydnie. Olek c700 jak widać nie styka nawet do robienia zdjęć portretowych ... w szoku że ktoś prowadzi studio foto z takim sprzętem

Hmm... Dziwne, miałem kiedyś olka c300 później c5050 i nigdy mory nie zarejestrowałem. Aparaty z półek niższej i wyższej w stosunku do c700UZ. Ciekawe co Olympus spartolił przy tym modelu.
Dodam, że c5050 miał podobno najostrzejszy obiektyw z kompaktów Olympusa.

antonjo
07-07-2004, 08:20
Sam miałem olympusy, własciwie każdy mój poprzedni aparat cyfrowy to był olympus, wpierw wspominany c700 potem c720 a następnie c5050 z którego byłem bardzo zadowolony do czasu starcia z góralami....
Wiec nie to ze sie czepiam olka, poprostu może nie jest to najlepszy sprzęt do prowadzenia strudia foto ot co .

xantos
07-07-2004, 10:24
Zgadzam się ,że jest to dość kiepski wybór na aparat studyjny, tym niemniej mora mnie dziwi... :shock:

ddMON
07-07-2004, 13:44
mysle, ze 2mpx olka to nie problem,
Bogdan, Ty zmień te foto z lewej, bo ja zamiast czytać posty to zeza dostanę :D