PDA

Zobacz pełną wersję : Poczta Polska i kradziez zdjec



nobby
31-07-2008, 15:36
Witam
Obecnie zamieszkuje w irlandii i robilem ostatnio sesje dla mojego kolegi. Dokladnie robilem zdjecia jego dzieciom.
Zeby bylo taniej i pewniej (od dlugiego czasu wywoluje u tego samego fotografa w Polsce) wyslalem plyte do Polski. Tam moja mama wywolala je wsadzila do koperty i wyslala mi je. Po pewnym czasie jak nie dochodzily poszla na poczte i spytala co z ta przesylka a pani powiedziala ze dopiero po 2 tygodniach jak nie dojdzie to mozna zlozyc reklamacje. No i tak 2 tyg minely a zdjec jak nie bylo tak nie ma. Poszla znowu i pani powiedziala ze mozna skladac reklamacje a na jej rozpatrzenie bedzie trzeba dlugo czekac.
No i teraz moja prosba:
Co powinienem zrobic bo zdjecia mogly zostac skradzione i wykorzystane ale nie mam pewnosci co sie z nimi stalo. Cy powinienem wyslac do poczty polskiej pismo ze mogly zostac wykorzystane te zdjecia i nalezy mi sie odszkodowanie za to w takiej i takiej kwocie. Sam koszt zdjec nie bedzie adekwatny do tego co sie stalo bo 500 zl mnie nie za dowoli niestety bo ktos na jednym czy dwoch moze zarobic wiecej. (57 zdjec w formacie A4)
Co najgorsze moja mama posiala gdzies potwierdzenie wysylki ale moze na poczcie pani je gdzies znajdzie (oby).

Czy mozecie mi poradzic co i jak powinienem zrobic a moze ktos mial taka sama sytuacje albo podobna.

Pozdrawiam i z gory dziekuje

Erie
31-07-2008, 15:40
uhm, bez jaj - jak zagubili przesyłkę to nikt nie wykorzysta Twoich zdjęć, więc nie masz podstaw do żądań powyżej opisanych - najpierw udwodnij, że zostały wykorzystane, a potem dopiero czegoś żądaj - inaczej to byłoby tak, że każdy mógłby powiedzieć, że dowolny facet jest gwałcicielem, bo ma aparaturę do tego i możliwości ;)

nobby
31-07-2008, 15:42
Tak tylko ze ja mam te fotki u siebie i wydruki miniaturki z fotolabu gdzie wywolywalem zdjecia

Marek Urbanowski
31-07-2008, 16:12
Tak tylko ze ja mam te fotki u siebie i wydruki miniaturki z fotolabu gdzie wywolywalem zdjecia

nie wiem co to ma wspólnego z tym co napisałes powyżej..hmm

Valdek_Tychy
31-07-2008, 16:21
Nic nie zwojujesz,PP może odpowiadać (co nie znaczy,że musi) tylko za utracenie przesyłki w tym wypadku płyty CD czy DVD a nie za to co na tej płycie było.Z PP nie wygrasz - zapewniam Cię, ja mam to już za sobą.

samek
31-07-2008, 16:31
...Co powinienem zrobic bo zdjecia mogly zostac skradzione i wykorzystane ale nie mam pewnosci co sie z nimi stalo. Cy powinienem wyslac do poczty polskiej pismo ze mogly zostac wykorzystane te zdjecia i nalezy mi sie odszkodowanie za to w takiej i takiej kwocie...

Nie powinieneś tak robić.


...Co najgorsze moja mama posiala gdzies potwierdzenie wysylki ale moze na poczcie pani je gdzies znajdzie...

Powinieneś zgłosić zaginięcie przesyłki i poprosić w związku z tym o wyjaśnienie. Ale w powiązaniu z 'posianiem' gdzieś potwierdzenia o wysłaniu marnie to widzę.

peecee
31-07-2008, 17:38
zazwyczaj przesyłka jest ubezpieczona ''do kwoty'', jeśli nie była ubezpieczona to policzą ''standardowo'' według taryfy

pawel
31-07-2008, 17:56
zazwyczaj przesyłka jest ubezpieczona ''do kwoty'', jeśli nie była ubezpieczona to policzą ''standardowo'' według taryfy

Dokładnie tak. Jeśli poważnie interesuje cię uzyskanie odszkodowania od poczty, możesz liczyć na jakieś 75% kwoty na którą ubezpieczyłeś przesyłkę. Bez zadeklarowania wartości, to niestety nic nie uzyskasz, możesz jedynie liczyć na to że przesyłka się odnajdzie.

nobby
31-07-2008, 19:21
No to nie brzmi to wszytsko pocieszajaca ale mam nadzieje ze kiedys moze sie znajda te zdjecia.
Koledze w sumie zatrzymali kiedys list polecony na granicy bo mial cos w nim nie tak na 4 miechy a pozniej zwrocili mu ten list otwarty i uszkodzony :/
Mam nadzieje ze przynajmniej w jakimskolwiek stanie ale to kiedys wroci do mnie a na ten czas nic oprocz poniesienia dodatkowych kosztow i zrobic to jeszcze raz z wysylka kurierem mi nie zostaje.
Dzieki jeszcze raz i pozdrawiam

bth
31-07-2008, 20:26
Dokładnie tak. Jeśli poważnie interesuje cię uzyskanie odszkodowania od poczty, możesz liczyć na jakieś 75% kwoty na którą ubezpieczyłeś przesyłkę. Bez zadeklarowania wartości, to niestety nic nie uzyskasz, możesz jedynie liczyć na to że przesyłka się odnajdzie.

