PDA

Zobacz pełną wersję : Jaka drukarka



Me_how
23-05-2006, 02:47
Witam,

jest to mój pierwszy post na forum, pozdrawiam więc wszystkich serdecznie. Przejdę od razu do rzeczy. Otóż wymyśłiłem sobie, że uniezależnię się od labów i zacznę drukować zdjęcia w domowym zaciszu. Mój problem dotyczy wyboru drukarki. Przy czym podstawowy dylemat to czy lepsza będzie drukarka termosublimacyjna, czy też plujka. Zależy mi głównie na jakości i trwałości oraz trochę mniej (ale bez przesady) na kosztach wydruku. Dodam, że zdecydowaną większość odbitek robię w formacie 10x15.
Pytanie brzmi: czy lepsze efekty uzyskam z drukarki termosublimacyjnej (np. canon selphy), czy też z atramentówki (np. epson R800, canon iP5200, canon iP8500).
Pozdrawiam

Antonina
23-05-2006, 08:23
http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=22654&highlight=drukarka

http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=21204&highlight=drukarka

http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=19092&highlight=drukarka

http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=12093&highlight=drukarka

http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=8638&highlight=drukarka

http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=5551&highlight=drukarka

http://forum.nikon.org.pl/search.php :wink:

Me_how
23-05-2006, 09:48
Antonina - dzięki za info. :D Rzecz w tym, że zamin uruhomiłem nowy temat skorzystałem z ostatniego linku i uważnie przeczytałem posty, które Ty i włączyłaś. I niestety nie dostałem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. Dokładnie rzecz biorąc, poszukuję opinii osób, które porównywały wydruki z drukarek termosublimacyjnych i atramentowych.
Pozdrawiam

Jacek_Z
23-05-2006, 14:23
dawno nie oglądałem wydruków z nowych drukarek termosublimacyjnych. mają one dobre przejścia tonalne. ale te starsze - źle oddawały oste granice. nie ma takiej ostrości.
atramentówki wypadały tu lepiej
generalnie polecam canona i przede wszystkim epsona.
nie musisz kupować az takich modeli z górnej półki. często moduł drukujący jest ten sam, a płaci sie za kolorowy wyswietlacz LCD czy bezpośrednie czytniki kart.
Ja oglądałem jak drukuje Epson R 220 za niecałe 400 zł. Jakość super - wyższa niż drukarek kilka lat temu kosztujących wtedy tysiące. Zdjęcie wyglądało lepiej niz z labu.

Al Bundy
23-05-2006, 15:17
Ostatnio kupiłem dla zabawy Canona CP510, zapodałem foto i ? ?? SZOK !
Rok temu przynosiłem gorsze foty z labu. ! Oczywiście można zawsze się do czegoś przyczepić ale co mnie przekonało:

1. Koszty wydruku - ok 1,- do 1,20 za zdjęcie
2. Nie ma problemu z zasychaniem głowic
3. Małe rozmiary - jest miniaturowa
4. Szybkość - ok minuta na foto.

Oczywiście tylko 10x15 na tym robię bo szerzej się nie da - choć da się dłużej. Trzymam ją bo do laba opłaca mi się wysyłać minimum 100 zdjęć a tu nagle niedziela wieczorem, rodzina chce foty i ... ma. Biorę 2 zeta i jeszcze dziękują...

Jeśli chodzi o jakość to czepię się tylko jednego - czarny nie jest taki bardzo czarny ale jest czarny :P Reszta jest malinka...

Me_how
25-05-2006, 01:28
Dzięki za odpowiedzi.
Jacek_Z: Oglądałem dziś wydruki z R220. Faktycznie wyglądają OK. Czy orientujesz się mniej więcej ile wynosi koszt wydruku A4 na oryginalnych tuszach i papierze (a ile na wartych użycia zaminnikach)?
Al Bundy: pytanie zapewne idiotyczne i odpowiedź względna ale czy kolor czarny niezupełnie czarny przeszkadza czy tylko można się przyczepić? I jak jest z ostrością wydruków z tej drukarki?

maxxx
25-05-2006, 10:57
A korzysta może ktoś z Was z "Systemy stałego zasilania (http://www.gelex.pl/index3.html) " Bo z tego co piszą to ceny za wydruk zdjęcia były by bardzo korzystne. Tylko nie wiem jak to się w praktyce sprawdzi :roll:

Jacek_Z
25-05-2006, 11:06
na to pytanie nikt nie chce dać odpowiedzi. Dużo. papier 1,5 - 2,5 zł za arkusz. Tusz ciężko wyliczyć, ale więcej niz papier, parę złotych. Razem na pewno drożej niz odbitka w labie.

Zamienniki tuszy dawały mi gorszy kolor i zapchały dysze. Jak dukujesz teksty to możesz używać, jak zdjęcia to nie. A że nie mozna wyciągać jak sie załaduje, to musisz sie zdecydowac raz na zawsze.

Robert_P
25-05-2006, 12:07
Mam Canona IP 4000 i jakość nawet na zamiennikach (ale tylko Active Jet, innych tworów nie polecam) jest bardzo dobra (papier musi być prima sort!!) , jednak w związku z kosztami drukuję tylko jakieś pilne prace . W labie masz lepiej, taniej i foty można mieć w ciągu godziny a jak zagadasz i będziesz stałym klientem to i 15 minut .

