Zobacz pełną wersję : Para Mloda w czasie slubu - porady!
Jak ma sie zachowywac Para Mloda w czasie slubu?
Oczywiscie pod katem foto-video, widze, ze ciagle powielaja sie te same bledy!
Wrzuce tutaj kilka rad, jesli sa jakies inne to prosze wrzucac.
Moze zrobimy wspolnie liste i mozna ja wreczyc Parze Mlodej a nóż-widelec cos to da.
1. Przy wejsciu i wyjsciu z kosciola patrzec przed siebie nie na ziemie (uwierzcie, ze nie zdarzylo sie aby ktos podlozyl w kosciele noge Parze Mlodej)
2. Ogolnie nie patrzec na podloge bo na foto oczy wychodza jak zamkniete!
3. Wskazane jest od czasu do czasu spojrzenie na siebie.
4. Nie poprawiac stroju do chwile (no chyba, ze jest sytuacja awaryjna)
sa jeszcze jakies pomysly, bo tak na szybkiego na razie nic mi nie przychodzi
Nie gapienie sie zawsze prosto w obiektyw aparatu/kamery.
Co do punktu 1. na moim slubie malo sie nie wyrabalem, bo dywanik byl podwiniety. ;)
Ja im zawsze mowie ze najwazniejsze zeby sie nigdzie nie spieszyli bo to ich dzien i wszyscy poczekaja, powoli wchodzic do kosciola itp. No i w czasie przysiegi patrzec na siebie a nie na ksiedza ;-)
dla mnie ważne jest i to zawsze młodym mówie - żeby podczas przysiegi stanęli twarzami do siebie, patrzyli sobie w oczy, a nie ledwo co sie obrócili i jeszcze ramionami sie przycisnęli bo potem są marudzenia że niewidać jak sobie obrączki zkładają.
no i żeby młody nie pił przed ślubem, bo mulasto bedzie wyglądał...
slawson38
30-06-2006, 22:42
Bardzo często młody siedząc przed ołtarzem rozkracza nogi na maksa co komicznie wychodzi na zdjęciach .Zawsze przypominam <kolanka razem>
no i żeby młody nie pił przed ślubem, bo mulasto bedzie wyglądał...
albo zeby sie ciut napil i nie wygladal jakby polknal kij od szczotki :)
a ja zawsze mówie, żeby zachowywali się jakby mnie i kamerzysty nie było, oczywiscie są wyjątki kiedy mrógne okiem albo dam jakis znak,aby zwrocili na mnie uwagę albo cos tam poprawili.
A ja , zwracam uwagę aby na pytanie księdza "czy chcecie ..." odpowiadali nie tak-tak , tylko chcemy .
aTomek80
03-07-2006, 14:44
ja zwykle mówię kilka bardzo miłych rzeczy młodej pani, dla mnie to ona jest najważniejsza podczas ślubu i wesela. Jej wdzięk to wdzięk zdjęcia. Jak młoda jest smutna albo zdenerwowana to nic nie uratuje zdjęcia. Jak oboje są szczęśliwi to możesz robić reportaż nikonem f65 z nikorem 28-100G jak ja :D i fotki będą bardzo ładne.
Do dobrych rad dodałbym dobry kontakt z młodymi, choć to może truizm... Rozeznanie mam wśród filmowców, troszkę, i wiem, że jeden odwali swoje, a drugi będzie rozmawiał z młodymi czego oczekują od niego i robi co może, żeby materiał był ciekawy.
Mnie osobiście bardzo pomogły porady Caputo w książce Ludzie i portrety. Podchwyciłem to co pisał on i nie tylko on, że najważniejsze jest to, co chcesz powiedzieć i przekazać przez zdjęcie, które robisz. Ja chcę powiedzieć swoimi zdjęciami wszystkim, którze potem je oglądają, że młodzi są tego dnia najpiękniejsi na świecie. Reszta to rzecz wtórna...
A ja napiszę z tej drugiej strony - jako fotografowani :)
Pani fotograf w studio beznadziejnie się zachowywała :twisted:
Krzyczała ciągle na nas :shock: że nie tak stoimy, nie tak sie usmiechamy, że nie tak patrzymy itd. Zero jakiejś konkretnej pomocy. Zdjęcia robiliśmy przed ślubem, więc jakieś tam zdenerwowanie było napewno, które ona jeszcze bardziej spotęgowała i moim zdaniem nieumiejętnie babka podeszła do całej sprawy. W efekcie jeszcze połamała kwiaty z butonierki młodemu :x Podsumowując - zdjęcia wyszły beznadziejne i w ogóle nam się nie podobają. Ja mówię na nie "pogrzebowe" :wink:
Całe szczęście, że mieliśmy też na drugi dzień plener. Kobietka była rewelacyjna, miła, pomocna. Zdjęcia wyszły fantastyczne :D
Co do reportażu, fotograf też sie spisał. Podobało mi się, że był, jakby go nie było. Zdjęcia w porządku.
Wnioskując - dużo zależy od podejścia fotografa do Młodych.
NIE ROBIC GLUPICH MIN :) :mrgreen: :mrgreen:
bo efekt moze byc taki...
[center]https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.martaholka.pl/mina.jpg) [/center:99bc82f30b]
no mi tesh
i korci mnie zeby dodac to do albumu :)
spokojnie pakuj do albumu jakoś tak po twarzach patrząc to im się powinno spodobać 8)
Al Bundy
05-07-2006, 20:58
korci mnie zeby dodac to do albumu
Nawet minuty bym się nie wachał - ludzie lubią takie zdjęcia...;)
aTomek80
06-07-2006, 08:11
świetne zdjęcie!
co ten facet zobaczył, że zrobił taką minę? :D
Nic nie zobaczyl, smiac mu sie chcialo, tak jak mi podczas mojego :) Dziewczyna tez zreszta juz usmiechnieta jest. Fajny slub, nie ma co :)
tellerka
06-07-2006, 11:24
A ja bym dodała od siebie, mimo że nie robię nigdy zdjęc dla kasy - Panno Młoda, uśmiechaj się. Dziewczyna w "sukni najpiekniejszej w całym życiu" wygląda przepięknie i przeuroczo - ale pod warunkiem że się usmiecha :)
A po drugie, zwłaszcza na weselu, młodzi nie powinni zauważać fotografa :)
Pozdrawiam
Astrid
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.