Nie do końca masz rację - jeśli przesyłka była rejestrowana, to możesz liczyć na x krotność (nie pamiętam) najtańszej opłaty za nadanie, wychodzi coś ponad 100 zł (piszę z głowy). Musisz oczywiście zareklamować usługę i poczekać ok. miesiąca, aż zostanie prześledzone, gdzie się ta paka podziała. Niestety, bez wartości to równie dobrze mogły tam być brylanty :)

ekonet
31-07-2008, 21:20
Jeśli Twoje zdjęcia skradziono i zostaną wykorzystane, będzie to dla Ciebie potężna nobilitacja. Zazdroszczę.

nobby
31-07-2008, 22:07
Nastepnym razem tylko kurier wchodzi w gre i na nic wiecej sie nie zgodze a przesylke na zas ubezpiecze na x krotnosc. Raz odzyskalem juz kase na uszkodzana drukarke ale poszla kurierem a teraz tylko czekac az cos moze przyjdzie za miesiac albo dwa :/
Nie ma czego zazdroscic bo jak ktos je wykorzysta w polsce to nie musze o tym nawet wiedziec a strace przez to kilku niezlych klientow jesli sie wyda cokolwiek a ludzie sa dociekliwi i bda pytac czemu musza czekac 4 tygodnie na zdjecia ktore mialy byc w tydzien.
Pozdrowiam

Erie
01-08-2008, 00:25
Nastepnym razem tylko kurier wchodzi w gre i na nic wiecej sie nie zgodze a przesylke na zas ubezpiecze na x krotnosc. Raz odzyskalem juz kase na uszkodzana drukarke ale poszla kurierem a teraz tylko czekac az cos moze przyjdzie za miesiac albo dwa :/
Nie ma czego zazdroscic bo jak ktos je wykorzysta w polsce to nie musze o tym nawet wiedziec a strace przez to kilku niezlych klientow jesli sie wyda cokolwiek a ludzie sa dociekliwi i bda pytac czemu musza czekac 4 tygodnie na zdjecia ktore mialy byc w tydzien.
Pozdrowiam

Zastanów się nad tym o czym piszesz. Sądzisz, że akurat ktoś ukradnie zdjęcia jakiegoś fotografa z pcimia dolnego, który wysłał je pocztą? (bez obraz za pcim dolny - to tylko przenośnia) Poczta zgubiła Twoją przesyłkę - tylko tyle i aż tyle, zdarza się. Nikt nie będzie sie bawił w wykorzystywanie tych zdjęć - nawet jak się np. przesyłka znajdzie bez adresu (bo np. się odkleił) to po prostu wywalą ją do śmieci.

To o zazdroszczeniu to było trochę ironiczne jak mniemam. Sugerowało że jesteś na tyle uznanym fotografem, że opłąca się kraść Twoje odbitki.

Co do reszty to po prostu wysyłaj zdjęcia kurierem/ wręczaj je osobiście.

Pozdrawiam
Wojtek

ekonet
01-08-2008, 00:31
Wojtku - czytasz w moich myślach. Zaczynam się bać ;)

Erie
01-08-2008, 00:34
Wojtku - czytasz w moich myślach. Zaczynam się bać ;)

buuuu buuuu buuuuuuuuuuuuuuuuuuu

a teraz? pewnie się przeraziłeś ;)

ekonet
01-08-2008, 00:37
Teraz to zawał gotowy ;) Pożegnajmy się już teraz :)

witold35
11-08-2008, 20:59
Tak czytam wasze wynurzenia i zacznę od tego:

1. jak wysyłacie coś co ma być z gwarantowanym terminem doręczenia to kurier - jest sporo firm takich jak POCZTEX, DHL, Stolica itd. w przypadku gdy przesyłka będzie opóźniona przysługuje odszkodowanie (pamiętać należy o potwierdzeniu daty odbioru do udowodnienia opóźnienia)
2. Poczta Polska a priorytet czyli to nie gwarancja a jedynie poczta spróbuje doręczyć frakcję coś ponad 80% listów na drugi dzień bez praw do odszkodowania

teraz padną hasła co do cen ale przypomnę jak kupujesz idiot camere to nie oczekujesz jakości fotek jak z lustrzanki - mam nadzieję, że przykład dobry

co do ubezpieczenia - zawsze warto będzie jakieś zadość uczynnienie - o ile wysyłamy coś cennego.

A tak apropos znajomy wysłał listem zwykłym obiegowe dobro społeczne o charakterze anonimowym :-) i mu wcięło :-) a mógł przelać na konto, mogło nadać przekaz - POLAK POTRAFI

POZDRAWIAM