Al Bundy
25-05-2006, 12:45
Co do czarnego w CP510 to można się tylko przyczepić co nie znaczy że go tam nie ma. Jeśli chodzi o ostrość to ta maszynka punktuje w 300Dpi - jest zayeeepiście jak na sprzęt który na allegro można kupić w okolicach 100 zł. Do tego papier najbardziej opłaca się kupić w kompletach po 3 - razem 108 fotek za ok 100 + wysyłka. Niczego więcej nie potrzebujesz do szczęścia...

Jeszcze jedno - nie występje tam efekt przejść tonalnych c zy widocznego rastra jak w przypadku plujek a do tego nie ma znaczenia ilość danej barwy na fotce - zawsze wychodzi tyle samo zdjęć czyli 108 :) lub 36 bo takie paki też są po ok 40 zł...

Me_how
26-05-2006, 13:46
No cóż, myślę że do pełni szczęscia muszę gdzieś obejrzeć fotki wydrukowane na CP510 i organoleptycznie stwierdzić czy jakość jest dla mnie satysfakcjonująca.
Bez względu na wynik, dziękuję za odzew i opinie.

Al Bundy
26-05-2006, 14:37
Mogę ci ją sfocić i podesłać jpga :)

Michał Jędrak
26-05-2006, 15:15
A ja polecam MediaMarkt. Oni wszystko tam mają specjalnie przygotowane w cenach dla idiotów 'aus Polen', ale sprzęt w labach jest porządny i dobrze sjaliborwany. Mają system Fuji Frontier (przynajmniej ten na ul.Ostrobramskiej w Wawie). Jeśli tylko masz monitor dobrze ustawiony pod względem jasności barw, to odbitki wyjdą super. UWAGA WAŻNE: musimy odhaczyć opcję korygowania czy optymalizacji zdjęcia. A dlaczego? Bo to jest opcja pod tanie gówniane kompakty. Barwy są sztucznie podbijane i dodawany jest smart blur w dużej ilości. Jeżeli więc robi się lustrzanką i dodtakowo poprawia w kompie (levelsy, wyostrzanie itd.) to kliknięcie na tę opcję zupełnie psuje zdjęcie. Krótko mówiąc nie wybieramy żadnych opcji 'polepszających'.

Jakość super, a odbitki 10x15 chyba za 33gr. Duże formaty też tanio.

A drukarkę polecam bylejaką kolorową. Ważne, aby miała wymienną głowicę lub głowicę wraz z tuszem. Proponuję używać jej tylko do robienia próbek. Oczywiście nie próbki kolorystyczne ale kompozycyjne. Wiadomo, że co innego plik na komputerze a co innego na papierze w odpowiedniej wielkości. Jeśli nam się kompozycja podoba to kartka do kosza i lecimy do labu zrobić coś bezrastrowo na naświetlarce na prawdziwy papier foto a nie na plujkach.

Tomek Inczewski
26-05-2006, 22:43
Sam posiadam Epsona R300 i jestem bardzo zadowolony.
Uniezależnić się od labu - fajna rzecz, choc muszę przyznać, że człowiek potrafi długo siedziec ustawiając odpowiednie kolory, tonacje, jasność wydruku, jest ogólnie sporo zabawy, ale jak już się wprawisz - sama przyjemność, drukujesz co chcesz i jak chcesz...
Pozdrawiam z Irlandii.

GreenToad
31-05-2006, 02:59
A ja polecałbym zerknac na termosublimacyjne samsungi SPP-2020 i SPP-2040, mam 2040 od paru tygodni i jestem pod wrazeniem, szczegolnie ze nigdy nie uwazalem samsunga za speca od drukarek.

Niedzwiedz
31-05-2006, 10:30
ja uzywam canona ip4000 zamienniki 25 pln papier z allegor efekty swietne tylko 20x30 czasami 10x15 to nie ma o czym gadac :)
nawet fotki z 50mm na f1,8 wychodza swietnie i ostro choc z mala GO

MYSZ
31-05-2006, 13:11
Zwróć tez uwagę , że tusze przeważnie nie są wodoodporne , kropla wody i po fotce :(

hom
31-05-2011, 14:12
Mam pewne doświadczenie z Epsonem p50 i drukowaniem zdjęć. Z tego co wiem ma dość specyficzne tusze które cechują się sporą odpornością i trwałością. Do tego muszę przyznać że zdjęcia wychodzą z tej drukarki rewelacyjnie. Wydaje mi się że spory wpływ na to może mieć większa liczba kolorów których drukarka używa do wydruków. Jak się wstępnie rozglądałem za drukarkami to przeważnie były to drukarki drukujące z czterech kolorów a ta ma sześć barw.

Długi
31-05-2011, 14:25
Z sześciu kolorów korzysta również Epson Stylus Photo PX710W na którym drukuję fotki i mogę powiedzieć, że jakość jest rewelacyjna. W połączeniu z papierem premium Epsona, to odbitki z labu nie mają żadnych szans.

BOGSALL
28-06-2011, 07:24
Canona IP 4200 używam od kilku lat - Jeżeli do fotografii tylko oryginalne tusze i dobre papiery a to = wysokie koszty
Używałem różnych zamienników i tych najdroższych i tańszych wszystko po latach do kosza - bo oglądać się tego nie da , obojętnie czy w albumie czy w ramce (w ramce to już totalna porażka -wyglądają jak 25 letnie zdjęcia na ORWO)
Ostatnio zakupiłem Selphy i jakość jest lepsza niż z 4200 , a jak z trwałością zobaczymy za kilka lat :-)

piotrze
19-07-2011, 21:49
Zwróć tez uwagę , że tusze przeważnie nie są wodoodporne , kropla wody i po fotce :(

Atramentówka Epson R800 ma w zestawie lakier bezbarwny.